Lutówki 2015 :)

[Monisia1988]

Majka i ja mam łożeczko w pokoju obok. miałam pomysł wstawienia go do sypialni.. ale ja nie chcę jednak tego.. wolę, zeby od razu było w swoim pokoiku :)
Chuda - jeśli Cię to pocieszy to ja też miałam bardzo złą noc, byłam sama i fiksowałam.. spałam łacznie z 6-7 h ale przerwy były po ok 30 minut i tak chyba z 5 razy...
także ledwo żyję..
Emilia co ty ?! Madree spotkałaś?! ale akcja haha niesamowite ;)

[emilia79]

Monia, sama w szoku byłam. Weź w Warszawie bez umawiania się, spotkaj kogoś, a tym bardziej kogo praktycznie na żywo w życiu nie widziałaś i skojarz, że to ta osoba :) Mój Adam powiedział, że to jak trafić 6-stkę w totka :) Takie prawdopodobieństwo :)

[MadreA]

Emilka - ja nadal nie mogę wyjść z szoku, bo takie rzeczy się nie zdarzają. Prawdopodobieństwo spotkania osoby, którą się zna w Warszawie jest niewielkie a co dopiero kogoś kogo zna się wyłącznie wirtualnie Niesamowity zbieg okoliczności - tak jak Ci mówiłam mieliśmy jeść kompletnie gdzie indziej. Uwielbiam takie cuda
Owacje na stojąco dla Ciebie za spostrzegawczość i gibkość umysłu, ja bym pewnie do tej pory kminiła skąd znam tą mordkę ;) Szczupłość, szczupłością, to Ty wyglądasz świetnie, obie możemy służyć za obalacz mitu, że córka matce urodę kradnie

Zaraz sobie poczytam i nadrobię, co żeście przez weekend narozrabiały :)

[Monisia1988]

to obydwie trafiłyście szóstkę;) hym może warto puścić totka?;)

[Dorota1988]

Emilia obalasz jeszcze mit że nam głowy tak nie pracują w ciąży, bo ja bym pewnie nie skojarzyła he he.

Architektka pisz tu co doktory mówią.

Ja nadal bardzo liczę na przypływ pieniędzy z Holandii ale strasznie długo trwają formalności. Codziennie sprawdzam konto. Wtedy poszaleję dopiero z zakupami bo puki co kasy brak:(

Ja na teściów nie liczę ani trochę. A że mają się nie wtrącać to już ich nauczyłam na naszym ślubie bo też było masa gadania że to czy tamto zrobią czy załatwią a nawet nic nie pomogli tylko przyszli i jak goście się zachowywali. A teściu do tego znowu wpadł w ciąg z piciem i go z pracy wyrąbali po raz nie wiem który. Także listę długów wydłużają. Swoją drogą nie rozumiem jakim trzeba być człowiekiem. Wziął skuter na raty (pewnie mu teraz zabiorą, bo nie płaci), żonę zostawił jak zawsze z wszystkimi wydatkami na głowie. Mają córę jeszcze 17 letnią która też ma potrzeby bo dojeżdża do technikum. I teraz teściowa ma to ogarnąć z pensji 700zł:/ Udusiłabym go jakbym mogła ! ehh

Natomiast moi rodzice też dużo mówią o kupowaniu ale zero o konkretach. Dlatego powiedziałam, że zamiast nam kupować coś na gwiazdkę itp bo zawsze tak robili to niech kupią coś porządnego dziecku. I ten pomysł bardzo się im spodobał. Bliżej świąt zawsze i tak się nas pytają co by nam się przydało i to kupują.

[Monisia1988]

Dorota i super, widzę, że ty sobą rządzić nie dajesz:)
jeju ja jestem ledwo żywa.. śmieje się dziś, że jak dziecko mnie tak będzie w nocy budzić (jak dziś nie spałam) to kiedyś psa nakarmię zamiast dziecka.. bo ja nie funkcjonuje jak jestem niewyspana... chyba na noc będę odciągać pokarm i będziemy zmienic się nocami bo ja po 2 takich padnę.. :(

[MadreA]

Ja nie bardzo liczę na to, że ktoś coś, poza drobiazgami. Z meblami i wózkiem i tak czekamy na grudzień i przeprowadzkę większość rzeczy wolę skompletować sama. Jedyne co, to na pytanie ojca co chcemy z Niemiec jak będzie wpadał do Polski odpowiedziałam zamiast standardowo NIC, że chcę płyny do prania dla niemowląt. O nas nie umiał zadbać, to niech o wnuczkę dba przynajmniej Kuba twierdzi, żem głupia bo powinnam odpowiedzieć: Tatusiu, poproszę samochód

Co do teściowej, ostatnio mam na nią nerwa, to dziwna kobieta jest. A nerwa mam przez głupią rzecz - że potrafi być na maksa wredna dla swojego syna. Jego to wali, mnie to boli. Ot cała historia.

Monia - ja też mam ostatnio straszne problemy ze snem, budzi mnie najdrobniejszy pierdół, nie mogę zasnąć tylko się wściekam

Emilka - to właśnie dlatego patrzyłam na Ciebie wczoraj jak na zjawisko, bo jak jestem niewyspana to jestem nieszczęśliwa i nieprzytomna i nie kojarzę kompletnie

Architektka - napisz nam coś więcej, trzymamy za Was kciuki

Zylka - jeśli zgadzasz się coś przyjąć (prezenty, pomoc, cokolwiek) musisz się liczyć z tym, że coś może być wymagane w zamian - branie pod uwagę opinii, dyktowanie warunków itp. Ja w takie układy staram się nie wchodzić, bo nie mam potem ochoty iść na rękę. Jedną z wielu rzeczy jakich ciągle uczy mnie ciąża jest tupanie nogą i stawianie na swoim. My już jesteśmy matkami. I to my wiemy najlepiej! Więc jeśli nie musicie liczyć na łaskę i niełaskę teściów lepiej to odpuśćcie, będzie łatwiej.

[Dorota1988]

Monia masz rację. He he jak będziemy cycem karmić to wszystkie noce nasze. Moje i tak chyba wszystkie na początku będą. Bo nie będę miała serca budzić męża który pracuje obecnie 6 dni w tygodniu i jeszcze fuchy łapie żeby na bobasa pieniądze były.

[Pasiok]

Dorota, ostatnio tez wyszlam z tego samego zalozenia. Moj tez bierze duzo weekendow zeby popracowac z domu.

Architektka, trzymaj sie tam:) czekam na dobre wiesci!

U mnie dzisiaj leniwy poniedzialek... tak Was tu poczytuje a pisac nie mam co. Chyba rusze na zakupy na Allegro. Tam te emulsje Oilatum kosztuja po 47zl te 500ml, chyba wlasnie zakupie, bo i tak u jednego sprzedawcy tyle wydam, ze sie oplaca tym kurierem moze?

A w superpharmie z karta lifestyle, termometr bezdotykowy tylko 47! Chyba az karte wyrobie szybciutko

Moja tesciowa troche w dupie nas ma troche, juz sama nie wiem czy to dobrze czy zle, jak slysze te historie

[Marta1988]

hej i ho ;)
Ja niestety nie mam co liczyć na jakąkolwiek finansową pomoc ze strony kogokolwiek, bo moja matka dalej udaje, że ja nie jestem w ciąży, teściowa nic się nie zaoferowała w temacie dzieci, tylko ciągle pieprzy o tych cholernych ziemniakach... a nawet sam M. jak olewa temat, bo jak mu mówię, ze trzeba łóżeczka kupić żeby jakoś rozmieścić się w sypialni to stwierdził, że teraz to on musi telewizor do salonu kupić... A moja siostra, nic już po córce nie ma, bo Młoda ma już 7 lat, więc bez sensu było tyle czasu trzymać.

[esemellka]

Jak tak sobie przypomnę to w sumie takie niemowlę niewiele potrzebuje do egzystencji.

Zjeść to cyc mamy wystarczy.
Ubranka to za grosze w lumpeksie się kupi.
Bez wózka tylko kicha, ale ja używany dla bliźniąt za 260 zł maclarena z wkładka dla niemowląt kupiłam, bo po co mi te mocarne ciężkie gondole które tylko maksymalnie 6 miesięcy posłużą, a później to stoi w piwnicy i na najlżejszą parasolkę się przechodzi.

[iwcia87]

Marta1988 niemartw sie kochana ja tez nie mam pomocy od rodziny mama biedna tesciowie biedni sami dzieci jeszcze chowaja, i jakos sami sobie radzimy zyjemy skromnie i jakos uzbieramy na dzidziusia:)

[gosiasosia]

Dziewczyny o miekkich serduchach opamietac sie !!!!!!!
Jaki to tlumaczenie ze on tak ciezko pracuje to nie bede go budzic, a Wy co myslicie ze po porodzie to bedziecie w dzien lezec i pachniec !? To jest ogromna praca, jak nie nauczycie partnrtow od poczatku szacunku do tej pracy to zostaniecie same zmeczone zfochowane ze nikt wam nie pomaga. Nasze organizmy tule pracy musza wykonac aby utrzymac ciaze a w tym czasie w organizmach mezczyzn nie ms zadnyvh zmian. Potem bedzie polog i wtedy tez nie jest lekko. Niech choc na zmiany wstawajcie po dziecko z lozeczka.
Opamietac sie !!!!!!!
Szacunrk musi byc !

[gosiasosia]

Marta ja dalam rade i ty dasz, bedziesz miala sadysfakcje ze poradziliscie sobie sami. Wiadomo nie kupuje sie tych najdrozszych akcesorii ale zamienniki tez sie sprawdzaja b dobrze

[esemellka]

gosiasosia popieram Cię w 100% !!!
Widzę że jakaś mądra, doświadczona życiem kobieta nam się na forum trafiła.

Z facetami tak jest że oni uwielbiają być potrzebni.
Szanują i latają za kobietami które od nich dużo wymagają.
Pomiatają tymi które się nad nimi litują.

[Monisia1988]

Gosia mądrze mówisz!!!
ja co mogę robić to robię, ale mąż też musi. To jest związek :) a nie kobieta robi wszystko, facet je, śpi i pierdzi :P
dziś byłam u endokrynologa i facet jakiś bardzo przejmujący się bo mi wyszło teraz 1,42 a dostałam skierowanie nawet na usg tarczycy... ale tak mi się chce to ogarniać :/
jeszcze miałam wrócić do okulistki,ale ja nie mam kiedy.. nie chce mi się siedzieć tylko u lekarzy.. dziś jeszcze na 17.00 dentysta. ehh

[gosiasosia]

Dziekuje dziewczyny. Ja poprostu juz to przeszlam, ogladam zdjecia z pierwszych 3 miesiecy zycia mojrho syna, wyglsdam na tych zdjeciach slabo. Blada podkrazone oczy, cialo malo jedrne, wlosy w nieladzie. Moj maz na tych zdjeciach wyglads jak zawsze. Ok.
To moj organizm sie mega naprodukowal zebysmy rszem cieszyli sie malym wspolnym szczesciem.
I niby noworodek tylko spi, ale....w nas beda spadac hormony, tez bedziemy potrzrbowac wiecej snu, wiecej energi w podtacji jedzenia a przeciez bedziemy karmic i na wszystko nie bedzirmy mogli sobie pozwolic.
To ze jux jestesmy w ciazy to praca na 24 h na dobe , a facet nswet pracujac 12 h w koncu wraca do domu i nir pracuje.
Trzeba w swoich glowach poprzestawiac i nauczyc siebie i innych szacunku do siebir.
Jak od razu nie pokazesz drogi ze razem opiekujemy sie dzidzia, to za chwile tatus wroci z pracy mega zmeczony przed tv a dziecko najlepirj z mama w kuchni zeby tatusiowi nie przeszkadzac. Nie ma tak!!!

[kasixa]

Gosia MA RACJĘ!!! Od poczatku pokazac chlopu gdzie jego miejsce. Ja byłam litościwa...bo on pracuje a ja nie...kolezanki nauczyly mnie mądrości "a Twoja praca w domu, przy dziecku, to co to jest jak nie praca?!?!?!" Litowałam sie , robiłam wszystko koło dupki małej i koło jego tylka a potem padałam na pysk, teraz jest inaczej....a ja sie panu nie podoba?.....sio do mamusi. Mi nikt pod nos nie podstawia, sama sobie musze zrobic.

Monia co do lżeczka dziecka w jego pokoju.....moze Ci sie uda ale powiem Ci ze na poczatku lepiej spacw tym samym pokoju...ja mam malutka sypialnie wiec przeniose sie do dziecka na pare dobrych tygodni. Lzej wstawac niz latac z pokoju do pokoju, szybciej usłyszyc dziecko w tym samym pomieszczeniu jak bedziesz panieta i zmeczona.

Co do tesciow i zyczliwych rodzin.......ja wyznaję zasadę chcesz pomóc...daj kase ja kupie, albo dołoze i kupie drozsze ale takie jakie ja chce i mi jest potrzebne a nie takie jakie die Tobie podoba. A ty jak kupisz to potem nie miej pretensji ze czegos uzywac nie bede.
tesciowa mnie tak uraczyla lodówką...kupiła mi mała "bo wieksza Ci nie potrzebna bo Ty gotowac nie bedziesz!!!!!!!" . Ja sie pytam a co bede robic!?!?! A Sama sobie dla "starej babki" kupiła 2metrową!!! Do dzis jej to wypominam, ale przy kolejym zakupie juz jej nie slucham tylko mowie,masz zyczenie pomoc, dołóz sie......

[Pasiok]

Nie wiem, nikt nie mowil o 100% wyreczania we wszystkim i tego na pewno nie bede praktykowac.

Moj w tym tygodniu pracuje na popoludnia, wiec mam wieczory dla siebie, ach az sie ciesze nawet juz pozapraszalam kolezanki.
Jakby bylo jakies spotkanie w Krk to dajcie znac, chetnie podjade i odwiedze krakow:) nie bylam juz chyba z rok!

Od tych tesciowych to glowa mala, ale to prawda Jak ktos sie oferuje to zazwyczaj juz ma byc po 'jego mysli'. Nie wiem czemu ktos chce sie postarac, cos kupic, a potem nie liczy sie ze zdaniem osoby, ktora bedzie tego uzywac??
A kojarzycie reklame kredytow ING? strzal w dziesiatke. Pan Konrad wlasnie wyciagnal to, ze mozesz pozyczyc od tesciow pieniadze na przyklad, ale potem musisz im 'dziekowac' za kazdym razem i w rozny sposob. Az mi sie przypomniala ta reklama!

[Monisia1988]

Kasixa - ja bym sprzedała taką lodówkę i kupiła inną.. my mamy 200cm i powiem wam,ze ja nie gotuje prawie a czesto mamy zapchana.. nawet nie wiem czym :)
powiem wam,ze ja pewnie jakby mi ktos cos kupil co by mi za cholere nie pasowalo to bym oddała tej osobie :P
ja jak rodzicom kupowalam lodowke i kuchenke i drzwi to kazalam wybierac:P moglam im pomoc, ale ostateczna decyzja byla ich.

[Pasiok]

A prawda, tez chyba bym tak zadzialala. Nam na dwie osoby taka duza jest w sam raz. Przeciez w zamrazalniku sporo rzeczy jest, gdzie tam do takiej malej sobie cos zrobic i przechowac? Nie ma opcji .. Wlozyc jakis garnek, miske z reszta obiadu, salatka na jutro czy cokolwiek...napoje itd. Zapycha sie od razu :P

[gosiasosia]

Pasiok tobie serce trzeba przeszczepic ;p
Nie lituj sie, zobaczysz bedziesz w depresji jak nie typniesz nozka ! To tez dla dobra synka i ojca. Wymaganie od niego opieki skutkuje lepsza wiezia syna z ojcem.
Prosze przemysl to, uwierz ze to nie jest puste gadanie.
Faceci latwo zrzucaja prace na matki, "bo ja mam za duxr rece zeby go przewinac" " bo on nie plsczr przy tobie a przy mnie tak" " bo ja dzis mialem stresujacy dzien w robocie" ta......

[gosiasosia]

Pasiok ja cie tak lubie ze nie pozwole zebys cierpiala. Znam ten typ jak ty. Zs dobrs jestes, wirlr rzeczy obiecujesz a potem sie wycofujesz, bo sie boisz. Jestes niepewna.
Bede cie pilnowac, za fajna jestes zeby sie zmarnowac

[Monisia1988]

Gosia - a ja Ci będę dopingować w ogarnianiu Pasioka ;)
też widze, że ta dziewczyna ma za dobre serce!!!
szkoda, że Twój facet tego nie widzi...

[Architektka]

Na KTG skurcze trochę słabsze,ale nic jeszcze nie wiadomo,bo boją się badać żeby dodatkowo nie stymulować skurczy.U małego sterydy na płucka juz zaczynaja działać,a ja tez dobrze zniosłam takie silne leki uspokajające,tylko lekkie kołatanie serca miałam,to mozna podawac tylko 48 godz,bo są zbyt obciążające,więc juz tylko na slabych lekach jestem i czekam na decyzje o badaniu,moze będzie w środę.Jak sie skurcze uspokoją to dopiero szycie,bo teraz to by moglo szyjkę rozerwać,a efektu nie dać.Ciezko jest,ale wierze,ze sie uda chociaz do 28 tyg