Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem☺Justynka dzielna w mamę.oby wszystko szło bez powikłań i żebyście szybko o tym zapomnieli.
Julek ciągle na cycu.mam dość bo nie widzę końca on jest uzależniony.juz bym chciała żeby się usamodzielnił.ale to będzie chyba odstawianie na siłę.czekam do lata.nie gada śpi ze mną o siku w nocnik mogę zapomnieć no same porażki wychowawcze

Odnośnik do komentarza

asik866
A ty takie zdjęcie wykonane przez położną ja bym się nigdy nie odważyła:)

Asik-ty nie dodawaj takich zdjęć więcej! Tak sie rozczulam nad tym widokiem i tak już chce to samo miec w domu! :D piękne zdjęcie i piękne rodzeństwo! Jeszcze raz gratuluję :-*

Panifiona-niesamowicie dzielne jesteście obie z Dzasta! Podziwiam Was za siłę i życzę samych najlepszych rzeczy :-* :-* :-* :-*

U nas buntu jako-takiego nie ma. Owszem jest próba przesuwania granic i wymuszania, ale do ogarniecia ;-) gorzej ma stary-Odsetka traktuje go jak niewolnika-służke i musi być na każde jej zawołanie. Ale chciał to ma :-P

Podczytuje Was w miarę regularnie ale ciężko mi pisać- za dużo musiałabym narzekać :-P końcówka ciąży daje mi w kość, ciężko jakoś i czuję się jak słoń.

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Juli przybij piątkę! U mnie tez same " porażki":D tylko u nas spanie w łóżeczku - ale za to musze Izę za rączkę trzymać a łóżeczko tuz obok naszego wyrka... Hm.. Czyli to tez prawie spanie z nami:P nasza nauka nocnika przejdzie do historii jako najdłuższa i najmniej owocna:D Iza kontra nocnik 100000 : O. Narazie sie poddaję :p
DW Ty i slon? Nie Żartuj :) jejej...juz zaraz Maj!!! I Będziesz Miała takie piękne zdjęcia:):) Odsetka jako poganiacz niewolnika-taty?? No way:D takie Słodkości nie ma takich zapędów ;)
U nas cud nad cudy- Iza kapala sie bez krzyku i zasnęła o 20:40:-o:-o a ja w spokoju mogę Milionerów ogladac:D zdradzam " na dobre i na zle" :P
Byłyśmy wczoraj z Iza u mojej Sis na lekcji wf - Iza jak zaczarowana patrzyla na mecz koszykówki 4klasy:D ja prawie ogłuchłam a potem jeszcze godzinę na placu zabaw bylam poniewierana bo Iza tylko zjezdzalnie toleruje a tam wejście tylko po sciance z liny albo wspinaczkowej. Mój kręgosłup ledwo sie pozbierał i jakos doczłapałyśmy z powrotem do domu:D
Dobrej nocki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Juli znam ten bol. U mnie to samo. Jestem wskiela na siebie ze do tego dopuscilam. Ostatnio jest tragedia. Od 4- 5 potrafi spać tylko przy cycu jak noworodek. Nie mogę się położyć spokojnie na łóżku bo on juz leży na mnie i wyciąga sobie cyca. Nie wiem jak sobie z tym poradzić bez płaczu i krzyku bo niestety tak sie kończą wszelkie próby odstawienia. O nocniku to nawet nie mysle. Póki co służy mu jako kapelusz. Juli ja tez planuje akcje na lato. Może jak będzie biegał po dworze to zapomni o cycu. Ale nie mam jeszcze pomysłu na wieczorne spanie i noc. Chyba tylko wyprowadzka wchodzi w grę. Dobra wrozko prosimy o fotkę brzucholka. Jakby co to latem będę tam gdzie byly te bociany wiec jak któraś coś to teraz podeślę gdzie indziej :-))))

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Ela super, ze juz wakacje zaplanowane:) wszyscy się Wybieracie, czy Starszaki sie wylamuja? Co do boćków - jak sie namyslimy to się odezwę ;)
Ja na noce nie mam pomysłu ale taka historię- byla u nas w ubiegłym roku świetna Rodzonka z 2letnim Synkiem- Cycochem:) i On sam sie odstawil w nocy, ot tak, bez niczego, przed 2 urodzinami. Także nadzieja jest;)
Mnie lapie jakaś depresja przedwiosenna i wszystko denerwuje:| oby ta wiosna szybciej przyszła...
Dobrej nocki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Moja Mery sama się odstawiła i to jest super opcja. Nie pomyslalabym że odstawianie od piersi może być tak trudne.Ela rozumiem cię bez słów;)
Pola niesiesz nadzieję!Dobra Wrozko pamiętam jak dla mnie koniec ciąży był trudny męczący stresujący także możesz marudzić ile wlezie.

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Dziewczyny nadzieja musi być :D
Ela oby oby ta pogoda juz przyszła- cudnawiosna wymarzona! U nas dzis padał śnieg..laaaaaa!!! Otworzyłam oczy i szybko zamknęłam:P a grabienie trawnika czeka na skończenie ;)
Właśnie tak myślałam ze najstarszy sue wyłamie- nie wie co dobre:) zrozumie jak są bedzie za siebie płacił :D:D;)
My dzis chcieliśmy wybrac sie na salw zabaw- 3razy podjeżdżaliśmy i nie bylo gdzie zaparkować!! I tyle sie nabawiliśmy :P
Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Forum stoi w miejscu, Musimy je rozruszać troszkę:):)
U nas dzisiaj tez jakiś zastój;) Wiem, wiem, że narzekam ale ta pogoda juz naprawdę mogłaby byc ciut lepsza;) Nie oczekuje Karaibów, ale choć kilku promieni słońca:D Bo u nas kropi i kropi..
U nas dzisiaj naprawde lenistwo- nawet na obiad niezwykle wyszukane danie w postaci makaronu z kiełbasą:D o takie szaleństwo:) ale żeby nie było, na spacerze byłysmy -a tak a propo spacerów. Iza ostatnio bardzo słabo je sniadania i kolacje- dzis jej wziełam kanapke w kawałeczkach na spacer i zjadła. Chyba teraz bedziemy sie żywic w wózku:D
Miłego popołudnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Pola-mówisz o zastojach? U mnie -standardowo w ciąży- zastoje w nerkach się porobiły :'( ból okropny! A tak liczyłam że tym razem mnoe to minie....
Byliśmy dziś u gin-Malutka super się ma, nie chce się obrócić i waży ok 2200g :D gin mówi że jak się sytuacje nie zmieni to po świętach cc mnie czeka... Zobaczymy...

Pokoje dziewczynek gotowe, wyprawka skompletowana, wszystko wyprane i wyprasowane. Teraz tylko torby muszę spakować :D

Dorotka złapała jakiegoś wirusa (wokół wszyscy chorzy!), ale ma na prawdę silny organizm-2 dni marudzenia, 3 dni katar w tym 1 dzień stanu podgoraczkowego i po chorobie. Także super! Mam nadzieję że to zasługa super turbo mleczka od mamusi i że to samo popłynie dla Agatki ;-)

Niestety co do cycowania-nie pomoge bo Odsetka sama sie odstawila. Ona w ogóle taka dorosła jest-sama się odpieluchowala, smok w 1 dzień pożegnała, zajmuje się lalami i kuzynką z taką troska ,że nie jedna matka moglaby sie uczyć ;-) do tego gada jak najeta! Jestem z niej mega dumna!

Ela-brzuszek specjalnie dla ciebie! W środę 35tc zaczynamy

monthly_2017_03/majoweczki-2015_55866.jpg

monthly_2017_03/majoweczki-2015_55867.jpg

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Dobra wrozko . Gdzie ty chowasz tą Agatkę ???? Czy ja dobrze słyszałam ze za miesiąc juz możesz miec cc ??? A gdzie ten brzuch ??? Taki to ja mam po niedzielnym obiedzie u mamy :-)))) A odsetka jaka dorosła. Może czuje ze zaraz będzie starszą siostrą i ci tak szybko dorosleje. W każdym bądź razie ja przy moim trzecim dziecku poniosłam klęskę i nie potrafię go odstawić od cyca. A on raczej nie z tych co się same odstawią tak jak jego starsi bracia.
Pola dzieci lubią jeść na dworze wiec może to jest metoda. Tym bardziej ze idzie wiosna i lato.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Ela jest nadzieja.moja koleżanka z pracy właśnie odstawia 2latka.zobaczymy jak jej pójdzie.alr mówi że on ok 2roku zrobił się bardziej rozumny i daje sobie wytłumaczyć.Julek póki co nie zrozumie;)ale do cholery chyba kiedyś przestanie.Marzę o przespanej nocy albo imprezie albo kurde o weekendzie sam na sam z mężem.no nie wiem cokolwiek;)
DW ja taki brzuch miałam po porodzie:)jesteś stworzona do bycia mamą.Super Odsetka!!Ja gdyby nie to że mam już 6 letnia Marysię która zupełnie inaczej się "rozwijała"miałabym poczucie że coś robię nie tak.ale poprostu taki egzemplarz mi się trafił i kocham go nad życie ale daje mi popalić.ale na usprawiedliwienie mojego Juleczka dodam że wychodzą mu 5.dolne już czuć i może jak już wyjdą wyjdziemy z tego regresu rozwojowego;)może jak w końcu się przeprowadzimy to odżyjemy.Czekam na wiosnę bo sił brak.

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Dobra Wróżko takim zastojom jakie Ty Masz to my mówimy stanowcze NIE!!! Wspołczuję..
2200? Toż to już kawał Baby:D Jak tylko słonko zaświeci zaraz się odwróci ładnie:) tak szaro buro narazie to po co ma się męczyć Dziewczyna z głową w dół?;)
U nas tez jakieś chorobsko sie dziś zawieruszyło...Mleczko moje chyba nie ma takich supermocy;) Stan podgorączkowy, katar jak woda i do tego - najgorsze- pierwszy raz kaszel, taki prawdziwy, nie takie 'echech" i co?? Juz u mnie stan przedzawałowy:D Ja to nie mam nerwów do takich rzeczy- także Iza zostanie jedynaczka! Ela żadnych bocianów tylko do mnie nie Przysyłaj;)
Co do brzucha to z mojej strony foch przeokrutny na los- czemu ja bez małego Ludzika w środku mam prawie taki sam?!?! :P:P Ach niesprawiedliwość na tym świecie- Odsetka Dziecko Idealne, w drodze Agatka równie cudna, figura boska...echh... No zazdraszczam okrutnie:):):):):) Ale tylko pozytywnie:):)
Ela no to wyglada na to, że bedziemy piknikować w tym roku na maksa:D Podtucze Ize przez lato, żeby zima miała co gubić;D
Juli czekam z Tobą w tej kolejce do wiosny:)
Amellek? Proszę mi się tu nie obijać tylko szybko meldować co u Martynki?:D
Miłego popołudnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki :)

Pola kochana, bardzo Izuni i Tobie współczuję. Oby noc była znośna i przespana, a rano ani śladu po chorobie. Niefajny początek wiosny, ale jutro (czyli dzisiaj) na pewno będzie lepiej.
U nas wszystko w porządku, Martynka znowu jest rozpieszczana przez moją mamę i chwilami jest nieznośna. W jej słownictwie pojawiły się nowe słówka: brama i element, ale zdaniami jeszcze nie mówi. A ja ostatnio wyczytałam w mailu od bebi program, że niespełna dwulatek powinien mówić wierszyki :/ Chyba ich trochę poniosło. Może takie maluchy powinny już deklamować Pana Tadeusza? Na szczęście już dawno przestałam się przejmować tego typu sugestiami. Poza tym moje dziecko jest bardzo śmiałe towarzysko i to na pewno nie po mnie, bo ja zawsze byłam raczej nieśmiała i wycofana. W niedzielę byliśmy z wizytą u mojej babci i cioci, Martynka była wniebowzięta, szalała, skakała, tańczyła z wujkiem, a mojemu kuzynowi przyczepiła się do nogi jak małpka, aż ten nie wiedział, jak się zachować. Taki towarzyski egzemplarz nam się trafił. Będę musiała nad nią popracować, żeby do obcych ludzi nie była taka ufna, bo jak słychać w wiadomościach, pedofilii nie brakuje :(
Trzymajcie się dzielnie i zdrówka dla Izuni!

DobraWróżko, ja też jestem pod wrażeniem Twojego zgrabnego brzuszka. Mój pociążowy brzuch wygląda podobnie i coś nie ma zamiaru się zmniejszyć :( Dorotka to super zorganizowana i mądra dziewczynka, gratuluję. I współczuję bólu nerek, ja też cierpiałam pod koniec ciąży z powodu rwy kulszowej i spojenia łonowego. Powodzenia na finiszu.

Panifiona, Tobie też gratuluję bardzo dzielnej córeczki! Jak sobie radzicie z aparatem? A co słychać u Dawidka?

Miłej i zdrowej środy Mamuśki :)

Odnośnik do komentarza

Juli dajesz mi nadzieje takimi wiadomościami. Ale póki co nie wchodzi w grę żadne tłumaczenie. Jak cie to pocieszy to u mnie tez w grę nie wchodzi żadne wyjście. A jesli juz to gora na 21 musze być bo bez cyca nie uśnie. Choc raz dziadkowi sie udalo jak musiałam koniecznie wyjść na godzinke w tych godzinach.
Pola życzę wam zdrówka

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Dobra Wróżko piękny brzusio, a Dorotka urocza, fajnie że jest taka rezolutna.
Pola zdrówka dla Izuni! Jak się czuje?
Juli opisałaś dokładnie mój schemat;) córka ma 9 lat i była zupełnie inna, mówiła płynnie przed 2 urodzinami, bez pieluchy spała super, a młody totalne zaprzeczenie i grandzi ze ho ho. Z tym że widzę w tym moją winę, kiedy miał 2 mce byłam na operacji przez którą byłam wyłączona z opieki nad nim,przez dlugi czas,nie mogłam dać z siebie 100% miałam opiekunkę itp. Chociaż dzieci które mają już rodzeństwo tez inaczej się rozwijają. Reasumując: smoczek w dziobie do spania, pampers, nie prześpi calej nocy!!! Juli przybij piątkę:)
Amelek to dobrze że Martynka jest kontaktowa, no i brawo za piękne słowa!

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Zaczne od niesprawiedliwości losu c.d. - czemu jak w końcu świeci słońce my musimy być w domu?!?!:-o:-o
U Izy narazie niestety brak wyraźnych oznak poprawy- katar jak woda leje sie dalej, kaszel męczy ją a ona mnie:| mam nadzieje ze jutro będzie lepiej bo mi się dziecko jak dziadowki bicz totalnie rozwydrzy przez to nadskakiwanie;) a tak na serio troszkę mnie niepokoi ze nic nie mija i zeby w co gorszego sie nie rozwinęło :| tfu tfu!! Jutro na pewno bedzie lepiej po tylu życzeniach zdrowia:):)!!
Amellek brama i element??? Wow! U nas Iza do literki I dodaje Z i wychodź IZ ( na A jeszcze czekamy)to się cieszymy jaki szaleni a tu takie wyczyny językowe! Brawo Martynka! Dwulatek i wiersze???!! No way!
Z ta towarzyskością z jednej strony dobrze, z drugiej źle, co nie? U nas Iza mężczyzn bardzo sie boi/ wstydzi i jak byliśmy u leksrza( naszej doktor nie byli) to Iza o Malo przez okno nie zwiała a słychać ja na pół ulicy było jak ja osłuchiwał. Takze czasami towarzyskość jednak sie przydaje;) za to jak jestesmy na lumpeksie,... Tam to nie ma zmiłuj - ciut nie u siebie w domu. Zaczepia, ogląda ubrania, rozdaje cześć- ale tam pracuja kobietki :D
Ela u nas Iza bez cyca umie zasnac ale z P zasypiać nie chce- wrzeszczy n caly dom. Tylko JA mogę usypiać i to albo trzymając za rączkę, albo masując plecki albo stópki... Niewolnictwo istnieje w PL:D
Jetta czyli standardu Was jak i u nas:D hm.. Tylko ze Iza jest 1 to patrząc na Wasze Pierworodne powinna byc chyba tym szybciej kumającym dzieciem;) no jak nic na drugie się nie zdecyduje :D mmmmm cala przespana noc...hm.. Kiedy takie cos bylo? Nie wiem Jetta czy jeszcze takie istnieją ;):D
Dobrej nocki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny zapytam was. Wczoraj mnie olśniło ze przegapiłam 3 przypominającą dawkę szczepionki tej 5 w 1. Miał miec na koniec roku. No ale ciągle chorował. Styczeń tez byl taki sobie no a luty zlecial nie wiem kiedy. No i teraz nie wiem czy dadzą nam tą trzecią dawkę czy trzeba powtarzać. Kurcze kiedys jak rodzic zapomniał to pani pielegniarka dzwonila i przypominała a teraz lipa. Za dużo na głowie, ciągly bieg praca dom i teraz mam stresa co będzie. Może wiecie jaka jest tolerancja przerwy miedzy szczepieniami. Bo ja od wczoraj mam dola. Zawsze tego pilnowałam a tu taki babol !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Elżbietta
U nas w przychodni dzwonia jak nie przyjdziesz na szczepienie ja miałam zaszczepic Anastazje maksymalne do 4 sierpnia pani zadzwonila w polowie sierpnia z przypomnieniem a w rezultacie zaszczepilam na koniec wrzesnia wiec sie nie martw napewno zaszczepia i nie bedziesz powtarzac.
U mnie tez starsza corka zaczela wczesniej mowic , spac bez smoczka i korzystać z nocnika a Anastazja nie powiem troche mówi bez smoczka to zasnie tylko w samochodzie a na nocnik nie chce siadać zastanawiam sie czy nie kupic nakladki do toalety i tak próbować bo kiedys chciala żeby ją posadzić wiec posadzilam i trzymalam ale niestety siku brak.

Odnośnik do komentarza

Ela nie martw się, zaszczepią, koleżanka miała podobną sytuację.
Pola Ty się nie zastanawiaj nad drugim bobasem, tylko działaj, pójdziesz za ciosem ;) i Iza będzie miała towarzystwo do zabawy;)
na katar u nas super działa nasivin.

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Ela ja to nie mam zielonego pojęcia! Ja mam nadzieję, że my żadnej szczepionki nie ominęliśmy...:P
Agnes u nas ta nakładka nie działa. posiedzieć oczywiscie posiedzi, ale żeby coś zrobić?? w zyciu:P dobrze, ze od poniedziałku pampresy w promocji w Kauflandzie:D:D:D
Jetta Nasivin mamy of cors:D Iza jest lepsza odemnie bo czym jej nie prysnę w ten mały nosek, to jest dzielna. Nie to co matka;) ooo do okulisty np boje sie iść juz kilka lat, bo krople do oczu chcą wpuszczać- Raz trzymał mnie Tata i pielegniarka zeby mogli wpuścic kropelki:P Byłam u takiej jednej co mi nie wpuszczała bo powiedziała , że mam młode oczy:P teraz to juz chyba nie przejdzie co?;) a tak a propo okularów- czy trzeba iść do okulisty, czy wystarczy, że pojdę tylko na komputerowe badanie wzroku? tam nie trzeba kropelek:D:D
Za tym ciosem to jeszcze P by musiał iść:D Jak to mowią, Pozyjemy zobaczymy:D Na 100% do końca sezonu nie ma szans bo jakby znowu zagrozona to kto bedzie ze szmata i miotła latał?:P
U nas dzisiaj juz troche lepiej- mniejszy katar i kaszel też. Jutro mamy iśc na kontrolę- juz mi sie gorąco robi jak pomysle o tych wrzaskach Izy:P
Miłego popołudnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Pola teraz juz z górki, jutro juz powinna mniejszy miec katar.a temperaturę ma?
Co do okularów najlepiej iść do okulisty ;) ale np.w vision.. w godzinę masz badanie wzroku i okulary zaraz zrobią, nie wpuszczają kropel,wzrok bada optometrysta.

Odnośnik do komentarza

Jetta z katarem jest juz uffff dużo lepiej, gorączki też brak:) tylko ten kaszel taki ," rzężący", slychac wyraźnie.
No właśnie unas jest vision i wszyscy po kolei chodzą na badania a ja sie zastanawiam czy to wystarczy:Dmoja Siostra byla ale wzrok ma dobry a nie ślepak jak ja:D i tu moj dylemat: Okulista z kroplami czy bez kroplowy optlmetrysta:D juz sie zastanawiam dobre pól roku:p moje trzecie imię, obok konsekwencji, to zdecydowanie :D:D
Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...