Architektka

Dzięki Dziewczyny:* Kasixa 3 tyg temu mi zdjęli wszystko.

Nie mogę dostać się na prywatne forum. Kajtuś urodził się dzisiaj o 6:15. Pozdrawiamy wszystkie Lutówki:)

Hej, troszkę mnie nie było,bo wylądowaliśmy w szpitalu,ale sytuacja opanowana nadal w dwupaku i już w domu. Nawet nie będę próbować nadrabiać,bo za dużo naskrobałyście. Chyba,że ktoś mi streści w kilku zdaniach ostatnie 1,5 tygodnia? Pozdrowienia

Dzięki dziewczyny lekarz też mi już odpisał,że to nie będzie w pełni takie samo,ale mam tak zrobić.Do szpitala mnie wysyła za 2 tyg po przypominającą dawkę celestonu,ale tak myślę,że 30 tydz to późno żeby się dowiedzieć o cukrzycy. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam.

Czy któraś z Was zamiast krzywej cukrowej miała robioną hemoglobinę glikowaną?Żadne labolatorium nie chce do mnie jeździć co godzinę,więc myślę jak zastąpić krzywą cukrową, bo wstać nie mogę:(

Aaa miałam jeszcze napisać,ze ja nie mam niewydolności ciesniowo-szyjkowej,u mnie to byla sprawa skurczy,które czułam chociaz nie zupełnie bylam pewna czy takie napinanie to cos niepokojącego. Ale Chudzina tak ciągle o tym stawiajacym sie brzuchu,że to w sumie dzięki niej zwróciłam na to większa uwagę.

Jeszcze odnośnie szyjki pewnie dzięki mnie miedzy innymi macie takie schizy,ale nie ma co panikować.Skracania nie czuć to prawda i to jest słabe,ale warto na każdej wizycie prosić o usg dopochwowe i kontrolować szyjkę szczególnie jeśli czujecie napinania brzucha,chociaz przy niewydolnosci ciesniowo-szyjkowej nawet skurczy nie ma,ale to baaardzo rzadkie schorzenie.Moja szyjka mnie bardzo zaskoczyła,bo z 6,4 nagle do 2,potem 1,7 przed szyciem juz tylko 1cm,teraz mnie zszyli na 1,5.Lekarka sprawdziła szyjkę na moja wyraźną prośbę i uważam,że nie zaszkodzi o to prosić.Ale bez paniki:) Pozdrowienia

A my sobie leżymy i cieszymy się z każdego mijającego dnia w dwupaku, ciśniemy na target 32tc. Czytam ciągle co piszecie i czas szybciej leci:) Wszystkie macie już chyba przebadany ten cukier,a ja nie wiem jak to zorganizować żeby ktoś przyszedł i mi to zrobił w domu:/ Na krew i mocz udalo mi sie po całym dniu dzwonienia umówić,ze ktoś przyjedzie z laboratorium,ale z tym cukrem wiecej zachodu.

Chudzina wytrzymasz,tak sobie obie będziemy leżeć,chociaz do tego 32tc.Ja leżę od 23.Ktoś pytał o sterydy- Celeston one są na przyspieszenie rozwoju płuc dziecka,u nas podają dopiero po skończonym 24tc i mówią,że zaczynają działać tak po 4 dobach od drugiej dawki.

Fenoterol jest wycofany z użycia tylko w postaci tabletek,bo nie dawal efektow,w formie kroplówek nadal stosowany i to bardzo szeroko,z tym,ze tylko do 48 godz.Czeste i regularne skurcze tym etapie ciąży stanowią ryzyko pp.Skąd informacja,ze Celeston działa tylko 2 tyg?

Chudzina nie rozumiem dlaczego skoro masz tak czeste skurcze nie podali Ci jeszcze fenoterolu?Celeston chociaz dostałaś?

Jeszcze nie wiadomo,ale jest szansa leżenia juz w domu za jakiś czas.

My już po szyciu,nadal w dwupaku.

Ostro zakończone nie są straszne,pojawiają sie np przy kichnięciu. Jeszcze nie wiadomo czy będzie zabieg bo dzisiaj mialam skurcze po 40 ,a to dyskwalifikuje

Skurcze powoduja wlasnie to skracanie szyjki i rozwarcie,koniecznie jedz z tym to lekarza.Czujesz te skurcze podczas KTG?