Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Heej kobitki :)

tak,tak zawsze sie przechodzi przez bramki. Nie ma wyjatku..
Teeez bym chciala juz czuc ruchy ja Wy! Czasem sie zdarzy ale moj maluszek jest 2tygodnie mlodszy niz na suwaczku i musze jeszcze poczekac..
Majus- a kiedy Ty dokladnie lecisz do Polski? To znaczy chcialam Cie zapytac,ktory to bedzie tydzien i czy bierzesz list od lekarza o ciazy na poklad samolotu...
Ja lece jeszcze we wrzesniu i wlasnie sie zastanawiam czy bede juz potrzebowac...Sprawdzalas jak to wyglada u Ciebie?

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja lecę w 22 tygodniu i wracam w 25. Linie lotnicze zazwyczaj pozwalają latać do 35 tygodnia. Te moje nie wymagają żadnego zaświadczenia, ale ja i tak wezmę ze sobą książeczkę ciążową. Nie tylko na lot, ale tak w razie czego jak by się coś działo w czasie urlopu.
Czaki juz za dwa tygodnie urlop i lecę od razu. Liczę juz dni :-)
Tak jak Ty nie przepadam za lataniem, ale jak już jest po to mówię sobie no i po co te nerwy. Poza tym nie mam wyboru mieszkając na wyspie.
Agni będziemy w tym samym czasie w kraju. Tez się wybierasz na shopping? Ja polatam sobie po wyprzedażach ;-) i mam mnóstwo planów co ja tam nie będę jadła hihihi

Odnośnik do komentarza

Ooo to fajnie masz Majus :D- udanego urlopu juz Ci zycze ;)
Wiem jak sie czeka na ta nasza Polske ;)

Co do lotu to wlasnie linami,ktorymi zazwyczaj latam od 28tygodnia trzeba miec zaswiadczenie lekarskie. Zastanawiam sie,czy nie powinnam wziac (bo w tygodniach sie zmieszcze-chyba) tylko,ja mam bardzo duzy brzuch. Podejrzewam, ze mimo mlodszej ciazy mam wiekszy niz nie jedna z Was ;) Sadlo brzuchowe swoja droga,ale mam bardzo duzo wod plodowych (taka sklonnosc), stad brzuch wyglada na starsza ciaze niz w rzeczywistosci...
Z pierwszym wszyscy sie dziwili,ze taki wielki brzuchol a jedno dziecko ;) I tak sie martwie, zeby sie nie przyczepili..

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czaki , czemu Cie olero nie ma tu ??? :D https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AoC_JJU6jJEvdGNlbFNldjkyczBhdEhKbFpLSjdKOUE&usp=sharing#gid=0
wiec z ciekawosci ile masz w obwodzie? :)

Majus - narazie sie nie ciesze urlopem ;/ w pracy to zawsze wielki problem, u mnie , no i w domu nieciekawie. ale co do jedzenia , to racja. Bedziem se dogadzac ;)
ksiazeczke tez wezme, bardzo dobry pomysl, tfu tfu - nigdy nie wiadomo, co moze sie zdarzyc

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

Agni-aaaa jakos sama nie wiem czemu sie nie wpisalam, moze dlatego, ze termin mi sie przesunal z listopada na 7grudnia i myslalam, ze mnie wyrzucicie hehe ;))))))
Ale racja nie feeer troche...Wpisze sie..:)
A obwod-nie mam pojecia-nawet nie przyszlo mi do glowy sie zmierzyc...A w ktorym miejscu dokladnie sie mierzycie? i widze ze dopiero 18tydzien podajecie...Wpisze w 18 wiec...Ale zmierze sie dla Ciebie tylko rano bo teraz pozeram miche zupy pomidorowej ;P
A czemu sie nie cieszysz urlopem? Martwisz sie praca? Bilety juz kupione??

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość myszeczka022

Hej mamuśki :)
Postanowiłam również dołączyć do Was !
Bardzo się cieszę , ponieważ i ja niedługo zostanę szczęśliwą mamą :)
Jestem w 17 tygodniu ciąży , już niedługo wkroczę w 18 :)
Niebawem mam wizytę u ginekologa i już umieram z ciekawości czy poznam płeć dziecka i czy wszystko jest w porządku . A co u Was ? Jak się czujecie ? Buzka :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :-)
U mnie pracowity weekend... to znaczy ja się szczególnie nie meczę ale towarzyszę mężowy który szaleje na budowie, maluje, szpachluje, docina, wycina i takie tam ;-)
Wczoraj naczytałam się, że kobieta w ciąży nie powinna przebywać w pomieszczeniach świeżo malowanych więc przebywam na antresoli na której wypoczywam ;-) Trochę zmiatam, ogarniam, ale bez szaleństw.
Wczoraj też się naczytałam, że kobiety w ciąży nie powinny brać ciepłych kąpieli i strasznie się zmartwiłam bo ja do tej pory wylegiwałam się w wannie :/ kurcze mam nadzieje, że wszystko jest ok.
Wczoraj dzwoniły do mnie babki z centrum medycznego i poinformowały mnie że lekarka wyjeżdża i może mnie przyjąć 11 lipca... Wyprosiłam jednak, żeby mnie wpisały na wtorek 24.06, wpisały ale na 20:40. Ale to nic, nawet się cieszę, że już we wtorek będę wiedziała jak tam mój dzidziolek się miewa.

Mam pytanko do dziewczyn z Wro Czesia, bombka i Amarosa do jakich lekarzy chodzicie? Czy macie jakiegoś lekarza który pracuje w szpitalu? Gdzie zamierzacie rodzić?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=70504]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3uhit79gg.png

Odnośnik do komentarza

Ja sie martwię bo to podobno szkodliwe tzn te bramki....

Byłam na spotkaniu ze świeżo upieczona mama. Powiem, ze to zupełnie co innego niż informacje z podręczników. Rekawiczek łapek sie nie zakłada, w rożek sie nie wkłada, octeniseptu sie nie stosuje tylko spirytus. Mnóstwo nowych informacji, które zupełnie odbiegają od tego co myślałam do tej pory. Ach i mówiła żeby koniecznie kupic wagę!

Odnośnik do komentarza

zaparcia to ogolny problem babek w ciazy, ja ich nie mam, poki co , jak pisalam, i nie tylko ja - platki, najlepiej owsiane, jogurt, woda - wszystko systematycznie, codziennie no i nie siedzimy dniami na sofie, musimy byc w ruchu :)

kapiele - cieple ok, gorace - juz nie, bo to rozluznia, a jak to kiedys wlasnie dziewczyny wywolywaly poronienia we wczesnej ciazy - przez gorace kapiele. wiec jasne. ale oczywiscie nie mam pojecia. Mysle ze cieple sa ok, zwlaszcza na zbyt spiete brzuszki czy stres - byle nie za dlugo tez.

co do urlopu, juz kilka razy wspominalam ten moj problem, nie , absolutnie nie stresuje sie praca, tylko tym , ze moge wyleciec, bo obecna szefowa jest jedzowata, nie rozumie moich potrzeb i juz daaaawno sie z nia klocilam na ten temat - nie chce mi go dac. a bilety - owszem - kupione - na co mam czekac??? na to by potem placic 500 funtow z dnia na dzien i liczyc tez na cud w postaci wolnego miejsca?? we wrzesniu wg niej moge leciec, hahaha we wrzesniu a termin listopad. niech spierd.... no . wiec to jest takie ogolnie nie mile i stresujace.
nie zamierzam wiecej z nia gadac; bedzie po prostu masakra, i beda nieprzespane nocki im blizej 14go lipca . heh ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

Detuś ja wlasnie jestem na Majorce. Leciałam z frankfurtu nad menem. Wytłumaczyłam pani ze jestem w ciąży, pokazałam książeczkę i powiedziałam ze nie chce przez bramki przechodzić bo to szkodzi malenstwu... ( zrobili to bardzo niechętnie :/. musiałam ściągnąć buty przejść obok i pani mnie bardzo dokładnie przeszukała... Nawet beszczelnie brzuch obmacała :/ co chyba sprawdzała czy prawdziwy :D Zobaczymy jak bedzie dzisiaj bo lecimy spowrotem :) Sam lot nie najgorzej, nie czułam sie jakoś inaczej niż normalnie, bo duzo podróżowałam przed ciążą. U mnie gorzej było z pogoda, ciepło bardzo :) normalnie to bym sie smazyla na słoneczku ale teraz nie chciałam przegrzewac dzidziusia, wiec wakacje większości w cieniu i z mokrym ręcznikiem na brzuszku :) no i oczywiście kremiki z filtrem co by plamy nie powychodzily na buzi. Duszno i jeszcze raz duszno, 33 stopnie to zdecydowanie za duzo :)

Pozdrawiam i życzę udanego urlopu :) napewno bedzie wszystko ok :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzięki za odpowiedz.
Napewno jakis otulaczek kupie. Bo wczesniej wiązałam w chusty czy pieluchy flanelowe ale i tak ręce sie czasem wydostawały ;)

Truskawka1 ja chodze do dr Grzegorza Myszczyszyna bardzo dokładny, miły i rzeczowy nie ma problemu z umowieniem sie na wizytę, jak zajęty ma tel to oddzwoni.
Ma swój gabinet na ulicy Dlugosza ja mieszkam w okolicy a pracuje na Borowskiej. Prowadził moja pierwsza ciąże i byłam zadowolona jak i teraz. A rodzic bede na Kamieńskiego tam mimo ze tylko przy porodzie położne sa super pomocne a potem trzeba samej sie prosić itd tu poprostu mam bliżej no i nie leżysz podłączona pod KTG jak na Borowskiej tylko masz dowolność pozycji porodowych i prysznic sobie weźmiesz i gaz ci dadzą jak bedzie ;) i na piłce poskaczesz. Przytulne sale do rodzenia z sofa do odpoczynku dla zmęczonego tatusia czy innej osoby towarzyszącej. Takze z tego względu polecam ten szpital :) bo jak jest wszystko okey to szybko sie z niego wychodzi.

Ja latalam do 24 tc wczesniej tylko mi duszno w samolocie było i zawsze duzo wody wypijalam a przez bramki przechodziłam...

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

malyna
Suszone morele, jabłko lub kompot jablkowy :) lub figi suszone jeszcze pomogą

Truskawka to moze sie jeszcze na porodowce spotkamy jak dobrze pójdzie ;)

Wczesniej to rodziłam z 4 laskami ze szkoły rodzenia tak wypadło ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...