Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Moja ma duzo gilkow,nawet tskich suchych zielonych :/ to orzez ten kurz i piach w powietrzu. Wszedzie same budowy i sie nosi :/

U nas kryzys trwa,choc jest juz troche lepiej niz wczoraj.

Za to ja mam wilcze napady glodu...nie wiem co sie dzieje...moglabym zezrec wszystko,co jest w domu :/ to ewidentnie stres i lekkie zalamanie. Czuje,ze zle zajmuja sie Majka :( nie wiem na jakiej podstawie,ale tak mam. Do tego czuje sie brzydka i nic normalnego nie moge ubrac :( nawet nie chce mi sie z domu wychodzic :(

Wszystkie Dzieciaczki jakie juz usmiechniete :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Hej, miałam pisać cześciej ale dup...
Marti ja też czuje sie zmeczona i mam wrażenie że zaniedbuje chłopców. Dziś nic mi sie nie chce ale musze bo zaraz urośnie góra prania i syf
Ogólnie w domu czysto, mała to iskierka i wszystko ok ale to wszystko kosztuje troche wysiłku, i masakra nie mam czasu na ćwiczenia jem na szybko myje sie w biegu bo to tamto do zrobienia
, , marze o truskawkach i pizzy
Ale ogólnie czuje sie bardzo szcześliwa!
Marti według mnie to hormony i zmiany w życiu
Majka ma najcudowniejsza mame na świecie

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Kokosowa
Cześć forumowe cioteczki :) U nas dni spływają na czekaniu na tatę i pomoc bo Olek od kilku dni kocha tylko rączki :) Jutro idziemy na szczepienie i bioderka a ja to już tak strasznie przeżywam. Synek od tygodnia już tak pięknie gaworzy i się uśmiecha ze aż miło :) kocham być mamą chociaż to najtrudniejsza rola na świecie.

Pieknie to ujełaś
Oluś super!
Ja oznajmiłam meżowi że to on idzie szczepić ale coś mi sie wydaje że padł by na zawał
Wzw koszmar:-(

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

ola1981
KalinaMi,
mieszkam w Wilanowie na Zawadach,ale teściów mam na Ursynowie,mieszkają przy Lokajskiego.Jasne ja bardzo chętnie się spotkam na jakiś spacerek:) nasze starsze córki też myslę się dogadają,bo moja ma 11,a Twoja z tego co kojarze 8 :)

ola1981 ja na ciszewskiego to blisko :-) to konoecznie musimy z dzieciakami sie spotkac :-))

Odnośnik do komentarza

Marti
Też mam kryzys bo moja Mała od 3 dni jest marudna a w nocy nie może spać. Do tego nie mogę wyleczyć jej podrażnienia na pupie. Co się podleczy maścią Tormentiol to po kilku godzinach znów wysypują ją czerwone kropki i pupa zaczerwieniona. Zmieniam czesto pieluche, wykluczyłam potencjalne alergeny z diety bo karmie piersia i nic sie nie poprawia na dlużej :/ spróbuje przemywać wodą z krochmalem...co jeszcze mogę zrobić? Macie jakieś rady? I mam też problem ze sobą, od kiedy karmię piersi mam mega rozmiaru i nie ma biustonosza na mnie! Rozmiarowka kończy sie na E ( alles też) i w każdym sklepie słysze że wiekszych nie produkują i jak tu wyglądać jak człowiek i wyjść do ludzi...

Odnośnik do komentarza

olka2303
Marti
Też mam kryzys bo moja Mała od 3 dni jest marudna a w nocy nie może spać. Do tego nie mogę wyleczyć jej podrażnienia na pupie. Co się podleczy maścią Tormentiol to po kilku godzinach znów wysypują ją czerwone kropki i pupa zaczerwieniona. Zmieniam czesto pieluche, wykluczyłam potencjalne alergeny z diety bo karmie piersia i nic sie nie poprawia na dlużej :/ spróbuje przemywać wodą z krochmalem...co jeszcze mogę zrobić? Macie jakieś rady? I mam też problem ze sobą, od kiedy karmię piersi mam mega rozmiaru i nie ma biustonosza na mnie! Rozmiarowka kończy sie na E ( alles też) i w każdym sklepie słysze że wiekszych nie produkują i jak tu wyglądać jak człowiek i wyjść do ludzi...

A może to uczulenie na pieluche
Mój syn uczulony był na haggisa
No problem z stanikiem to trudna sprawa ja mam e i najlepiej pasuja mi te z alles musze też kupić ciuchy bo biust mnie trzyma:-(

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

olka2303
Marti
Też mam kryzys bo moja Mała od 3 dni jest marudna a w nocy nie może spać. Do tego nie mogę wyleczyć jej podrażnienia na pupie. Co się podleczy maścią Tormentiol to po kilku godzinach znów wysypują ją czerwone kropki i pupa zaczerwieniona. Zmieniam czesto pieluche, wykluczyłam potencjalne alergeny z diety bo karmie piersia i nic sie nie poprawia na dlużej :/ spróbuje przemywać wodą z krochmalem...co jeszcze mogę zrobić? Macie jakieś rady? I mam też problem ze sobą, od kiedy karmię piersi mam mega rozmiaru i nie ma biustonosza na mnie! Rozmiarowka kończy sie na E ( alles też) i w każdym sklepie słysze że wiekszych nie produkują i jak tu wyglądać jak człowiek i wyjść do ludzi...

Olka uczulenie na pieluchy. Zmien na inny rodzaj. Moja pierwsza cora nie mogla nosic pampersow....co zalozylam to odpazenie!

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Asia2244 ja tak mialam z tym krwawieniem, ale juz ustalo... Ale w 3 tyg pologu po tygodniu przerwy znowu zaczelam krwawic... I tak z poltora tygodnia to trwalo... Teraz mam koniec 5 tyg dzis i jest czysto...
Olka tak jak Asia pisze moze sprobuj zmienic pieluchy...
Marti moja kochana jak ja Cie doskonale rozumiem... Ja patrzec na siebie nie moge, czuje sie jak wieloryb, nie mam ochoty nic ubierac bo w wiekszosc rzeczy sie nie mieszcze a jak juz sie zmieszcze to wygladam tragicznie, brzuch zawsze widoczny, taki wylewajacy sie... Uda jak u wieprza, o dzinsach sprzed ciazy moge jedynie pomarzyc... Boczki to juz nie wspomne... A ja zamiast spadac z wagi to... Tyje!!! Mowilam wlasnie M, ze gdyby nie to, ze dziecko musze odchowac to popelnilabym samobojstwo przez swoj wyglad... Nie jem duzo a tyje, to mam nie jesc nic? Nie wiem jak to zrobic, zeby wrocic do chociaz wygladu sprzed ciazy... Po prostu nie wiem... Wiem, ze napewno nie zdecyduje sie na drugie dziecko jesli nie uda mi sie teraz wrocic do formy... Jeszcze zauwazylam siwe wlosy na glowie! W wieku niecalych 26 lat... Masakra...
U nas smoczek poszedl w ruch i dziala... Mala possala i zasnela, dwa razy dzisiaj tak... Bo niczym nie mozna bylo jej uspokoic tak plakala....

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Zieloona ostrożnie z takim dzwiganiem. Blizna po lozysku tworzy sie 6 tyg dlatego tyle trzeba dac sobie odpocząć. Latwo mówić ale jak sie samemu zostaje i ma sie tylko dwie ręce to ciezko.
Moja dzisiaj caly dzien spi, pól h udalo mi się ja zabawić żeby pomasować i paznokcie obciąć a tak to pampers, jedzenie i spanie i tak caly dzien. A na porę jedzenia budzi sie strasznie glodna i krzyk ze ciezko mi butelke przygotować.

Odnośnik do komentarza

Mnie tez to zastanawia czemu nie chudnę, a dieta ladnie przez 4 tyg i nic nie poszlo wiecej niz ciążowe a od 2tyg ponad waga w miejscu. Nie mam przez to motywacji i jak nie jadlam slodyczy to teraz to co kupilam w sobotę 2milki biale i belvita juz sie kończy. Ale juz wiecej nie kupuje nic slodkiwgo bo na nowe ciuchy zbankrutuje. Tyle dobrze ze musze trzymac jako taka dietę lekkostrawna przez brzuszkowe problemy bo pewnie bym juz pizze zamowila i grilla zjadla.. Ja tez 5 tyg od porodu a nadal musze wkladek używać bo plamie na jasnobrazowo.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem teżż prawie 5 tygodni od porodu i też plamię. Czasem krew, czasem żółta wydzielina.
A co do wagi to ja jeszcze prawie 2 kg na plusie, ale nie to mnie martwi, tylko brzuch :( po prostu wisi! Nad raną po cc taki fałd martwej skóry :( po pierwszym porodzie na tym etapie miałam już płaski brzuch, a teraz nie wiem czy jak zgubię te kg czy to coś da czy skóra nadal będzie wisieć. A wakacje nad morzem już za 6 tyg!!!
Która z Wasdziewczyny pisała o zgrubieniach po cc i jakiejś lampie? Jak to działa? Gdzie ją dostać? Można stosować przy karmieniu piersią?

Odnośnik do komentarza

Kaseya
Mnie tez to zastanawia czemu nie chudnę, a dieta ladnie przez 4 tyg i nic nie poszlo wiecej niz ciążowe a od 2tyg ponad waga w miejscu. Nie mam przez to motywacji i jak nie jadlam slodyczy to teraz to co kupilam w sobotę 2milki biale i belvita juz sie kończy. Ale juz wiecej nie kupuje nic slodkiwgo bo na nowe ciuchy zbankrutuje. Tyle dobrze ze musze trzymac jako taka dietę lekkostrawna przez brzuszkowe problemy bo pewnie bym juz pizze zamowila i grilla zjadla.. Ja tez 5 tyg od porodu a nadal musze wkladek używać bo plamie na jasnobrazowo.

Mi moj lekarz powiedział że nie bede chudnać jak karmie bo organizm wie że musi zabezpieczyć maluszka no i ja chudłam po karmieniu tak to zawsze tylko to co przy porodzie i później już nic
Teraz nawet nie sprawdzam

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Och,moze to okropne,ale fajnie,ze nie jestem sama.
Ja tez nie chudne. Rowniez wygladam jak wieprz...a niby kp odchudza przy okazji :/
Ja wciaz uzywam wkladek,ale teraz juz taka zolta wydzielina. Tez mnie to wkurza,bo ile mozna?! Jak w pampersie. Krwawilam ponownie jak Majka zaczela wiecej ssac - zawsze po karmieniu.

Dominika - a jakie ja mialam plany,wizje! Kochana,mialam po porodzie zrzucic 10 kg od razu,a potem dziecki kp i spacerkom zrzucic do lipca reszta a nawet wiecej i byc po 3 miesiacach chuda jak patyk!!! Taaa...jeszcze mi dupa urosnie i tyle w temqcie :/
Kaseya - ja bym tez cos czekoladowego zjadla i w ogole np placki ziemniaczane. Ale wiadomo,dieta dla Malej,a i tak gowno mozna jesc! Suma sumarum wpieprzam same pelnoziarniste rzeczy,jablka i marchewke,drob. A czasu i tak brak na ugotowanie czegos konkretniejszego, bo Majka roznie spi w dzien teraz.
Olka -pieluchy szybko zmieniaj jak mowia Dziewczyny.
Asiu2244 - Ciebie to podziwiam...jak Ty dajesz rade? Ja bym chyba nie dala zajac sie 3 dzieci.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Ja stwierdziłam, że to był błąd kupować słodycze bo jak tylko szafe po coś otwierałam to aż mi się oczy świeciły a myślałam że po takim odwyku nie będę miała takiej ochoty. Więc już nie kupuję, wolę nie mieć nic pod ręką niż ćwiczyć moją słabą silną wolę.
Mi mama parę razy już mówiła, że jak nie karmie piersią to mam powiedzieć i będziemy normalnie gotować, ale ja uważam że nawet jak mała dostanie dziennie tylko 200-250ml mojego mleka to i tak to lepsze niż nic. A widze, że wpływa to na nią, bo kupki są inne niż po samym mm i znowu ma piersi twardsze.

Odnośnik do komentarza

Marti ja też mam tak obiad to albo naleśniki , nie ugotowałam narazie nic chłopca
Pierwszy tydzień mama gotowała dla mnie i dla młodych w niedziele obiad u niej i tak to o kanapkach jogurtach popitych kawa zbożowa, woda i herbata koperkowa
Ale wafelka zjadłam i lody mam taka kawiarnie gdzie domowe maja wiec pewne jadłam trzy razy i małej nic

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...