Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

grgosia, martyna serdeczne gratulacje! Niech maluszki rosną Wam zdrowo:) Czekamy na fotki.

aniuradziu mam nadzieję, że u Was się wszystko wyjaśni u Daruś okaże się zdrowym chłopcem! Trzymam kciuki.

mona87 super ten Twój Tymek:) Cieszę się, że badania wyszły ok!

monjamonja ja też się zastanawiam jak sobie poradzę, ale jakoś muszę:) Jestem pozytywnie nastawiona!

Dziewczyn w dwupakach, które się udzielają, faktycznie zostało chyba mniej niż rozpakowanych. Ja tak liczę na poród w nocy albo jutro. Od jakichś dwóch dni jestem strasznie rozdrażniona, emocje biorą gór. Ostatnio też strasznie męczy mnie zgaga:/

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

monis gratuluję! A jednak córcia - pierwsze typowanie płci było jednak prawidłowe:) Super, że udało Ci się naturalnie wypchnąć małą - waga i długość imponujące jak na niespełna 39 Tc:) No chyba, że suwaczek się myli? Czekamy na info odnośnie imienia i fotkę:) Dużo zdrówka dla Was!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gratuluję Wam serdecznie waszych Pociech :)
Chciałabym już tez mieć swojego Aniołka z tej strony.
Mój starszy Synek pojechał dzis na 5 dni na Zieloną Szkołę i nastawił sie, że jak wróci to będzie juz miał Braciszka na zewnątrz ale coś mi się wydaję, ze chyba jeszcze nie :)
Kobietki mam 2 pytania do Was:
1. Na jakim etapie Wasi lekarze zlecili wam KTG? mnie w tej ciąży mój lekarz jeszcze nie wysyłał. Czy to normalne? W środę mam wizytę.
2. Nie pamiętam, która z was mówiła, że dzieciątko ma też powiększoną miedniczkę nerkową. Proszę aby dała znać, czy urodziła juz i czy wszystko jest ok, ponieważ mój Adaś 2 tyg temu miał prawie 14mm :( i trochę się tym martwię. Wierzę głęboko, że po porodzie wszystko będzie ok.

monthly_2015_06/czerwcowe-fasolki_31295.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg77cicaxw.png

Odnośnik do komentarza

21Dz
Gratulacje dziewczyny :) duzo zdrowka dla Was i Waszych pociech :)
Aniu na pewno będzie wszystko dobrze. Badz dobrej mysli.
Od dobrych 2 godz meczy mnie zgaga, wszystko podchodzi mi do gory co dzis jadlam, w klatce czuje mrowienie i pieczenie, pobolewa brzuszek jak na okres. Skurcze szyjki mam dzis bardzo czesto... Od poludnia to chyba z 4/5 wkladki poszly tak sluz ze mne dzis leci. Bylam w poludnie na ktg i polozna mowila ze mam dzis najladniejszy zapis z tych dziewczyn co byly przede mna(duzo ruchow bez wspomagania slodkim, 0 skurczow). Mala od 5rana caly czas aktywna do tej pory.
Pochodzilam dzis troszke po sklepach, po obiedzie z mezem pojechalismy nad rzeke i pochodzic po lesie. W srode kolejne ktg i czwartek mam nadzieje ze ostatnia wizyta u gin bo chce moja malutka juz przytulic :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hfo9e3dlt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hhxfwzhxa.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
A jednak- dziś o 4.35 siłami natury na świat przyszedł Milan- 4061 g szczęścia i 58 cm miłości:) Poród trwał ok. 1 h - powtórka - prawie nie zdążyliśmy:) Czekam na dzidziusia, bo się dogrzewa:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Aniaradzia co się namartwisz w tej ciąży to twoje... nie zazdroszczę ale trzeba być dobrej myśli!

monis8931, mamalina gratulacje! nie czuję się już osamotniona, że tylko ja urodziłam takiego wielkoluda:)

mamalina przy następnym porodzie to już raczej nie zdążysz:) przynajmniej ani ty ani dziecko nie jesteście wymęczeni:)

konstancja ja mam bepanthen przeciw i sudocrem na odparzenia, ale bepanthen doskonale się sprawdza i z sudocremu jeszcze nie korzystałam

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Grgosia, Martyna, Monis, Mamalina-gratulacje!!

Aniuradziu, trzymam kciuki za serduszko synka. Musi byc dobrze!

A u mnie nic... termin na piatek, skurcze mam non stop, jestem nimi zmeczona, wystarczy ze zmieniam pozycje i juz sie brzuch napina :/ ale co z tego, skoro szyjka dalej zamknieta. Ehh, jesli do piatku dalej nic to bedziemy decydowac z dr co robimy, najdalej do poniedzialku musze urodzic, koniec kropka :D

Odnośnik do komentarza

Monis i Mamalina serdecznie gratuluję dzieciaczków:)

Konstancjo, tak jak Kati pisze - tormentiol, gdy już są odparzenia, a pozostałe kremy profilaktycznie przy każdym przebieraniu pampersa (tak, żeby warstewka była niewidoczna). Miałam ostatnio w szkole rodzenia.

Monja - znawcą nie jestem, ale lepiej ściągnij więcej pokarmu - do dwóch osobnych woreczków/pojemniczków i zostaw w lodówce.
Ewo - ktg nie jest obowiązkowe. Niektóre dziewczyny mają robione dopiero przy porodzie. Jeśli się niepokoisz, to podjedź do szpitala mówiąc, że Cię niepokoją ruchy i powinni Ci zrobić od ręki. Ja mam robione co tydzień od 32 tc.

Odnośnik do komentarza

hej Monja,
zeby lepiej zabiezpieczyc maluch moze uda wam sie kupic w aptece ze dwie takie buteleczki juz gotowego mleka - nan pro 1 (u nas to w szpitalu dawali na dokarmianie maluchow) - gdzies okolo 4,5 zl w aptece sztuka :). prze noworodku mowili zeby podawac okolo 25ml....teraz po ponad tygodniu moja malutka zjada tak okolo 40 d0 60 ml na jedno posiedzenie...
jesli chodzi o piers to 3-4 h moga zapapac sie na dwa pelne karmienia czyli napewno zdwoch piersi muszisz odciagnac ile sie da :)
pozdrawiam wszystki mamusie - te juz po i te jeszcze przed :):):)
Marty :) gratulacje :)

monthly_2015_06/czerwcowe-fasolki_31297.jpg

Odnośnik do komentarza

Monis i Mamalina- gratulacje ! Mamalina jak ja marzę o takim porodzie jak ty:-)
Konstancja mi polozna mówiła, że lepszy jest bepanthen niz sudocrem.Sudocrem zawiera cynk i podobno ciężko sie go rozprowadza i ściera. Ta blogerka która bada składy kremów Srokao poleca takie kremy na odparzenia:
Kosmetyki dziecięce - kremy z cynkiem
HiPP, Babysanft, Wundschutz Creme (Krem ochronny przeciw odparzeniom)
Rossmann: Babydream Natural: Calendulacreme
Podono bradzo dobrą sprawą jak już pojawią się lekkie odparzenia dobra jest mąka ziemniaczana i tzw. wietrzenie dziecka. Mojej koleżance bardziej pomogła niż kremy. Na juz takie konkretne odparzenia tormentiol tak jak Kati pisze. Rodzaj pieluch i chusteczek też ma znaczenie. Niektóre chusteczki zaiwerają tylke sztucznych substancji, że skóra noworodka nie może sobie z nimi poradzić- pisze o tym też ta blogerka.
Ewo ja jestem w 38 tyg. i dopiero w nast. poniedziałek będę miała robione ktg. Miałam wczesniej raz jak byłam w szpitalu, ale poźniej mój lekarz powiedział, że jesli nic się nie dzieje to nie ma sensu robić.

Odnośnik do komentarza

Ja smaruję profilaktycznie bepanthenem i mi położona zasugerowała żeby robić to zawsze jak kupa jest, bo to ona wysusza skórę malucha. Po pieluszce zasikanej przecieram jedynie chusteczką.
Co do pielęgnacji kikuta - u nas już tak jakby blisko odpadnięcia. Psikam octeniseptem i dokładnie patyczkiem kosmetycznym wokół pępuszka wycieram brud i resztki krwi. Samo psikanie nic nie daje. Robię to często, co 2-3 zmiana pieluszki, żeby nic się nie babrało, bo chcę uniknąć antybiotyku.

http://www.suwaczek.pl/cache/81be80cc28.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e68589cc9d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...