Skocz do zawartości
Forum

agi123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agi123

  1. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Axam teraz zobaczyłam twoja opowieść. Podziwiam cię bardzo za wytrwałość i determinację ze mimo męża pijaka nie podałaś się, włączyłaś o sama siebie, o byt. Córka powinna być ci wdzięczna ze tak potoczyły się losy a nie inaczej. Mysle ze za kilka lat to zrozumie. Tez byłam buntowniczym dzieckiem wagarowalam sporo. Aż w 2 klasie średniej o mało nie powtarzałam klasy, wtedy coś we mnie pękło. Wzięłam się za siebie i w drugim półroczu poprawiłam wszystkie oceny i zaliczyłam wszystkie przedmioty z pierwszego . W wieku 18 lat musiałam dorosnąć bo moja mama zmarła jak miałam 18 lat a ojciec poszedł sobie od nas. Zostawiajac 3 dzieci w Domu. Tez przeszłam trochę w życiu ale przy twoich przeżyciach to pikus chyba :) Super ze bóg ci wynagrodził cały ten trud, ni tez :-) mam wspaniałego męża Niemca, cudownego syna i kolejne w drodze, jestem szczęśliwa
  2. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Nataszka30 mimo wszystko polecam kupić detektor na necie. Ja tez mam i sobie codziennie podsłuchuje. :-) w sklepie jeszcze nigdzie się nie spotkałam Axam ja tez miałam tak z małym ze pierw miała być córeczka a później zrobił się chłopak i poczułam trochę zawód. Ale za chwile kopniaki wynagrodziły wszystko i zapomniałam o tym :) Hela Super ze dzidziuś skacze w brzuszku, mi tez pokazała ostatnio lekarka jak sobie skacze :) W walentynki idę na prenatalne :-) Axam chyba dzieci w tym wieku tak maja ze się buntują :/ Cichadoro :) mój mały tez pokazuje na swój brzuch ze ma tam dzidzi i się śmieje :) wkłada sobie poduszkę pod koszulkę :)
  3. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Axam powodzenia. Ta twoja szefowa to jakaś wiedźma zamiast ci ułatwić to jeszcze pod górę, nie rozumiem takiego czegoś.:/ Helao czym jest ta książka Ineska ty chyba mieszkasz na wyspach ? Tak ? Tak ciężko tam o lekarza? Ja miałam Polaka teraz zmieniłam na Niemkę bo moje wizyty trwały po 2 minuty! Mama 2014 tez mam tak z książkami czasem jak mnie zacirlekawi muszę do końca przeczytać
  4. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    U mnie z zachciankami różnie, nie mam apetytu, nudności puściły a ja nie jestem głodna. Zmuszam sie by jeść regularnie Z synem to jadłam po 8 razy dziennie :) ostatnio mam jazdę na wiśnie z syropu ze słoika rzucam się normalnie na nie Hihi. Pierwsza ciąża atak na słodkie teraz tez bardzo często ale nie aż tak jak z synem.
  5. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta jestem w 13 tygodniu, termin mam na 19 sierpnia :)31 stycznia fasol miał 4,8cm mam nadzieje ze 14 będzie wystarczająco duzy żeby zrobić prenatalne. Dziękuje wam za miłe słowa. Już powoli się pogodziłam z tym ze dużo nie zostało tacie czasu . Polecę jeszcze pod koniec lutego z małym na dłużej by pobyć trochę z nim. :-)
  6. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Witajcie moje kochane spowrorem :-) w końcu was przeczytałam witam wszystkie nowe mamusie nie jestem wam w stanie odpisać wszystkim :) Axam Cichadoro, uśmiechnięta witajcie spowtorem :-) U mnie działo się bardzo dużo... nie wiem od czego zacząć. Początkiem stycznia byłam w szpitalu z mocnymi bólami brzucha i krwawieniem, dostałam zastrzyki bo miałam mocne zapalenie jajników. Na szczęście fasol nie ucierpiał ale dostałam tez w razie w leki na podtrzymanie. Później tylko horror:( synek zachorował byliśmy w szpitalu z jakaś bakteria. Na szczęście tylko 3 dni i puścili nas do domu. Nudności mnie tez nie oszczędzały i wymioty :( później okropna wiadomość Tata w szpitalu , rak krtani nie operacyjny. Wycieli krtań:( Rurka do krtani, rurka do zoladka. Musiałam poleciec do polski żeby załatwić opiekę bo w domu rodzinnym nikt nie mieszka, Eh :( aż w końcu po wynikach złych tato wylądował w hospicjum :( Poza tym fasol rozwija się dobrze, 14 lutego mam badania prenatalne... mam nadxieje ze chociaż tam wszystko dobrze przez te wszystkie stresy :( Pocieszenie dla mnie w tym trudnym czasie serduszko :) kupiłam doplera i podsłuchuje fasola :-) Buziaki dla was. Obiecuje częściej zaglądać znów jak mi tylko czas na to pozwoli.
  7. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    witajcie dziewczyny jestem po długiej nieobecnosci. U mnie były bardzo ciężkie chwile :( najpierw nudności bardzo silne i wymioty. Na szczęście od tygodnia spokój. Później szpital zapalenie jajników i zastrzyki piec dni. Plus czopy na poprawę pH. Po tym wszystkim dowiedziałam się ze mój tata jest ciężko chory. Rak w zaawansowanym stadium. Niestety nie da się już nic zrobić zostaje leczenie paliatywne. :( byłam teraz w pl 3 dni. Zobaczyć co i jak. Nie ma nikogo wiec trzeba cierpliwie czekać na miejsce w hospicjum :( narazie jest s szpitalu, czeka go jeszcze kilka operacji. Wiem nie powinnam się stresować ale to jakoś nie wykonalne. We wtorek mam lekarza mam nadxieje ze z fasolinka wszystko Ok :) Bardzo się cieszęi zazdroszczę pierwszych ruchów :-) ja jestem w 11tc i nic jeszcze nie czuje. Za to brzuch wywaliło mi niezłe jak w 5 miesiąc pierwszej ciąży :) Super ze przynosicie same dobre wiadomości od lekarzy :-) oby tak dalej. Nid jestem w stanie nadrobić by odpisać każdej :) ominęło mnie 60 stron dyskusji. Pozdrawiam i postaram się znów pisac częściej choć nie wiem jak to będzie .
  8. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta ja tez nie mam problemów z piciem czegoś innego, chyba zle sformułowalam post ;) miałam na myśli ze tej wody to nawet dwa dzbanki wypije :) bo mi smakuje, nie zmuszam sie do picia. Kurczę najwiecej mi się pic wieczór chce :p a tu później ze 3 razy muszę wstać siku w nocy :/ Nieśpiące mamy :( ja już pisałam ze tez mam mega problem by spać.tylko w 5 i6 tygodniu spałam bite 9-10 godzin. Teraz Śpię bardzo krótko a później chodzę jak zombiak:/ mąż Niemiec zawsze mi mówi "wygladasz bardzo zepsuta" Dobrze ze choć on się o mnie troszczy, przynosi jedzenie do łóżka :-)
  9. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta i Alutka33 a próbowalyscie pic wodę z plastrami pomarańczy lub cytryny? U mnie to jedyny trunek który wchodzi bez problemu, zawsze sparzam pomarańcz we wrzątku kroje polowe na plastry i zalewam litrem wody, pycha:). Cytrynę daje tylko sok wyciśnięty bo mi gorzkie jest ze skórka ;)
  10. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Ja się dzisiaj czuje bardzo fatalnie, załatwiłam sobie opiekę do synka i sama się przespałam bo cała noc się męczyłam :( nudności, biegunka normalnie. Moje ciało to jakaś jedna wielka niespodzianka teraz, raz zaparcia ze pękam innym razem co innego, Eh jadłam 2 razy w nocy z głodu mi było niedobrze. Chce już poprawy tego stanu :( I tego u nas pogoda dziś do dupy i taka droresyjna handra mnie złapała :( chce już wiosnę :) będzie dużo lepiej ;) dłuższe dni mam nadxieje ze słoneczko częściej wyjdzie, bo od kilku tygodni na palcach jednej ręki mogę policzyć słoneczne dni . Witam wszystkie nowe mamusie :-) zapraszamy do udzielania się :) Eniac trzymam kciuki aby ta ciąża przebiegła bez problemów :-)
  11. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta u mnie ostatnio smakołykiem jest twarożek z rzodkiewka i szczypiorkiem :p mogę jeść śniadanie obiad kolacja a i zrobiłam domowy pasztet :-) do słodyczy tez mnie nie ciągnie a z synem to tony pożerałam nic dziwnego ze 22 kg na plus Hihi ziemniaki z cebula mi śmierdzą :( wogole to prawie wszystko mi śmierdzi a ugotować trzeba :/ dziecię musi tez jeść :)
  12. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Tez mam takie badania zlecone jak wy. Toksoplazmoza i jesxze coś płatne 40€ Reszta w cenie . Z tym spaniem to tez mam problem. W ciągu dnia jestem zmęczona na maxa a wieczór nie mogę wogole zasnąć a hak zasnę wcześnie to się budze w nocy i nie śpię godzinami :/ Zaparcia to kolejny problem :( brzuch jak w 4 miesiącu czy piątym twardy jak nie wiem. Jeździ mi i bulgocze po jelitach :/ Aksa 87 ja mam termin na 19 sierpnia ;)
  13. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    andzio Witaj, gratuluje podwójnego szczęścia :-) :-) chyba nie ma u nas bliźniąt ani ciąż mnogich. Fajnie :) jakie odczucia? Przyzwyczajasz się do myśli ze biją u Ciebie dwa serduszka? Princessa nie martw się nic, możliwe ze twoja ciąża jest trochę młodsza i za 2 tygodnie będzie już wszystko widać , jak dziewczyny piszą nie stresuj się, łykaj kwas foliowy i odpoczywaj :)
  14. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    1987aga mnie tez tak telepalo przez kilka tygodni, teraz trochę lepiej ale nie dużo :-) może dlatego ze temperatura ciała trochę wyższa na początku ciąży. Mój mały lata w koszulce a ja w dwóch swetrach i jak tylko siadam na kanapę to odrazu pod koc :-) Axam to jest właśnie tu problem chociaż lekarz do dupy ale polski to i tak kolejka po 1-1,5h po terminie bo Polacy wola iść do Polaka. Taka głupia tendencja "a może czegoś nie zrozumiem" my pediatrę mamy Niemkę, złota kobieta. Mam nadxieje ze na takiego gin tez trafie :) choć nie jest łatwo bo nikt nie przyjmuje nowych pacjentów
  15. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alutka33 ja jak bywam w Polsce to w nawojowej pod nowym sączem. Tam mamy domek :) Cichadorowspolczuje ci przejść z mężem :( może potrzeba go wstrząsnąć ? Porozmawiaj z nim szczerze i otwarcie ze bardzo ci przykro ze tak cię traktuje. Ze nic go nie interesuje. Ja bym tez użyła stwierdzenia ze nie chce takiego męża który ma mnie głęboko w D! Życzę ci aby jednak wszystko było super i naprawiły się relacje. Znam takie pary gdzie właśnie terapia wstrząsowa podziałała na facetów ze zaczęli się starać . Powodzenia . Życzę aby twoja noga z każdym dniem bolała mniej.
  16. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    A i w czwartek byłam u lekarza, fasola Ok. Jest serduszko wiec cieszę się bardzo. Ciąża kilka dni młodsza niż ja wyliczyłam. Muszę zmienić lekarza bo mój "Polak" to masakra :/ 3 minuty byłam w gabinecie wraz z usg :/ szybko pokazał ze jest serduszko i ze wszystko Ok i kazał kolejna wizytę za 4 tygodnie umówić :/ porażka. Pierwsza ciąże mi tez on prowadził ale wtedy jeszczcze był Ok. Teraz to już na ilość nie na jakość leci :( szkoda muszę znaleść Niemca.
  17. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Cichadoro wspolczuje naprawdę tej nogi. Może tylko mocno potłuczona :/ ale i tak nic nie zmieni faktu ze gips na nodze i nie wygodnie :/ Alutka33 dobrze ze wszystko Ok, nie zamartwiaj się na zapas :-) Kurczę chwile mnie nie było i kilkanaście stron do nadrobienia :-) Co do prenatalnych badań to ja będę robić napewno. Nawet jak mogę wiedzieć czy dzieciątko chore. I jak mówią niektórzy ze łatwiej jest się przygotować i pogodzić z myślą przez ciąże ;) Która jest z okolic nowego sącza?
  18. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Śmieszne, ja nigdy bety nie badałam, nawet nie przyszło mi to do głowy :) mój pierwszy pozytywny test był teraz 4 dni przed spodziewanym okresem. Z każdym dniem kreseczka była ciemniejsza, nie badałam nic innego
  19. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alutka33 będzie dobrze trzymam kciuki :)
  20. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Mama2014 właśnie ma nocnik z melodyjka, pokazałam nawet nalewając wodę ze gra jak zrobi siku, to pixmuej chciał bym tak cały czas robiła. dawałam bajki to później wiedział ze nocnik to bajki to chętnie siadał ale nie sikał,nawet po pół godziny, a wstał to zesikal zanim założyłam pampersa. Eh zostaje mi próbować bez pampersa.
  21. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Ja tak trochę z innej beczki mamy które już maja dzieci. Mam problem z dwulatkiem. Z jedzeniem... prawie nic nie je. Może żyć powietrzem i owocami. Miska tak któraś, już nie wiem jak do niego dotrzeć :( Drugi problem nocnikowanie, za Chiny ludowe nie chce usiąść na kibelek. Traktuje to jak karę choć nigdy nie zmusiłam go by usiadł tam. Myślicie ze ściąganie psmpersa by sikał w majtki do dobre rozwiązanie? Nie chce by się bardziej zraził :( spędza mi to ostatnio sen z powiek
  22. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Kurde cały czas mi urywa komentarze
  23. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alinka 83 tez mam cykle 30-31 dni, dokładnie jak dziewczyny mówią dobrze ze już jest coś w środku :-) ja idę na wizytę po jutrze :p zobaczymy czy będzie serduszko ❤ Axam miałam dziś identycznie z kichaniem
  24. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Co do igraszek i przytulanek to pierwszy raz słyszę ze seks w pierwszym trymestrze może przyczynić się do poronień. Jeśli ciąża jest zdrowa i nie ma przecieskazan od lekarza to można. Wręcz przeciwnie trzeba, partner nie powinien czuć się odrzucony przez ciąże. Choć w pierwszej ciąży tez miałam obawy i więcej panikowałam teraz podchodzę do tego z dystansem. I muszę przyznać ze chce mi się bardziej niż przed ciąża
  25. agi123

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alinka83 u mnie tez nie było widać zarodka dokładnie. W tym samym czasie. Ja stawiam ze późniejsza owulacja i płód jest młodszy. Powodzenia Wstawiłam zdjęcie kak u mnie wyglada
×
×
  • Dodaj nową pozycję...