Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Moninius - fju fju strasznie drogi jest ten sklep z 3kiwi.pl - mają marżę, że hej ;)

IgaJula - któraś z dziewczyn zamieszczała na forum kiedyś link do bloga prowadzonego przez 2 mamy. Bardzo dokładnie tam były opisane m.in firmy od ubranek, kosmetyki i ich składy oraz rozwój dziecka na poszczególnych etapach. Pamiętam, że Ty wtedy właśnie komentowałaś, że konkretny jest ten blog i bardzo szczegółowy. Czy masz może gdzieś link do niego? Miałam w ulubionych, ale w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach, zaginął :(
Odnośnie bajek - uważam, że trzeba po prostu wybierać takie, które uczą rozsądnego myślenia, w jakiś sposób również przygotowują malucha do egzystencji w naszym pokręconym świecie. Osobiście jestem wielką fanką Tomka i jego przyjaciół :)

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

O najgłupszym prezencie jaki można dostać dla dziecka już Wam pisałam (rozpoznawacz płaczu bezapelacyjnie nr 1). Zaś za najciekawszą rzecz moi znajomi uznali małe sztywne czarno - białe książeczki dla dzieci 3-6 miesięcy. Wówczas dziecko rozróżnia właśnie tylko te 2 kolory. I książeczki są ponoć rewelacyjnym narzędziem do ćwiczenie umiejętności koncentrowania się przez malucha.

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Kasia bidulko, trzymaj się tam w szpitalu i niech zwalczą Ci ten cholerny cukier.

Ja dzisiaj też byłam u diabetologa, dostałam receptę na paski i glukometr. Niestety nie jestem w stanie rozpracować tego nakłuwacza, jakaś dziwna machina. Jutro jadę do poradni diabetologicznej do polskiego stowarzyszenia diabetologów, podobno mają mi nawet powiedzieć w jakiej piekarni kupić dobry chleb dla cukrzyków.

Ogólnie to jestem dziś taka wściekła że "hej". Prosiłam męża żeby dowiedział się o szkolę rodzenia to stwierdził, że może później zadzwoni jak gdzieś tam z kolegą pojedzie. Kurcze nie dość, że całe tygodnie nie ma go w domu, ja chodzę po lekarzach, ja się przejmuje i wszystkim zajmuję to on nawet nie ma czasu zadzwonić.
Druga sprawa... rodzice uparli się na naprawę wózka po mojej siostrzenicy, i jeżdżą po tapicerach.... Kurcze jak jacyś biedacy, chciałabym, żeby mój syn jeździł w porządnym wózku a nie wózek z odzysku, kołyska z odzysku, łóżeczko z odzysku... Nie mówię, że wszystko mam mieć nowe ale też bez przesady. Powiedzieliby, nie martw się my kupimy Grzesiowi wózek, ale oczywiście nie wpadną na taki pomysł,... bo po co taki drogi wózek jeśli ten jest jeszcze ekstra.... wrrrrr.....
Co jeszcze lepsze dostaliśmy taki stary fotelik samochodowy i mówię mężowi, że on jest zepsuty, na co on, że sklei go taśma i będzie jak nowy. No nie myślałam, że oszaleje jak to usłyszałam. A jego ojciec rozwodził się nad wózkiem jaki jego przyjaciółka kupiła w autogiełdzie. Piękny, cudowny wózek ze wszystkimi bajerami za 120zł.
Kurcze gdybym tylko miała więcej kasy, a tu akurat taki słabszy okres. Całą kasę wydaliśmy na remont i teraz konto świeci pustkami.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=70504]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3uhit79gg.png

Odnośnik do komentarza

Próbuję jeszcze raz… tym razem rozdzielę sobie posty na kilka krótszych, to może łatwiej pójdzie..
Najpierw kilka słów o tym co u nas się dzieje, zanim zacznę Wam tematycznie odpisywać.
Glukoza wyszła rewelacyjnie, więc nie muszę się na szczęście martwić specjalnym jadłospisem. Na czczo wyszło mi 78mg/dl, a po dwóch godzinach 106mg/dl. Dobrze jest!
Jest mnie więcej o 11kg, a gdzie tam jeszcze do końca. Przyrost wagi mnie przeraża ;) choć w poprzedniej ciąży miałam już chyba +18kg.
Dziś wyciągnęliśmy wózek, porozbieraliśmy poszczególne części do prania… i zawieźliśmy do czyszczenia parowego, bo tak jakoś nas tknęło, że przecież po co się męczyć, skoro u nas tak pięknie wszystko czyszczą parą niedaleko, bez żadnej chemii, a temperatura z pewnością zabije wszystko, co mogłoby żerować na tkaninie. Przy okazji oddaliśmy też ten pierwszy fotelik po Natalce i pojutrze odbieramy wszystko – aż jestem ciekawa efektu (mam nadzieję, że efekt będzie ;)) Najbardziej przekonuje mnie, że poza odświeżeniem, będzie to odkażone temperaturą!
A wózek mamy taki: BabyActive Breaker Rainbow.. I jestem z niego mega zadowolona! Pompowane koła i duża gondola z dodatkowym nosidełkiem do środka dla niemowlaczka.. no i całkiem spora spacerówka.. długo nam służyła :)

http://image.ceneo.pl/data/products/24066738/f-babyactive-breaker-rainbow-collection-pink-gleboko-spacerowy.jpg

monthly_2014_09/listopadoweczki-2014_16089.jpg

monthly_2014_09/listopadoweczki-2014_16090.jpg

monthly_2014_09/listopadoweczki-2014_16091.jpg

monthly_2014_09/listopadoweczki-2014_16092.jpg

Odnośnik do komentarza

Justys – nadal trzymają Cię w szpitalu? Niech Cię już wypuszczą… wiem jak to jest, kiedy przez całe dnie leży się z innymi ciężarnymi, słucha o dolegliwościach, porodach, skurczach i tym podobnych, a personel medyczny pojawia się tylko na chwilę i nic prócz kolejnych zleconych ktg nie planują robić. To już lepiej w domu poleżeć ;) od razu człowiekowi wszystko przechodzi, jak na swoim łóżku się położy ;) Malutka na pewno już podrosła, skoro wyraźniej czujesz ruchy od tygodnia. Ja od dwóch tygodni mam takie silne kopniaki i wygibasy.. utwierdza mnie to w przekonaniu, że Juleńka rośnie :) Wszystkiego dobrego tam dla Ciebie i maleństwa!!
Bombka – współczuję przejść z ostatniego czasu.. ale dobrze, że to już za Tobą, że jesteś po tym nieprzyjemnym zabiegu i masz możliwość być pod obserwacją specjalistów teraz. Dbaj o siebie, oczyszczaj, odkażaj.. i nie martw się.. teraz ma być już lepiej! Z doświadczenia wiem, że bardzo dobrze odkaża i leczy takie różne paskudztwa fiolet gencjanowy!

Em87 – piękny ten pokoik z linku.. lubię takie kolorki stonowane – a te szafy! Ten porządek!! Gdyby tak można było wszystko utrzymać w tak magicznie nienaruszonym stanie ;) …bo codzienność z pewnością zmieni taki pokoik ze stoickim spokojem w pokój pełen życia ;) tak delikatnie mówiąc :P

IgaJula – ciekawa jestem co wybrałaś dla przedszkolaków na odporność. Też jestem teraz na tym etapie. Natalka do tej pory brała zestaw witamin MULTIVITAMOL ale chciałabym w tym okresie zmienić suplementację na coś bardziej skoncentrowanego w stronę podnoszenia odporności.. myślałam o tranie, ale przeglądając produkty aptekiGEMINI zwróciłam też uwagę na VIBOWIT chyba przede wszystkim ze względu na sentyment z dzieciństwa.. ale myślę też, że takie żelki mogą być atrakcyjne dla czterolatki..

Odnośnik do komentarza

Oosaa – współczuję złego samopoczucia… no i niestety, po Twoim wykluczeniu całej gamy sugestii prezentowych, chyba nie jestem w stanie Ci podsunąć żadnego konstruktywnego pomysłu na tę okazję… może jeszcze Ci coś wpadnie do głowy :)

Krófka – GTA V to idealny prezent dla fanatyka PS!! Jeśli Twoja połówka jeszcze tego nie ma, to na pewno się ucieszy. Mój mąż dostał tą grę w czerwcu na urodziny i do dziś się ją nie znudził. Grafika jest na wysokim poziomie, więc sama lubię sobie czasem popatrzeć jak on sobie zalicza kolejne misje ;)

Truskawka – nie zazdroszczę nerwów zszarpanych przez walkę z pragnieniami w sprawie wózka. Potrafię sobie wyobrazić Twoją frustrację.. może wypnij się na pomysł naprawy wózka, którego z resztą nie chcesz… i poszukaj na allegro czegoś co Ci się podoba z możliwością spłaty w ratach?? A z fotelikiem też nie ma żartów.. pogadaj z mężem na spokojnie za dzień lub dwa i wyjaśnij mu obawy – kurcze, no! Musi Cię zrozumieć!! A jak nie, to daj mi jego numer, natrzaskam mu przez telefon!! :P Trzymam kciuki, żeby poszło wszystko po Twojej myśli.. jeszcze jest trochę czasu, może sprawy nabiorą innych obrotów?!

Odnośnik do komentarza

Kasiu – trzymaj się w tym szpitalu!! Niech Ci to uregulują.. do końca ciąży już coraz bliżej, więc bądź dobrej myśli! Trzymam kciuki, by wszystko było ok.

Moniniuss – przejrzałam Twoją listę z apteki… i tak się zastanawiam, po co te majtki jednorazowe i siateczkowe wielorazowe? U mnie przy Natalce w ogóle nie były potrzebne – całkowicie niepotrzebny zakup.. pamiętam, że dawałam całe opakowanie komuś, kto zbierał wyprawkę ze znajomych, ale też się nie przydały. No chyba, że macie takie wymaganie w szpitalu, w którym rodzisz??
Patyczki higieniczne dla dzieci też u nas odradzają i położne i lekarze.. uszko przemywa się tylko na powierzchni małżowiny, przegotowaną wodą, tak jak oczka – płatkami kosmetycznymi dziecięcymi lub zwykłymi (te dziecięce są większe – kwadratowe)
A… no i pieluchy flanelowe – szkoda że sobie większych nie wzięłaś – co najmniej takiej wielkości jak tetrowe.. bo takimi małymi ani nie okryjesz dzidziusia, ani za bardzo pod niego nie podłożysz, no chyba, że to tylko takie do przytulenia do policzka?
…poprawcie mnie, jeśli myślicie inaczej…

Odnośnik do komentarza

Jeszcze o materacyku.. do łóżeczka dla maleństwa mamy materac po Natalce - gryka - pianka - kokos ...nic się z nim nie działo, jestem zadowolona z użytkowania, no i po co kupować nowy, skoro jest w idealnym stanie. Do nowego łóżka Natalki kupiliśmy kokos - pianka .. bo tak naprawdę nigdy nie użyłam tej strony z gryką - za bardzo mi to "grzechotało" i nieprzyjemne do leżenia mi się to wydaje.. zawsze był odwrócony stroną kokosową do góry.

Odnośnik do komentarza

Fasolka, ja mam grupe minusowa o której dowiedziałam sie dopiero przy ciazy jako ze w moim akcie urodzenia jest plusowa. Za tydzien idę na zastrzyk na przeciwciała. O grupę mojego R. nawet sie nie zapytali, wiec myśle ze raczej to bardziej rozchodzi sie o mamę dziecka. Powiedzieli mi ze zastrzyk ma za zadanie oszukać organizm ze niby mam grupę dodatnia.
Następny zastrzyk będzie tez niedługo po tym pierwszym.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371uezzm98l.png

Odnośnik do komentarza

anmiodzik majtasy polecały mi dwie koleżanki i położna ze szkoły^^ Podobno zapewniają lepszy przepływ powietrza i gojenie ran, trzymają lepiej podkład...a jak mam zachlapać to wolę te niż pół szuflady moich osobistych^^ Rodzę pierwszy raz więc może zrobiłam babola, ale wydaje mi się że się nie zmarnują:) No chyba że cesarka się okaże^^ A co do flanelowych to rozmiar malusi- najwyżej będą tak jak mówisz do tulenia i wycierania ślinotoku hehe^^

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Witajcie, czytam Was kochane cały dzień a dopiero teraz odp leżąc w salonie i nie wiedząc co ze sobą począć ... Ech... Najpierw o konflikcie, ja mam minus a mój K plus no i jedyne ci teraz należy wg gina sprawdzać to przeciwciała czyli coombs :) a w razie w podobno zastrzyk powinno sie dostać po porodzie w ciagu 72 godzin... Co do samopoczucia, stan zdrowia się nie polepszył, to juz czwarta noc kiedy nie przesłałam więcej niż dwie godziny, zasypiam i po ok godzinie-dwóch wybudzam się i do rana nie mogę usnąć, najgorzej że nos mam zatkany, niczym nie mogę odetkać, inhalacje pomagają na chwile a krople z soli prenalen wogóle nie działają... Oczywiście jeszcze biorę antybiotyk :( z czego nie jestem zadowolona... Jestem zmęczona i chodzę jak zombi, jak kładę sie to od razu jakby powietrze nie docierało i jakoś tak jakby mi ktoś na klatkę piersiowa usiadł :( nawet teraz leżąc cieżko mi sie oddycha... Do tego twardy brzuszek, boje sie ze jak próbuje wydmuchiwac nos to on mi sie tak napina że Ojoj... I jeszcze w nocy czuje takie pulsowanie w okolicy macicy, ale nie wiem czy to skurcze czy co a wizytę u gin mam dopiero w czwartek :( dziś mogłabym same smutne minki wklejać bo samopoczucie do d... Moze bardziej doświadczone Mamusie opowiedzą coś o twardnieniu brzuszka i oś kurczące, wiem że temat juz sie przewijał ale nie wiem ile stron temu... Apropo nieprzyjemnych kwestii, mi tez sie coś zrobiło w okolicach odbytu, ale to chyba żylak bo zaparcia u mnie jak tralala chociaż jem mnóstwo owoców i warzyw, pije dużo wody, jogurty z otrębami i tego typu sprawy a tu nic, lipa straszna...

Odnośnik do komentarza

Apropo wyprawki, nie mamy jeszcze ani wózka ani łóżeczka ani kosmetyków, choróbsko pokrzyżowało nam plany zakupowe... Czytam i chyba niewiele z was jest wctakiej sytuacji jak ja dotyczącej wyprawki... Dziś zrobiłam zakupy w polecanej przez Was aptece, zobaczymy kiedy dotrze zamowienie, na razie kupiłam kilka rzeczy dla mamy :) bo cenowo naprawdę różnica ogromna i dla siebie kilka a dla naszej Malutkiej w następnym zamówieniu ( praktycznie zawsze wybieram opcje przez pobranie, ze względu na szybkość przesyłki ;)

Odnośnik do komentarza

Fasolka, w Anglii a w Polsce podchodzą całkiem inaczej do ciąży. Nie mam pojęcia dlaczego robią mi zastrzyk przed porodem a Tobie po porodzie. Może inny system? Ja mam się zmieścić z zastrzykiem pomiędzy 28 a 33 tc dlatego Też mam wizytę w następnym tygodniu. Krew pobrali mi jakieś 2 tyg temu ale wszystko wyszło ok. Oby tak dalej ;).

Malaiza, ja mam problem z zaparciami, niezbyt przyjemna sprawa musze powiedzieć. Boje się żeby to się nie zakończyło hemoroidami (tfu.tfu)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371uezzm98l.png

Odnośnik do komentarza

Chciałabym napisać coś pozytywnego ale niestety, nie mogę zasnąć :( strasznie marudzę, wiem ale wszyscy wkoło śpią, nie mam się do kogo odezwać wiec postanowiłam że jeszcze napiszę. Zaczynam się zastanawiać czy to nie ten antybiotyk który biorę działa na moja bezsenność i te problemy z oddychaniem w pozycji leżącej, może któraś z Was miała kiedyś podobnie? Czarne myśli przychodzą do głowy jak to bywa w nocy.

Odnośnik do komentarza

Kasia79 trzymaj się. Łączę się z Tobą w bólu. Może nie będzie xle w tym szpitalu. Wyobraz sobie, że to kolonie ;-)
Truskawka współczuję... Też nie kubię takich sytuacji.... Ale co do fotelika to niech mąż nic nie klei, tylko kupcie nowy. To bardzo ważne akcesorium i musi być sprawne. A jak mąż będzie oporny to daj jego nr Truskawce he he.
anmiodzik dziękuję za zrozumienie :-) to prawda, że leżenie w domu to zupełnie inna sprawa.

Apteka Gemini powinna dać dobry rabat wszystkim listopadówkom, bo to już nirmalnie hurt :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

Angel, fasolka ja tez nie miałam żadnego zastrzyku. Dopiero po porodzie mi dali jeden :D właśnie ten po porodzie jest w razie czego żeby z kolejną ciążą nie było problemu no i macie żywy przykład że i przy drugiej ciąży nie trzeba mieć konfliktu :D co do badania na przeciwciała to miałam już 2 razy robione i teraz pewnie krótko przed porodem (zastrzyk dostałabym gdyby wyszły dodatnie).
Malaiza twardnienie brzucha może być już u nas nieprzyjemne choć nie powinno być mocno bolesne, sa to skurcze przygotowujące. Jeśli nie są regularne i nie rosną w siłę to jest ok. Możesz na nie brać no-spe i magnez
Tym bardziej że bierzesz antybiotyk mogą cię spotykać. Ja mam chyba żylaki odbytu, niby nie bolą ale jak kucam żeby się ogolić to widzę coś tam ;/ a jak napnę mięśnie kegla "wchłaniają" się na chwile...lipa boje się że mogą pogorszyć się przy porodzie lub wtedy boleć. A ze spaniem też ogólnie zaczynam miewać problemy ;/
ja się wczoraj strułam prażynkami ;/ na szczęście dziś już ok. Teraz czekam aż wyschną mi torby to spakuję już siebie i dzidziusia do szpitala, bo mąż boi się że mogę szybciej i na początku października chce już mieć wszystko zrobione :D hehe to nawet mi się tak nie pali

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

hej laseczki :) wkurza mnie ta pogoda:/ w nocy fajnie padało :) teraz wyłazi slonce:/ nie wiadomo po co....nie lubie slonca! lubie zyć w mroku :P hahaha

Truskawka nie mozesz powiedzieć ze nie chcesz tamtego wozka?? ze doceniasz ich starania ale wolałabys nowy wózek lub malo uzywany...nieraz mozna złapac taka okazje, ludzie sprzedaja nieraz prawie nówki wozki za grosze!

Malaiza no ja w niczym nie pomoge bo ani zaparc nie mam ani przykrosci z tym zwiazanych. Jedz chleb zirnisty jogurty naturalne, wszystko co ma duzo błonnika. i nie smuć sie:)!! nie ma powodów:)
moze podejdz do lekarza co przepisał Ci ten antybiotyk i powiedz ze sie zle po nim czujesz, moze da cos innego.co do twardnienia brzucha to mi twardnieje pare razy dziennie, tez mam bóle jak na okres w dole brzucha ale to 3-4 razy taki skurczyk i przechodzi.

oosaa daj znać czy sa juz wyniki Grzesia!!

lece na miasto troche połazic bo ilez mozna w domu siedzieć. miłego dopoludnia laski :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...