Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Karolina no wlasnie o to chodzi zeby nas pozniej sciagnac za granice. Nie wiem czy to nie byloby dla mnie za wiele.
Brzuch po porodzie mam praktycznie taki jak przed ciaza. Tylko blizna jest troche popuchnieta ale z dnia na dzien jest lepiej. Ale skora na brzuchu i udach wymaga pielegnacji bo troche utracila na jedrnosci...

Pysiak do domku :) w koncu :D bardzo sie ciesze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki!
Vonabe gratuluję, dorodne maleństwo ;-) a gdzie rodziłaś, w Piotrkowie???? Czy może w Łodzi???
U.mnie dzisiaj po staremu, nic się nie dzieje, mała się wierci, chłopaki poprzeziębiani i już szlag mnie trafia od.tego.wyczekiwania, a co dopiero was, koleżanki po terminie.... Rozumiem, co czujecie, ale pocieszcie się, że to jest blisko już mimo wszystko... Buziaki dla was i trzymam kciuki za nas wszystkie ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqrhq3xfb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/211x20mmkyx9hbzv.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny byłam wczoraj u gina 4 dni po terminie i znowu skurczow brak rozwarcie na 2 palce. Gin moja mocniej zrobiła masaż szyjki i tak jak wróciliśmy do domu około 22:30 zaczęły się skurcze takie minutowe co 3-5 minut. Po 23 pojechaliśmy na porodowe rozdarcie na cztery palce i o 2:03 naturalnie ur synka 3660 gram i 52 cm. polozna przebiła mi tak że wody odeszły i po 3 skurczach mały był na świecie. nacięcie krocza było

Odnośnik do komentarza

Vonabe- i jak wrażenia z Salve?? bo ja zamierzam rodzić w Medeorze, no chyba że nie zdążę dojechać (przed terminem oczywiście) to mam po drodze Matkę Polkę w razie czego, bo tam jeżdżę do swojego prowadzącego gina. Opowiedz coś więcej jak tam opieka itd...? i jak się czujesz teraz?? musieliście coś płacić, czy tam też jest na NFZ?
Krecona 171 - gratuluję serdecznie!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqrhq3xfb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/211x20mmkyx9hbzv.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)

Nadal w dwupaku, noc spokojna, rano na ktg wyszły 2 skurcze na 100%, o dziwo w ogole nie bolaly, za to te pozostale na 50% juz tak.

Czekam az mnie wezmą na porodowke i dadza mocna oksytocyne. Rano na obchodzie mowili ze dzis na bank urodze, juz oni sie o to postaraja. niestety na razie maja planowane ciecia i chca ze mna poczekac,bo dosyc czesto wywolywanie porodu kroplowka konczy sie cc. Moze za godzine badz dwie juz mnie podepna, od razu mam dostac zzo bo kroplowka ma byc na prawde konkretne ;)

Vonabe, krecona - gratulacje :)

Aniamama- od wczoraj leze w szpitalu (medeor).

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge0gdslw8c.png

Odnośnik do komentarza

Mirisz!
To ty jesteś w Medeorze??!!
powiedz, a oni nie chcieli cię wcześniej przyjąć tylko dopiero wczoraj?? bo teraz to jestem przerażona, że jak pojadę tam w przyszły czwartek w dzień terminu to będą chcieli mnie odesłać do domu po ktg i badaniu gin.??
A jak długo przed ktg trzeba się na nie zapisać, bo ja jeszcze tego nie zrobiłam i boje się że na przyszły czwartek nie będzie już wolnego miejsca i się nie dostanę w dzień terminu na ktg??... odpisz jak jeszcze możesz i powodzenia ci życzę, obyś juz dziś się doczekała ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqrhq3xfb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/211x20mmkyx9hbzv.png

Odnośnik do komentarza

Krecona gratulacje!!! :-)

Nierozpakowane dziewczyny nie dziwie sie ze juz macie dosc a szczegolnie te z was po terminie. Jak juz jedna z nas w napisala,trzeba byc dobrej mysli bo co by nie bylo to juz nie potrwa dlugo.

My jutro wychodzimy do domku-wreszcie :D
Mała dostala juz ostatni antybiotyk,welfron zdjety,wszystko pracuje jak nalezy. Jeszcze tylko dzis usg brzuszka małej I jutro rano po obchodzie zabieramy ja ze sobą. Pora zaczac myslec o jej rejestracji itd
strasznie sie cieszymy,bo ile mozna w szpitalu siedziec...

Pysiak biedactwo tak mi szkoda ze malenstwo twoje nie moze latac,a wiadomo jak dlugo? My na szczęście za wczasu nic nie planowalusmy a jedynie moja mame na swieta tutaj ściągamy a my do pl dopiero jak mala bedzie miala 5miesiecy-to juz nie powinien byc problem. Zreszta pytalismy sie lekarza I na wielkamoc juz bedzie ok. A u was sa jakies szanse choć na wielkanoc czy to dlugoterminowy zakaz latania?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Vonebe, Krecona GRATULACJE! :)
Pysiak, Perlaa super, że już Was wypuszczają, nie ma jak w domu:) Pysiak trzymam kciuki, żeby serduszko się zarosło, na pewno będzie dobrze, i super, że nie trzeba małej faszerować lekami
October wiem o czym mówisz, bo i ja byłam nastawiona na poród naturalny i jak usłyszałam, że będzie cięcie, to się prawie załamałam, ale nie było tak źle. Jeśli w Twoim szpitalu jest tak jak u mnie, to będziesz miała malutką cały czas przy sobie- w pierwszej dobie pomogą Ci położne, a na drugi dzień już dasz radę sama:) Mimo wszystko trzymam kciuki, żeby kroplówka zadziałała i żeby było tak, jak to sobie w głowie poukładałaś:)
A co do brzucha to mi został mały fałdek na dole, ale nie ma tragedii. Jest tylko tak dziwnie miękki i pępek taki głęboki;p odzwyczaiłam się już:) na wadze ubyło mi już 11kg, jeszcze 7kg zostało, chociaż mam nadzieję, że schudnę więcej niż przed ciążą:)
Ciekawe, czy jakiś brzdąc urodzi się dzisiaj czyli w urodziny cioci Marty;p

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Mamcia53 - tak jestem w medeorze, przyjmują 7dni po terminie, ale możesz tez wcześniej jak sie uprzesz tzn sie umówisz. Ja nie chciałam. Jak przyjedziesz tak niespodziewanie w dniu terminu to Cie odeślą. Na KTG musisz sie zapisać tydzień wcześniej.

October - tak jestem właśnie pod druga kroplówka, niestety młoda złe znosiła ta mocna, puls jej strasznie spadł dlatego zmniejszyli mi ilośc podawanej kroplówki. Szanse na poród SN mam juz minimalne...

Chaotic - będzie dobrze, trzymam kciuki. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge0gdslw8c.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny rozpakowane, serdeczne gratulacje, fajnie ze dzieciaczki przybywaja:)

Martycha, serdeczne życzenia urodzinowe, pociechy z Haneczki i meza:)

Martucha, odnosnie meza to ja naprawde nie moge narzekać, mąż spisuje sie na medal, pomaga bardzo i troskliwie zajmuje sie Olusiem, a co sie tyczy zaniedbania meza, to rozmawiam z nim o tym, jak narazie nie ma takich odczuć, staram sie poświęcać mężowi rowniez uwagę aby nie czuł sie odtrącony.

Dziewczyny w dwupaku, trzymana za szybkie rozwiazania, ja rodzilam w 39 tyg, ledwo juz funkcjonowałam, wiec moge siebie tylko wyobrazic jak Wam musi byc ciezko, trzymam za Was kciuki.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...