Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny!
Znowu mnie trochę nie było, ale to przez moje maleństwo. Nie wiem co się stało, z nocy na noc malutka zaczęła się budzić co godzinę. Jestem przyzwyczajona do niespania, ale to już przekroczyło mój próg normalnego funkcjonowania w dzień. W rozpaczy zadzwoniłam do położnej, żeby mi coś poradziła, bo już jestem na skraju rozpaczy i załamania. Ona twierdzi, że moje dziecko potrzebuje solidnych posiłków tuż przed spaniem (budzi się z głodu?). Już drugi dzień testuję czy jest to trafiony pomysł. Niestety wczoraj płacz o 11. Ja dla chwili spokoju wzięłam ją do łóżka i zasnęłam z nią. Faktycznie w nocy tylko 2 butelki ale...spała z nami. Dziś dalsze testy trzymajcie kciuki żebym w końcu miała normalne noce, bo już ledwo daje rady. Może wy macie jakieś pomysły co może być przyczyną takich pobudek?

Truskawko- często w nocy myślałam o Tobie, że też tak wstajesz. Widzisz można karmić mm i też nie spać. Nie wiem czy nie za późno ale : tak konfitury ze sklepu oczywiście.

nindziowaMama- nie wiem kiedy się przeprowadzamy. Może po świętach. Wszystko rozbija się o wolne męża, bo to on musi poskręcać i przewieźć meble. A z czasem krucho plus oczywiście w święta nie wypada nic robić.

Dziubala-ja bym chciała żeby Lili miała w ogóle dwie drzemki. Ona śpi raz po 2- 2,5 godz. Gratulacje ząbków. Szybko się pojawiły. To dobrze, że Jaś sobie odpocznie od swędzenia i bólu. Zdjęcie kota fantastyczne. No i kot również zacny.

PiotrusRozrabiaka- Jak się czuje Piotruś? Daj znać przesyłam mnóstwo całusów.

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Alhena - no ja sama szukam :)))) mi często mówili ze pola sie nie najadą cycem, ale ona zawsze kaszke zjada przed snem. A robiłam test, ze dostała mm i kaszke i tak samo wstawała wiec ja głód eliminuje. Mi sie wydaje ze Pola sie budzi bo nie umie sama zasnąć w lozeczku i po prostu jak sie przebudza to nie umie sama zasnąć tylko płacze o cycka. Musiałabym ja nauczyć sama zasypiać, ale to ciężki temat :/
A u Ciebie moze to tęsknota za cyckiem ;))) a tak serio to moze zeby jakieś idą i po prostu pare nocek gorszych bedzie tylko.
Dzis życzę chociaż 5 godzin nieprzerwanego snu ;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

cześć.
Truskawka
Linię lekką jeszcze mam na brzuchu.

Dziewczyny
Ja jak kp, to mała budziła się bardzo często i też słyszałam,że się nie najada. W miarę szybko wprowadzałam mm, bo wracałam do pracy. Przerwa po mm po kapieli trwała 4 godziny ale i jak ssała z dwóch piersi, to też tyle spała, Tylko,że moja Małgo to taki krótkossacz, że tak ją nazwę. Z butelki szybko leci i wiecej wypije, ale do tej pory nie wypija zalecanych porcji. Ciągle jeszcze nie przesypiam całej nocy (śpanie trwało tylko tydzień) a ostatnio od poniedziałku wstaje około 22.00 i nie wiem czemu. Jednak po wprowadzeniu mm i kaszek zauważyłam zmianę, śpi dłużej i nawet teraz jak się budzi, daję jej 90 mleka, bo ją picie uspokaja i śpi około 7 godzin.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nm2ajrl59g.png

Odnośnik do komentarza

Rozrabiaka, oj, to się porobiło :( A czemu pojechaliście do szpitala, Piotruś po tych biegunkach i wymiotach odwodnił się, leciał przez ręce? Życzę zdrowia i szybkiego wyjścia ze szpitala.

Truskawa, też lubię fryzjera i kosmetyczkę i masażystkę, mogłabym chodzić co drugi dzień na wszystko :D. Ciekawe czy i kiedy by mi się to znudziło :D

Alhena, takie często budzenie się w nocy może być z kilku przyczyn. Trzeba po kolei eliminować i zobaczyć co jest winowajcą. A powiedz, macie stałe pory posiłków i ich ilości, stałe pory spania, spacerków, drzemek, rytuały wieczorne?
Jak położna podejrzewa, że dziecko za mało zjada, to nie wystarczy zwiększyć ostatni posiłek, ale też wszystkie w ciągu dnia. Bo jak dziecko mało je w ciągu dnia, to może się budzić w nocy i nadrabiać. A ile i co Mała je w ciągu dnia?
A może nie budzi się z głodu tylko z pragnienia? Ile macie stopni w domu, w sypialni? Próbowałaś dawać picie?
Może się budzić, bo Małej brakuje spacerków, jak dziecko siedzi w domu, jest znużone, mniej dotlenione itd., więc może odreagowywać pobudkami.
Może się budzić przez ząbkowanie, warto wtedy dać przed zaśnięciem środek przeciwbólowy i zobaczyć czy pomoże.
Może Mała potrzebuje 2 krótszych drzemek, zamiast 1 większej, bo przerwy między spaniem nocnym a drzemkami są za duże i z tego przemęczenia dziecko też może się tak budzić.
Sama widzisz, powodów może być kilka. Ja wymieniłam te najczęstsze, mogą być jeszcze inne, może Dziewczyny coś jeszcze podpowiedzą. W każdym razie Kochana trzymam kciuki, żebyś w końcu miała normalne noce!!!

Odnośnik do komentarza

Witam w piękna słoneczna sobotę ;)) tak tak, u nas piękne bezchmurne niebo :))) za duzo do roboty dzis nie mam - w sensie na swieta idziemy w gości wiec duzo robić nie trzeba:)) robię placki z forumowych przepisów ;))) Jedynie posprzątać troche bardziej gruntownie bym chciała. No ale z Pola trudniej niz z brzuchem, a myślałam ze to jest trudne ;)))
Anaa - uspokoiłas mnie ze jeszcze masz linie :))) a Małgosia bez problemu butle zaakceptowała ?
Dziubala - ja Duzo rzeczy starałam sie zrobić zeby mała sie nie budziła. Był przeciwbólowy na noc, bycie na dworzu 2 godziny, zimno i ciepło w sypialni, myśle ze w ciagu dnia sie najada bo obiadku, deserku i kaszki nie dojada do końca :)) no ale sama nie zasypia w lozeczku i u nas chyba to ten problem. W sensie, ze wszystko inne staram sie eliminować ;) słyszałam jeszcze o czopkach viburcol, ale nie próbowałam.

Tez bym mogła co dwa dni chodzić :))) ale pewnie juz taka atrakcja by nie było ;)))

Rozrabiaka - daj znac jak Piotruś, mam nadzieje ze w domku jesteście.

Alhena - i jak nocka ?

Nindziowamama - a co tam u Was? Czyżby świąteczne porządki Cie pochłonęły :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny
Właśnie żałuje, ze przyjechaliśmy i dziś wychodzimy, ale Piotruś jeszcze ma kroplówkę. Nie wymiotuje i dziś były tylko 2 luźne kupki.
Jeszcze Brat, który będzie chrzestnym spoźnił sie na samolot...
Trzymajcie za nas kciuki.
Przepraszam, ze Wam nie odpisze z osobna, ale pozdrawiam Was i całuje.
Dziubala
Moje niedoświadczenie i szczera wiara w dr sprawiła, ze tu jestem, czego żałuje. Powiedziała, ze jeśli zaczną sie wymioty, to mamy jechac do szpitala. Rano wymiotował 4 razy i pojechaliśmy jeszcze do niej, a ta nas zaraz do szpitala, bo oni tam zbadają gospodarkę elektrolitowa i zdecydują. Okazało sie, ze skoro mamy skierowanie to zostajemy, choć sama dr przyjmująca mówiła, ze na odwodnionego nie wyglada. Coś mu z kwasowoscia wyszło delikatnie i nas tu trzymają, choć każde dziecko, ktore ma biegunkę, będzie takie wyniki miało. Przeraża żałuje, ale czasu nie cofnę. Doświadczenie...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

U nas też piękne słońce i spacer po tygodniu nareszcie mógł się odbyć.

Piotruś Rozrabiaka
Najważniejsze,że wszystko już dobrze, a doświadczenia nabędziesz. Chrzciny macie teraz w święta ? A brat w końcu zdąży? :)

Truskawka
Małgosia spokojnie przyjęła butelkę. Na początku chcąc, by dłużej spała dostawała tylko na noc po kąpieli. I tak około chyba trzech tygodni. Potem dawałam jej w dzień jedną butlę. Przy butelce upewniłam się,że taki z niej typ,że mało a częściej :) Wypijała po niecałe 90ml. I potem już kolejne kp aż został cyc tylko w nocy. Jak skończyła 6 m-cy to skończyłyśmy kp. To był grudzień a na początku stycznia zaczynała przesypiać po 4 a czasem 6 godzin. Dla mnie rewelacja, jak wcześniej były pobudki co 2 a nawet co 1,5 godziny. Teraz jeszcze budzi się raz w nocy na mleko, ale był już tydzień przesypianych nocy.

Fajnie macie ze świetami na wyjeździe :)

Spokojnych, Wesołych Świąt i słonecznych Wam życzę

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nm2ajrl59g.png

Odnośnik do komentarza

No u nas spokojnie, placki zrobione, tylko oby nocka ładna była no bo jutro na drzemkę szans nie bedzie :)))

Rozrabiaka - dobrze ze wszystko dobrze. Lekarzowi tez bym uwierzyła. Jakbyś jej nie posłuchała to pewnie byś sie ciagle martwiła. Wiadomo ze niefajne doswiadczenie, ale juz za wami. A brat da radę dotrzeć ?

Ana- czyli na noc dawałas mleko z butli, a jak sie przebudzila to cyca ? A jak Malgo zasypiała ? Sama w lozeczku czy przy cycku ?

Nindziowamama - a daleko podróżujecie ?

Wesołych, Spokojnych Świat ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Truskawka
W nocy jak sie budziła cyc, ale też powoli eliminowałam, bo chciałam zakończyć kp. Z zasypianiem ogólnie u niej nie było kłopotu. Przy kp to wiadomo,że zasypiała, ale nie zawsze i kładłam ją do wózka, jesli trzeba było, to ją lekko bujalismy, ale to rzadko. I Dwójkę moich poprzednich bujałam to i myślałam,że trzecie też tak będzie chciało, ale NIE:D nie przepadała za bujaniem i dała nam to do zrozumienia. Wypijała mleko i odkładałam do łóżeczka i sobie zasypiała. Do tej pory jest tak,że jak zasypia to siedzę przy niej. Samo przyszło jakoś.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nm2ajrl59g.png

Odnośnik do komentarza

No u nas pobudka juz była :(

Anaa- moja córcia to zasypia tylko przy kp albo lulanie. Sama nie umie. tak dopytuje bo chce powoli kończyć kp i o ile "normalne" karmienia jakos sobie wyobrażam zeby ich nie było to w nocy nie wiem co my zrobimy bo cyc zamyka buzie :) Pola niestety butli nie toleruje wiec nie uspokoi jej to w nocy. chyba ze po prostu jak będę widziała ze zje duzo na noc to będę wiedziała ze głodna nie jest i pozostaje noszenie. Tylko po godzinie noszenia o 3 nad ranem to pewnie dam cycka.
Nindziowamama - o kurczę, to naprawdę niezła wyprawa. Na długo jedziecie ? A chociaż jakieś dobre drogi tzn autostrada czy coś ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny
Wesołych, rodzinnych Świat Wilelkanocnych :D
My juz po Chrzcie, wszystko super, mało płaczu. Śladu po biegunce dziś nie ma, oby dalej tak było:D Brat przyleciał innym samolotem, do innego miasta, ale zdążył :)
Piotruś zmęczony, szkoda tylko, ze miał tki nieprzyjemny czas przed Chrztem, który ślą niego tez stresujący i męczący, ale był mega dzielny.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

My już odpoczywamy w zaciszu domowym.

Piotruśrozrabiaka
Dobrze,że Piotruś po duzych przeżyciach był dzielny w kościele i wiedział jak się zachować :)) Oszczędził mamie niepotrzebnego stresu, bo nie da sie ukryć, że krzyczący maluch całą mszę trochę stresuje. Jak chrzciłam syna, to drugi chłopiec przekrzyczał, bo nie płakał, tylko krzyczał, całą mszę :)

Truskawka
Przy rezygnowaniu z kp na pewno nie obędzie się bez jakiegoś rozdrażnienia, płaczu. Tym bardziej, że im starsze dziecko tym więcej rozumie. Małgosia mając pół roku, miała tydzień marudkowania i dużego przytulania się do mnie i serce bolało. Ale byłam zdecydowana na zakończenie kp. Tylko u nas smoczek dla uspokojenia no i mleko z butelki. Może musisz próbować, nastawić się na płaczki i niedospanie. Ja jak już w dzień nauczyłam ją pić z butelki, to w nocy, zauważyłam,że to takie było raczej przytulanie do cysia niz najadanie się i stopniowo- jak sie zaczynała wiercić na porę ssania, to ja butelkę, na nastepną noc kolejne karmienie butelka. O 20.00 po kapieli butelka, o północy butelka i dalej kp. Za jakiś czas około 2.00 butelka, tak aż cyc tylko raz w nocy i bardzo szybko przedłużyły się pory spania i problemu nie było.
A czy chciałabyś ,żeby piła mleko z butelki? Bo wiem,że niektóre mamy nie chcą tego uczyć. Jeśli tak, to próbuj cały czas. Dawaj jej coś co lubi pić, soczki? herbatkę? Małgosia jak butelką mleko wypije to nic poza. Wodę czy herbatkę tylko łyżeczką :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nm2ajrl59g.png

Odnośnik do komentarza

Swieta swieta i po świętach :) czas wrócić do normalności ;) objedzona jestem po świętach i na pewno coś przytyłam :( nawet nie objadam sie słodkim, ale sałatki, jaja, miecha - to wszystko do jedzenia lekkiego nie należy. Dwa dni przyjemności, a teraz detoks ;)))
Rozrabiaka - super ze wszystko sie udało no i ze biegunka przeszła :)
Anaa - dzięki za info :))) Pola butli nie chce wiec nie chce jej uczyć. Będę dawać z niekapka bo z niego pije tzn bierze dziubek do buzi bo butli nawet nie chce do buzi. Chociaż nie powiem ostatnio nawet wodę pije : D chociaż jak pomyslalAm ze mam jej nie karmić to jakos tak smutno mi. Dzienne karmienia mi nie przeszkadzają, tylko te nocne :/ no i niestety do pracy wrócić trzeba.
Monika - jak remont ? Odezwij sie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Cześć poświątecznie!
Faktycznie cichutko tu na forum. Chyba wszystkie mamusie jeszcze świętują. Ja Truskawko też jestem potwornie objedzona. Normalnie tego nie robię, ale dwa dni świąt to niedużo więc stwierdziłam, że tym razem pozwolę sobie na obżarstwo. Ze spaniem dzidzi u nas constans tzn. pobudki mamy na jedzenie częste, lecz nie aż tak żebym była nieprzytomna w dzień. Co parę dni Lili robi też "awanturę" i chce spać ze mną. Ulegam ....niestety. Myślę, że trochę to wina ząbków, chyba idą dwa naraz. No cóż zobaczymy.

Dziubala- wszystko to co proponujesz, spróbowałam. I nic...szukam dalej. Jedyny trop na jaki nie wpadłam to spacery. Faktycznie przy deszczu ze śniegiem z nią nie wychodzę, a taka pogoda była ostatnio.

PiotrusRozrabiaka- podziel się wrażeniami z chrztu. Jak Piotruś? Dobrze, że już wszystko z Wami ok.

Truskawka- jak noce? Ja jestem, czuwam....możesz pisać. Masz jakiś fajny pomysł na obiad??

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Powiem wam ze ciagle mam coś do zrobienia i jakos nie mogę wyjsc na zero. Teraz porządek w ciuszkach muszę małej zrobic bo z dużej ilości powyrastala no i niestety kupić trzeba nowe. Lubię kupować tylko wolałabym teraz kasę na wakacje odkładać.
Na obiad sałatka z kurczakiem pieczonym, po świętach na coś lekkiego miałam ochotę ;)))
Ale na jutro nie wiem co. Jakos brak mi weny ostatnio.
U nas ostatnia nocka super bo tylko 2 pobudki :))))
Alhena - trzymam kciuki za wasza nockę i swoją :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
U nas ostatnio straszny czas...te zeby dają nam w kość jak żadne inne...badania wykazały, z wszystko ok, wiec te biegunki i wymioty i ostatnio temp. to właśnie te zeby...a dr straszyła nas, ze to moze być salmonella, bądź inna bakteria;(
Nie macie pojęcia co ja przeżywałam.
Koniec zali, bo pogoda piękna, od jutra wracamy do regularnych spacerów, noce mamy całkiem jak na te zeby. Temperatura męczyła nas jeden wieczór i noc i juz nie ma po niej śladu.
Na obiad wczoraj wołowina w sosie pomidorowym z pieczarkami i papryka:)
Chrzest z malutkim placzem( strach przed dotykającym księdzem :D)
Impreza super, tzn posiadówka. Trochę sie odstresowanie, po tych przejściach szpitalnych.
Truskawa
Wiem coś o tym...gratuluje nocek, oby tak dalej:) Fakt, ze cisza tu straszna, ale moze wszystkie Mamy sie niedługo odezwia:)
My mamy to szczęście, ze dostajemy mnóstwo ciuchów i kupujemy naprawdę niewiele, choć tez lubię kupować:D
lhena
O tych Chrcinach pisałam ogólnie do Wszystkich :)
Oby i u Was nocki sie poprawiły ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Nadal cisza :(
Niestety Pola nadal nie chce pic mm. Próbowałam z każdego sprzętu jaki posiadam w domu, a troche ich posiadam ( 3 rodzaje butelek i 3 niekapki i normalny plastikowy kubeczek ). Butelki w ogóle sa bleee i nie chce smoka do buzi wziąć. A niekapki lepiej, ale weźmie łyka i pluje. Chyba po prostu kupie kaszke ryżowa i będę na tym mm robić. Pewnie całej porcji nie zje tylko około 100ml, ale lepsze to niz nic. Moze jogurcik jej dam no ale w sumie to tez kolo 100 ml.Nie chce juz do porannego cycka wracać.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2j48aby7tin5x.png

Odnośnik do komentarza

Witam
U nas jelitówką...ja juz nie wiem co myślec, chyba jednak Piotruś miał jelitowke. Dziś w nocy maź, a teraz ja i brat...
Pogoda piękna, Piotruś z babcia na spacerze, a ja leżę w łożku, bo jak tylko wstanę, muszę lecieć...wiadomo. Boże dzięki Ci za dziadków. Mam nadzieje, ze to jednodniówka i jutro ni będzie śladu po niej. Niech juz sie to wszystko skończy...
Truskawa
U nas Piotruś tez nie chciał samego mleka, wiec do każdego dodaje trochę kaszki, inaczej tylko spróbuje i koniec.
Anaa
Wszystkiego naj dla Malgo:)
Nindziowa
Dla Was tez buziaczki, rosną te nasze Maleństwa niewiadoma kiedy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hprer3jjsc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...