Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala: chyba sie skonczylo, ale jak czytam opis, to chyba jakies chore. Z tego co piszesz to jest tam strasznie a to przeciez przyszle matki....

A z moich planow filmu nici, bo poszlam na ploteczki do kuchni z przyszywana tesciowa i teraz to juz sie nie oplaca :) poza tym jeszcze troche poczekam bo pewnie Fifi sie zaraz obudzi, choc na razie smacznie spi :)

Inga: no przyslijcie :D chociaz na razie bylam tylko w jednym polskim sklepie a mam ich chyba z 6 wiec jeszcze poszukam :) a w jednym jest takie krolestwo bobovity i nestle i w ogóle ze juz sie ciesze, pewnie polowa tego macie w kerfurze ale u nas zawsze cos, bo hipp angielski cos nie pasuje, a tych reszty angielskich produktow to nawet nie patrze bo mnie zrazaja jakos ogolnie :)

Dziubala to jak tam nastroj? Pewnie po tym dokumencie to juz w ogole najlepiej tylko isc spac :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Brrrrr... ZIMNO JEST! Ja już chcę wiosnę...
Zakwasów nie mam, ale moje ciało jest wyraźnie zmęczone. Mysza szykuje się do pierwszej drzemki to może ja też trochę dokimam jeszcze.

Ania92

Beacia: nie zycze Ci tego ale pewnie jutro na bank zakwasy, czyli.... no dobra, na pewno nie masz celulitu :D

Hahah, to Ci się żart udał! Mój cellulit jest... przerażający.
Może nie będzie źle z tym Twoim pazurkiem, byle by dobrze zmiękczyć skórę.
Napiszę Wam w poniedziałek albo we wtorek co wykombinowałam, bo I. jeszcze przeczyta hihih. Niby nie czyta, ale kto go tam wie, poza tym nie raz zdarza mi się zostawić otwartą stronę na kompie.

Bia
"Przetarłam szlak" :D hihih. Dopóki swojego dziecka nie będę okładać kijem to chyba nie będzie rzeczy do której nie mogłabym się przyznać :D

Inga
Iśkę średnio motywują zabawki heheh, wygląda to mniej więcej tak "hmm... tam leży... daleko... fajnie by było mieć to w rączce... ale tak daleko... no to niech sobie leży" :D
Ja już się nie mogę doczekać następnego czwartku!

Dziubala
Ja nie oglądam takich programów, bo bym chorowała nie wiadomo ile później...
No zmieniają układy, zmieniają :-) Nawet był jeden nowy wczoraj. Ale jakoś u mnie niezbyt dobrze z synchronizacją ręka-noga hahah, mam wrażenie, że kiedyś było lepiej, ale może to kwestia rozruszania.
Jak tam, już dzisiaj trochę lepiej z humorem?

Monika pewnie się zatraciła w sprzątaniu heheh.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

beacia - z synkiem koleżanki, tyle co wiem to ok, tylko miał obojczyk złamany.
Dziubala - jest wskazaniem czy nie, nie mnie decydować, ale mogło być niebezpiecznie. chyba.

Anka - właśnie na zdjęciach wypatrzyłam, że masz taki wypaśny podwójny wózek, mniej więcej wyobraziłam sobie o co chodzi ;)

inga - dziękuję za zainteresowanie. Radzimy, gorzej, lepiej. Troszkę lepszy mam okres niż ostatnio, no ale lekko nie jest. Tata Damiana interesuje się nim, ale to jest trochę skomplikowane :(
I u mnie też jak tylko domofonem otwieram drzwi to oczy już otwarte, chociaż wczoraj dospał jeszcze z pół godziny w domu.
Też zapakowałam do pudełka najmniejsze ciuszki Damiana, tym bardziej, że trzeba było dokupić dla niego na 50cm! Teraz jak czasem wyciągnę i przyłożę do niego, ech.. Takie maleństwo to było.
A podnoszenie nóg do góry przy wybudzaniu to zawsze śmiech u mnie. Dziecka nie widać tylko te nożyny w górze.

Wczoraj 'odkryłam' zabawę, z której Damian miał śmiechu co nie miara. Leżał na moim łóżku, a ja podrzucałam kocyk do góry i go całego przykrywałam i czekałam aż sam się wyswobodzi, robiąc mu miejsce w okolicach noska. Jak długo nie dawał rady to pomagałam. Ale przy podrzucaniu koca i zakrywaniu go piski, śmiechy i po co mu interaktywne kostki? ;)

Mróz, -4st i słońce, więc pewnie ostre powietrze to dopiero zmarzniemy :)

Odnośnik do komentarza

heeej! ;*

Któraś z was podała tą stronę internetową f&f zaówiłam ciuszki ale kurde pierwszy raz się spotkałam z takim czymś, że podaje się numer karty i oni sami pobierają pieniądze.. ? zamawiała któraś z was? dziwne to jest dla nie bo zawsze jak coś zamawiam to sama robię przelew..

U nas dziś mroźno w nocy -6 teraz słońce ale powietrze mroźne nie mogę sprawdzić jaka temperatura na podwórku teraz bo środkowe mieszkanie i w każdym pomieszczeniu słońce.. ja w piżamie ;) Zuzia drzemie jakoś nie mam dziś ochoty na spacery, wczoraj po szczepieniu masakra przez 12h zjadła mi 120ml.. ! po za tym wieczorem miała 37,5 ja już przestraszona, żeby nie miała gorączki już mówię mojemu, że d pracy na pewno nie idzie bo ja sama nie zostanę ale na szczęście jej przeszło ufff :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge7r488tmk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uc8gxzdvoq4nuywz.png

Odnośnik do komentarza

Witam mi sie nic nie chce ;)

zazdroszcze chodzenia na zumbe,czy gdziekolwiek ,ja sama nie pojde ;/

anka kartki bomba w szkole musialam tez robic ale nie byly tak ladne;)tmu nie pokaze;p

aniu kochana jestes,nie chce mi sie jechac po klawiature ale musze bo zaczynam sie wkurzac;p

tez bym nie wyparzala co chwile butelek;p

moj mlody na pare dni przestal jesc sloiczi-dziasla ale znow zaczal jesc ladnie.

zdrowka dla wszystich! i zyczonka najlepsze dla pelnomiesiecznych +/- 2-3 dni;p

kupilam te ziele bede kapac malego.Wrzucilm nowe foty abyscie o nas nie zapomnialy;p
(folder 28.11)
ja was poogadm jk liit sie odnowi;p

wczoraj sluchalam o hospicjum dla dzieci.jak matka przeladala pamiatkowa krzynke zmalego dziecka;(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Monika
Ale z Aaronka już dorodny chłopak! Czemu sama nie pójdziesz? T. się nie zajmie maluchem? Klawiaturę zamów na necie to Ci sama do domu przyjedzie :D

Dianeczka
Też zawsze sama przelew robiłam, nie spotkałam się że w sklepach podaje się nr karty, chociaż wiem że w zagranicznych sklepach się podaje nr kredytówki albo jak się zamawia bilety lotnicze. Może jeszcze to zmienią w f&f, w końcu to nowy sklep na nasz rynek, zobaczymy. A co ciekawego pozamawiałaś? :D
Po szczepieniach tak to już bywa niestety, ważne że temperatura sama spadła :-)
Też mam dzisiaj trochę dzień "niechcemisia", przed chwilą się ubrałam, bo kurier może się zjawić.

Emwro
Dobrze, że tata się Damiankiem interesuje, chociaż z tego co piszesz jak Ci ciężko mógłby bardziej pomagać, ale on chyba nadal na wyjeździe?
Dla Iśki od jakiegoś czasu najlepszą zabawką, gryzakiem itp. jest paczka chusteczek higienicznych, zabawki ją dosyć szybko nudzą.

Anka
No to może butla będzie początkiem dłuższego spania :-) Ja dzisiaj tak padłam po zajęciach, że chyba nic mi się nie śniło.

Mamusie, zakładacie maluchom rękawiczki już? Ja w sumie na razie jak było zimniej to jak Mysza usnęła to jej tak przykrywałam łapki rękawiczkami, ogólnie sprawdzałam czy jej nie marzną i zawsze miała ciepłe. Jak będę kupować następny kombinezonik bo z tego pewnie niedługo wyrośnie to zwrócę uwagę żeby miał nakładki na łapki.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Emwro, Inga, Madzix, Baecia - dzięki za opinie nt. ciuszków. Jak dla mnie smykowe jak są w cenie promocyjnej to ok, nie mam się do czego przyczepić, ale jak już są w regularnej, to mi się wydaje przesadą;) Ale może akurat taki się zestaw trafił;) To będę czekać na jakieś promocje i może na coś się kiedyś skuszę ;) A ja sobie upatrzyłam już ciuszki z tej strony next i co - pupos blados - rozmiarów mnie interesujących brak :(
Emwro - Damianek przystojniak, a Ty jaką masz super figurę ja też taką chcę :D My jeszcze w gondolce, ale moja ma 80 cm wiec na razie spokojnie się mieścimy i Krzyś nie protestuje na leżąco;) I stópki też ma zimne najczesciej. Krzyś też był owinięty pępowiną, ale tylko raz;) Właśnie to mnie najbardziej przerazało przed porodem - nie ból, tylko to że będę zdana na subiektywne decyzje innych ludzi i że wszystko jest kwestią przypadku - dziecko może być super zdrowe, jedna błędna decyzja lekarza po trzech dyżurach i...już niekoniecznie :( Brr jak do tej pory o tym myślę, to mam dreszcze.
Pati - my właśnie takie tylko chyba III się nazywa chcemy kupić :) Oglądałam je w sklepie i w porównaniu do plastikowych dużo bardziej nam sie podobało:)

Anka - dzięki za info, no to teraz mam pietra :P Pewnie ma znaczenie gdzie to umiejscowione faktycznie, muszę o tym porozmawiać z ginem, ostatecznie umówiłam się w Łodzi na środę to poruszę ten temat i ew. wymrażania zamiast wypalania;)

Anka74
Nicca
Czy Ty zauważyłaś- Ty 26.06 ja 25.06 urodzone
Krzyś 11.06 Małgo 10.06 :))

Haha faktycznie, może to jakiś znak i powinniśmy ich zeswatać :D ?
Fotorelacja super, sympatyczna rodzinka i ciekawe zdjątka - mój faworyt - Tatra :P I grupowe niebanalne, widać, że lubicie pstrykać fotki :))) Na gitarze gra mój jeden szwagier i też mi się to podobało do tego stopnia, że sama sobie kupiłam gitarę i parę tygodni się uczyłam, ale niestety na słomianym zapale poprzestałam :( Może Krzyś się wezmie za instrument jak mu dam rade, że to najlepszy sposób na podryw :D
Co do przyjeżdzania w "gości" to u mnie było podobnie tzn. starsze rodzenstwo przychodziło niby do mamy na świeta a wiadomo - herbata, kawa, stół zastawić, pozmywać itp itd do kogo należaly;) I tak 3 dni pod rzad, więc ze Świat najbardziej lubilam przedpoludnia ;) Na szczęście od paru lat sie to zmienilo i mama stwierdzila, ze się już nie te lata i nie dla niej szykowanie Świąt i teraz niech ją zapraszają :P To teraz ja chodzę w gości hehe :)

Ania - haha Fifi się ledwo miesci w bujaczku :D Zdjątko z poczwórną roześmianą mordką słodziutkie :) Atak na nos taty precyzyjny :) Słodziak i te ubranka oj opięte są na tych fałdeczkach :D A co do łapania zabawek to Krzyś musi zawsze mieć takieś trofeum, przewijanie zaczyna się na wyciąganiu rączek i łapaniu co leży najbliżej, więc muszę te "trofea" mu aranżować, żeby nie chwycił czegoś czego bym nie chciała ;)
Co do denerwowania przez drugą połowke, to ja też miewam czasami instykty wrecz mordercze (a te siekiery tak blisko :P), ale bywa, że i ja jestem nieznośna, więc jakoś to się wyrównuje :P Powodzenia w walce z paznokciem!!

Beacia - ja te poplamione ciuszki zaczęłam wykorzystywać do karmienia wlasnie, jak parę razy się zdarzyło że coś kolorowego poleciało na bok ;) Albo rączka poszła niespodziewanie do buzi i na kolanka ;) Super, zazdroszczę tej energii pozumbowej :D Hehe cieszę się że zainspirowałam Cię do poszukiwań niestandardowych podobieństw :D A z tym adblokerem to czasami trzeba go "nauczyć" co ma blokować i też musze xzasami klikać na ikonkę i wybierac "zablokuj reklamę". U nas też pupa idzie w górę odrobinę :) Co do kombinezonu ma dłuzsze rękawki i wymyśliłam ostatnio, ze mu zwiąże gumkami żeby mniej zimnego powietrza wpadało - dziś przetestuję ;)

Dziubala - to porządny trener jak zwraca uwagę tez na porządne rozciąganie :) Gratulacje dla Starszaka :) A na koniec roku to pewnie z terminami na rehabilitacje jest różnie :/ Przykro mi z powodu zdjęć, ale ceny takie są niestety, moja koleżanka też straciła wszsytko z dysku i dokładnie taką samą kwotę chcieli za odzyskanie i też z bólem serca zrezygnowała :(

Dianeczka - a to mi się jedno pra schowało :D To pogratuluj jej ode mnie hartu ducha - tyle lat się męczyć na tym świecie;) Ale jak jest dla kogo to już inna sprawa :) Koniecznie musicie zrobić sobie zdjęcie takie wielopokoleniowe :)

Madzix - "otrzepywania" nie zauważyłam :) Soczek na razie dałam tylko jabłkowy i przez dwa dni przy każdej qupce było czerwone na pupie więc na razie nie daję. Walczę z warzywkami na razie ;)

Werka - to szybkiego powrotu do formy życzę i zdrówka:)

Ver0nica - Emilka słodziutka i widzę, że lubi smoczki tej samej firmy co Krzyś :) Super wygląda z paluszkami stopkowymi w buzi:) I "pełzanie" urocze zwłaszcza z tą czkawką w tle :))) Kurczę, tez powinnam była sobie zainstalowac taka aplikacje, ciekawa jestem ile km narobilam po mieście :D

Inga - haha ja też miałam wczoraj chwilę wahania czy leciec po aparat jak się okazało, że pól kupy wypłynęło na plecy i generalnie cały jest w qupie....:/ ale ze juz lezal na przewijaku balam sie go zostawic a nie chcialam go przekładac i zwiększać strat :D

Co do pampersów, mi najbardziej pasują...Dady :) Rossmanowe jakieś takie ciasnawe, Pampersy trochę siku i takie zimne się robią, że cała pupa zimna, a Dady ani nie przemakają, są mięciutkie, wygodne i ładne w dodatku ;) I cena też niezła :)

Dla wszystkich "okrąglaków" wczorajszych i dzisiejszych buziaczki :)

U nas -1 i powoli się przymierzam do spaceru, choc sadze, że wyjątkowo krótkiego zwlaszcza ze cos maly mi pokasłuje i ma chyba troche zatkany nos :/ Znowu tatuś coś przywlókł z pracy ech.

https://www.suwaczki.com/tickers/j5rbiei3b7sf7w64.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo :)

U nas też zimno! Jest -3st., ale odczuwalna -8st. Wytrzymałam 1,5h, Jasiek to spokojnie by spacerował dalej, ale matka trochę zmarzła :D

Ale dziś miałam sen, akurat jak drzemałam z Maćkiem rano :). Śniło mi się, że wstałam i jak byłam w drzwiach to się odwróciłam, żeby zobaczyć czy Jasiek jest bezpieczny na łóżku, a tymczasem on hyc z plecków na brzuszek i przeraczkował do wezgłowia łóżka. Ja w szoku, krzyczę z radości, przybiega K. a Jaś już tylko się śmieje, że zrobił coś czego się nie spodziewałam, no i K. mi średnio wierzył ;). Hehe, fajny sen :)


Ania, program straszny, nie wiem po co go oglądałam, skoro potem tak to przeżywam :(. Ale to co te kobiety robiły z dziećmi przechodzi moje wyobrażenia, nawet przed kamerami nie wstydziły się lać tych dzieci :(((

Beacia, fajna jest ta zumba, bo po niej chyba nie da się mieć zakwasów ;)
Normalnych rękawiczek jeszcze nie zakładałam, bo od 2 dni Jaśko na spacerach znów jest w kombinezonie, a on ma takie „rękawice” przypięte, o tak jak napisałaś takie nakładki na łapki :)

Veronica, spokojnie możesz spacerować 2h, nawet 3h, jeśli tylko wytrzymasz, no i Małej będzie ciepło :)

Dianeczka, jak robiłam zakupy internetowe to też sama robiłam przelew. Nigdy nie zgodziłabym się na podanie numer karty. To może prowadzić do nadużyć, gdy ktoś przechwyci ten nr i zrobi na nie zakupy. Oby nie, ale jak się człowiek nasłucha historii, to potem ostrożności nigdy za wiele…

Monika, taki dzień gdy nam się nic nie chce, to każda raz na czas ma :). Nawet trzeba taki mieć ;)
Super Aaronek wygląda w tych spodniach moro i koszulce oliwkowej, mały men :)

Nicca, oj, nie pocieszyłaś z tymi zdjęciami, ale jeszcze w 1 miejscu sprawdzę czy są w stanie odzyskać i za jaką cenę. Jak znów będzie kosmiczna, to poprzestaniemy na tych odzyskanych z kart z aparatu.
Z pampków używamy tylko tych z Pampersa, teraz jeszcze z Huggiesów, bo dostał z prezencie. Dla mnie okropne, bo twardawe, szybko nasiąkają i nawet jak jest niewiele napełniony, to przez spodnie wydaje się, że to już max. Zostawię wierna Pampersowi ;). Choć jak tak chwalisz Dadę to może raz się kiedyś skuszę ;)
Zdrówka dla Krzysia, oby to nie było na chorobę.

Odnośnik do komentarza

Moje dziecię nie wyraża dzisiaj ochoty na spacer... Na dwa podejścia do wyjścia dwa razy zasnęła :D I tak muszę iść do paczkomatu, ale to się przejdę jak I. wstanie albo jego wyślę.

Kurde -30% w f&f kusi więc idę chyba coś zamówić :D Obczaję tą płatność jeszcze...

Nicca
Przed karmieniem przebierasz Krzysia w "ubranka do karmienia"? Mi by się nie chciało :D Dzisiaj już AdBlocker normalnie mi blokuje filmiki pomimo że nic nie zmieniałam, więc nie wiem o co chodzi.

Z Dady też byłam zadowolona, czasami używamy, ale na noc zawsze Pampersiaki, w końcu jest w nim 10-11h jak śpi całą noc bez pobudki, żadnych problemów z pupą nigdy nie miałyśmy.

Dziubala
Fajny sen, może niedługo się spełni hihih. Mnie troszkę ciągną łydki dzisiaj, ale to nie zakwasy, bardziej zmęczenie mięśni. W końcu w tym tygodniu się tak rozruszałam jak nie pamiętam kiedy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Nicca - mam deja vu z tymi siekierami. Nie wiem czy gdzieś na jakimś forum coś takiego czytałam czy w tv, chyba w tv bo coś mi się przypomina, że na ścianach różnej wielkości wisiały. Chwaliliście się tym gdzieś dalej?:P
Co do mojej figury to teraz ważę 56kg przy 165cm. Przy mojej diecie i "samotności" o to nietrudno. Ale na czym siedzieć mam jeszcze :P choć fakt, że mam tylko jedne spodnie, które mi z tyłka teraz nie lecą. Przestanę kp i zaraz nabiorę tu i ówdzie :/

Odnośnik do komentarza

Ej weźcie z tymi swoimi piedziesięcioma paroma kilogramami się uspokójcie... Bo ja bym chciała tyle ważyć. Jak zobaczyłam swoje odbicie wczoraj na zumbie w tych lustrach to prawie zawału dostałam, stwierdziłam że wyglądam jak potwór i jak nie teraz to kiedy. Tak więc dieta mż i maksymalne ograniczenie słodyczy. Cel, właśnie te 55kg...

Dobrze wiedzieć, że debetówką też mogę zapłacić, chociaż nie spotkałam się z tym jeszcze.

Fifi faktycznie jak Ojciec Chrzestny hahah, teraz zwróciłam uwagę :D Ma zadatki na szefa mafii :-p

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

MamaŁobuza
Dzień dobry,
Czy tego chcecie czy nie, od dziś będzie z Wami "nowa" mama :P

Już Cię lubię :D
I witamy drugiego Dominiczka!
Napisz coś o sobie, o ciąży i porodzie.
Nie wiem czy śledziłaś już nasze forum, ale normalne nie jesteśmy, ja jak zwykle ostrzegam, najlepiej skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą.
Chociaż 2 farmaceutki tutaj mamy, więc tak jakby można odhaczyć :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala - bardzo miłe są takie sny, mi też się śni często jak Krzyś raczkuje czy chodzi i taki mam dobry nastrój jak się budzę, że to wszystko przede mną i naprawdę się wydarzy :))) W sumie to ja też nie byłam przekonana do Dady jak mi mąż mówił ,ze w pracy chwalą i na początek zaopatrzyłam się w Pampersy i nie żałuję - na lato były jak znalazł, nic się z pupką nie działo, bo mimo wszystko wydaje mi się, że są bardziej przewiewne niż Dadki, ale teraz na jesień czy zimę to już wolę Dady. I na noc też Małemu zakładam i wsio ok :) Huggiesy pamiętam jak siostra raz dostała dawno temu i były straszne i widzę, że takie zostały ;) A z Krzysiem na razie się nie rozwija i mam nadzieję, że tak zostanie, bo jutro planujemy jechać na weekend do Łodzi.

Beacia- nieee całego mi się nie chce, mam takie ze dwie czy trzy bluzy bawełniane poplamione i taką bluzę narzucam, jak nie zapomnę i tylko do "kolorowych" :D Dziś rękawek wziął brokuła na klatę :P

***Beacia nie czytaj****
Emwro - ja ważę kilo więcej a mam raptem 160 cm w kapeluszu ;) Więc nie dziwię się, że spodnie Ci spadają. :D Ja tam ledwo wchodzę w takie sprzed ciąży ;) Szczupłe to ja mam tylko ręce, a Twój monitor chyba rozciąga hehe ;)
A skoro już, Beaciu, czytasz to proponuję Ci przejść z Emwro i ze mną solidarnie na dietę eliminacyjną na mleko chociaż w słodyczach. (+serwatki itd.) Zobaczysz ile odpadnie i do diety mż jak znalazł :D
Co do siekier to nie występowaliśmy w tv :D Siekierki wiszą na jakiś hakach na ścianie, ale w męzowej kanciapie z jego śrubokrętami, kluczami i innymi zabawkami ;) Choć nigdy nic nie wiadomo jak rozbuduje kolekcję czy nie zechce wprowadzić swoje piękności na salony :P

https://www.suwaczki.com/tickers/j5rbiei3b7sf7w64.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...