Ciąża w Wielkiej Brytanii

[Gość pAleksandra]

24.04 urodził się Stasio :) 3786g.poród niestety zakończył się cc bo mały źle się wstawił w kanał..

[tangela]

pAleksandra GRATULACJE!!!! Życzę dużo sił, cierpliwości i zdrowia!

[justyna80.35]

Gratuluję pAngela. Niech rośnie zdrowo i szczęśliwie :) Chłopak duży. Jak zniosłaś carkę, pewnie jeszcze obolala jesteś.

U mnie pomału. Podwójnie zmęczona. Jak dochodzę do 35 tygodnia to będzie cud ;o
Nadal przed wyprowadzką. Ceny w Londynie tak poszły w górę że czekam na coś za normalną cenę.Nerwy i stres.
Dzieciaczki zdrowe tylko ja mam anemię, ale to raczej normalne.
Pomału zacznę kompletować szpitalną torbę, nigdy nie wiadomo kiedy to już :)

Proszę o pomoc te z was co już rodziły, co zabrać na pewno a czego nie użyliście w szpitalu. Nie chcę mieć mega wielkiej torby pełnej niepotrzebnych rzeczy.
Pozdrawiam

[Gość Oliviaaa]

p alexandra gratulacje Stasiu dorodny malec duzo zdrowka niech rosnie , :_-)

a jak cosmpolita baby Diego juz z mamusia; ;)

[Gość pAleksandra]

Dziękuje :)
Cosmopolita_ jak u Ciebie? Masz malutkiego ze sobą?
Justyna pakuj torbę pakuj,faktycznie nigdy nic nie wiadomo,dobrze ze u Was wszystko ok. U mnie najgorsze były 3dni po cesarce a teraz juz jest ok,z dnia na dzień jeszcze coraz bardziej :)
Z torby szpitalnej to w sumie wszystko mi sie przydało co miałam,chyba tylko ręcznik dla małego sie nie przydał-wiedziałam ze tu nie kapią ale wolałam mieć...

[cosmopolita_]

Hej dziewczyny,

pAleksandra-Gratulacje;););)Jak sie czujesz po cesarce? to teraz jedziemy na tym samym wozku hehe, jak tam pierwsze nieprzespane noce?
Maly Diego juz jest z nami od 26 kwietnia, 3370g (a ja cala ciaze sie martwilam ze bedzie mini baby)
Moj porod byl wrecz ekspresowy, troche podobnie jak Oliviaa opowiadala tylko ze ja jak dojechalam do szpitala juz bylam fully dilated!!!Nie zebym chciala tyle czekac,ale jak zadzwonilam do spzitala, po raz drugi, i mowilam ze mam skurcze trwajace ok 60sek co 5 min kazali mi zadzwonic jak bede miala 3 skurcze w ciagu 10 min a poki co wziac paracetamol...a ja tez nie wiedzialam,ze to juz tak daleko zaszlo, probowalam spac miedzy skurczami, hehe jakbym wiedziala to bym pochodzila czy cos a nie lezala na boku. W kazdym razie jak poszlam do lazienki zobaczylam sporo krwi i wtedy wlasnie zaczelam czuc ze musze przec wiec od razu do szpitala, zadzwonilam powiedziec to kazali mi od razu na delivery unit. Smiesznie teraz wpominac podroz w taksowce, kierowca byl niezle zestresowany a ja moglam tylko lezec i pojekiwac. Jak juz wjechalismy na porodowke do momentu wypchniecia malego minelo moze 25min takze serio bylo blisko! oczywiscie bylo za pozno na pain relief, dali mi tylko gas&air ale cos mi to nie szlo to wdychanie, zadnego efektu nie poczulam, takze zostawilam i skupilam sie na parciu. Cudownie uczucie jak klada CI na piersi twojego maluszka;) Zaden bol nie ma znaczenia-wiele razy slyszalam to zdanie,ale teraz wiem ze to prawda;)
Problemy zaczely sie po lozysku,bo mialam spory krwotok i w pewnym momencie z jednej poloznej zrobila sie cala sala ludzi, takze tym razem mialam "zaszczyt"nawet zobaczyc angielskich lekarzy. Musielismy zostac 2 dni w szpitalu bo mialam tez goraczke,w ogole jeszce w domu zaczela mi sie niezla trzesawka i maly jak sie urodzil i doszukiwali sie infekcji, ktorej w koncu nie znalezli ,ale dostalimsy antybiotyki jak powiedzieli tak dmuchajac na zimne. To tak po krotce. A teraz stwierdzilam ze porod to maly pikus w porownianiu z tym co jest potem;P

[Gość pAleksandra]

Cosmopolita_ gratulacje rownież! :) witamy Diega na świecie,dużo zdrówka dla Was :) poród miałaś ciekawy no i szybko od momentu bycia w szpitalu :)
U mnie akcja tez dosyć szybko sie rozwinęła ale juz inaczej zakończyła-tak to bywa :)
Juz jesteśmy mamami :p a Twój maluszek Prawie wbił sie w termin ;-)

[cosmopolita_]

pAleksandra- dla was rowniez duzo zdrowka,nie ma nic wazniejszego!
Tak,moj zaczal sie rodzic 25 04 tak jak mialo byc ;)wczesniej myslalam ze wyjdzie troche wczesniej ale tego dnia stwierdzilam,ze jeszcze nie i pewnie bede musiala pojsc na membrane sweep za tydzien, a wieczorem zaczey sie skurcze

[Gość pAleksandra]

Cosmopolita_ to ja właśnie miałam mieć wykonywany ten masaż 27 ale żyłam nadzieje ze jego noe doczekam i chyba za pomocą Mojego nie doczekaliśmy jeszcze to wszystko pamietam jak dziś. A noce nieprzespane? Oj tak i to codziennie,mam nadzieje ze sie unormuje bo jestem jak zombi.

[Gość Oliviaaa]

Cosmpolita witamy malutkiego Diego:) duzo zdrowka dla mamy i syncia:) p aleksandra i cosmopolita witamy w gronie mamus:) spokojnie noce przejda do 3 miesiaca po 3 moj maly spal cala noc tylko jedno karmienie teraz juz no ale my jedziemy na mm za malo mu bylo od 3 miesiaca juz:)

dziewczyny cosmpiolita ty mialas jak ja:) tez mialas szybki labour:) jak to jes5 natura rob bi swoje i mozna miec 20 planow porodow a i tak wszystko moze byc odwrotnie najwazniejsze ze mamuski i dzieci maja sie swietnie:) piszcie dziewczyny mozemy wymieniac sie radami:) szkoda ze nie mieszkacie blizej moglybysmy sie sppotkac :)

[Gość AsiaLe]

Czesc dziewczyny

[Gość pAleksandra]

AsiaLe cześć ;)

Naszemu Kotulkowi mija dzisiaj tydzien a my mamy juz masę zmartwień. Czy wasze pociechy tez dużo ulewaja?
Ja karmie piersią i mm bo za wiele nie mam pokarmu.

[Louisianap]

Cześć Dziewczyny,
jestem tu u Was nowa. Zazwyczaj siedzę w Mamuśkach listopadowych, bo termin mam na 21 listopada, ale mieszkam w Irlandii a ponieważ system opieki nad ciężarną jest praktycznie taki sam jak w UK to pomyślałam że dołączę też do Was. :)
Na razie jestem już po rejestracji w maternity scheme u mojej GP, muszę wysłać list do szpitala i czekam na pierwszą wizytę szpitalną, badania itp. Zastanawia mnie schemat wizyt, bo następną wizytę u GP mam dopiero w sierpniu - nie za późno? Potem już co 3 tygodnie. Czy oprócz wizyt u GP korzystacie też regularnie z ginekologów? Zakładam, że w UK też jest wybór polskich lekarzy. Pozdrawiam ciepło :)

[cosmopolita_]

Oliviaa - no wlasnie tak sobie mowie,ze to tylko pare miesiecy,trzeba to po prostu przetrwac, potem sen maluszka sie ureguluje.
Ja mam najwiekszy problem zeby nie zasnac jak daje mu piers, on prawie zawsze zasypia i mysle,czy go budzic zeby dojadl,czy polozyc i wtedy za 30 min znow go karmie, juz mi sie zdarzylo zasnac, normalnie glowa mi opada i wtedy sie budze. Powinnam spac w dzien,poki co moj chlopak ma jeszcze 1,5 tyg wolnego, ale jakos nie daje rady, zajmuje sie ciagle czyms i powiem wam ze po raz pierwszy w zyciu nie nudze sie w domu zawsze ciezko mi bylo wysiedziec 1 dzien jesli nie bylam chora czy cos a teraz byleby mi przywiezli zakupy itd to nawet nie patrze za okno, podoba mi sie ten stan:)

pAleksandra- dobrze ze poradziliscie sobie bez masazu, przyjemniejsze metody sa jak widac dzialaja mojemu narazie sie nie ulalo, w sumie nie zawsze beka po jedzeniu, polozne w szpitalu powiedzialy mi zebym sie nie martwila, (w sumie to na wszystko mi tak odpowiadaja),ze najlepiej karmione dzieci nie potrzebuja bekac. Z drugiej strony jak nie beknie to troche boje sie go klasc zeby wlasnie mu sie nie ulalo jak lezy na pleckach a ja spie... ciezko sie nie martwic ciagle o cos.

AsiaLe -witamy!

Louisianap- Witamy, gratulacje i zdrowej ciazy i maluszka zyczymy;) Czyli w Irlandii podobnie jak tutaj jest, zupelnie inne podejscie niz w Polsce. Tzn masz jakies wizyty przed sierpniem z polozna,prawda? sierpien jeszcze bardzo odlegly, dopiero jestesmy w maju. Mam nadzieje,ze dobrze sie Wami zajma. Tak u UK jest troche polskich ginekologow, ja dwa razy skorzystalam,ale oczywiscie trzeba liczyc sie z kosztami, ale jak cos sie dzieje to na pewno warto.

[tangela]

Cosmopolita gratuluję :) życzę dużo zdrówka i jak najwięcej snu ;).
Witam wszystkie nowe dziewczyny, aby wam się wszystko układało po waszej myśli.
Oliviaaa zazdroszczę, że Twoje maleństwo przesypia już całe noce. W sumie ja też mam nie najgorzej, Natalia budzi się dwa razy w ciągu nocy, niestety idą jej już zęby więc czasami mamy też i ciężkie nocki.
Dziewczyny dacie radę, po trzech miesiącach jest na prawdę dużo łatwiej! Pamiętajcie, że jeżeli najdzie Was ochota sprzedania własnego dziecka na ebayu- to ja to rozumiem ;).
Ja karmię Natalie już 3, 5 miesiąca w sposób mieszany- najpierw dostaje cyca a potem formułę, najpierw miałam za mało mleka i mała za dużo straciła na wadzę (a była mała bo tylko 2660) a potem już za bardzo nie chciała ssać. Jest to upierdliwe, ale jakoś nie umiem sobie odpuścić żeby nie dawać jej tyle ile mogę swojego mleka, teraz dużo działam laktatorem.
Oliviaaa o ile dobrze pamiętam jesteś z Londynu? Jakbyś miała ochotę to chętnie bym się z Tobą spotkała. A może są też i inne dziewczyny z Londynu? Mogłybyśmy się umówić gdzieś na kawę :).
Pozdrawiam Was serdecznie i lecę spać :)

[Gość pAleksandra]

Hej Louisianap :) gratuluje ciąży,do listopada jeszcze trochę ale na pewno czas szybko zleci jak i mi... Ja tutaj ani razu sie nie widziałam z GP nawet nie musiałam widać co region to inaczej..
Cosmopolita_ ja tak samo,na nudę teraz nie narzekam. Mój jeszcze tylko tydzien w domu i do pracy a wtedy dopiero sie zacznie bo teraz sporo mi pomaga ale pózniej bede robić tak żeby on tez mógł odpocząć... :)

[cosmopolita_]

pAleksandra- u mnie dokladnie tak samo, teraz mam duzo pomocy,ale jak zostane z tym sama na codzien to az mi sie wlos jezy co to bedzie:P no, 5 /7 dni bo na szczescie 2 dni bedzie mial wolne. Teraz robimy zmiany takze jest spoko.

Ja juz niestety chyba zdazylam go torche rozpuscic-ciagle chcialby byc na rekach, nie lubi sam w lozeczku lezec-bede miala przes***;O

[Louisianap]

Cosmopolita, tangela i pAleksandra, bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie! :)
No właśnie nie mam, miałam mieć 9 maja, ale już tę wizytę zaliczyłam ostatnio jak się rejestrowałam, chyba że coś pomyliłam. Teraz powinnam mieć w szpitalu ze wszystkimi badaniami, i zakładam że po tym wizyta u położnej. Co ile powinno być spotkanie z położną, co miesiąc? I czy u Was też jest coś takiego jak community midwives? Moja znajoma Irlandka korzystała i była zachwycona, mnie też poleca.

[cosmopolita_]

Louisianap- nie wiem w sumie czy to "community midwives" czy jakos inaczej sie zwa,ale tu w uk ciaza jest w calosci prowadzona jest polozne, nie lekarzy, tzn wysylaja Cie do lekarza tylko i wylacznie jesli jest ku temu jakis powazny powod. Porod tez odbiera jedna polozna, o ile nie ma komplikacji. Spotkania zaleznie od zaawanowania ciazy,im blizej porodu tym czesciej ale pamietam ze jakos w polowie ciazy nie widzialam poloznej 9 tygodni...nie wiem jak w Irlandii

Ja znow stracilam mozliwosc drzemki, moj maluszek juz prawie 3 h spi, tatus z nami a ja nie dalam rady usnac:/ a glowa juz mnei troche boli od niewyspania,ale jakos za duzo we mnie emocji zeby tak latwo zasnac

[Louisianap]

Muszę pogóglać i zobaczę jak to tu działa.
Zgłupiałam odnośnie badań prenatalnych między 11 a 13. tygodniem. Jak z tym u was? Tutaj wygląda na to że są nieobowiązkowe i rolę prenatalnych pełnią te w 20 tygodniu. W sumie od początku ciąży miałam już 3 usg, więc nie wiem czy iść na te badania teraz czy poczekać na usg w szpitalu.
Cosmopolita_, a Ty jesteś świeżo upieczoną mamą? :) Gratuluję!! jak się masz, poza tym że niezbyt wyspana?

[Gość pAleksandra]

Louisianap- juz miałaś 3usg?no to super! W Anglii są tylko 2 jeżeli wszystko jest ok i tutaj właśnie prenatalne traktują te w 12/13 tyg.
Cosmopolita_ no nam maluszek dał pospać ostatniej nocy aż miło i sie wyspałam od tygodnia ;D mysle ze juz z dnia na dzień bedzie lepiej,skończył juz tydzien to mysle ze juz sie troszeczkę przyzwyczaja do tego innego świata pozabrzuszkowego :) a Ty naprawdę powinnaś korzystać z okazji kiedy maluch śpi to i Ty spij bo niewiadomo jaka bedzie noc :p
My jutro wybieramy sie na pierwszy spacer ma być ładna pogoda...

[Louisianap]

pAleksandra, tak wyszło. :) w sumie to 4 nawet a nie 3. Pierwsze było w 5tyg zaraz po potwierdzeniu testu, potem w 6 i 7 tygodniu, kiedy miałam plamienie i w 6. byłam na OR a w 7 na planowej wizycie u gina (akurat byłam wtedy w Polsce). Ostatnie było 28.04. kiedy pojawiło się plamienie z krwią i też poleciałam na OR żeby to sprawdzić. Niestety na tych dwóch ostatnich nie słyszałam serca Maluszka, lekarz nie dał mi posłuchać, także to doświadczenie jeszcze przede mną. Czyli chyba rozsądniej będzie poczekać na planową wizytę w szpitalu, w sumie z USG też nie ma co przesadzać.
Jak duży jest już Twój Szkrab? :)

[Gość Oliviaaa]

Dziewczyny p alexandra i cosmpolita ale fajnie macie takie kruszyny ja ,jak mysle ze moj byl taki maly to bylo wieki temu a on wczoray skonczyl dopiero 5 miesiecy, zobaczycie cieszcie sie kazda chwile karmieniem etc bo czas tak szybko mija tangela pewnie mozesz potwierdzic:)
p alexandra moj maluy tez ulwal na poczatku bylo tzn karmilam piersia sama tez ulewal , az w koncu ulwal tak bardzo ze pojechalismy na ostry dyzur i tam madra pediatra powiedziala ze to niedojrzaly uklad pokarmowy u maluszkow szczegolnie u chlopcow, i zeby z kazdym razem go odbijac , bo to pomaga to tzw refulks plus pozbywa sie pecherzykow powietrza , a to znowu wstep do kolek. moj maly nawet teraz ma 5 miesiecy i dalej ulewa to nie jest choroba jesli nie towarszysza inne rzeczy, trzeba po karmieniu odbic maluszkowi i zanim polozycie do kolyski etc z 20 minut trzymac zeby ten pokarm sie nie wrocil , z wiekiem to przejdzie.

dziewczyny przy maluchach nigdy nie ma nudy musicie karmioc przebierac etc jeszcze ogarnac siebie a gdzie pranie etc. ja jeszcze przygotowuje sie do egzaminow koncze studia wiec jazda bez trzymanki, a teraz moj maly wcina sloiczki wiec umazane ubranka marchewka:)i innymi specjalami nie nadazam z pralka :) i pranirem

tangela twoja natalka tez rosnie:) mlodsza miesiac od mojego 4 miesiace tak? jakie dajesz mm? jak przeszla szczepienia? dobrze ze udalo ci sie zachowac laktacje, ja tylko do 3 miesiaca moj maly chcial duzo musialam pozniej juz tylko butle a robilam tak jak ty na poaczattku

[cosmopolita_]

pAleksandra- masz racje wiem ze powinnam korzystac ale jak na zlosc czasem sen odchodzi kiedy mam okazje:(
Fajnie,ze juz idziecie na pierwszy spacerek, a powiedzieli Wam kiedy mozna? nam w sumie nikt nie powiedzial nic na ten temat, ale chcemy jakos niedlugo, a najpozniej w piatek bo mamy wizyte u poloznej z maluszkiem;)

Louisianap to duzo tych USG, tak jak mowila pAleksandra tutaj sa tylko i wylacznie 2 standardowe, ja robilam jeszce prywatnie,zeby miec pewnosc ze wszystko ok,bo to standardowe jest w 20tc a przeciez to dopiero polowa drogi! Ja czuje sie dobrze,(oprocz niewyspania ))w sumie pare godzin po porodzie juz czulam sie zaskakujaco dobrze,a wyobrazalam sobie ze bede wykonczona na maxa. Jedyne co to boli w kroczu, mam sporo szwow ,nie wiem ile ale 2 giego stopnia pekniecie. Ktoras z was miala szwy? Juz nie pamietam, Oliviaa? Ile czasu wam sie goila rana?

[tangela]

Dziewczyny Oliviaaa ma rację, czas szybko leci, ja już z sentymentem wspominam pierwsze tygodnie, kiedy Natalka była taka malutka, że rozmiar 56 był na nią za duży :). Całe szczęście już nie pamiętam jak bardzo byłam zmęczona, najgorszy był szpital, kiedy malutka miała żółtaczkę.

Cosmpolita, ja też tak miałam, że nie mogłam spać mimo zmęczenia. Jeszcze się bardziej nakręcałam- byłam zła, że nie mogę zasnąć i tym bardziej spać nie mogłam. Miałam jeden szew- ale nie jestem Ci w stanie powiedzieć jak szybko się zagoiła się rana, na pewno już po 6 tygodniach wszystko było ok. Natalia też ulewała, teraz rzadko się jej to zdarza.

Oliviaaa ja daję aptamil. Na początku dawałam hipp, ale małą bolał brzuch i zmieniliśmy formułę, po zmianie było już dużo lepiej Ale w sumie to ciężko powiedzieć czy pomogła zmiana formuły, czy układ pokarmowy po prostu dojrzał. Jutro idziemy na szczepienie w 16 tygodniu, poprzednie Natalia zniosła bardzo dobrze, mam nadzieję, że tym razem też pójdzie tak dobrze. A Twoje dzieciątko jak sobie poradziło?

pAleksandra pierwszy spacer był dla mnie bardzo miły przeżyciem. Potem już wychodziłam z małą codziennie, nawet jak katar miała, taka chwila relaksu dla mnie, kiedy nie musiałam jej nosić, bo był z niej mały wyjec i tylko noszenie pomagało :).

Louisianap nie wiem czy 20 tydzień to nie za późno na badanie przeziarnistości karkowej. Napisałaś, że badanie jest nieobowiązkowe, a kto o tym decyduje? Jeżeli masz na to jakiś wpływ to chyba warto zrobić.

Dobrej nocy dziewczyny, szybko śpijcie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy maluchy urządzą nam pobudkę :).