Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

życzę Wam wszystkim jak najszybszych rozwiązań - mi zdecydowanie stan psychiczny się poprawił( choć fizycznie po cc nie do końca jeszcze w porządku) - czuję się jakbym się świeżo zakochała - żyję miłością do mojego synusia i tak cudownie się czuję jak patrzę na męża i on też tak się gapi na naszego syneczka jak zakochany

co do igły przy cc też tego się bałam najbardziej i jadąc na operację mówiłam sobie niech już wbiją tą igłę a w mojej wyobraźni była ogromna - a jak doszło co do czego to było leciutkie ukłucie - wbijanie igły do wenflonu bardziej poczułam

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkp07w9asewgxw.png

Odnośnik do komentarza

Hey!
Czytam Was, ale ostatnio mało czasu na pisanie i tu i na grupie fb gdzie przeniosła się część mam. Gratuluje wszystkim rozpakowanym. Zdrowia dla dzidziusiów, a dla mam szybkiego dochodzenia do formy i idealnej sylwetki! :)
Ja jeszcze w dwupaku, brak objawów, żeby to miało się zmienić. Może to i dobrze, bo 19 zapisałam się na warsztaty Bezpieczny Maluch w Warszawie ;))

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13skjoruv88sw5.png
~*~
https://www.suwaczki.com/tickers/860ix1hpbzm70th3.png

Odnośnik do komentarza

A ja już myślałam, że może będę mieć niedzielne dziecko, a ona nie chce wyjść, czuję jak pcha się coraz niżej , wszystko mnie już boli od paru dni, ale skurczy brak:(, jak mnie do jutra nie weźmie to w środę idę na spacer do szpitala się spytać, czy mam przyjść w czwartek ze skierowaniem się położyć czy mam czekać jak mnie coś weźmie, mój lekarz prowadzący stwierdził, że skoro mam cukrzycę ciążową to lepiej nie przechodzić tej ciąży, ale nie wie jak do tego podejdą lekarze w szpitalu...

[http://www.suwaczki.com/tickers/o148vcqge9x1y7ub.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie i dzieciaczki:-) Mordka usmiecha mi sie na sama mysl,ze juz macie swoje pociechy blisko siebie:-)
Smile2 wspolczuje takiego czekania:-/ W moim szpitalu dopiero za 40 razem ktos odbiera i to z pretensja. Dzis juz zaczelam 40 tydzien i powiem Wam dziewczyny,ze czuje sie okropnie. Ledwo chodze:-( Brzuszek juz tak mocno mi opadl i normalnie czuje jakby mial zaraz odpasc:-/ Glupie uczucie. Dzis kolejne badania wykonane( Inr + Pt osocze i Attp osocze + morfologia i mocz). Strasznie ganiaja w tym moim szpitalu. Mam nadzieje,ze rozpakuje sie w tym tygodniu(odczuwam takie dziwne uczucie,ze to juz na dniach). Torbe spakowalam dopiero w sobote i czekam:-) Jeszcze jutro wizyta u gina i moze wydusze jakies usg,bo od poltora miesiaca nie robil mi pacan chociaz dobrze wie,ze mam cukrzyce i trzeba pilnowac_wagi maluszka:-) A propo porodu sn czy ktoras z Was wie czy te znieczulenie przynosi duza ulge przy bolach? Bo dowiedzialam sie,ze przy zakrzepicy,ktora akurat mam anestezjolog odmowi zastrzyku w kregoslup:-/ I trocje sie boje,ze nie dam rady a to moje pierwsze malenstwo i nie chcialabym mu krzywdy zrobic:-)

Odnośnik do komentarza

Udało mi się dodzwonić do przychodni - yuppi;)
zapisano mnie na najbliższy możliwy termin konsultacji: 22 września. Ciekawe czy doczekam...

Jakoś lepiej bym się poczuła gdyby konsultacje odbyły się w tym tygodniu i mogłabym się na jakaś datę porodu nastawić.

miłego dnia wszystkim:) zaraz sobie wynajdę inne zajęcie, żeby na czymś innym myśli skoncentrować

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2hdgex72wz7oq.png

Odnośnik do komentarza

witam:)
Pani Buhler ja już dość długo mam takie bółe ...więc to najwyraźniej nie oznaka porodu :P
Ja dziś byłam na wizycie na której miało mnie nie być -dziś według usg wychodził termin porodu ,a tu nic sie nawet nie zanosi -znaczy teraz to wiadomo wszystko możliwe .
Wczoraj wypadło mi trochę śłuzu kolor żółtawy ,nie jakiś z krwią ,więc myślę ,że to dobry znak -lekarz też tak powiedział.
No i waga mojego byka imponująca -3800 łooooo :) troszkę się pzreraziłam
Kinga dobrze ,że ma apetyt :)

pozdrawiam :*

Odnośnik do komentarza

Witam.U nas wszystko oki.Nadal karmię piersią.Chodzimy na spacery.Czas szybko leci,bo dużo się dzieje.Dzisiaj zarejestrowałam Damianka na usg bioderek na 30.09.Wcześniej jeszcze wizyta patronażowa w przychodni.Starszy syn bardzo sie opuścił w nauce,mam się zgłosić do szkoły:(Do tego jeszcze sie przeziębił.Ma katar,kaszle,boli go gardło...oby Damianka nie zaraził.Pozdrawiam.Postaram sie od czasu do czasu tu zaglądnąć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t0osvcu.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jvongjz.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was,
dzisiaj wyszłam ze szpitala.
W czwartek 11.09 pojechalam na IP bo nie czułam ruchów dziecka. Pomimo szybkiej cesarki okazało sie że Agatka juz nie ma wyczuwalnego tętna i stwierdzono zgon. Po wstępnej sekcji podejrzewaja że łożysko było mało wydolne albo wdała się infekcja. Pobrali próbki, i pod mikrospopem maja jeszcze potrwac badania wyjaśniające.
A o 4 nad ranem jeszcze mnie maleńka kopała bo sie przekreciłam na lewy bok a ona tego nie lubiła. ;(

Chciałam was poinformowac bo długo sie nie odzywałam.
Życze Wam i waszym maleństwom zdrówka i wierze wraz z meżem ze bedziemy silni i sie nie poddamy. Pozdrawiam Was

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...