Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Pati- duzo zdrowka dla malego! juz jest mezczyzna:) hehehe
Czemu bys z 4m. dzieckiem nie jezdzila pociagiem? moze ja o czyms nie wiem bo tyle lat nie podrozowalam pociagiem. :) Dla mnie to okazja bo za wiele ich nie mam ,temu chce skorzystac a nie chce zeby dziecko bylo dla mnie "uziemieniem". Tym bardziej ze to podroz ok 3godzin.
Fajnie ze maly pospal zeby i moj tak chcial:)
Lekarze -eh zeby bylo mozna im tak ufac ,znam lekarza gin. co u kazdej widzi nadzerkę ,inny nie widzial ciazy 5tyg. eh rozni sa ci lekarze. Mojego faceta kuzynka chodzila po 5lakarzach nim ja wyleczyli (miala paciorkowca albo gronkowca w gardle- nie pamietam ktory to) Dlatego trzeba byc czujnym:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Patii
Kochana i bardzo dobrze,że masz lenia !!! Poleż w łóżku i odpoczywaj. Mieszkanie nie ucieknie a taka pogoda jest fajnia własnie do takiego leżenia. Aż Ci zazdroszczę ;)
Monia
Czym sie martwisz ? Jedź kochana i się odpręż bez tego swojego nie męża ! A przecież masz jehać z koleżankami , one zawsze pomogą Ci wsiąść do pociągu jak nie idziesz na sam przód i tam pomaga Ci konduktor. Dasz radę, jak masz zaproszenie jedź !
Ania
Takie wspomnienia z czasów ciąży są fajne :)

Ja tez mam dziś lenia. Może pomyje okna ? hmm ama nie wem. Muszę dzis iśc do kościoła ,złatwić chrzest ..ale mam stresa ja Cię ...

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Blania- wiesz martwie sie tylko wozkiem ze znim sie nie zmieszcze i bede musiala kombinowac:) ale zrezygnowac nie zrezygnuje ,musze odpoczac od mojego "nie meza "hehehe a on odpocznie ode mnie:) Z reszta juz dawno nigdzie nie bylam. I ja musze zalatwiec chrzest ale jakos mi nie spieszno:/ jak mam isc do ksiedza to az mnie skreca :)
Pati-wlasnie co do lenia ja ostatnio tez mam takie dni:) i w nosie czasem trzeba polezec:)
Cos dziubala sie nie oddzywa:) chyba ten 1wrzesien ja calkowicie zabral:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Blania: masz stresa bo nie jestescie po slubie? Czy macie jakiegos wymagajacego ksiedza? Ochrzcic laski nie robia, powinni. Ja tez bede zalatwiac bez slubu i trudno niech sobie pomysli. Aaa Blania Bolek super, na tym drugim zdjeciu jakby siedzial :D

Pati: pewnie lez, tez tak mam czasem ze mimo zmeczenia chce ogarnac ale jednak czasem zmeczenie wygrywa i nic lepiej z tym nie robic :)

Ja juz po dwoch praniach. Pogoda ladna z 22 stopnie ale slonce. Filip zaraz powinien wstac, zje i lecimy na spacer :) dzis byla tez juz health visitor, zwazyla, wypytala. Wazy 5400 od urodzenia 1800 przybral. Ciocia pediatra mowila nam ze okolo 700g na miesiac powinien, dlatego tez dietke ma, ale dobrze sobie z nia radzi :) wazne sa jednak te przerwy.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Beacia czekamy na fotki… a były też dla chłopców??

Monika ja nie mówie że dzieciaczki maja nas ograniczać – Nigdy w życiu _ ale mi chodziło bardziej o stronę techniczną bo wiesz jes pociąg a pociąg – jeśli to będzie podróż pociągiem pospiesznym z przedziałami czy intercity to ok. są przedziały i masz wszystko w duszy a wózek zawsze ktoś pomoże wnieść a jeśli byłby to pociąg osobowy to ja bym się zastanowiła bo po pierwsze dużo osób dojeżdża do szkoły pociągami (wiem z własnego doświadczenia ) po drugie bydło się pcha nie patrzy na kobiety z wózkiem a on też zajmuje trochę miejsca a po trzecie jesteście wszyscy na jednej płaszczyźnie i jeden krzyczy, drugiemu komórka zadzwoni itp… no nie wiem ale nie powiem taka rozłąka zawsze dobrze robi dla związku…

Blania – my zamierzamy chrzcić małego w świeta ale też mam stresa bo po pierwsze nasz ksiądz jest dziwny, po drugie mamy tylko ślub cywilny a po trzecie mój Rafał jest niewierzący więc… no różnie to może być….

No nie wytrzymałam z leżeniem i mieszkanie aż lśni...

Ania zazdroszczę pogody bo u nas typowo jesienna od 3 dni pada....

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamuśka738

Hej dziewczyny
U nas ok.Starszak w przedszkolu z powrotem.Bardzo ucieszony ale też i padnięty przychodzi.
Jasio skończył 27.08. 2 mc a 30 robiliśmy chrzciny w domu.Pogoda dopisała było ciepło i słonecznie.
Jasio w nocy je z piersi co około 2h.
Jeśli chodzi o spanie to śpi w ciągu dnia max 1h a na dworze nawet 2h.
Mnie się przekręca z brzuszka na boczek już od jakiś 3 tyg. Waży 5.580.Fajnie gada tzn gaworzy.Lubi lezacze.Tez man z rainforest z fisherA.Na macie jeszcze nie kładę bo to trochę za wcześnie.Łapie ładnie zabawki pluszowe z karuzelki luzkowej .

Też uważam że ta wieź z kp jest bezcenna i mimo ze padam na twarz to zamierzam rok karmić :)

Dziś byłam na masażu.Ale super się czuję.Wreszcie plecy i kręgosłup nie bola i nie czuję bólu przy każdym zgięciu czy ruchu.Polacam!!!

Odnośnik do komentarza

mamuska
Ależ teraz pojechałaś z tym masażem .... ! Masakra ..aż mnie plecy rozbolały . Okropnie zazdroszczę.
A masz jakieś zdjęcia z chrzcin Janka ?
Marta
No to masz kłopot kurczę. I przy początku roku szkolnego i jeszcze problem z malutką by się nie zaraziła... Współczuję...

Dziubala i Tusiaa i Polinka faktycznie się odezwijcie w końcu !

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

A u nas znowu chyba skok, bo od wczoraj w dzień mega marudzenie, dzisiaj nie licząc krótkiej wizyty w tesco Iśka nie spała w ogóle i w zasadzie non stop marudziła. Jeszcze od I. dzisiaj tyle pomocy co w ogóle, ok zrobił obiad przed pracą, ale zostawił po tym taki syf, że aż miałam Wam zdjęcie zrobić... no i poszedł do pracy oczywiście. Tak wiem, mogłam go opierniczyć i nie sprzątać, ale odpowiedziałby że po co sprzątałam, on by sprzątnął... taaa, jasne... może za 2 dni... albo 10... A ja bym przez ten czas się wściekła bo nienawidzę takiego syfu. No ale dobra, bo znowu marudzę o moim Niemężu :-p

Pati - po pierwsze całusy i najlepszości dla Robercika! Kombinezony były też dla chłopców! Naprawdę te 32,70 (pomyliłam się Wam na szybko o 20 groszy :D) to bezcen jak za zimówkę, w Pepco są np. za 50zł. Było też pełno przecenionych letnich rzeczy, ale stwierdziłam że nie będę kupować na zapas na przyszły rok. Też sobie wchodzę czasem na forum 9mcy i wspominam jak to u nas było hihih, aczkolwiek na razie nie zmieniłam nic w swoim myśleniu, że Iśka będzie jedynaczką. Pomimo, że dobrze przeszłam ciążę, cesarka była co prawda średnia, ale doszłam do siebie szybko to jakoś to nie dla mnie po raz drugi.

Blania - ale słodkie zdjęcie Bolka pod kocykiem! Masz rację, zapytaj się o główkę przy okazji szczepienia, a tymczasem warto zainteresować "drugą stronę", przekręcaj mu na tą nieużywaną stronę jak śpi, jak leży na brzuszku też staraj się tą główkę lekko odwracać, coś ciekawego mu pokazywać itp. Dobrze słyszeć, że są tacy w porządku księża pomimo, że ja niewierząca. A okna... hmm... nie wiem kiedy będę w stanie je ruszyć jak Iśka w zasadzie w dzień w domu nie śpi. Jak tatuś się nią w końcu nie zajmie to niedługo u mnie w mieszkaniu zapadną wieczne ciemności :D

Werka - Iśka ma zaciśnięte piąstki jak leży na brzuszku. Konkretnych ćwiczeń nie mam, mamy właśnie aktywizować tą lewą stronę tak jak to Blani napisałam, jeszcze mam masować palcami szyjkę z dwóch stron, ale Mycha tego strasznie nie lubi, więc robię to sporadycznie podstępem i krótko, dopóki się nie zorientuje, że matka masuje :D

Monika - oj widzę, że Ty też kobieta pracująca jesteś :) Mnie też trafia jak słyszę za chwilę, albo już... i to trwa... i trwa... i trwa... wiadomo o co chodzi.

Ania - myślę że miękkość powierzchni ma wpływ na podnoszenie główki, bo im bardziej miękko tym maluch się bardziej zapada i jest trudniej. Iza też średnio lubi płasko leżeć, najbardziej lubi właśnie na ramieniu i tu już pięknie trzyma, czasami poleży u mnie na brzuchu i też podnosi, ale nie na długo. Przystojne dwa Robaczki ;-)

Monika - nie wiem jaki dokładnie ma wymiar korytarz w pociągu, ale w razie czego myślę że można jakoś zagadać z konduktorem że zostawiasz wózek przy wejściu jakbyś nie mogła się zmieścić, tylko najlepiej sobie wtedy go zabezpieczyć np. zapięciem od roweru, bo wiadomo... Polska...

Dianeczka - jednak mamusiowa intuicja to mamusiowa intuicja :) Dobrze, że masz takiego pediatrę. Wydaje mi się, że zagęszczenie mleka wpływa bardziej na długość trawienia - gęste trawi się dłużej.

Mamuśka - o Tyyy, też chcę na masaż! Fajnie że Starszakowi się podoba w przedszkolu :)

Marta - najlepiej, żeby miała jak najmniej kontaktu z Młodszą, jeżeli jest taka możliwość to jak najbardziej do babci :)

Dziubala jak się odezwie to znowu strzeli postem na dwie strony hihih :D
No Tusia i Polinka mogłyby dać znać chociaż króciutko :)

monthly_2014_09/czerwcatka-2014_15767.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Mamusie,

Pisałam tego posta od wczoraj. ;)

Jeśli chodzi o bawienie się zabawkami, mój Chomik niestety krótko się koncentruje na zabawie - tak może pół godziny maksymalnie. Być może z tego powodu, że je co 2h. Za to i ja zaobserwowałam tydzień temu, że skupia wzrok na grzechotce zawieszonej w zasięgu jego ręki na macie i wyciąga łapkę, otwiera dłoń i próbuje ją chwycić. Niesamowite! :) Od tej pory pomału próbuje też z innymi rzeczami i w innych miejscach, nie tylko na macie. Dziś w wózku na spacerze próbował pomacać pszczołę, którą mu podetknęłam.
Zauważyłam też, że zaczął wkładać do buzi piąstkę, gdy jest głody. Czasem nawet, w zmęczeniu, myli mu się i preferuje piąstkę nad cyca. xD Wasze Dzieciaczki też wkładają piąstki do buzi, gdy są głodne, czy też w innych sytuacjach?
A, piszecie, że jeśli podacie mm na noc, to Wasze dzieciaczki śpią dłużej. Mojemu to jest obojętne - czy moje mleczko, czy mm, budzi się o podobnej porze. xD Ostatnio nawet częściej, bo w trakcie jedzenia zasypia i nie zjada pełnej porcji. Dla niego to zdrowe może, ale ja jestem wycieńczona. :)
Co do trzymania główki, nakrzyczał na mnie pan doktor, że nie ćwiczę z nim (z tym, że ja go kładłam na brzuch, a że młody nie miał ochoty podnieść głowy, to co ja mogę na to poradzić? :p) i pokazał, jak ćwiczyć (4-5 min jak wytrzymuje, min 1 raz dziennie). Należy położyć go podpartego na łokciach (tak, jak na zdjęciu ma Blania). Jak tak zrobiłam, to okazało się, że potrafi trzymać główkę 30 sekund. Po paru dniach dochodzimy już do 4-5 min, nawet przestał się wściekać, że jest na brzuchu.

Blania
Bardzo podoba mi się to zdjęcie golaska unoszącego główkę. Też wygląda chomiczkowato. :)

Beacia
Byłam w weekend w Tesco i rzeczywiście były przeceny ciuszków z F&F, ale u nas tylko letnich. :/ Kupiłam z nieprzecenionej kolekcji Chomiczkowi fajne miękkie spodenki (na 74cm, ale już teraz może nosić :p) i ekstra bluzę dresową (na 68cm) - dresa z niego robię, bo to już trzecia. :) Zakochałam się jednak w ciuszkach z F&F - były ładne pajace w dinozaury! W ogóle, super jakości jest ta bawełna. Od babci Chomik ma zwykłe, białe bodziaki z F&F, ale bardzo lubię je mu zakładać właśnie ze względu na tą jakość.

Mamuśka
Myślę, że na matę nie jest za wcześnie. Ja kładę Chomika na macie i tworzę mu łańcuszki z zabawek, które może dosięgnąć. Poza tym ma tam jakieś denne lusterko, w które uwielbia się wpatrywać. Mały narcyz mi rośnie. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvj2mx19c44.png

Odnośnik do komentarza

Uwaga piszę lewą ręką bo cycujemy

beacia - u nas przez ostatnie 1,5 tygodnia strasznie Maksiu marudzi, tak jak Twoja Iza. To na pewno skok. Wyobraź sobie, ze maly do wczoraj podnosil główkę ok 15 sekund i tak jeszcze chwiejnie. A dzisiaj - trzymal glowke bardzo wysoko przez minute i cieszył sieprzy tym. Jak opadla glowka to znowu brał do gory. Jestem z niego taka dumna.

swietny kombinezon, muszę wybrac się do lidla.

jutro zamówiłam wizytę domową neurologa dziecięcego. Zobaczymy co powiena nie wsadzanie raczki jednej do buzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Beacia - masz szczęście ze Twój facet gotuje i doceniaj go. Moj to tylko wodę potrafi zagotowac. Wolalabym, żeby mi gotowal, a ja mogłabym sprzątać:)

Bia - no to pięknie rozwija się Twoje dziecko:) Mój jeszcze nie wyciaga raczek do zabawek, ale ma takie zamaszyste ruchy, jakby chciał je dotknąć. Witaj w klubie niewyspanych przez kp:)

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Bia - widzisz, to muszę spróbować z tymi łokciami :-) a te kombinezony chyba dzisiaj wystawili, więc może nic straconego. Z f&f też lubię bodziaki te w wielopakach. Iśka wsuwa i memle piąstki namiętnie niezależnie od stanu najedzenia hihih.
Werka - w tesco te kombinezony, nie w lidlu :-) Ja zauważyłam dzisiaj że próbuje chwytać, widać że coś tam się dzieje w tej łepetynce :D Daj znać jak tam po lekarzu jutro!

Ach, nie napisałam Wam... normalnie wyrodna matka ze mnie niemalże :-p Byliśmy wczoraj u teściów i teściowa ma taką wagę elektroniczną sklepową, bo miała kiedyś taki mały ciucholand. No i zważyliśmy Izę na tej wadze i wyszło 5600g :D W lipcu na szczepieniu było 4800 heheh. A widać moje ręce robią za dobrą wagę bo liczyłam ok. 5500. Rośnie mi Mycha :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Beacia - oczywiście myslalam o tesco, a napisalam lidl. To chyba przez zmeczenie:/

Rozumiem Cię beacia z tym sprzątaniem, choć zazdroszczę gotujacego faceta ;) ale też nir mam co narzekać bo moj mąż bardzo dużo mi pomaga przy dziecku i podziwiam samotne matki.

tak wogole to kobietom powinny być przyznawane medale, rodza dzieci, zajmują sie nimi i domem, mają okres i jeszcze pracują.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Beacia-z tego co piszesz szannuj swojego faceta bo podesle ci swojego wtedy uznasz ze twoj to ideal:) Mojego kocham ale wkurzajacym leniem jest. Takim leniem ze tam gdzie stanie to na sra -sorry ale inaczej sie da sie nazwac i do tego ciezko mu nawet odgrzać sobie obiad a zeby on mi zrobil obiad no to jak pisalam ostatnio -dostane o 19 same frytki:) Twoj z toba jezdzil na dzialke ,robi na niej ,gotuje ci -moj kupil dzialke i na tym sie skonczylo. Moj facet jest madrym facetem ,ogarnietym ale niesamowitym leniem -nie znalam takiego lenia:)
Bia-moj zjada piastki obie bez znaczenia kiedy,czy to pora na jedzenie czy nie i ssie paluszka:) slodko to wyglada a dzis widzialam ze juz dwa palce wsadza i ssie:)
mamuska-jaki to masaz ,taki zwykly czy cos konkretniejszego ?nie chodze na tego typu rzeczy wiec sie nie znam:)
Marta-wspolczuje problemu ale zeby mala nie poczula sie jakos odepchnieta czy cos takiego ,wiesz o co mi chodzi ze chora to juz do babci bo Lenka. Chyba ze cora nie masz raczej tego typu problemow:)
Ania92- ja non stop robie pranie ostatnio moj zapytal sie czy suszarka na pranie kiedys zniknie z widoku? nie pamietam kiedy ja ostatni raz schowalam:) Aaaa jak byly upaly i wieszalam na podworku ubrania:)
Pati- a ja o tym ograniczaniu tak napisalam nawet nie tyczylo sie to twojej wypowiedzi wczesniejszej. Tylko wiecznie slyszalam ze dzieci ograniczaja i w tym momencie chce udowodnic ze tak nnie jest ze nadal mozna wszystko robic tylko trzeba obmyslic plan dzialania i troszke pozmieniac bo wiadomo ze teraz musze chociazby spakowac wieksza torbe niz wczesniej:) Oczywiscie dla mnie to jest ten pierwszy raz wiec troszke sie stresuje ,tymbardziej ze wiecznie autem a tu dosc ze pociag to jeszcze wozek klocek.A co do tego co piszesz o miejscach czytalam ze sa miejsca dla osob z dziecmi wiesz jak to moze wyglada? Pojechalabym busem ale musialabym wziasc fotelik a znowu do fotelika nie mam zadnego okrycia na deszcze wiec dupa bo co zrobie jak zacznie padac? z reszta nie widzi mi sie by dziecko przez pare godzin w takiej pozycji siedzialo .
Blania-fajnie ze zalatwilas ja dzis gadalam ze swoim i sie dogadac nie mozemy. Bo ja faktycznie jestem negatywnie nastawiona na ten chrzest i moj sie pyta to po co ta szopka "bo wypada?" albo 'co ludzie powiedza?" jesli nie wierze to raczej nie ma sensu ten chrzest .I zapytalam sie a co z komunia ze bedzie mu przykro -ze wszystkie dzieci ida a on nie dostalam odpowiedz'pojedziemy tam gzie bedzie chcial np Legolandu albo disneylandu'' zeby mu to zrekompesowac ? Z jednej strony widze w tym sens bo faktycznie szopke robic bez sensu ,jak bedzie starszy to sobie sam zdecyduje czy chce w cos wierzyc czy nie tymbardziej ze w domu nie ebdziemy go jakos nauczac czy pokazywac mu ta wiare. Ale z drugiej mamy te sakramenty i jakos wydaje mi sie ze powinny byc to tak jak choinka w boze narodzenie ,zawsze stoi ta choinka a tak naprawde wiele osob nawet nie wie czemu ,po co ,skad sie to wzielo.
Mam w rodzinie ateiste ,jego kobieta wziela slub koscielny z nim ale on nie przyjal tego sakramentu tylko ona. Ochrzcili dzieci bo ona chciala ale zastanawiam sie po co to wszystko jesli ona nie praktykuje tej religii,dzieciom tez nic nie mowi o bogu itp. wiedza tyle co z religii, a kiedys zapytala sie mnie kim byl "Aaron " to ateista jej odpowiedzial na pytanie i dodal "trzeba wiedziec w co sie nie wierzy" Czasem mam takie rozkminy za duzo czytam na stronach typu nautilus:)
Dzis oznajmilam swojemu ze musimy kupic spacerowke bo ja nie bede z taka ciezka jezdzic ,chce jakas lekka i taka co mozna zlozyc i juz a nie kmbinowac nie wiadomo jak. Troszke podlamal sie bo do tego musi doliczyc jeszcze fotelik samochodowy (bo maly nie dlugo wyrosnie) i stolik do karmienia:/
Zazdroszcze wam zakupow-ciuszkow dla dzieciaczkow ale ja mam tyle tych ciuchow ze nie wiem czy polowe zalozy:/Wiec nie kupuje a nie wiem jaki bedzie np za 3 m. Ale nie ukrywam ze czasem bym chciala pobuszowac sobie w sklepie:) Ale buszuje teraz w zabawkach:)
Rozpisalam sie wybaczcie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie i wrześniowo :))

monika1709

Cos dziubala sie nie oddzywa:) chyba ten 1wrzesien ja calkowicie zabral:)
Ale po intensywnym dniu jeszcze żyję :D


blania.domanska

Dziubala i Tusiaa i Polinka faktycznie się odezwijcie w końcu !

Odzywam się :)))

beaciaW

Dziubala jak się odezwie to znowu strzeli postem na dwie strony hihih :D

To teraz nie wiem czy Cię zaskoczyć czy nie :D

Myślałam, że weekend miałam intensywny, ale ostatnie 2 dni dały do wiwatu. Musimy się przez szkołę na nowo zorganizować, bo po wakacjach się z deka rozleniwiliśmy :D. Jasiek ma teraz nowy rytm dnia, nie bardzo mi pasuje, ale nie ma wyjścia, musimy się przestawić, bo młodszego trzeba obowiązkowo zaprowadzać i odbierać ze szkoły (taki wymóg dla I klas). Wczoraj Jasiowi tak się poprzestawiało, że na jedzenie obudził się po północy, czego od chyba 2 m-cy nie robił. Ciekawe jak będzie dziś, zwłaszcza, że Jasiek miał szalone popołudnie, bo u starszaków byli 2 koledzy (bracia), którzy tak byli zachwyceni Jaśkiem, że ciągle go głaskali, a ten młodszy nucił mu kołysanki, smyrał po brzuszku, grzechotał zabawkami i co jakiś czas całował w policzek, aż w szoku byłam, że tyle uczuć mu okazuje. Co za słodki widok :)). Jaś taki szczęśliwy, że "gadał" do nich na okrągło :)))
A weekend wykorzystaliśmy na maksa, bo teściowa była u nas i została do wczoraj, więc spokojnie mogłam być z chłopakami na rozpoczęciu roku szkolnego (młodszy miał na 8.00, starszy na 10.30). Choć na początku żałowałam, że zapytałam teściowej czy mogłaby dłużej zostać, bo wzięło ją przeziębienie z chrypą i bałam się o Jasia, ale spoko, nie zaraził się. Zatem jego odporność już była poddana próbie i przeszedł ją pomyślnie :)
Korzystając z obecności teściowej mąż z okazji moich urodzin zaprosił mnie do kina, byliśmy na filmie „Dawca pamięci” (taki na ocenę 4) i kupił perfumy, więc jestem zadowolona :D. Poza tym zrobiliśmy mega zakupy spożywcze (po urlopie w lodówce i szafkach pustki) i szkolne dla dzieci, więc teraz mamy luzik, no prawie, bo jednak trzeba coś dokupywać do szkoły, ale to tzw. drobnica.
Jasiek, żeby nie był poszkodowany ;), to kupiłam mu na chłodniejsze dni podobne skarpetkokapcie jak tu tylko z innym wzorem http://allegro.pl/disney-miki-skarpetki-skarpetko-kapcie-23-26-i4503510404.html Dziś już się przydały, bo było chłodnawo i tak głupio by wyglądał w samych skarpetach, więc te nowe były jak znalazł :)
To tak z grubsza tyle u nas :)
A nadrabiam jak Bia od wczoraj, ale czasu było ciągle za mało, więc teraz jako, że nie padłam, to skończyłam czytanie i jestem już na bieżąco :)

Odnośnik do komentarza

Monika, jak jesteś nocny marek, to o której rano wstajesz?

Karolina, witaj po długiej przerwie :)
Super, że problem ropiejących oczek zniknął po masażu kanalików.
A co do tych śluzowatych qp Rafałka, to bierze jakieś probiotyki?

Ania, a ślub cywilny to w UK czy w PL?

Beacia, dzięki za info o programie do zdjęć :*. Instalacja jest chyba jednak za skomplikowana dla mnie, bo nie mogę konta założyć w sklepie :(. Poproszę K., żeby mi w tym pomógł.


blania.domanska

Miałam napisać Wam apropo Rodzinki.pl (teraz oglądam).
uwielbiam ten serial, a ta rodzinka jest dla mnie takim wzorcem. bardzo lubię Ich gadki. Jak Oni rozmawiają z dziećmi , jak ich wychowują. Mimo to ,że nie zarabiają kroci mają piękny dom. Natalia -super się ubiera ! Uwielbiam JĄ !

Też uwielbiamy ten serial. Dlatego właśnie starszaki chciały mieć brata, żeby być jak rodzinka.pl :D. W zachowaniu serialowych chłopaków czasem widzę swoich synków, czasem nawet jota w jotę :D
Boscy kroci może nie zarabiają, ale ja bym powiedziała, że są bardzo dobrze sytuowani.


blania.domanska

Ile ważą Wasze pociechy ?

Nie wiem ile teraz waży, jak miał 2 m-ce i 3 dni to ważył 5740g. Przybiera po ok. 1 kg z małym hakiem na m-c, więc teraz Jaś ważyłby ok. 6,2 kg. Jest na 50 centylu więc waga idealna :D


Blania, tamponów nie chciałam użyć, bo ginka mówiła, żeby przy pierwszej @ ich nie używać, a nie zapytałam dlaczego. Ja nawet chciałam złamać ten zakaz (kilka h by mi chyba nie zaszkodziło ;)), ale w kilku sklepach, w którym byłam nie było tamponów jakich chciałam.


karolinaa
Moj Rafalek wazyl 4kg i mierzyl 54cm , a dzis kiedy ma skonczone 2 mieisace, 29 sierpnia skonczyl wazy 6kg. Z groszami , pediatra stwierdzil ze przybral 150 % normy i zamiast jesc to on zre:) ale co mam zrobic kiedy on co 2 h jak z zegarkiem w reku domaga soe jedzenia...

Twój Rafałek przybrał książkowo, bo 1 kg na miesiąc w tym wieku, to wymarzona waga, naprawdę. Gdzieś tak do 5-6mż. dzieci tyle przybierają, a potem zaczną stopniowo mniej przybierać (po ok. pół kilo). No ale co lekarz to opinia; )


karolinaa
A Wy juz doszlyscie do formy calkowicie? Ja jestem permanentnie zmeczona

Ja się czuję rewelacyjnie :). Miałam cc i jestem zachwycona, że od początku błyskawicznie doszłam do siebie :). A zmęczenie pewnie, że bywa, bo nie zawsze uda się wyspać albo dzieci wkurzą ponad miarę :D. U mnie 3 dzieci, więc też inna sytuacja, ale DR :D


karolinaa

Pediatra wlasnje nje powiedzial ze mozd byc to alergia na nabial np, wrecz zalecil mi jesc ,,wiec nie wiem co jest grane

Masz do tego lekarza zaufanie? Jest dobry?
Jak masz problem z qpkami, z tym co jeść itd. to może wybierz się do alergologa, najlepiej pomoże w tej sytuacji.


Ania92
fajnie jest byc rodzina, cudowna rzecz :)

Dokładnie! A mieć dziecko i być matką to najwspanialsza rzecz na świecie!!! :)

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Monika, jak jesteś nocny marek, to o której rano wstajesz?
ja tez nocny marek a pozniej chodze jak zombi ale maly za czesto zmienia rytm i juz sie pogubilam co ile wstaje na jedzenie:) A ja wstaje jak chce ,mam bunt w domu nic nie robie.
karolinaa

Pediatra wlasnje nje powiedzial ze mozd byc to alergia na nabial np, wrecz zalecil mi jesc ,,wiec nie wiem co jest grane

Masz do tego lekarza zaufanie? Jest dobry?
Jak masz problem z qpkami, z tym co jeść itd. to może wybierz się do alergologa, najlepiej pomoże w tej sytuacji.
]
i ja sie dopisze mi znowu lekarze jak i polozna mowila ze lepiej przy kp nie jesc za duzo przetworow mlecznych :/
Ania92
fajnie jest byc rodzina, cudowna rzecz :)

Dokładnie! A mieć dziecko i być matką to najwspanialsza rzecz na świecie!!! :)

piekne slowa !!!podpisuje sie rekoma i nogami:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

blania.domanska

Jeśli chodzi o spacerówę jak malutki w niej siedział ? wgl siedział czy leżał ? jestem ogromnie ciekawa jak ona wygląda-mogła byś wstawić foto lub link do stronki z nią ?

W spacerówce Jasiek leżał na płasko. Na siedzenie zdecydowanie za wcześnie ;)
Taką mamy spacerówkę (u nas tym razem niebieska) http://allegro.pl/baby-design-tiny-spacerowka-gratis-mega-zestaw-i4554057835.html


Monika, widziałam butki Aaronka, dziecko fajnie w nich wygląda, bo tak dorośle :). Ale ja bym takich butków takiemu maluszkowi nie założyła, to za sztywne obuwie na taki wiek. Dziecko w tym wieku bawi się stópkami, w tym sensie, że nimi wierci, obraca, kręci, w stawach się przekręca itd., a takie sztywne butki krępują stópki uniemożliwiając ruchy stópek, które powinny być nieskrępowane.
A chodzenia w butach po domu też nie rozumiem, ale chyba we wszystkich serialach w nich chodzą. Śmieszy mnie jak jest zima i oni w tych kozakach też drałują po domu, masakra! Już z koleżankami na innym wątku przerabiałam temat butów w domu i zaskoczyło mnie, że kilka z nich chodzi w butach po domu i nie wyobraża sobie u kogoś innego by je ściągnąć! A ja nie wyobrażam sobie by ktoś ich nie ściągnął. Choć w sporadycznych przypadkach mówię, by nie ściągać butów, ale to w lecie, gdy jest sucho. Ale jak Jaś będzie raczkował, to nie będzie wyjątków i buty każdy będzie musiął zdjąć ;)


beaciaW
Mam fioletowy wózek, Iśka zwykle jest ubrana na różowo. I już mnie trafia jak ludzie się pytają czy chłopczyk czy dziewczynka... I to naprawdę nie są sporadyczne sytuacje. Czy Wy ubieracie swoich synków na różowo?? Nie wiem skąd to się bierze...

Ja tak miałam przy średnim synku, tylko odpowiednio pytali czy to dziewczynka, mimo ciuszków stricte chłopięcych. Kolory miał absolutnie nie dziewczęce, żadnych różów, fioletów i wzorów dziewczęcych więc te pytania mnie zaskakiwały. Dopiero teściowa mnie oświeciła skąd się to bierze. Mianowicie w dawnych czasach (pokolenie naszych babć i niektórych rodziców) dzieci ubierało się odwrotnie niż teraz, czyli dziewczynki na niebiesko a chłopcy na różowo. Miało to jakiś związek z wiarą katolicką i matką boską, ale już nie pamiętam o co chodziło. Dlatego niektóre babcie jak widzą różowe ubranko to myślą, że to chłopczyk :D


blania.domanska
Ja malego klade 19/20:00 i budzi sie 5/6/7 zalezy jak mu czapka stanie :D

Fajny tekst z tą czapką :D. To Twój czy jakiś regionalizm? ;)


Werka83
a dajcie już swoim dzieciom jakieś zabawki rozwojowe? Myślałam o takich grzechotkach w skarpetkach i na rączki. Fajna sprawa.

Nie daję. Jedyne co, to teraz ma tę matę tzw. edukacyjną. Ale jak poczytałam kiedyś, że teraz rodzice mają jakiegoś hopsia na punkcie rozwojowych zabawek, to pomyślałam, że to rzeczywiście przesada. Zabawka ma być do zabawy a nie do nauki, bo na to przyjdzie czas. Chyba, że jest konieczność stymulowania dziecka to co innego ;). Ale grzechotki w skarpetach fajna rzecz, choć przydadzą się chyba dopiero jak dzieci zaczną podnosić nóżki.



Werka, super karuzelkę ma Maksio. Z pilotem genialne rozwiązanie :D. Fajny pomysł na prezent :)
A co do tego schodka nad blizną, to może Ci znikł nie przez te gacie tylko dlatego, że po prostu schudłaś na brzuchu ;). Mnie jeszcze brzuch nie wrócił do stanu sprzed ciąży i schodek nadal mam ;)


Werka83

Dziubala - podziwiam Cię za taki wyjazd. Jestem chyba za mało odważna na takie wyprawy z małym, ale mój nie jest taki spokojny jak Twój.

Nie ma co podziwiać ;). Nie ja pierwsza i nie ostatnia. A mój Jaś spokojny tylko chyba w nocy ;)


Dianeczka, wow, ile bucików!!! Niezła kolekcja! Będzie Mała miała w czym chodzić :))

Marta, gratuluję Ali udanego debiutu szkolnego. U nas pasowanie na pierwszoklasistów będzie w październiku.
A jak przestawiliście Małą na jedzenie co 4 h - 120ml? U nas te 120 ml są co 3h w dzień, w nocy dłuższa przerwa (6-9h).

Beacia, dobre wieści po wizycie u chirurga dziecięcego, cieszę się, że z główką Iśki o wiele lepiej :)

Odnośnik do komentarza

Cos wam opowiem co na ten temat sadzicie bo jak dla mnie to jest jakis absurd. Jest kobieta co wyslala wczoraj swojego syna do szkoly maly wiadomo mial lzy ciezko mu ale nie dziwie sie nagle wielkie zmiany ,wiecznie z mamusia nawet na dwor nie wychodzil bo zima za zimno a latem nie chcialo sie isc na plac a na podworku nie bylo kolegow ,dopiero w tym roku sie wprowadzili sie sasiedzi z chlopcem. No i te wakacje kazala mu wychodzic z sasiadki synem bo jak to powiedziala"zeby nie byl wyobcowany" sorry dzieciak byl aspoleczny i nagle ma sie zmienic? Ten chlopiec nie umial sie odnalesc w towarzystwie 2letniego chlopaca i innych dzieci w roznym wieku, ale w dyskusje z doroslymi owszem ,zero problemow, od miesiaca zaczela go uczyc mowic "dziendobry" wczesniej nawet nie zwracala mu uwagii ze nie odpowiedzial komus. Maly kladl sie spac 23 nawet pozniej ,dzis tez slyszalam ze o 23 nie spal. Nie wtracam sie w jej wychowanie syna jej sprawa ale taka sytuacja jest dla mnie chora. Nawet dla bezdzietnych rodzin to jest przesada. Odzyje jej syn w tej szkole .Jak 5letni chlopiec moze siedziec z doroslymi do 24godziny albo do momentu az padnie, zalatwia sie jeszcze w majtki ,nie odnajduje sie z rowiesnikami bo ostatnio slyszalam jak ten drugi dzieciak dokuczal "mamo ,mamusiu,no biegnij do niej" ale nie wtracilam sie stwierdzilam ze sami maja sobie wyjasnic takie sprawy:) I rozwala mnie to ze nagle zaczela uczyc go kultury bo co? bo wstyd przed nauczycielami i innymi matkami. Nie zrozumiem tego tymbardziej ze kobieta nie pracuje i nie ma meza w tygodnniu tylko na weekendy wiec nie ma obowiazku przymusowego gotownia itp. Ciekawi mnie czy tylko ja na to tak patrze negatywnie?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...