Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Karliczek

Twoje wyniki są dobre. Nie masz cukrzycy jesteś przy granicy normy.

Norma nowa przy 75 g glukozy.

90 na czczo
153 po 2 h. Nie znam normy po 1 h. Ale ja już złapałam się na te nowe normy.

Teraz uważaj co jesz bo na pewno każą ci powtórzyć te badanie potem.

Ja już padam na pysk na szczęście ostatnia partia ciuszków się suszy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie :)
Ja dzisiaj późno zaglądam ale spędziłam dzień na zakupach :) Zaczynamy odwlekany remont pokoju Maleństwa więc pewnie przez weekend będę pozbawiona chwil z Wami, w dodatku w niedzielę urodziny teściowej :D

Ale do rzeczy, co to ja chciałam...
Karolina bardzo się cieszę, że wszystko ok :) trzymam kciuki, żeby już tak zostało :)
Iwa kobieta ze stali normalnie z Ciebie :) Podziwiam bo ja czasem mam problem, żeby się za cokolwiek zabrać :)
Karliczek mnie też się wydaje, że wyniki masz w normie, więc nie stresuj się :)
Pysiak, Tyszanka gratuluję nowego tygodnia :) Ja Wam depczę po piętach, więc wiecie :D W poniedziałek mój mały-wielki dzień ;)

Witam też nową Mamusię :) Miło, że dołączyłaś - im nas więcej tym przyjemniej, choć trudno potem nadążyć co u kogo się dzieje :)

Milka wracaj szybko do nas :) Super, ze już wyszłaś - dbaj o Was :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhpxcubrdi.png

Odnośnik do komentarza

No i mam cukrzycę ciążową...!!!! Lekarka tylko okiem rzuciła. Wytyczne co do diety i skierowanie do szpitala. Glukometr i paski też do kupienia. Szkoda, że w poniedziałek jedziemy na 2 tygodnie nad morze- nie wiem, jak to ogarnę: dieta i pomiary na plaży i w knajpie? Szpital dopiero po powrocie.
Ale gin mówi, że dobrze, że był pomiar po godzinie i że dobrze, że badanie zrobiłam w 24, a nie np. w 28 tygodniu, bo mogę wcześniej zacząć dietę i pomiary...
Gadać mi się nie chce...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Martucha Naprawde, jak jestem wyrozumiała i staram się rozumieć każdego to za cholerę nie zrozumie takich kobiet. Jakbym jedną i drugą w te puste łepetyny walnęła...... Skoro zabieg aborcji jest dla nich taki straszny to po co dopuszczają do tego aby dziecko powstało?? Szczególnie, że z góry wiedzą, że go nie chcą. Łatwiej się zabezpieczyć. Nie masz czasu na pigułkę? To niech facet zakłada gumkę! Nie robisz tego ze stałym partnerem i zdarza się przypadkowy seks? To użyj spiralki, naklejki, zastrzyku. Jak ktoś tego nie rozumie to nie powinien uprawiać seksu. Seks jest tylko dla odpowiedzialnych ludzi. Bożeeeeee aż mi wstyd za takie dziołchy :/ Ja bym takie tłukła ile wlezie. Aborcji z powodów typu "bo zapomniałam pigułki" nie popieram.

Ania C. Remonty są zazwyczaj jak skaranie boskie, ale jak idzie o pokoik dla dziecka to jakoś się to chętniej robi ;) Ja już nie mogę się doczekać żeby zrobić gniazdko dla mojego Serduszka :)

Karolina kolejna rzecz, która warto świętować :) A teraz bardzo proszę wyłożyć się na kanapę i zjeść coś pysznego :)

Ja dziś pół dnia zamiatam moje włosy z podłogi. Tak mi fest lecą :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny cukrzycowe- czy wy rzeczywiście jecie te 5-6 posiłków i nic nie podjadacie? Ja to ciągle coś w przelocie łapie: a to orzechy, a to jabłuszko, a to robiąc obiad 1000 razy coś próbuję... I co? Koniec z tym? A największym dramatem jest dla mnie zakaz jedzenia pewnych rzeczy po 18.00- ja dopiero po 20-21.00 się "rozkręcam"- dzieci śpią, relaks z książką i tv i ... chałwa, kakao (na tłustym mleku), owoce... Jestem przerażona... A jogurt 0%? Przecież to obrzydliwe! Mleko 0.5% to woda!!! No pozbierać się nie mogę...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Mój lekarz nawet mi nie powiedział czy mam zrobić po 1h i po 2h, czy tylko po 2.... Zrobiłam dziś to podwójne. Ale fakt, równie dobrze mogłam zrobić tylko po 2h i być może nawet bym nie wiedziała, że mam cukrzycę (wyniki w poniedziałek)... Zresztą, w ogóle, niby lekarze nie lubią, gdy baby za dużo w necie siedzą, a potem głupie pytania zadają, a gdyby nie wiedza z internetu, tobym nie wiedziała, że są dwa różne testy - 50g i 75g. Wiedziałam, który mam zrobić tylko dlatego, że zerknęłam w kartę jak wpisywał "OGTT75". Bo skierowania, jak człowiek, oczywiście nie dostałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fcsqvekaynbvo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3s8wcv28r.png

Odnośnik do komentarza

Esska wlasnie. Ciekawe od czego to zalezy, ze jednej pobieraja 2 razy a drugiej 1 raz? Od lekarza? Od laboratorium? Od kaprysu czy jak? Hmmm musze sie zapytac u mnie w Korlabie jak to wyglada i skad sie biora taka roznorodnosc jednego badania. Bo faktycznie (oby nie, bron Boze, odpukac) wynik po godzinie mogl wskazywac na cos innego...
Wychodzi na to, ze jak same nie poszukamy to nikt nam nic nie powie...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

AskaU

Przykro mi

Ale niestety koniec podjadania, ważne jest systematyczne godziny posiłków.

O chałwie możesz zapomnieć nie dotykaj nawet nie patrz , śmietana precz tylko jogurt i to też musisz szukać który ma najmniej węglowodanów, zero słodyczy, jabłuszko tylko malutkie i najlepiej tylko do 16.00 bo długo uwalnia cukier,

Kochana koniec z kotletami mięso tylko gotowane, zupy jałowe bez zabielania a jak musisz to troszke jogurtem, ryby do woli i najważniejsze nic słodzonego o lodach zapomnij, coca cola i inne soki w kartonie idą w odstawke. Woda woda i jeszcze raz pieprzona woda. Przepraszam ale aż się porzygasz tą wodą.

Ale pocieszę cię ja pije pepsi zero cukru i nie podnosi mi cukru ale proszę nie patrz na to co ja mogę lub inne dziewczyny bo każda inaczej ma.

Dorotka nie może lodów bo cukier szaleje długo.

Ja nie moge parówki bo do wieczora mnie cukier trzyma.

Pamiętaj chlebek razowy lub orkiszowy tylko zero białego pieczywa, kochana nauczysz się potem z zamkniętymi oczami bedziesz wiedziec co możesz co nie. Ale dostaniesz wytyczne od diabetologa konkretne dla ciebie.

Dasz rade.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

iwa34- dzięki za podpowiedzi! Wiem, że pewnie to jakoś "oswoję", ale na razie jestem przerażona: zero podjadania? a to co piszesz o chałwie to koszmar...! Właśnie robiłam dzieciom kolację i co? Pomidorka dojadłam, nóż po serku oblizałam, skrawek wędliny został, no to łyknęłam go...

Moja lekarka mówiła, że są różne "szkoły", różne autorytety medyczne dają różne zalecenia: ona trzyma się od wielu lat tego potrójnego badania i uważa,że to najlepsza, najbardziej wiarygodna opcja...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

iwa34-
kurczę już pisałam ale napiszę jeszcze raz, Wy to dziewczyny macie naprawdę jakieś wredne te cukry...
Ja z młodą jadłam normalnie tylko słodycze wyeliminowałam i to też nie całkiem a cukier miałam w normie, o ile pamiętam przez cały czas kiedy mierzyłam go tylko raz miałam powyżej 100 w domu i raz w szpitalu kiedy robili krzywą cukrzycową czy jak to się tam nazywa...
Matko teraz będę podwójnie czekać na wizytę nie dość, że to rozwarcie to jeszcze ten wynik. Mam nadzieję, że gin stwierdzi że jest ok... A tu jeszcze 2 tygodnie trzeba czekać...

Tyszanka-
mnie tak wołały prażynki i parówki:D Więc prażynki zajadłam parówkami i teraz jestem zadowolona:D

Odnośnik do komentarza

Kurcze AśkaU współczuję i nie powiem, trochę sie zmartwiłam, bo ja na czczo miałam 83, a po dwóch godzinach 92mg. Po godzinie nie miałam robionego cukru. Dziewczyny, które badacie cukier, jakie powinny być normy w ciągu dnia, kiedy się nie choruje? Mój dziadek ma ten cały przyrząd do badania cukru, więc może zobaczę tak sama na własną rękę, czy w ciągu dnia nie mam za dużego?
Ta cukrzyca to jakieś cholerstwo! Aśka tym bardziej, że mówiłaś, że w poprzednich ciążach tego nie miałaś, więc tym bardziej nie wiem skąd to dziadostwo się bierze...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

AśkaU

To ze obliżesz nóż czy zjesz wedline to nie ma wpływu na cukier chodzi mi o podjadanie słodyczy a chałwa to sam cukier poczytaj skład. A pomidorka możesz zresztą warzywa te co na zewnątrz rosna możesz do woli ale te co w ziemi już musisz uważać. Unikaj słodyczy jakich kolwiek ja kupiłam teraz ciasteczka dla cukrzyków szczerze smakują jak przysmak dla psów. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Musisz dać rade bo jak bedziesz po kryjomu podjadać to tak naprawdę będziesz oszukiwać samą siebie. My dałyśmy rade to i ty dasz.

Marucha

Norma po posiłkach to do 120 musi być u zdrowych ludzi zresztą u nas też musi być do 120.

Karliczek ale ty masz dobre wyniki prawda?
Wiec sie nie martw.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Iwa-
nie wiem myślę, że są dobre
po godzinie 148,5 a po dwóch 132,6
dziewczyny mówią, że jest ok ale do końca nie wiem...
Cukrzyce miałam w pierwszej ciąży więc myślę, że do obecnych wyników się nie przyczepi...

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki a u Mnie sprawy się mają tak:
- kończymy 27 tydzień
- ginekologicznie wszystko ok
- waga 12+ :)
- pojawiły się problemy z oddychaniem i zostałam skierowana do internisty w celu wykonania EKG serduszka
- kremiki dla maluszka (do pupy, do ciałka, oliwka i do kąpieli) kupione
- ciuszki już w posiadaniu - trzeba tylko wyprać / poprasować
- łóżeczko czeka na złożenie
- wózek zakupiony (Bebecar)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud33e3kqcylyn7d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...