Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po połówkowym!!!! Nerki, wątroba, jelita, pęcherz, serce- wszystko prawidłowe!!!!! Pępowina, łożysko, wody płodowe- prawidłowe!!!! Waga 409 gram- 78 centyl- super!!!
Zrost nadal widoczny, ale lekarz go dłuuuugo szukał- jest teraz trochę cieńszy i dłuższy, ale generalnie mam o nim nie myśleć... UFFF!
No to jadę jutro spokojniejsza na tę klasową wycieczkę- szkoda tylko, że tak gorąco- jadące do pomocy mamy już się o mnie martwią...

Takich przejść z mężami Wam nie zazdroszczę. U mnie o alkohol raczej nigdy nie poszło, ale o przedmiotowe, odgórne, bezkompromisowe traktowanie to i owszem. Ale też już przez te prawie 12 lat sporo się nauczyłam i wiem, co, kiedy, jak mówić, działać, by minimalizować te jego dyktatorskie zapędy.

Lodów nie produkuję- czasu i sił brak- zrobiłam obiad na jutro, bo 6.30-20.00 jestem na tej wycieczce, a moi muszą coś jeść, dobrze, że mąż może pójść do pracy godzinę później to odprowadzi chłopców do szkoły, a po południu babcia odbierze i córkę i urwisów i będą czekać na męża...

A w ogóle to chciałam napisać, że lody po prostu kupiłam i zaraz je zjem!!! Truskawki i arbuza mam już za sobą...!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)
Dziewczyny jestem po wizycie z Wojtusiem jest wszystko ok, moja szyjka długa zamknięta i teraz słuchajcie SEXS u mnie wręcz wskazany :))))))))) Waga tylko 1+

I koniec tego dobrego !

Cukrzyca ciążowa, dieta i pomiar cukru co 2 godziny no szlag mnie trafi !!!!!! I co ja mam jeść :( Skierowanie do diabetyka na cito!:( Żelazo do końca ciąży mam brać :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Oj iwa z jednej str gratulacje z drugiej współczuję-chociaż na pocieszenie moge powiedziec ze jedna koleżanka co miala cukrzycę ciazowa to po porodzie wyglądała jak bogini. Wiec ma to swoje plusy bo juz nie ma ze boli i trzeba sie pilnować. Zawsze staram sie szukac plusów :)
AskaU na prawde zazdroszczę i tego jak dobrze sie czyjesz i wyjazdu nawet ze z masa dzieciaczkow. Tak bym chciala wyjechać chociaż na 1 dzien. Ale i tak nie powinnam narzekać bo za oknem mam widok piekny, ale gdzieś pojechać to wiadomo co innego.

http://fajnamama.pl/suwaczki/8pkaqlf.png

Odnośnik do komentarza

Iwa gratulacje dla Wojtusia;)) i nie zazdroszcze tej cukrzycy;( ja będę robić krzywa dopiero po 26 tygodniu.
U mnie na plus jak sie okazuje 4 kg co sie baaaardzo ciesze!;))
Wczoraj pojechalismy kolo 16 do trzebini na zalew gdyby nie komary i szwagier który sie nawalił byloby fajnie ale cóż... Grilla zjadlam nóżki zamoczylam;) a dzisiaj nadal jestem zmeczona:(
Karolina i Dorotka co tam u Was??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
W Krakowie pogoda iście plażowa :) dlatego po pracy wyruszamy na jakiś kocyk nad jeziorem :) a Wy jakie plany macie na popołudnie?:)

Aśka Iwa to bardzo dobre wiadomości. Iwa co do cukrzycy to moja koleżanka tez miała ale wszystko było ok ale oczywiście musiała bardziej uważać i większa kontrola.

Odnośnik do komentarza

Iwa nie martw się - z początku wydaje się to tragedią ale idzie się przyzwyczaić. Ja już 3 tydzień na tej cukrzycowej diecie, i nie jest tak źle z tym jedzeniem, i kłucie też już tak z automatu idzie. Pamiętaj żeby się nie denerwować, bo to czasem bardziej podnosi wyniki niż słodycze ;)

Dawid ur. 9.09.2014
Oliwia ur. 5.05.2016

Odnośnik do komentarza

Objawów cukrzycy ciążowej chyba nie ma (takiej zwykłej chyba prędzej). Niby jest większa szansa jak się ma nadwagę i jest się starszym, cukrzyca w rodzinie, nadciśnienie... Ale można też być okazem zdrowia bez problemów i w ciąży mieć dopiero taka nietolerancję

Dawid ur. 9.09.2014
Oliwia ur. 5.05.2016

Odnośnik do komentarza

Dokładnie ja dopiero w ciąży mam taka nietolerancję na cukier ale dzwoniłam teraz do diabetologa i muszę przepisać skierowanie u rodzinnego bo mam prywatne skierowanie a co 2 tygodnie mam sie stawiać wiec lepiej jak będę miała z państwowego wiec jutro lecę z rana przepisać skierowanie i może sie uda jutro już załatwić tego diabetologa a jak nie jutro to w czwartek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Iwa zajrzyj sobie po prostu na stronę http://www.slodkiemamy.edu.pl - u mnie w szpitalu zalecali z tych wytycznych korzystać, no i jak czekałam na wizytę u diabetologia (ponad tydzień) to do tego czasu właśnie sama starałam się tego przestrzegać. Chyba że przy rejestracji polecą Ci inne materiały - bo mi pielęgniarka normalnie przez telefon wyjaśniła co i jak zanim będę miała właściwą wizytę

Dawid ur. 9.09.2014
Oliwia ur. 5.05.2016

Odnośnik do komentarza

dzień dobry
Ja tez mam problemy ze snem, ułożyć się trudno na dodatek 4 razy w ciągu nocy sikanie, dopiero nad ranem jak mąż wychodzi do pracy zasypiam i wstaje o 10.
Aska U Iwa cieszę się że badania połówkowe wyszły pozytywnie.
Iwa noż kur.. zawsze coś jak jedno dobre to z drugiej strony się coś przyplącze, no jakoś trzeba to przetrwać...
Karolina co tam u Ciebie? cały czas jesteś w szpitalu?
Tyszanka u Ciebie też wszystko będzie dobrze na połówkowym, trzymamy kciuki za Ciebie
Idzie się wykończyć takiiiii upałłłłłłłłłłłł

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Nie martw się spróbuj położyć się prosto wyprostowane nogi i potrząśnij trochę brzuchem i czekaj na pewno ci odpowie kopniakiem:) Ja tak robię jak właśnie jest spokój i nie daje znaku żadnego:) Czasem mam wrażenie że naszym dzidziusiom jest ciepło mój tak reagował na upały był spokojny, a jak było burzowo chłodno dawał do wiwatu teraz to się zmieniło i kopie bez względu na pogodę, dzieci są różne jedne spokojne drugie bardzo aktywne lekarz powie ci to samo:) Nie martw się tylko zrelaksuj a na pewno zaczniesz czuć:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki.
Nie było mnie kilka dni i chyba nie uda mi się nadrobić tych 30 str niestety... Ale jeśli możecie, to byłabym wdzięczna jak dałybyście znać jak tam było na tych piątkowych i wczorajszych badaniach, bo jestem bardzo ciekawa co u Was i Waszych maleństw słychać nowego ;)
Ja w sobotę miałam spotkanie "po latach". Umówiłyśmy się w naszym składzie ze szkoły średniej. Nie wiedziałam w sumie czego się spodziewać, bo mimo, że kiedyś byłyśmy zżyte to od czasów skończenia szkoły każda poszła na studia jedna dzienne jedna zaocznie miedzy czasie praca i baaardzo rzadko się spotykałyśmy no i od czasu mojego brzucha nie widziałyśmy się jeszcze. Ale muszę przyznać, że miło mnie zaskoczyły widać było, że są przejęte, ciekawe i chętne do pomocy ;) Także miło spędziliśmy wieczór. No i w sumie część nocy, bo wróciliśmy do domu koło 2 ;p
To ja trochę po czasie, ale pochwalę się naszymi połówkowymi. Gin trochę mnie nastraszył. Przy mierzeniu główki jednego malucha zwątpił, pytał o wcześniejsze wymiary dzieciaków, bo ponoć jest ona trochę większa niż powinna. Ale nie drążył tematu, stwierdził, że na tym etapie jest to normalne i powinno się jeszcze unormować. Wierzę w to! Wyniki o które Was wcześniej pytałam - wszystkie w normie. I dostałam skierowanie na tą sławną już glukozę ;p A szyjka ponoć "długachna". Także poza tą główką wszystko raczej dobrze. Ale nie obeszło się bez zaskoczeń. Otóż pomimo wcześniejszego stwierdzenia przez dwóch lekarzy, że mam parkę okazało się, że to dwóch dużych CHŁOPÓW. Byłam taka pewna, że jeden z nich to dziewuszka, wszystkie te zabobony co do płci mi się sprawdzały i wydawało mi się, że podświadomie to czuję a tu takie zaskoczenie, że aż mi się głupio zrobiło u lekarza, jak stwierdził, że to tylko sprawa formalna, teraz zrobimy coś co przynajmniej dla niego jest ważniejsze - pomierzymy, poważymy, posprawdzamy co i jak. Oczywiście dla mnie też to jest najważniejsze, to nie podlega dyskusji, ale jednak te kilka miesięcy byłam nastawiona na parkę, kupowałam różowe ciuszki, a tu dwa siusiaki ;p Ale najważniejsze, żeby z tą główka wszystko się wyprostowało i wszystko inne było ok, to i reszta będzie wspaniale. A i nie napisałam nic o wielkości. Nie wiem, czy lekarz zapomniał, czy specjalnie tego nie zrobił, ale nie mam długości całych dzieci. Mam właśnie te główki, mam kości udowe jeszcze ze 2 inne wymiary, a całej dł nie widzę. Ale te które mam i porównywałam są w normie. A waga: I - 346g, II - 378g. ;)
I teraz na nowo mam problem z imionami ;p
To tyle u mnie, piszcie jak tam na waszych badaniach, chociaż tak w skrócie, żebym znowu była w temacie ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/nbgdzbr.png

Odnośnik do komentarza

Kochane nie martwcie się, nasze bąble mają się na pewno dobrze.
Mój jak tak gorąco to tez mało się rusza, już się wystraszyłam, ale dał znak, że ok:)
Pozwolę sobie dodać zdjęcia z soboty....
W domu mam tylko kilka bo robiła nam nasza znajoma i musi dopiero je zgrać :)

monthly_2014_06/pazdziernikowe-fasolki_12116.jpg

monthly_2014_06/pazdziernikowe-fasolki_12117.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...