Skocz do zawartości
Forum

teosia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Trzciana

Osiągnięcia teosia

0

Reputacja

  1. Witam.Co nowego u nas,a to starszy syn wczoraj w nocy strasznie zaczął wymiotować,normalnie z niego chlustało i brzuch go bolał,biegunka więc jak tu spać.Kimłam się na jakies 3 godz.i tyle było spania.Dzisiaj nadal syna meczą wymioty,a mnie cos zaczyna brać,w brzuchu mnie przeżyna i mdli,kurde nie moge złapać tego dziadostwa,bo wszyscy będziemy chorować,a kto synkiem się zajmnie...spadaj choróbsko odemnie..a sio,a sio!!!Udanego dnia
  2. Witam.Damianek co dopiero w środę wyszedł ze szpitala,a dzisiaj znowu byliśmy u pediatry.Gorączki dostał i kaszle.Szczepienie znów przełożone.Mamy podawać Pedicetamol na gorączkę i 2x dziennie inhalacje.Wypożyczyliśmy w aptece nebulizator,kupiliśmy zestaw do inhalacji z maseczką i Atrovent.Oj kiepsko to widzę,takiemu maluszkowi maskę zakładać.Jak gorączka będzie się utrzymywać,pomimo leków,to do szpitala znowu;(W ogóle to kiepsko u nas się dzieje.Nadal nie mamy chrzestnego,ten co ostatnio pytaliśmy się go,to powiedział,że się zastanowi i da odpowiedź,tyle ze już długo się zastanawia.Sali na chrzciny nie możemy znaleźć,bo albo cena z kosmosu,albo będzie zajęta w Szczepana,albo że dopiero od 40 osób to by się zajęli chrzcinami,a nas będzie mniej więc odpada.Ja nie wiem,czy synka ochrzcimy na tego Szczepana.Ja już mówię do męża ,że chyba z tym wszystkim to nam do wakacji zejdzie..Damianka czepiają się choróbska,mąż też dzisiaj był u lekarki,bo gardło,gorączka i brzuch go bolał,to jakiś wirus,więc ma brać paracetamol,pić dużo wody niegazowanej i odpoczywać.Ja chodzę jak zombi,oczy podkrążone,osłabiona,bo noce nieprzespane,a ze mnie nadal się leje,teraz czerwona krew,to miesiączka,ale od 1.09 cieknie z przerwami małymi.Karmię cały czas piersią,synek przybiera ładnie na wadze,tyle co przez chorobę mniej waży,ale myślę,że jak w końcu to się skończy to nadrobi wagę.Kupiliśmy tą emulsję emolium i widać poprawę.Wczoraj mąż był po ciuszki dla Damianka ,co wyczaiłam na olx i za dużą torbę,różnych pajaców,półśpiochów,jest i kombinezon na zimę,dresy,komplety,czyli bluza i spodnie,dał 99 zł.Teraz używamy niektórych rozm.62,co jest większa numeryzacja a tak to większośc 68 rozm.nosi.Pozdrawiam.
  3. Witam.U nas nocka w miarę dobrze minęła.Za to teraz Damianek co chwilę się budzi.Nerwa mnie z deka tłucze,bo kolejna osoba którą pytamy czy zostanie chrzestnym Damiana odmawia,kurka ja nie wiem czy znajdziemy jakiego chrzestnego,a tu też trzeba myśleć o jakimś lokalu na gościnę,bo u nas w wynajmowanym domu,nie ma miejsca,pokoje malutkie.Jeszcze szwagierka zadzwoniła wczoraj bo się przeprowadziła z synem i zapraszała na urodziny syna w sobotę na 15. I co takiemu 22-latkowi kupić na prezent,pomóżcie,bo brak pomysłów? Jedynie o jakiś zestawach kosmetyków myślę,ale kurczę też nie wiem,czy trafię w gust. Pozdrawiam
  4. Witam.U mnie karmienie 2 zakończyłam 40 min.temu,teraz Damianek smacznie śpi.Ja się już całkowicie rozbudziłam.Mąż pojechał na 24h do pracy,więc dzisiejszy dzień i noc spędzimy w trójkę.Ja i dwóch synów;)Wybierzemy się na spacerek jak nie będzie padał deszcz.Kiedyś jak jechaliśmy od lekarza,to taki koncert nam urządził,że szok,normalnie uszy puchły,nic go nie uspokajało,a przecież z fotelika go nie wyciągnę w czasie jazdy.W końcu tak był umęczony tym darciem,że usnął. Ja smoczka jeszcze ani raz nie dałam od urodzenia,leży jeszcze zapakowany w pudełku,chociaż niekiedy to już miałam otwierać,ale się jakoś obeszło.Może przyjdzie czas ,ze trzeba będzie otworzyć.Damianek lubi spać w tej kołysce,co kupiliśmy więc zakup jak najbardziej udany,co nie mogę powiedzieć o takim zestawie kąpielowym firmy CEBA wanienka,przewijak,półeczki,to normalnie koszmar,jak można tak źle zrobić.Mąż musiał poprawki porobić,bo kurdę,nieraz Damianek ten korek co zamyka wanienkę,normalnie nogą wypchał i woda się z wanienki wylewała:( .Półki po bokach się otwierają,normalnie badziewie,nie polecam,szkoda kasy.Ja chciałam zwykłą wanienkę,ale mąż miał dobre zamiary,chciał mnie odciążyć po cc więc kupił taki zestaw,żebym nie musiała się chylać,no ale skąd mógł wiedzieć,że to taki szajs. Muszę powiedzieć,że starszy syn ,uwielbia Damianka. Mogę na niego liczyć,pomaga mi dużo.Jedynie co mnie dziwi ostatnio,to Mati przypomnę wiek lat 10 domaga się piersi i chce pampersa,kurczę taki duży facet.Wiedziałam,że mniejsze dzieci,jak się urodzi im brat,lub siostra,to dziecinnieją,ale nie 10 -latek.Wiadomo nie zgodzę się żeby mi pierś ssał.Sama nie wiem jak się zachować,bo Mati twierdzi,że chce być jak Damianek.Hmm,ciężka sprawa. Mam pytanko: Gdzie kupujecie pampersy,chusteczki w sklepach internetowych,czy w supermarketach? Jeszcze poproszę o nazwy sklepów internetowych ,gdzie można kupić fajne ciuszki w miarę przystępnej cenie,lub na allegro,jak macie sprawdzonych sprzedawców? Pozdrawiamy.
  5. Cześć Wszystkim.Wczoraj wieczorem strasznie zaczęła mnie boleć pierś lewa,była taka nabrzmiała,jakby miała pęknąć i 2 guzki wyczułam bolało jak diabli,czyli złapał mnie zastój.Zaczęłam przystawiać Damianka,to cos pociumkał i za chwile płacz.Dorwałam laktator i guzik,moze z 2 krople pociekły.Potem ciepłe okłady zrobiłam i o pare kropel więcej odciągłam.Damianek posilił się z prawej piersi i poszedł spać,a jak wstał to kurczę tak się przyssał do tej piersi z zastojem,że miałam łzy w oczach z bólu,ale na szczęście odetkały się kanaliki i porządnie sobie pojadł. Byliśmy też u kardiolog na kontroli i jest oki,jedynie mały szmer wysłuchała,ale ekg,usg oki.Mamy następną kontrol 30.01.2015,a to dlatego,że dowiedziałam się że Damianek jak sie urodził to miał umiarkowaną zamartwicę i trzeba od czasu do czasu jeździc na kontrole,bo miał zmiany w arytmii serca.Kurdę,to ja się dowiedziałam od kardiolog co tam pracuje w szpitalu,gdzie rodziłam,że mój skarb miał zamartwicę.A pani ginekolog i inni lekarze twierdzili,ze nie bylo problemów przy porodzie.Jestem wkurzona,brr.Jak się oczytałam w internecie co to jest ta zamartwica to mnie głowa rozbolała.Mało tego mąż chce przysposobić tego starszego syna Mateusza,co ma 10 lat,bo on nie jest biologicznym ojcem i myslelismy,że to siup,siup wniosek sie złoży,bedzie rozprawa i po wszystkiemu.Tu jeszcze wizyty kuratora nas czekają,badania męża podobno 1000zł kosztują to kupa pieniędzy.Wniosek napisany,dokumenty kompletujemy,tylko koszt tych badań mnie przeraża,tym bardziej,że chrzciny w grudniu mają być i inne wydatki.Mąż zły bo myśli,ze ja nie chce,żeby przysposobił syna,tłumaczę mu ,ze o kasę tu chodzi,a ten że to później będziemy się martwić,no nie wiem,to nie jest 200-300 zł.Idę coś zjeść z tych nerwów,bo atmosfera w domu nie za bardzo.Pa
  6. Witam.Dzisiaj mąż pojechał na 15 do pracy,wróci rano.Miesiąc urlopu się skończył,a ja zostałam z rozwrzeszczanym Damiankiem i jego mega nieusłuchliwym bratem Mateuszem.Tylko się pytam..Dlaczego dzisiaj obaj mają kiepskie humory?? Mam nadzieję,że dam rady.Przeziębienie mnie złapało lekkie,więc popijam herbatkę.Byliśmy wczoraj na usg bioderek,normalnie tak sie wszystko ekspresowo odbyło,ze byłam w szoku.Lekarz po 4 dzieci wołał naraz i latał od jednego do drugiego.Jutro jedziemy do kardiologa na kontrol,oby wszystko było oki.Pozdrawiam i zmykam,bo synek głodny,trzeba cyca dać;)
  7. Witam.Niedziela szybko mija.Nasz laptop pomału już szwankuje,więc mąz z synem pojechali po nowy.Ja z Damiankiem zostałam w domu,bo mi się nie chciało po sklepach jeździć,zresztą od poniedziałku sie zaczną wyjazdy,to bedę mieć dosyć i Damianek też.Jednak musimy pojedździć ,badania porobić i na kontrole pojechać.Synek usypia,więc muszę się wziąźc za małe prasowanie,bo potem szkrabek się obudzi,to znowu cyc. Jak tam u Was dziewczyny z krwawieniami po porodzie,a szczególnie po cc? U mnie nadal się utrzymuje,są momenty,że już myślę,że koniec,ale to fałszywy alarm i nadal cieknie.Cycki mi sie już dosyć przyzwyczaiły do karmienia,bo już bólu nie czuję,wiec jest oki.Kupujemy Damiankowi od jakiegoś już czasu pampersy 2,fajne były promocje na smyk.com.Coraz zimniej sie robi,ale oczywiscie o spacerku codziennym pamietamy.Pozdrawiam.
  8. Witam.U mnie to nawet nocki są oki,gorzej w dzień.Damianek już nie chce tak dużo spać.Jak poszedł przed 7 rano spać,to przed 8 już wstał i teraz próbuje usnąć.Potem to już prawie mało co spi w ciągu dna.Ja czekam na męża jak wróci z ZUSU i jedziemy do gminy złożyć dokumenty na becikowe i rodzinne,zobaczymy czy się będzie należeć.Czekamy na ten pesel,bo okazało się że w tym urzędzie co mąż był zapisać synka,to kobieta która tym się zajmuje,miała nieszczęśliwy wypadek i wszystko się tam przedłużyło.Mam pytania: 1.Jaki kupiłyście termometr?Polecacie jakiś,bo nie wiem jaki kupić z tych bezdotykowych,czy jaki? 2.Kiedy jest to badanie usg bioderek? Mojego Damianka zarejestrowali na 30.09,to będzie miał 4 tygodnie,ale pytali się kiedy się urodził,to chyba źle nie jest zarejestrowany.W poniedziałek na wizytę do pediatry jedziemy,to się też muszę różnych rzeczy popytać. Taka mnie chcica na gołąbki wzięła,że szok,a tak w ogóle kapustka mi się marzy i grzybki ,a tu karmię piersią,więc trzeba się oblizać smakiem;( Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego ;)
  9. Witam.U nas w miarę oki.Miałam wczoraj kłótnię z moim mężem,ale już po wszystkim.To z tego zmęczenia.Mam anemię,synka nadal karmie piersią.Są dni,ze jest oki,a są i takie,że wyć mi się chce z tego wszystkiego.Najgorzej z tym wstawaniem po północy,potem po 4 rano.Takie pory sobie Damianek upatrzył.W poniedziałek mamy wizytę u pediatry,zobaczymy ile waży,a we wtorek usg bioderek.Potem 2.10 mamy kontrol u kardiologa.Czekamy jeszcze na pesel,mam nadzieję,że jeszcze w tym tygodniu będzie.Ja smaruję pupkę Damianka po każdej kupce maścią linomag zieloną,a też rzadkie kupki robi,ale to normalne jak karmi się piersią i żadnych odparzeń nie ma.Pozdrawiam,odezwę się niebawem.
  10. Witam.Ostatnio nie mam czasu tu zaglądać,bo dużo mamy załatwień,wizyt u lekarzy.Damianek rośnie ładnie i w miarę spokojny jest.Nadal karmię piersią. Mati pomału wraca do zdrowia.Wczoraj byliśmy prawie cały dzień u moich rodziców.Widać,ze uwielbia jazdę samochodem,bo zaraz po wyruszeniu usypia.Oczywiście u rodziców temat się zaczął o chrzest.Powiedziałam,że w grudniu ,bo będziemy czekać aż brat i siostra moja przyjadą z zagranicy.Pogoda się popsuła,wiec spacerki będą krótsze.Ja używam pampersów 1,a teraz kupiłam w sklepie internetowym smyk.com pampersy 2.Fajne są tam promocje,więc często korzystam.Wcześniej używałam pampersów na zmianę z dadą. Gratuluję kolejnym tulącym swoje dzieciaczki mamą. Dziewczyny,a Wy kiedy myślicie o chrzcie swoich dzieci?Uroczystość będziecie robić w domu,czy w lokalu?My mamy problem,bo malutko miejsca,a gości dużo. Pozdrowionka.
  11. Witam.U nas wszystko oki.Nadal karmię piersią.Chodzimy na spacery.Czas szybko leci,bo dużo się dzieje.Dzisiaj zarejestrowałam Damianka na usg bioderek na 30.09.Wcześniej jeszcze wizyta patronażowa w przychodni.Starszy syn bardzo sie opuścił w nauce,mam się zgłosić do szkoły:(Do tego jeszcze sie przeziębił.Ma katar,kaszle,boli go gardło...oby Damianka nie zaraził.Pozdrawiam.Postaram sie od czasu do czasu tu zaglądnąć.
  12. Witam.Od wtorku jesteśmy w końcu w domu.Synek urodził sie przez cc .Miał 3400 waagi i 54 cm dł.1.09 przyszedł na świat o 11.25.Powiem tyle,że jesli chodzi opierwsze wstawanie z łózka po cc,to tym razem było ciężej,niz w 2004 jak rodził sie pierwszy syn.Za to szybciej rana mi się zagoiła.Lekarze w szpitalu ogladali przed wypisem i stwierdzili,że nie widac nawet,zebym miała cc.Wagę tez szybko tracę z 61 kg zostało mi już 53 kg.Karmię piersią,synek grzeczny nie narzekam,chociaz niezły z niego głodomorek,ale mleczka mu nie brakuje.Trochę brodawki mnie bolą,więc zakładam kapturki na brodawki.Mąż dostał na cały wrzesień urlop,więc bardzo mi pomaga.Jeździ po urzędach,małego kąpie,poprostu jest mega dumny.Syn starszy też dobrze się spisuje.Jeszcze musze dodac,że ginekolog do której chodziłam w ciąży,naprawdę troszczyła sie w szpitalu o mnie i Damianka.Zadzwoniła do męża jak synek był na swiecie,gratulowała nam osobiscie i codziennie przychodziła na salę gdzie lezelismy,chociaz pracuje ona na patologii.Pozdrawiam .
  13. Asia_sc gonia i teosia poproszę jeszcze o info czy sn czy cc i który to był tydzień dokładnie:) Ja miałam cc i to był 39 tydzień
  14. Witam.A ja 1.09 urodziłam synka.
  15. Proszę o zmianę w tabelce,ja już od 1.09 mam synka.Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...