Ciąża w Wielkiej Brytanii

[Gość pAleksandra]

paulajla bardzo Ci współczuje,aż mnie'cofnęło' jak przeczytałam.I smutno też się zrobiło,teraz na pewno bedzie obwiniała całą ta angielska 'medycyne' to jakaś selekcja,w Pl myśle że by zareagowali inczej,Trzymaj się Paula.

[tangela]

paulajla przykro mi strasznie, mam nadzieję, że masz kogoś przy sobie kto Cię wspiera!

[cosmopolita_]

Paulaja-3 maj sie kochana, bardzo mi przykro :(

Dziewczyny,mam pytanie, jako ze to moja pierwsza ciaza nie wiem jak wlasciwie powinnam czuc dziecko, na poczatku to byly takie delikatnie kopniaczki, moglam widziec jak pyka mi brzuch itp, a teraz (24tc)np wczoraj moglam dokladnie wyczuc gdzie jest maly (chyba jego glowka) i tak jakby sie tam prezyl i moj brzuch byl taki twardy, az sie lekko przestraszylam, to normalne, prawda?:P

[Gość Oliviaaa]

paulja strasznie mi przykro, trzymaj sie cieplo, dbaj o siebie, wiem, ze to malo pocieszajace ale jestes jeszcze b mloda bedziesz miala dzidziusia, ja przeszlam tez poronienie tez wiec znam bol fizyczny i emocjonalny,mam nadzieje ze masz wsparcie.

[Gość Oliviaaa]

cosmpolita to normalne:) twoj bobas rosnie i coraz bardziej bedzie mu brakowalo miejsca:0 prezy sie sie i brzuch sie napinac moze , poczekaj az zacznie sie tak ruszac ,ze brzuch bedzie sie wyginal;)
dziewczyny wybralyscie juz imiona dla dzieci i wiecie czy chlopiec czy dziewczynka?

[tangela]

Cosmopolita z czasem dzieci się bardziej przeciągają a mniej kopią. Moja mała jak się usadowiła po prawej stronie około 25 tyg to tam została do dzisiaj :), po prawej stronie mam wielki brzuchol, a po lewej prawie normalny.

Dziewczyny nie martwcie się za bardzo o wagę, jedźcie zdrowo i pamiętając, że to mit, że jecie za dwoje. W 9 miesiącu ciąży wystarczy jeść podobno o 200 kalorii więcej i tyle wystarcza. Ja przytyłam 8 kilo do 28 tyg a potem waga mi stanęła, teraz to chyba nawet trochę schudłam przez tą dietę cukrzycową. Cukrzyca pokrzyżowała mi plany, poród w wodzie jest niemożliwy, do tego będą wywoływać mi poród w 39, albo 40 tyg jeżeli sama nie urodzę do tej pory, czyli na pewno w styczniu urodzę.

Cosmopolita ja jeździłam na rowerze do 14 tyg kilka razy dziennie, potem przeprowadziliśmy się do Londynu i roweru tu nie miała. Niektóre babeczki jeżdżą prawie do końca ciąży, ale ja bym się chyba bała, że upadnę (fajtłapa ze mnie i średnio raz na miesiąc leżałam na ziemi).

Oliviaaa fajnie, że piszesz jak wygląda opieka nad małym :) pomaga mi to wyobrazić sobie jak będzie wyglądało moje życie już za parę tygodni (jak nie szybciej).

[Gość Oliviaaa]

tangela i pozostale dziewczyny , nie przejmujcie sie waga jedzcie zdrowo i dbajcie o siebie najwazniejsze ,zeby maluszki rosly zdrowo , uwierzcie jak urodzicie zeby zejdzie ciezar, a jak bedziecie karmily piersia to wyssie z was wasze malenstwo.

tangela, gdzie mieszkalas przed londynem skad sie przeprowadzilas//?
gdzie mieszkasz w londynie , bo ja tez :::::)

[tangela]

Oliviaaa wcześniej mieszkałam w Oxfordzie (super miejsce do życia jak dla mnie) a teraz mieszkam na Holloway (część Islington), a Ty gdzie mieszkasz?

[tangela]

Dziewczyny jeszcze zapomniałam napisać, w BHS trafiłam wczoraj na niezłe przeceny za trzypak (trójpak? :)) pajacyków zapłaciłam 3,5 zamiast 12 funtów, za kurteczkę zapłaciłam 6 (przecena z 20), co dziwne na opakowaniu nie było żadnej informacji o przecenie, dopiero w kasie się dowiedziałam.

[Gość pAleksandra]

Cosmopolita_ tiaaa to normalne :) u mnie maluszek tak szaleje,że czasem mnie zaboli jak mocno sie gdzie wypchnie albo kopnie,póki jeszcze ma tam troszeczke luzu i już jest większy to szaleje :) u mnie lewa strona brzucha jakaś taka większa może też tam sobie upodobał lokum
wczoraj byłam u położnej,wszystko ok,za miesiąc wizyta znowu.Cosmopolita_ zamierzasz uczestniczyć w szkole rodzenia? albo Wy dziewczyny,chodziłyście?

[cosmopolita_]

Dzieki dziewczyny, juz mnie uspokoilyscie z tymi ruchami. I dzis bylam tez u poloznej, ktora posluchala serduszka ktore mocno walilo;) Fakt,ze ruchy mojego malego bardzo sie zmienily ostanio, dlatego tak sie zdenerwowalam. Raz ze sa mocniejsze,az czasem zaboli, a czasem jakos tak szybko sie rusza, moze to jakas jego zabawa,nie wiem.
Co do szkoly rodzenia, ja jestem zapisana na jeden dzien w lutym, polozna mi dzis potwierdzila ze to tylko ten jeden dzien oferuja za free (5,5 h) i jeszcze moge zapisac sie na lekcje karmienia piersia (tez 1 dzien). Tak zrobie.
Ja na rowerze sporo jezdze, poki co jeszcze jest ok ale zobacze pozniej, do kiedy dam rade.
Na poczatku lutego bede tez miala te testy na cukrzyce i cos tam jeszcze (m.in zelazo), sama mnie polozna zapisala, a juz mialam klamac ze mam kogos w rodzinie z cukrzyca, zeby nie gadala ze nie trzeba. Ogolnie jestem zadowolona z dzisiejszej wizyty;)

[tangela]

cosmopolita to u mnie było tak samo: jednodniowa szkoła rodzenia i parę godzin z nauki karmienia. Jestem zadowolona, że byłam, dużo się dowiedziałam, szczególnie takich organizacyjnych spraw, jak wyglądają procedury w tym konkretnym szpitalu. Mąż był ze mną na szkole rodzenia, oswoił się z tematem :) i jeszcze mocniej zaangażował, zaczął czytać, sam się zabrał za szukanie i kupno fotelika i innych rzeczy do wyprawki. Także polecam udział przyszłych tatusiów (u nas to pierwsze dziecko, więc jesteśmy totalnie zieloni). A na nauce karmienia dali nam adresy do lokalnych child center i np w takim najbliżej mnie dwa razy w tygodniu jest doradca laktacyjny i położna, poza tym różne grupy np matek z dziećmi od 0 do 6 miesięcy.

[Gość pAleksandra]

Hej
Mnie położna nawet ostatnio nie zważyła,a testów na cukier póki mco też nie robie-nic nie wspominała.
Akurat w moim rejonie szkoła rodzenia skłąda się z dwóch sesja,najpierw pierwsza a za tydzień następna i trwają po 2h.
Chciałabym może jakoś w marcu się zapisać,ale najpierw musze zadzwonić :P Mój to kręci nosem,że jemu to nie potrzebne-pf,brak słów kobietki ;) ale myśle,że tylko tak gadał.A ja po rozmowie z siostrą chciałabym jednak wziąć w tym udział :)

[tangela]

Dzisiaj pojechałam do szpitala, bo mała się prawie nie ruszała. Czekałam chyba jakieś 5 minut, potem KTG przez 40 minut, wszystko ok, nie mogę narzekać na opiekę.
PAleksandra zachęcaj swojego do udziału, warto, może się np dowiedzieć jak robić masaż pleców :).

[cosmopolita_]

pAleksandra- ja bede miala te testy dopiero w lutym, moze polozna wysle Ci list, moja ma to zrobic, ale juz na wizycie mi powiedziala kiedy. Jak nie to sama sie dopytuj, lepiej zrobic za duzo testow niz za malo:)

[Gość pAleksandra]

A nie wiem cosmopolita_ może na następnej wizycie z nią się dowiem,mam jakoś zaraz na początku lutego..
Chciałabym być już tak w 33tygodniu :P
Tangela dobrze,że pojechałaś i że sprawdzili.Maleństwo już tam ma nie za wiele miejsca na igraszki ;) uspokoiłaś się bynajmniej :)

[tangela]

pAleksandra, położna powiedziała mi, że główka jest już bardzo nisko, co może być przyczyną tego, że mała mniej się rusza, ale dzisiaj fika znowu po swojemu, czyli prawie bez przerwy :). Ja już chciałabym być tak w 39 tygodniu :), jakoś mam przeczucie, że wtedy urodzę.

[cosmopolita_]

tangela a jak chcialabym rodzic?w wodzie moze?
Ja o tym mysle, chyba sporo z nas;)
Moj tez dzis fika, klade sobie dlugopis na brzuchu i widze jak sie rusza:)

[hania31]

fajnie macie :)
moje jeszcze nie fika - tzn jeszcze nie czuję ;)
lepiej jest rodzić w wodzie niż normalnie?

[Gość pAleksandra]

hej ;)
Tangela to i tak już bliżej niż dalej :) właśnie dla mnie w porodach naturalnych 'fajne' jest to,ze nie wiesz kiedy nastąpi ta godzina "0" ,wyczekujesz tych wszystkich oznak,wsłuchujesz się w swoje ciało i tak naprawde nie wiesz kiedy Cię to zaskoczy ;) a cc to taka planowana operacja,żadnej pociechy tutaj nie ma.Fakt kobiety same sobie nie wybieraja czy sn czy cc,czasami to sytuacja tego wymaga :)
Ja chciałabym rodzić w wodzie,ponoć skurcze odczuwa się mniej boleśnie no i mięśnie krocza robią się elastyczniejsze i zmniejsza się ryzyko tego,że będą Cię nacinać.Bo nawet mając okres jak położysz sobie ciepły termofor na brzuszku to jest delikatna ulga czyż nie tak ? :P
Tylko nie wiem...bo gdzieś wyczytyłam(ale nie wiem czy to prawda),że jak masz +GBS to nie możesz rodzić w wodzie,a ja właśnie mam dodatni...

[tangela]

Chciałam rodzić w wodzie, ale przez tą cukrzycę nie mogę, chcą monitorować dziecko, a w wodzie byłoby z tym ciężko :). pAleksandra a gdzie badałaś GBS? W Uk- nie badają przesiewowo, więc może nie jest to przeciwwskazanie do porodu w wodzie tutaj. Mi (znowu z powodu cukrzycy) wywołają poród w 40 tygodniu jeżeli sama do tego czasu nie urodzę, przynajmniej wiem, że jeszcze najwyżej 3 tygodnie :). Jak dla mnie to trochę przesadzają z tą moją cukrzycą, ale może lepiej w tą stronę, niż żeby coś zaniedbać.

[Gość pAleksandra]

Tangela nie wiem jak oni to z badali,ale jak pierwszy raz oddałam swój mocz do badania to po kilku dniach zadzwonił do mnie lekarz,że mam przyjść do przychodni po recepte na antybiotyk bo wykryli w moczu coś tam,a potem na wizycie z położną ona mi wytłumczyła,że dużo kobiet w ciąży się z tym zmaga i że mam dodatni GBS,nawet na tej książce ciążowej mam naklejke,że mam dodatni GBS....
wow 3tygodnie,sama bym chciała żeby mi zostały tylko 3tygodnie :P ja tam też bym wolała chuchać na zimne,dobrze że tak pilnują Twoich cukrów.

[agusia1983]

Hej dziewczyny!!! Gratulacje dla wszystkich przyszłych mam. U mnie dopiero początki ciąży bo to 6 tydzień. Mam pytanko czy któraś z was ma zamiar rodzic w Polsce?Ja właśnie mam taki zamiar.Tylko nie wiem jak to wszystko zorganizować

[hania31]

Hej
Ja mam zamiar urodzić tutaj . Do Polski się nie wybieram :) Tu mam ubezpieczenie a w PL nie. Pewnie słono bym zapłaciła za poród w Polsce.
Powodzenia Tobie życzę, żeby udało Ci się urodzić w Polsce :)

[tangela]

Trzymać kciuki, wody mi odeszły kazali mi jechać do szpitala