Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

rudaopole gratuleacje

ja już po ktg i wizycie
piękne miarowe zapisy tylko ani śladu skurczu, na moją prośbę lekarz mnie zbadał bo byłam aż ciekawa-no i nie mógł nawet opuszka w szyjkę wsadzić, zamknięta na głucho, długa daleka
kazał mi się zgłosić do szpitala za 3-5 dni i oni mają dalej prowadzić
to chyba nie możliwe żeby po terminie szpital pobierał opłąty za ktg mimo leczenia prywatnego...
no w każdym razie mam przed sobą spokojny weekend

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

Jemtruskawki – biedactwo – cierpisz i nikt nie jest w stanie i nie chce Ci pomóc….. Może faktycznie zmiana szpitala pomoże… Albo umów się na prywatną wizytę do swojego lekarza jeszcze raz i na spokojnie porozmawiaj niech on ci pomoże… w końcu za coś kasę bierze
Mimi – super, że mężuś tak rozpieszcza i oby tak dalej i więcej :)
Nuria – to nieźle ty masz już 40 tydzień a tam pozamykane na 4 spusty… widać Maluszkowi się nie śpieszy na ten świat….

Dziewczynki czy to normalne czy coś znaczy, że jak leżę z podgiętymi nogami na boku to jest ok, a jak wstanę to ciągnie mnie w dół i nie mogę nawet stać…. Brzuch falami pobolewa więc ja bym tego skurczami nie nazywała chociaż nie wczuwałam się na nie dziś…

Dziś zamierzam czytać dalej książkę – Zaklinaczka dzieci. Na pewno coś z niej wyciągnę i coś zastosuję…. Wiadomo nie da się wszystkiego stosować i nie każde dziecko jest takie samo ale na pewno część rad będą przydatne. Znam pary które stosowały sposoby autorki i mają super ułożone dziecko… warunek cierpliwość. A te pary które chciały ale niestety nie miały cierpliwości mają do dziś problemy z dziećmi… Więc warto mieć sposób na wychowanie…
Inne, które polecam to:
Piersią spoko - Malwina Okrzesik
Język niemowlęcia – Tracy Hogg

Odnośnik do komentarza

magnoliam, soqlka i RudaOpole - gratulacje!!! Fajnie, że macie już swoje szkraby ze sobą.
Lenson - daj znać jak dzisiejsze badania.
wisia - pochwal się maleństwem też tutaj.
Nuria - szkoda, że taka cisza ze skurczami. Próbowałaś coś pic? Tą herbatkę z malin np? Ja piję od 3 tygodni, zobaczymy jaki to da efekt.
jemtruskawki - to masz jak najbardziej prawo być rozczarowana wizytą. Płacić tyle za takie potraktowanie, ehhh. Pewnie się sugeruje lekarz, że skoro jesteś ciągle przed terminem to nie ma co się przejmować.

Coś dzisiaj nie mam zupełnie pomysłu na ten dzień. Snuję się póki co bez celu. Powinnam wziąć się za prasowanie, bo ostatnia partia ubranek czeka ale tak mi się nie chceee..

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

wisia, magnoliam, rudaopole GRATULACJE !!!
magnoliam, tak zachwalasz Zaspę, że finalnie to może i ja tam zawitam.

Coraz więcej rozpakowanych mam widzę :))
Ciekawe, która teraz?
Gabi jak tam ???????????
Z tabelki wynika, że monikam, aabalik, Nuria i mamaMa.

A po nich Vanesa i Olusssia :))

Co do zgagi to ja się juz zaprzyjaźniłam z gavisconem :D spie przytulona do buteleczki :P rennie i mleko pomagały mi na 5 minut.

aLusia, agnesmagnes dopiszcie się do tabelki :)

Co do wyników, jade odebrac jutro rano dopiero, bo nad morzem zaczyna szaleć orkan Aleksandra i dostałam zakaz od G wychodzenia z domu, bo boi się że cos sie stanie, wiec jutro razem pojedziemy.
Nie wiem czy u mnie nerwy już działają czy co, ale od wczoraj coś mnie mocno boli żoladek czy gdzies tam, apetytu w ogóle nie mam.
Pytanie do mam, które rodziły : czy przed porodem miałyscie akcje "czyszczenie" ? jakies wymioty,biegunki brak apetytu?
Ponoc organizm sam sie chce oczyszczac.

Cały czas sie schizuje, ze wody mi sie zaczna sączyc i tego nie rozpoznam, bo mam od dłuzszego czasu intensywny śluz tam na dole..

Aasiak, jak tam u Ciebie ??????

Jemtruskawki, nie zazdroszcze. Drobna jestes, wiec domyslam się jaki ból musisz czuc. Ja też mam to "szczęscie" mieć mały brzuch, nieotłuszczony i na kazdym kroku ludzie pytaja gdzie ja to dziecko mieszcze albo zakladaja, ze przede mną jeszcze 3 trymestr a ja tu w 39tc :P każdy ruch synka tez czuje intensywniej, bo brzuch mały i nie ma amortyzacji, tylko ze Jasiek się już dobry tydzien temu uspokoił, bo miejsca widocznie nie ma.
Tak sobie mysle, że skoro masz surcze dochodzace do 100 to teoretycznie powinno szybko pojsc :(( tylko czemu szyjka nie chce sie rozwierac przy takich skurczach hmm??
A lekarz dla mnie jak burak sie zachowal. W zyciu bym mu nie zaplacila nawet tych 50 zł, bo za co ??

Ja w szpitalu miałam KTG i skurcze w sumie cały czas w przedziale 30-70 w sumie nie czułam nic a mój G to tam się jarał przed tym urządzeniem do KTG jak widzial, ze wskaźniki ida do góry :P

Odnośnik do komentarza

Witam kochaniutkie ja dzisiaj w nocy do toalety chodzilam normalnie co pol godziny hehe rano wygladalam.jak.zabi bo wstalam przed 8corcie do przedszkola wyprawic, dzisiaj mam nogi jak banki buzia.rece to samo ehh, strasznie blada. Ale.kij tam jeszcze.troche wzielam sie za porzadki zeby mniej.myslec, dzisiaj cala lazienke umylam plytki cala, pol dnia tam prawie siedzialam.ale jestem dumna z siebie, wlasnie sie.troszke.polozylam.

Odnośnik do komentarza

Lenson- mocno wieje nad morzem? Rodzice się jutro wybierają i mama się zastanawia czy nie lepiej zostać w domu...
U mnie jest to samo, brzuch cały czas miałam mały, sama zastanawiałam się gdzie ona się tam mieści... :) Brzuch zaczął rosnąć a ja nóżki jak patyczki. Wygląda to komicznie bo mam bardzo spiczasty, nic na boki nie idzie tylko do przodu.
Co do lekarza to moja mama mówi, że już swoje zarobił i ma to gdzieś. Ja rozumiem, że według jego wyliczeń tydzień do terminu i nie ma tragedii, ale dzieci przychodzą na świat i miesiąc wcxesniej jak jest potrzeba i świetnie sobie dają radę. Ja ważę 64kg a mała już około 3200. Nie wyobrażam sobie jej rodzić jak dobije do 4kg... :) Nie jestem już w stanie wykonywać żadnych prac domowych bo brzuch się spina jak cholera, a jak siadam to boli mnie krocze... Porażka jakaś.

Odnośnik do komentarza

magnoliam, soqlka i RudaOpole gratulacje :*
Wisia śliczna jest Twoja córeczka :)
jemtruskawki współczuje tych bóli, a lekarz zachował się okropnie i jeszcze musiałaś zapłacić za wizytę. Dopisz się do tabelki.
Młoda fasolka co u Ciebie? jak się czujesz? a co do wód płodowych to nie ma zapachu, albo słodki, mocz ma charakterystyczny zapach amoniaku
KariKari ja też mam problem jak wstanę to mnie ciągnie i boli.
Nuria czyli na razie u Ciebie cisza, może przed wami ostatni weekend we dwoje
Lenson obrzęki mijają u Ciebie po lekarstwach?
Mimi dobrze, że mąż rozpieszcza

Ja dzisiaj wzięłam się za porządki, cała łazienka wysprzątana. Ja na szczęście nie mam zgagi, ani nie mam opuchniętych nóg, jedynie zrezygnowałam z noszenia obrączki.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65gujkf8gl1.png

Odnośnik do komentarza

Piszę tak na szybko, przepraszam, że nie odpisze każdej z was
Dziś w nocy mieliśmy próbę generalną. Obudziłam się na siku i zaczęło się. Pojawiła się jasno czerwona krew w śluzie. Zapakowaliśmy się i pojechaliśmy do szpitala. Zbadali mnie i leżę teraz w domku. Córeczka zaczyna pchać się na świat :) Jestem tak padnięta, że przysnęło mi się podczas badania ktg i w poczekalni haha
Od dziś dopadły mnie bóle pachwin. Jak to napierdziela!!!!! Az łzy mi lecą. Nie wytrzymam z bólu, są coraz silniejsze
Czy bóle pachwin to są bóle porodowe???

Odnośnik do komentarza

No to Gabi trzymam kciuki, żeby akcja porodowa szybko się potoczyła i żebyś nie musiała się długo z bólami męczyć!
Pewnie pachwiny bolą jak się mała obniża.
Nuria - wiem, że herbatka nie przyspiesza porodu . Ale przynajmniej powinna wzmocnić skurcze, oby to dało faktycznie jakieś rezultaty.

Spięłam się i wyszłam na króciutki spacer żeby nabrać energii. Masakra jaka gołoledź jest na drodze. Dreptałam niemal w miejscu, żeby na tej szklance się nie wywrócić. Ale przynajmniej coś to dało, bo potem z większą chęcią zabrałam się za prasowanie. Oczywiście teraz krzyż boli więc czas na zasłużony odpoczynek :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Jestem. :)
To co miałam w nocy to jakieś piekło! Miałam taką zgage, że NIC kompletnie NIC nie pomagało. Aż się poryczałam z bólu. Do tego brzuch mi się tak boleśnie napinał, że nie wiedziałam jak mam się położyć. Zasnęłam po 3 i obudziłam się o 5 i koniec snu... Cały dzień chodziłam jak śnięta a mieliśmy zakupowy dzień dzisiaj.
W ciągu dnia miałam kilka skurczy i ten śluz... Dużo go. I wczoraj pomyliłam go z wodami.
Mam nadzieje, że jutro lekarz po ktg mi powie, że coś się zaczyna dziać, bo zaczynam być po prostu zmęczona.

No, ale ostatnia zachcianka spełniona. Mc Donalds. :D

JemTruskawki- Cholera no nie dziwę się, że jesteś wściekła i załamana... Też bym była!
he he he ciotka raczej nie sypnie kasą. :]

Gabi- Trzymam mocno kciuki żeby akcja rozwinęła się w prawidłowym kierunku! :*

RudaOpole- GRATULACJE!!! :*

Nuria- Uparte to Twoje dziecko! :)

Lenson- Ja jeszcze nie rodziłam :p Ale czytałam u Listopadóweczek, że właśnie dużo z nich się 'czyściło' przed porodem. :)

MiMi- Zdrówka!!! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Aaaaaaaaaa i zaszłam dzisiaj z ciekawości do Smyka. Jak mówiłyście, że w sklepach jest drożej niż Online to pomyślałam, że dużo drożej być raczej nie może...
MOŻE! Karuzela Fishera w necie kosztuje coś koło 160zł A w Smyku ta sama ponad 250!
A jak zobaczyłam krzesełko do karmienia za 599zł to mi oczy z orbit wyszły. :D
Fakt niektóre rzeczy były ładne i w 'normalnych' cenach, ale niektóre to z kosmosu.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki!

Magnoliam, RudaOpole, soqlka GRATULACJE!! :)) :***

Gabi: powodzenia! :* badz dzielna i cierpliwa :)

JemTruskawki: bardzo zle Cie potraktowal ten konowal.... Nie dziwie sie, ze jestes wkurzona!

Korzystam z okazji, ze mala Nel spi i pisze do Was. Widze, ze juz sie wszystkie niecierpliwicie :) nie dziwie sie, bo mialam tak samo. A teraz mi czasem teskno za snem :P brzuszek juz znika, 8 dni po porodzie i prawie juz go nie ma, wygladam jakbym zjadla duza kolacje. Jedynie biodra, ktore zawsze mialam waskie rozeszly sie troszke i nie wchodze w pasie w co niektore spodnie. Cellulit ciazowy znika sam z mlekiem. Mleka mam tyle, ze wioske moge wykarmic, w lodowce buteleczki trzymam. Mala je dobrze, spi slodko, nie placze (tfu tfu). Wypuscili nas ze szpitala dwa dni temu, ale malutka dalej zolta jak kurczaczek, szczegolnie z samego rana. Dzis zaliczylysmy pierwszy spacerek.

Do nie rozpakowanych mamusiek: na dzien przed odejsciem wod, dopadla mnie duza dawka energii, przygotowalam wszystko na nadejscie malej, nawet koszyk postawilam kolo lozka i pieluchy postawilam obok. Sprzatalam do 10 w nocy. W kilka godzin przed odejsciem wod poszlismy na kolacje z moim, zrelaksowalam sie, podpilam nawet kilka lyczkow szampana od mojego :) w domku czulam malej ruchy baardzo nisko i lekko bolesne ciagniecie. Wtedy odeszly wody. Wyczekujcie wiec nadejscia tego dnia w najmniej spodziewanym momencie. Czop odchodzil mi razem z wodami. Calkiem duzo go bylo i byl z krwia. Badzcie przygotowane na duze ilosci wod, czasem jest kilka lyzek, u mnie byla chyba cala butla!
Skurczy nie pomylicie z niczym innym! Okresowe bole to pikus w porownaniu z tym czego doswiadczycie, ale taaaak warto to przezyc. Obserwujac teraz moja malutka kruszynke nie mysli sie juz o tym wszystkim. A jak sie usmiecha to tak jakby caly swiat sie do Ciebie usmiechal :) zycze Wam szybciutkich rozwiazan! Relaksujcie sie poki mozecie. Pierwsze dni sa ciezkie, karmie z zamknietymi oczami w nocy jestem taka zmeczona :) mala chce jesc co godzine badz dwie.

Do rozpakowanych mamusiek: czy Wasze dzieci tez sie tak napinaja jak robia kupke, jakby im ciezko szlo? Co robicie na ulewanie sie mleka? Dzisiaj po kazdym karmieniu malej sie ulewa, podnosze ja do gory ale nie pomaga.... Boje sie, ze za malo pokarmu do niej trafia.
Czy to normalne, ze z nieodpadnietego jeszcze pepuszka leci krew? Boje sie, ze ja gdzies naruszylam, i ze ja boli... Tez martwicie sie kazdym zbyt szybkim oddechem i kaszlnieciem? Chyba taki urok bycia mama :)
Zycze wszystkim milego wieczorku :))

Ps. Zdjecia Nel dodalam na facebooka, nie moglam ich tutaj zaladowac. Chyba byly za duze, a ze ja i zmniejszanie rozdzielczosci jestesmy na bakier postanowilam isc na latwizne.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cd5f221ae.png

Odnośnik do komentarza

aLusia mleko w mojej ciążowej diecie jest właściwie każdego dnia ale niestety nic nie pomaga na zgagulca:(moja Mama mówi, że włosy mojej małej rosną :D ehhhh ciekawa jestem jak to się sprawdzi bo maleństwo w takim razie powinno mieć burzę włosów :D
jemtruskawki nad lekarzem bym się nie zastanowiła. Od czasu do czasu szłam do innego aby się upewnić czy wszystko ok bo moj jakiś mało rozmowny był ale może dlatego, że wszystko odbywało się do tej pory książkowo wręcz...więc nie czekaj i idź się upewnić dla świętego spokoju
karikari mój mężczyzna ma czelność śmiać się ze mnie jak wstanę z łożka bo dopóki leżę to zdarza mi się zapominać, że w ciąży jestem ale jak wstane to zaraz zamiast "kotuniu" mówi do mnie "kaczuszko" hehehe nie mogę się rozbujać i ciągnie, boli i spina ehhhh
Lenson słyszałam, że miętowe specyfiki na zgagę typu Rennie to jakaś pomyłka ponieważ mogą właśnie ją wzmagać więc narazie tylko się męczę...gaviscone. Musze zapamiętać ;)
Gabi trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie
nati8902 dajesz mi nadzieję, że skoro i moje maleństwo będzie miało na imię Nel to będzie równie spokojne jak Twoje ^_^ i dzięki za rzeczową odpowiedź co się dzieje na kilka chwil przed porodem. Choć pewnie ile kobiet i porodów tyle innych historii ale Twoja rzuca jakieś światło na TEN wyczekiwany czas:)
GRATULACJE dla tych rozpakowanych:)

ahhh i dziś dowiedziałam się, że nasze dziecko może mieć ciężką postać żółtaczki poporodowej, ponieważ mamy konflikt i niestety to ja jestem stroną konfliktową właśnie:( ciekawe tylko, że powiedziała mi o tym położna ze szkoły rodzenia a nie mój szanowny lekarz:/

i już wpisuję się do tabeli:)

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jemtruskawki, u mnie wieje b.mocno, ale ja mieszkam na wzgórzu i do morza mam 15minut autem, u nas zawsze pełno śniegu i wietrznie, kiedy w centrum spokój. Jutro ma być najgorzej jeśli chodzi o pogode. Cięzko mi doradzić, każdy ma inna odpornosc itd. :)

Gabi, mam nadzieje że szybko pójdzie. Cięzko mi powiedziec nt. tego bólu pachwin :( nie mam pojecia.

Marta89 tak, tabletki pomagaja, nie drapie sie jakbym świezba miala :P

MłodaFasolka, może kup sobie gaviscon w syropie, próbowałas?

Nati8902, super ze sie odezwałas i ok wszystko ! Oby tak dalej.

Ja to mam schizy, że nie bede miala pokarmu albo ze bedzie słaby ;//

Odnośnik do komentarza

Martaa dokładnie tak. Ja mam A Rh(-) a mój partner O Rh(+) i podobno może dojść do ostrej zółtaczki poporodowej jeśli dziecko będzie miało Rh(+) wtedy nasze będzie musiało zostać dłużej w szpitalu i być naświetlane przed tydzień po porodzie więc zostaniemy uziemieni na dłużej :/ oczywiście szanowna Pani położna wspomniała, że wcale nie musi się tak wydarzyć ale oczywiście zasiała już ziarno strachu:(

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lenson- Żeby Cię tam nie zdmuchnęło :p U nas pogoda jest tak konkretnie do dupy, że aż się na dwór wychodzić nie chce. +5 i leje. To ma być zima?! Chociażby było -1 już inaczej. A nie 2 tygodnie do świąt a tu wiosna! Grrr!

Nie, nie próbowałam tego syropu, jeśli dzisiaj znowu mnie tak złapie to jutro męża wykopie do apteki. A możliwe, że będę dzisiaj znowu cierpieć bo nie dość, że miałam ucztę w McDonaldzie to jeszcze w domu nie rozstawałam się z butelką CocaColi :D

AgnesMagnes- Na pewno będzie wszystko dobrze! :)

He he mąż dostał ode mnie dwie wymarzone gry na Xboxa, siedzi i się szczerzy do konsoli. Jakże niewiele potrzeba facetowi do szczęścia. :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Byłam dzisiaj na KTG ale nic się nie dzieje :(. Uparciuszek z tej mojej córeczki. Chciałabym, żeby było już po. No ale trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Agnesmagnes, Martaa89 - dziewczyny, powiem szczere, że pierwszy raz słyszę o tym, że żółtaczka może być spowodowana grupą Rh rodziców. Dla pocieszenia dodam, że ja mam grupę 0Rh(-) a mój mąż 0Rh(+) i urodziłam dwójkę dzieci, których grupa krwi to 0Rh(+). Córcia nie miała żółtaczki w ogóle a synek miał tak niewielką, że trzymali nas tylko 4 dni (chyba jednak bardziej ze względu na jego wyniki badań). Myślę więc że nie ma się czym martwić na zapas :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...