Sierpnióweczki 2014

[mamaTymona]

Dzień dobry sierpniówki:)
My dzisiaj po południu na usg połówkowe,trochę się denerwuję czy z dzidziorem wszystko ok,pomimo tego że badania prenatalne mam dobre,bo ja to z tych "młodszych" mam:)Może też uda się zobaczyć kto mieszka w brzuszku,ja chciałabym drugiego chłopaka ale czuję że to babeczka.
Justyś08-inwestycja w monitor oddechu to według mnie dobrze wydane pieniądze,ja przy pierwszym dziecku nie spałam,nie jadłam tylko ciagle nasłuchiwałam czy dziecko oddycha,masakra,myślałam ze zwariuję,o zmęczeniu nie wspomnę....teraz na pewno kupię.
Miłego dnia dziewczyny

[ewelka_i_groszek]

Cześć Dziewczyny!!!
Mi też marzy się monitor oddechy bo będę z dzieckiem (można powiedzieć) sama i boję się czy zdołam choćby zmrużyć oczy w tym stresie... Ale zwyczajnie mnie na niego nie stać :/ a co myślicie o używanych monitorach? Tutaj cena sięga ok 200zł.

[Justyś08]

ewelka_i_groszek ja myślę że używany też będzie okey. Ważne by był sprawny, może trafisz jeszcze na taki z kilkumiesięczną gwarancją. Zawsze w razie czego można wybrać wersję bez urządzenia przenośnego. Alarm jest dość głośny. Trzymam za Was kciuki Ewelinko i powodzenia!

[Aliii]

Hej Dziewczęta :)

Zainteresował mnie ten monitor oddechu, ale zanim zabiorę się za poszukiwanie okazji w necie, popytam, czy znajome mamusie mają taki sprzęt do wypożyczenia, może się uda utrafić :)
Po wczorajszej wizycie u gin., czuję się spokojna i wreszcie wyspana (2 ostatnie noce były straszne). Z dzidzią, szyjką i łożyskiem wszystko ok. Maleństwo akurat bawiło się pępowiną i ssało kciuk, no i nie udało się podejrzeć płci. Na drugim prenatalnym 15.04. powinno się udać :) I wreszcie dostałam skierowanie na toksoplazmozę - na razie nie martwię się na zapas, ale miałam kiedyś kota (Bożenko, co to było za kochane stworzenie... Teraz jest już w krainie wiecznej kociej szczęśliwości) i zastanawiam się, czy mogłam już w przeszłości przejść tę chorobę. Pani gin., może z uprzejmości, stwierdziła, że moje przybieranie na wadze nie budzi zastrzeżeń, a nawet nie wyglądam na taki przyrost wagi, ogólnie dobrze się trzymam, tylko zbladłam (pewnie po tych 2 nieprzespanych nocach i mdłościach). Zobaczymy, jak wypadną kolejne badania krwi.

Kurczę, może to głupio zabrzmi, ale tęsknię za zakwasami... :P a tak właściwie, to za aktywnością fizyczną, ale póki co, nie mogę ćwiczyć, sprzątać (ciężko tak nie sprzątać...), za to mogę śmiało spacerować. No to przespaceruję się do apteki i po jabłka na targ :) i po drodze przypadkiem kupię lody miętowe :P

[mamaAga007]

Hej, Dziewczyny!
Dziś w nocy przy przewracaniu się z boku na bok, strzeliło mi coś w biodrze i nie dosyć, że lędźwie dają się we znaki i kark to jeszcze biodro daje o sobie znać :) Chyba czas na jakąś jogę. Warto zacząć regularnie ćwiczyć, żeby się przygotować chociażby do porodu ;) Polecacie może coś na youtube?
Jeśli chodzi o monitor oddechu, dostałam ostatnio w spadku po koleżance Przenośny Monitor Oddechu- Snuza Halo. Zakłada się go dzidzi na pieluszkę tak, żeby dotykał brzuszek. Co o tym myślicie, dziewczyny? Miała któraś z Was doświadczenie z czymś takim?

Moja niunia też przy każdym USG była wstydliwa i się zasłaniała i kręciła fikołki sobie a ostatnio całe szczęście udało się dojrzeć co nieco i można zacząć na serio kompletować wyprawkę :)

[Gość baffik]

Czesc dziewczyny:) Tak się przejmowalam tym, ze dzidzia malo ruchliwa a od wczoraj ją czuję dosyć często. Fika w brzuszku:) ale jak tata polozy ręke to jest spokojna.
Co do monitorów oddechu, chyba nie bedę kupowac. Łózeczko bedzie w naszej sypialni, a maz na kazde takie urzadzenie wzdycha, ze pierdoly. :|
Poza tym mam do was pytanie czy zamierzacie pobierac komórki macierzyste? Z męzem jestesmy zdecydowani, ze pobieramy. Szukamy tylko odpowiedniej firmy/miejsca.
Z tej ekscytacji, ze dowiedzialam się, ze bedzie dziewczynka kupilam 3xbody fioletowe;p Jako, ze to nasze 1 dziecko nie za bardzo orientuje się, jak ubiera sie takie malenstwo. Czytalam, ze body to bielizna? Na to sie jeszcze cos pewnie zaklada. Jakies sweterki czy bluzeczki? Spodenki oczywiscie tak.
Lece robic sernik, potem do sklepu po jagodzianki;p i rzeczy na obiad:)

[fresh]

Z tymi monitorami oddechu to bywa różnie...nie wiem czy zasnę z monitorem czy bez niego :)

[malga19]

mamaAga007 ja polecam tą babkę

tam masz 5 zestawów i na spokojnie możesz sobie je zrobić.
WielkiZnakZapytania ciepła kąpiel nie pomaga po prostu muszę swoje przeboleć. Co do monitoru oddechu to ja też jest za i będę kupować no i chyba będzie to Angel Care z dwoma płytkami. A co do poboru komórek macierzystych to nie skorzystam z tego co się orientowałam to te badania to są jeszcze w toku i nie wiadomo czy to się przyda i ponoć ilość pobranych komórek jest zbyt mała żeby coś w naszych czasach uzyskać więc ja mówię pas ale jeżeli ktoś chce to przecież może.
A no i byłam dzisiaj na oddaniu krwi i babka do mnie że ciężarne mają pierwszeństwo i żebym weszło ale ze względu że mi się nie śpieszyło to sobie poczekałam chociaż czas mi zleciał. Następnie wchodzę do gabinetu a pielęgniarka do mnie czy mnie przepuścili w kolejce i czy nie chcieli. Heheh masakra to już widać, że zaawansowana ciąża a tu dopiero 6 miesiąc się zaczął.

[Gość Zszywka]

hej,

jak ja nie lubię takiej zmiennej pogody, bo zaraz mnie głowa na zmianę boli.

W dodatku pół nocy nie przespane, Fasolka chyba po czekoladzie brykała koziołki a w dodatku syn ma zapalenie oskrzeli i kręcił się, nie spał, bo mu kaszel strasznie przeszkadzał a ja razem z nim nie spałam, bo czuwałam....

Jeszcze dzisiaj mój pęcherz się uparł i chodzę co chwilę do wc, witki mi już opadają bo nie cierpię mieć problemów z pęcherzem, bo jestem udupiona;/

[Gość Zszywka]

w ogóle stwierdziłam, że muszę kupić baldachim do łóżeczka maleństwu, bo po generalnym remoncie pokoju, łóżeczko będzie na przestrzale i żeby w małej części zawiewało. Mój znalazł na allegro gdzie braliśmy pierwszą wyprawkę komplet do łóżeczka za 200 złotych składających się z pościeli, prześcieradła, ochraniacza, przybornika, baldachimu i chyba kołderki z podusią i myślę aby zakupić takie komplet co prawda ochraniacz i przybornik mamy już ale mój mąż jak to on chce dla dzidzi nówki, żeby miało swoje :)

[Juskaa]

Hejko dziewczynki w ten piękny, słoneczny dzień :)

Mój maluszek lubi dawać o sobie znać i w dzień i w nocy, i powiem Wam, że nawet jak mnie fikołki budzą, to cieszę się jak głupia uwielbiam te momenty, kiedy czuję jak fika, wtedy do niej mówię, głaszczę buniak i mam wrażenie że umacnia się nasza więź :)

malga19 , mnie też to ostatnio spotkało, i dotarło do mnie, że jak jestem bez kurtki [w kurtce wyglądam na szerszą po prostu :P ] faktycznie widać, że to nie dodatkowe kilogramy tylko ciąża i w sumie wiedziałam, że mam brzuszek, ale jak ktoś obcy to widzi, to dopiero do człowieka dociera

Komórek macierzystych nie pobieramy z prostego względu... KASA.
Monitoru oddechu też nie kupujemy, bo jakoś nie jestem przekonana do tego typu gadżetów... jak dla mnie, to nawet elektronicze nianie to zbędny wydatek jeżeli ktoś nie ma wielkiego kilkupiętrowego domu... chociaż nawet wtedy raczej miałabym dziecko przy sobie w koszu mojżesza na przykład.

[agata86]

Hejka laseczki :) Ja mam dzisiaj usg o 18 :) Jak zwykle nie moge sie doczekac... Co do poboru komórek macierzystych to w sumie jestesmy zdecydowani, ale to sie okaze jak wyjdzie z kasą.. bo z nią zawsze bywa różnie :) A co do monitoru oddechu ja chyba jednak kupię choć jeszcze nie rozmawiałam na ten temat z moim K. Pożyjemy - zobaczymy :)

[lelkkaa]

Witam dziewczyny. Wląsnie odebrałam wyniki moczu, morfologii i glukozy. Glukoza na czczo 83, więc elegancko a po 2h 120. Mocz oczywiście bakterie, z którymi już walczę 2 miesiące i co najgorsze dużo białka. Tego się przestraszyłam. Krew hemoglobina poniżej kreski ale nie znacznie, tak samo krwinki czerwone. Tylko mam podwyższone leukocyty :( i do tego ciśnienie 153/96. Nie wiem czy jechać szybko z tymi wynikami do lekarza czy poczekać do środy. Martwi mnie to białko i te leukocyty no i ciśnienie. Jak tak czytam w necie to te moje objawy pasują do przedrzucawki ale mam nadzieję, że to nie to. Ostatnio faktycznie ręce mi drżą , wczoraj to nie mogłam kromki chleba utrzymać ale myślałam, że to z głodu po tych badaniach. Nie wiem co myśleć, jestem skołowana

[Juskaa]

lelkkaa- Ja mam w moczu bardzo dużo leukocytów, erytrocytów, nabłonków płaskich i obfitą florę bakteryjną, poraz drugi. Po raz drugi też dostałam na to lekarstwa i skierowanie na posiew, więc myśle, że moczem nie masz co się przejmować... gorzej z ciśnieniem - to powinnaś sprawdzić i uregulować, ja jestem niskociśnieniowcem [ wczoraj miałam 90/50, ale prawidłowe to 120/70 ] a Twój wynik to już lekkie nadciśnienie jest więc warto to sprawdzić.
Najpierw oczywiście wykluczyć wszelkie napoje kofeinowe - HERBATA MA TEŻ DUŻO KOFEINY ! i dbać o to, żeby się nie denerwować...

[lelkkaa]

Zobaczymy co ginka powie w środę ale będę teraz co 4 godziny mierzyć ciśnienie i będę miała za wysokie to chyba pojadę do szpitala bo ja będę się bardziej tym denerwować niż potrzeba. Ja się bardzo boję o tę moją fasolkę, nie chcę żeby coś się niedobrego działo.

[Gość Anetta1]

Hej!
Właśnie wróciłam z badań. Morfologia i mocz u mnie ok. Miałam dziś usg i bedzie chłopak chociaż miałam już wybrane imię dla dziewczynki. Odwarstwienie moje troszeczke sie zmiejszyło. No i moge przede wszystkim zacząć sie ruszać. Nie musze już leżeć plackiem. Oczywiście nie moge gotować, sprzątac czy chodzić na zakupy. Moge poruszać sie tak jak poruszają sie ludzie w szpitalu.

[Justyś08]

Lelkka jeśli masz możliwość to skontaktuj się z lekarzem wcześniej niż w środę tym bardziej jeśli nadciśnienie będzie się utrzymywało (czyli powyżej 140/90). Ile tego białka w moczu masz? Pamiętaj o prawidłowych pomiarach ciśnienia tętniczego - połóż się na łóżku na plecach i 10 minut poleż zanim zmierzysz. Jakieś inne objawy? Maloplytkowosc?

[mamaTymona]

Słoneczne dzień dobry:)
Wczoraj byłam na usg połówkowym ,z dzieciątkiem wszystko ok,460 g,wszystkie parametry w porządku ,fika jak szalona,tak szalona:) bo przeczucie mnie nie myliło i w moim brzuszku mieszka DZIEWCZYNKA:)nie udało sie z drugim chłopakiem,bedzie parka:)cieszymy się jak wariaci:)
Jeżeli chodzi o krew pępowinową-czyli komórki macierzyste,to ja w poprzedniej ciąży byłam na spotkaniu z przedstawicielką Polskiego Banku Komórek Macierzystych i byłam zdecydowana pobrać tę krew,jednak potem stwierdziłam że te kilka tysięcy + roczne opłaty za przechowywanie wolę zainwestować w inny sposób i wierzę że moje dzieci będą zdrowe i nie będzie nigdy potrzeby ich użycia.Jak macie jakieś pytania to warto się z nimi skontaktować https://www.pbkm.pl/kontakt
Lelkkaa-z ciśnieniem nie ma żartów,daleka jestem od straszenia ale może to grozic stanem przedrzucawkowym.Ja w poprzedniej ciaży pojechałam z wysokim cisnieniem na izbę przyjeć do szpitala i bez problemu mnie zbadali,na szczęście wszytko skończyło się ok.
Miłego dnia:)

[mama trzeciaczka]

witajcie!
Odnośnie nadciśnienia powiem krótko- jestem klasycznym przypadkiem. Zażywam dopegyt 3-4 tabletek na dobę- mogę nawet do 8. Moja ginka powiedziała, że w przypadku pojawienia się białka w moczu kładą mnie na oddział. Mocz oddaję do badania co tydzień, co tydzień jestem w szpitalu na wizycie. Prowadzę oszczędny tryb życia, dużo wypoczywam, spaceruję - bez większości prac domowych- zaległości odrobię albo przed samym porodem albo po. Na szczęscie dotychczas białka w moczu niema, obrzęków, bólów głowy, drżeń mięśni itp. Ja w takim przypadku konsultowałabym się z izbą przyjęć w szpitalu- w razie W dadzą leki, sprawdzą co z maluszkiem.
A z takich miłych to na USG genetycznym, połówkowym z małym Tadeuszem wszystko jest ok. Waży ponad 380 g ( 20 tyg i 6 dni) . Pozdrawiam was serdecznie!

[mamaTymona]

mamatrzeciaczka-gartuluję zdrowego maluszka:)
A oto moja córeczka:)

[agata86]

czesc kochane :) U nas radosc :) Wczoraj bylismy u lekarza :) Chlopcy rosna jak na drozdzach :) jeden 533 gram, drugi 526 wyniki w porzadku wiec nie ma sie czym martwic, szyjka macicy tez bez cech rozwierania :) Oby tak dalej :) dzisiaj na obiadzik pozwolimy sobie na zeberka :) mniam mniam!
Lelkka na twoim miejscu posluchalabym kolezanek z wiekszym doswiadczeniem np. MamaTymona i popedzilabym do lekarza albo szpitala z takimi wynikami i przede wszystkim z TAKIM CISNIENIEM. Powodzenia

[lelkkaa]

Hej wieczorem miałam już 125/95, dzisiaj rano po przebudzeniu 129/96 więc spadło. Za godzinkę sobie znów zmierzę. Nie wiem może się zdenerwowałam tym białkiem czy co. A na dodatek katar mnie złapał i lekko mam podrażnione gardło.

[Juskaa]

Hej wszystkim? Jak minął dzień?

Mój dzisiaj właściwie miło i słonecznie gdyby nie to, że na zajęciach mieliśmy taką do dupy salę, że do krzesełek były przyczepione jedynie deseczki na mały zeszyt mniej więcej A5 [ kto ma potrzebę wyjąć notatki lub ma zeszyt A4 ma problem hehehe :)] i nawet ruszyć się ich nie dało, więc z córcią męczyłyśmy się bardzo, bo deseczka uciskała mi buniaczek. Dziwię się jak osoby tęgie, a mam parę takowych w grupie zmieściły się w tych cudach :) dupsko mi do tego przyrosło, tak że po 3 godzinnym wykładzie bardzo ciężko było mi wstać rozprostować kości a i to wstawanie do przyjemnych [ i łatwych !!! ] nie należało .

Teraz już ciemno i mrocznie, a ja spoglądam w okienko w poszukiwaniu słoneczka :)
Pamiętajcie o zmianie czasu :)

P.s moja panienka kopie dzisiaj jak szalona - kocham to !

[lelkkaa]

Byłam w szpitalu i ciśnienie miałam 110/65. Ale jest notatka dla ginki ze mam być pod obserwacja. No zobaczymy co mi powie w środę. Lekka infekcja jest, temperatura spada a dzidziuś nie jest dzisiaj zbytnio aktywna i w szpitalu mi powiedzieli, że to przez infekcje właśnie. Zobaczymy jak w mocy będzie się zachowywać.

[agata86]

Lelkka bardzo dobrze zrobiłaś, że pojechałaś... Pewnie i Ty od razu spokojniejsza :)