Sierpnióweczki 2014

[cukierkowamama]

Chipsy, chipsy i jeszcze raz chipsy:-) nasza potrawa dnia

Dziewczyny macie rację, niech odpokutują wasi faceci odpowiednio, bo z kobietą, zwłaszcza w ciąży się nie zadziera he he. mój też wcześniej trochę popijał, bo ma niedaleko kolegę dobrego, przyjaciela wręcz, ale odkąd zaczął kolega pracować w ochronie, to ma bardzo dziwne zmiany i baaardzo rzadko się widują, także ok, mam z tym spokój:-)

Ciągnięcie? Skąd ja to znam, dzisiaj cały dzień mnie męczy...jeżeli nie jest bardzo silne, to przetrzymaj, chyba, że jest mocne i towarzyszą temu jakieś inne niepokojące objawy. Mnie lekarz kazał brać sobie no-spę, a do niego gdyby były to silne ataki-to rozciągające się więzadła i macica, w większości przypadków.

Monika pierwsze 33 dni zwolnienia opłaca pracodawca i jest to taka sama pensja, jaką masz na umowie. Jeżeli dalej jesteś na zwolnieniu z powodu choroby w ciąży, zasiłek chorobowy wypłaca Zus. Jest to 100% od podstawy pensji...
Biorą średnią z ostatnich 12 miesięcy przez Ciebie przepracowanych, od tego odchodzi składka społeczna, czy jakaś tam (13%) oraz 18% bodajże podatku dochodowego. Tzn, że zasiłek chorobowy pobierany z Zus jest zawsze trochę mniejszy niż pensja, którą się otrzymywało. Nie mają do tego nic soboty ani niedziele. Jeżeli Twój zakład pracy zatrudnia mniej niż 20 pracowników, zasiłek dostajesz bezpośrednio z Zus (pocztą lub można wypełnić przez pracodawcę takie papierki, to na konto przelewają), jeżeli zatrudnia więcej niż 20 osób, zasiłek wypłaca pracodawca(a potem Zus mu zwraca, ale to już nie Twój problem).

[cukierkowamama]

Oj źle zrozumiałam...
Mamusia Wrześniowa martwi się brakiem objawów...
Kobieto, Ty się ciesz:-) a tak poważnie ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych, kompletnie żadnych objawów, a ciąża przebiegała pomyślnie, małą urodziła się zdrowa. Nie martw się!

[cukierkowamama]

Zamieszałam sama, podstawą jest średnia z 12 miesięcy z odjęciem jedynie składki społecznej, czyli 13 %.

[Liv]

Drogie Sierpnióweczki,
ja troszkę z innej beczki..
Jeszcze we wrześniu zostałam poproszona o świadkowanie na ślubie, który ma się odbyć w czerwcu. Oczywiście się zgodziłam, ale teraz zważywszy na mój stan mam coraz większe wątpliwości, bo to będzie już 8 miesiąc! Poza tym z rolą świadkowej związane są pewne obowiązki, choćby taki, że towarzyszy do końca! Trochę mnie to przeraża, ale nie chcą nikogo zawieść.
Podzielcie się swoimi doświadczeniami i radami, plis :)

[Juskaa]

Dziewczyny czasami wkurzanie się opłaca ! M. zrobił super zakupy - kupił mi gazetki [nawet Mamo to ja hahahaha], kremiki coby ładne zapachy mnie relaksowały, owoce, słodycze, chipsy, jogurty, soki, lody, i w ogóle mnóstwo pysznych rzeczy, do tego kupił wieeeelgachny gar w którym właśnie pyrka sobie rosół, do tego jeszcze robi żeberka BBQ - chyba dziś mam urodziny ! ale fajnie czasami się poobrażać no i jedzenia mamy chyba na tydzień jak nie więcej!
kacha33 - pokutuje cały czas, jak ma tak skakać przy mnie, pichcić i w ogóle to zastanowię się czy w ogóle mu odpuszczę hehehe i widzę że rosołki dla ciężarnych to podstawa pokuty :)

Liv - to wszystko zależy od tego jak się będziesz czuła... Moja znajoma w 8 miesiącu świadkowała i bawiła się doskonale :) oczywiście nie nosiła prezentów itd. ale skutecznie dyrygowała świadkiem co i jak ma robić :) za dużo nie szalała, głównie siedziała, żeby właśnie wytrzymać, ale ogólnie imprezka jej się udała :) Musisz też wiedzieć, czy ciąża nie zagrożona, czy lekarz wyraża na to zgodę, ale jeśli z dzidzią wszystko będzie OK to decyzja należy tylko do Ciebie [a raczej Twojego samopoczucia !]

K-ate ALE JA CI KOBIETO ZAZDROSZCZĘ !

[ewelka_i_groszek]

Kurcze ja mam trochę bardziej skomplikowany system płac, bo oprócz regularnej pensji dostaję jeszcze premię, od której odliczane są wszystkie składki. Przynajmniej tak mi się wydaje, bo na RMUA mam jedną kwotę i wszystkie potrącenia (kompletnie się na tym nie znam...). Wiem, że jeszcze 3 lata temu moja znajoma na L4 z powodu ciąży dostawała średnią liczoną razem z premiami. To był jeden z powodów dlaczego idę tak wcześnie na zwolnienie. Praca jest okrutnie stresująca, godziny baaardzo różne + jazda samochodem non stop (teraz ciężkie warunki), słaba koncentracja, a do tego teraz będą ok 3 mies zastoju i premii pewnie by nie było, więc zaniżyłyby one ZNACZNIE moją średnią... Obawiam się jednak czy przez te 3lata nic się z tym systemem nie zmieniło :/ i tak będę pewnie żyć w niepewności aż do 1 zasiłku z ZUSu...

A tak z innej beczki! Nieco krępujące mam pytanie ale zastanawiam się czy ktoś jeszcze tak ma ;P otóż moje piersi są już o wiele mniej obolałe ale gdy jest mi zimno i brodawki twardnieją czuję taki straszny ból jakby coś rozrywało mi piersi! Normalnie idę na dwór i aż łapię się przez kurtkę bo ledwo można wytrzymać... czy to normalne?

[K-ate]

:-) jesteście kochane

[Juskaa]

ewelka_i_groszek - co do piersi to ja też tak mam ... czuję jak się ściągają - a że moje brodawki znacznie się powiększyły to mam wrażenie jakby ktoś mnie za nie mocno ściskał - czy też tak masz czy jakoś inaczej cię boli?

[Monika 21.08]

cukierkowamama - dzięki :) super mi to wyjaśniłaś - a powiedź mi jeszcze (jak się orientujesz) jak jest z tym rocznym urlopem (macierzyński + wychowawczy) to wypłacają przez rok 80 % podstawy wynagrodzenia - ale ile trzeba odjąć? bo wiem ,że to też jakoś inaczej się liczy , podobno na plus .. też wiem , że biorą średnią z 12 mcy .. :)
Juskaa - no super masz z tym Twoim mężem :) zazdroszczę jego troskliwości :P
ewelka i groszek - ja osobiście tak nie mam ..ale też czuję ,że moje piersi są bardziej wrażliwe .. a co do premii to ja dostaję " do koperty " i nadgodziny , które robię też " do koperty " także u mnie na L4 albo na macierzyńskim już nie będzie tak wesoło :(

[Derde]

ewelka_i_groszek, ja na zwolnieniu byłam rok temu, dzięki 13-stce i premiom, które wchodziły do wyliczenia średniej, miałam więcej, niż pracując. To samo na macierzyńskim...

[mamaTymona]

Ewelka i groszek-u mnie w firmie tak jest skonstruowana polityka płac że na zwolnieniu dostaje się średnią ale tylko z podstawy bez premii:(,ale w różnych firmach może to wyglądać inaczej.

[Liv]

http://zus.pl/default.asp?p=4&id=429
http://zus.pl/default.asp?p=4&id=431
najlepsze informacje u źródła. Trochę czytania, ale znajdziecie tu odpowiedzi na wszystkie pytania (i nie czuję, że rymuję.. ;))

[cukierkowamama]

Co do premii, to zależy jak są one zapisane w umowie o pracę, to już trzeba zapytać księgową w firmie. U niektórych ona się wlicza, u niektórych nie ( dokładnie nie wiem na czym to polega).
Podpowiadając dalej macierzyński jest płatny tak samo jak na chorobowym. Zmiana dotycząca jego długości, zmienia jednak i zasady. Są dwie możliwości. Można zadeklarować od razu, ze idzie się na cały rok macierzyńskiego ( wtedy dostaje się co miesiąc 80% podstawy, czyli pensja -13% i z tego 80%) lub można wykorzystać najpierw urlop macierzyński półroczny (płatny 100%, czyli równiutko tyle ile na chorobowym), a potem iść na urlop rodzicielski(bo tak to się teraz nazywa) na kolejne pół roku i wtedy dostaje się 60%
mam nadzieję, ze pomogłam

[Iwko]

Dziewczyny , wszystko co dostajecie na papierze liczy sie do średniej, oczywiście z ostatnich 12 miesięcy. Jeśli któraś pracuje krócej to średnia z całego okresu. Wszystkie premie i dodatki również o ile są wykazywane.
Jeśli chodzi o macierzyński to na rok dostaje się 80% średniej rocznej , ale można iść na 6 miesięcy wtedy dostajemy 100% , gdbybyśmy się rozmyśliły i jednak chciały przedłużyć do roku to dostaniemy wtedy 60% za drugie półrocze.

ewelka_i_groszek co to piersi to ja mam to samo , więc chyba nie ma się czym martwić:)

[cukierkowamama]

Dziewczyny i trzeba pamiętać, ze jeżeli zmienił się Wam wymiar pracy w czasie ostatnich 12 miesięcy, to podstawę liczy się z miesięcy powstania nowego wymiaru pracy.

Ewelka i groszek, mnie piersi pobolewają przy zmianie temperatury-czy to w zimnie, czy w cieple, ale nie jest to taki jakiś okropny ból

No kobietki z mojej strony to już dzisiaj wszystko, idę zaaplikować sobie globulkę(bee), biorę gazetę i poczytać w łóżku, czyli zaraz idę spać, bo już zmęczona całym dniem jestem.
Dobrej nocy wszystkim

[Gość mama trzeciaczka]

Witajcie!
Troszkę mnie nie było, ale czytałam was od deski do deski. U mnie z jedzeniowymi rzeczami jest monotematycznie: sałata lodowa, ogórki, pomidory, mandarynki , cytryna na surowo- mniam mniam, sok z aronii, ser grani krasnystaw, kefir krasnystaw. Nadal na myśl o słodkim czy słonym mdli mnie od razu. Jem co 2 h i co nadal chudnę, aż się mój gin zaczął na mnie dziwnie patrzeć. Owszem przed ciążą miałm dość dużą nadwagę, teraz schudłam gdzieś 4 kg, a jestem w 14 tyg. Jak myślicie czy mam się czym martwić? Dodam jeszcze, że ciśnienie uregulowałam pięknie, tak, że nawet leków brać nie muszę.

[ewelka_i_groszek]

Juskaa mam dokładnie takie same odczucia! Pocieszyłaś mnie ;)

[Gość monini]

ewelka_i_groszek Widzę, że Twój mąż troszkę się naprawił:) powiem szczerze, że moja połówka troszkę też, gada do naszej kruszynki, mizia, mnie też karze odpoczywać. co prawda zaczęły mi się zawroty głowy i tego jakoś nie rozumie no ale... nie można mieć wszytskiego... w czwartek mamy usg, mam nadzieje, ze jak zobaczy maleństwo wyraźnie to obudzi się w nim instynkt tatusia. to będą długie 4dni, bo już nie mogę się doczekać tego badania, martwię się, czy wszystko ok. nie wiem czy też taka macie ale ja sikam jak opętana... kilka razy wstaję w nocy?oprócz tego i tych zawrotów głowy, nie mam żadnych innych objawów...to chyba dobrze ale tak jakoś dziwnie...

[WielkiZnakZapytania]

Juskaa i Manamana te parowańce zwane też są bambochami jakoś tak i na parze się je robi ciasto sie wyrabia na gładką masę i można robić z serem lub same czy z jagodami czy śliwkami czy truuuskawkami :d a ja mam ochote na same ze smietanką na wierzchu :)

Co do piersi bolą, pieką a wręcz palą ;/ dzisiaj piekący ból i oczywiście jak na otoczce są te grudki to one mi ropnieją z czasu i wyciskam to i pełno ropy ;/ nie wiem co robić z tym co jakiś czas mi się robi takie cudo i mam wrażenie ,że brodawki mi pękają tak bolą i wychodzi z nich mazia biała. Powiem lekarzowi o tym bo nie wiem co myśleć a nie chce czytać w necie ,bo same głupoty tam sa ;/

Cały dzień praktycznie leżę i wraz boli mnie od krzyża w dół i ciągnie po tych udach. Tu któraś pisała,że nie ma bóli i się martwi dziewczyno ciesz się póki możesz ciąża to radosny czas oczekiwań ale wymaga wiele cierpliwości i zimnej krwi bo daje w kość nam tutaj w wiekszości :)

[cukierkowamama]

witam:-) ja znów pierwsza na forum

Monini ja też muszę często chodzić do toalety, w nocy wstaję co najmniej raz, czasem 2 lub 3, widać taki urok

Wielkiznak zapytania kurcze, żeby to nie było jakieś zapalenie, cholera wie, bo na sączenie się mleka to za wcześnie. Lepiej zapytaj lekarza.
A z kręgosłupem u mnie makabra, także łączę się w bólu...nie mogę dłużej posiedzieć, nie mogę dłużej stać, nawet chodzić dłużej nie mogę, bo mnie boli, ale żeby było śmieszniej to i leżeć za długo też nie mogę...Pozostaje mi życie w ciągłej zmianie pozycji, bo inaczej nie daję rady.

Cieszcie się kobietki, które nie macie żadnych objawów, oj cieszcie...

[Gość monini]

cukierkowamama jaki z Ciebie ranny ptaszek:) ja dopiero teraz otwieram oczka:) a dzisiaj nie chcę tego robić, bo pierwszy raz przyśniło mi się nasze maleństwo, takie śliczne ...i wyszło, że chłopczyk. już chcę czwartek, żeby wreszcie je zobaczyć i znowu się uspokoić...Ciekawe tylko, czy do końca już nam z tym sikaniem tak zostanie... miłego dzionka :)

z tymi piersiami to faktycznie, nie można lekceważyć, bo jak ropa, to musi być jakieś zapalenie, a ono jest groźne dla dziecka. najlepiej szybko skonsultuj się z lekarzem

[cukierkowamama]

Monini, muszę Młodą wyszykować do przedszkola, więc wstaję, jak jest G. to on ją zawozi, więc jeden kłopot mniej, tak jak dzisiaj, więc ja sobie kawkę robię i siadam do kompa, póki mogę jeszcze siedzieć...
Też nie mogłam się doczekać wizyty, dowiedziałam się , że wszystko ok, ale jeszcze płeć nieznana, na kolejnym może już będzie widać, ale kolejne dopiero 27 lutego...kawał czasu, będę się stresować, czy tam wszystko dobrze

[malga19]

Hej dwa dni człowieka nie ma a tu 11 stron zapisane ładnie. WielkiZnakZapytania pytałaś się o preparat na trądzik to polecam Delacin T tylko on jest na receptę ale jest mega. Co do l4 i dostawania pensji to dziwne ale ja dostaje o 200 zł więcej niż normalnie a nigdy żadnych premii żadnych 13-stek nic od 3 lat non stop taka sama pensja a tu taka niespodzianka. Cukierkowamama ja usg mam dopiero na początku marca i też będę się stresować czy wszystko z dzidzią ok i jaka płeć. Fakt faktem mogłabym iść wcześniej do lekarza na dobrą sprawę mogłabym chodzić do niego co tydzień /pakiet luxmed/ ale po co? Ostatnio mi lekarz powiedział żebym już dała sobie spokój z wkręcaniem sobie patologii, bo zawsze przed wizytą nie mogę spać i jak wchodzę na fotel to ogarnia mnie strach.
A pytanie czy szukacie już modeli wózków jaki chcecie mieć? Ja zastanawiam się nad używanym po pierwsze zazwyczaj wózki są mało zniszczone i wyglądają jak nowe a drugie to patrząc się na ceny to mnie przerażają za taką cenę to mogę sobie jechać na wakacje :)

[cukierkowamama]

witaj malga, trochę Cię nie było
Nie mam pojęcia co tam z pensją, jeżeli dostawałaś teraz od pracodawcy, to może dostałaś od razu za 33dni zwolnieni i stąd ta różnica? nie wiem, ważne, że więcej, a nie za mało:-)

Co do wózka, to ja mam po starszej córci, więc jeden zakup odpada. Wózka używałam tylko na spacery, więc nie jest zniszczony, a też dostałam go od siostry po dzieciakach. Ja myślę, że jeżeli ma się coś sprawdzonego na oku, to można śmiało kupić używany.

[mamaTymona]

Witajcie ranne ptaszki:)
Malga19,co do wózka to dla pierwszego brzdąca kupiłam używanego x-landera na tablica.pl,różne są opinie o tym wózku,ja jestem bardzo zadowolona. Teraz muszę zacząć rozglądać się za wózkiem rok po roku:),mam jeszcze sporo czasu,więc luz:)
U nas dzisiaj chlapa i plus 4 stopnie,idę z małym na spacerek brnąć przez tą chlapę.
Miłego dnia sierpnióweczki.