Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

czesc dziewczynki :)
nadrabiam czytanie :)) bo strasznie duzo pisalyscie .
Ja juz ogarnelam sie po remoncie i w koncu mam czas na odpoczynek i lapanie oddechu, teraz tylko codzienne prace i oczywiscie po malu szykowanie sie do nadejscia Adasia :))
Co do tych nog to niestety widze ze wiekszosc ma takie problemy :)) mnie na szczesie nie bola chodz puchna jak sie nachodzę , ale najbardziej to rece one dokuczaja mi najbardziej.
Mocze w lodowatej wodzie, przykladam oklady z lodu, oraz wysoko w gorze, to pomaga , chodz do nastepnego nadwyrężenia .

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
współczuję Wam tych dolegliwości ze stopami. Ja na razie nie narzekam.
W piątek wpadła do mnie położna (pierwszy raz). Zbadała tętno maluszka - bardzo dobre, powiedziała, że tętno pasuje jej na chłopca :) ciśnienie zbadała, miałam 80 na 60. Jeszcze tak niskiego nie miałam nigdy chyba, ale to może przez tą pogodę.. pogadała chwilę, powiedziała że mały wysoko więc się uspokoiłam :) o Filipie powiedziała że rozwinięty na 3 latka a nie 2 :) nie wiem jak ktoś kto tak krótko dziecko widzi może to stwierdzić, ale spoko.
wczoraj byliśmy na chrzcinach. siedzenie ciągłe to nie dla mnie. Mikuś jak się rusza to mnie w coś uderza tak, że aż się czasem zegnę, aż zaboli. gdzieś na dole. Upałów mam już dość, dziś u nas chłodniej. nie wiem jak przeżyję jeszcze 2 m-ce w tych upałach, chyba w piwnicy się zamknę.
Miłego dzionka!

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

Nataliab współczuję, że musisz siedzieć w szpitalu. Dobrze, że przynajmniej masz laptopa i dostawę lodów. W moim szpitalu by to nie przeszło.
Fiadusia ja dziś też sama i w dodatku znowu łapią mnie skurcze i jakieś na odmianę zielone plamienia dopadły.
Mam nadzieję że to normalne.
Miałam ochotę dla zabicia czasu pooglądać jakiś film na kompie ale nadciąga burza i trzeba wszystko powyłączać.
Zostanie mi patrzenie przez okno :(

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Nataliab odpoczywają kochana , najważniejsze że masz opiekę :)
Fiadusia mam nadzieje , że jednak niedziela była oki :)
Wanilia zielone uplawy to najprawdopodobniej zapalenie jakieś albo infekcja , koniecznie powiedz lekarzowi to przepisze jakieś globulki albo żel . Tez mnie trochę skurcze łapią , staram sie nie forsować :) mały niech jeszcze z 5 tyg wytrzyma w brzusiu, a pózniej niech sie pcha na świat :)

Odnośnik do komentarza

Hej, za mną nieprzespana noc okraszona jedzeniem:\
wróciłam z lidla, kupiłam bluzki dla starszych córek. Docelowo chciałam kupić sobie leginsy ciążowe, ale bardzo były obcisłe, więc zrezygnowałam. Wczoraj podskoczyło mi ciśnienie na 140/117.
Natalib trzymaj się dzielnie w szpitalu.
miłego dnia życzę

http://emaluszki.pl/suwaczek9-20140625.jpg]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja zwariuje! chce normalnie spać!:( dziś co 40 minut byłam w toalecie i kuchni po dwa łyki wody, po dwa łyki żeby siku mnie nie budziło;/a ...budziłam się co chwile cała mokra i ogólnie myślałam,że zwariuje tak duszno było w pokoju;/ już miałam nawet plan,że przeniose poduszke kolo drzwi balkonowych, otworze je i tak będę spać na podłodze...ale stwierdziłam,że nie będę się wygłupiać...druga taka noc z rzędu;/czuje się okropnie, głowa mnie boli,oczy pieką i cała jestem nie do życia;/ i koniec z lodami...boli mnie gardło i mam katar:( przepraszam,że tak z samego rana jęcze:(
kawazmlekiem łazienka bardzo ladna wyszła:)
wanilia jak martula napisała to nienormalne lepiej idz do lekarza
natalia trzymaj sie dzielnie, szybkiego powrotu do domu:*
martula dziękuje:D ściany cieszą heh jak już je zobaczyłam to od razu w myślach zaczęłam urządzać:):D jutro mają robić dach...mam nadzieje,że już się nic nie zmieni bo ciągle coś;/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Własnie teraz troszke pada u mnie i ogólnie jest zachmurzone...nie myślałam,że kiedyś tak bedę cieszyć sie z deszczu:) otworzyłam okna i wpuszczam chłodniejsze powietrze:)
a z takich pozytywniejszych rzeczy to powiem wam,że dziś moja córa zrobiła mi śniadanie;) starała sie tak bardzo,że miała buźke i włosy upaprane w serkach:) dostałam kanapeczki z serkiem topionym i almette na cudnym talerzyku z księżniczkami heh;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

aaa dziewczyny tak z innej beczki, mam pytanie do mamusiek może któraś pomoże...dzień dziecka tuż tuż i tak pomyślałam,że zamówie młodej basen skoro wreszcie mam gdzie jej rozłożyć...tylko nie wiem jaki, dmuchany, rozporowy?? nie znam się kompletnie, który byłby lepszy...może którąś firme polecicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Kamaaa, ja z tym spaniem to mam tak od jakiegos czasu , wiec przykro mi :( tylko ja przez rece , ale powiem ci ze mozna sie przyzwyczaic :)
mi tez sie podoba, ale kosztowalo mnie to sporo nerwow , dobrze ze juz po bo chyba bym zwariowala
Jutro ide na badania, tzn na ten wymaz mikrobiologiczny, a za tydzien usg :)) i ciekawa jestem czy moj szkrab sie juz ulozyl, czy tfu tfu nie przekrecil sie znowu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1l1gr5fju.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki Moje kochane:D Na wstępie z okazji tego Naszego święta życzę Wam wszystkim dużo dużo zdrówka dla Was i dzieciaczków, tych w brzuszkach i poza nimi:D wytrwałości i szybkich bezbolesnych porodów:*

Wczoraj przesiedziałam dzień u dziadków, bo mój w pracy a dzieci z teściową na działce, to miałam luz ale nie lubię tak nic nie robić:(

Dziś dzieciaczki w przedszkolu, muszę ich zaprowadzać teraz bo w czwartek mają przedstawienie z okazji dnia mamy i taty w jednym.. A ja z okazji dnia mamy robiłam dzieciaczkom szarlotkę i babeczki:* A co też im się coś należy:D

Ogólnie czuję się dobrze, nic chyba mi już nie dolega, tylko to co każdemu duchota i bolące nogi..

Trzymajcie się cieplutko dziewczynki, te co w szpitalu szybciutko wracać do domku, czytać Was będę ale raczej pisać mi się nie będzie chciało, jakaś taka senna jestem ostatnio :*

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

kawazmlekiem też raz śpie raz nie, ale dziś myslałam,że oszaleje;/
izka wzajemnie:*
fiadusia własnie tak zle...i tak niedobrze, co do skory to mi jeszcze nic się nie dzieje...ale tak w temacie miałam ostatnio sen,że podnosze koszulke a tu cały brzuch popękany;/
długo cieszyłam się deszczem...znów słońce i prawie 30 stopni;/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Fiadusia, pachy ok wyszło tylko trochę jakiejś wysypki.
odsypiałam do południa nieprzespaną noc, a potem do szkoły pędem po dzieci i szybkie przygotowanie obiadu. Efekt moocno poparzyłam palce parą. Trzymam już prawie godzinę w zamarzniętej piersi z kurczaka. Jak nie urok to ... Chcę urodzić.

http://emaluszki.pl/suwaczek9-20140625.jpg]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej mamuski,
Widzę ze ze spaniem to nie tylko ja mam problem. Powinnysmy bliżej siebie zamieszkać i robić nocne spotkania ;-) Jak nie potrzeba do WC to pić się chce bo gorąco i tak w koło. Ale dziewczynki zostało juz tak nie wiele, ze damy radę. Jak nie my to kto ;-)
Wczoraj przetrwałam dzień u teściowej nawet nie była złośliwa może się boi ze myszy na nia napuszczę

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

No i mamy kolejny dzień upałów. Ehh :( mam już dość! W sumie to sama nie wiem czego :/ leje źle, upały jeszcze gorzej. Wczoraj przynajmniej minęła mi super niedziela. Pojechalismy nad wode, o dziwo ludzie już pływali!! Oczywiscie ten moj wariat też, i nawet moj pies wszedl do wody :) a ja bidna na kocyku, zamoczylam tylko nogi po kolana :) ale powiem ze cudownie tak poczuć lato właśnie nad wodą :) a potem na spontana pojechaliśmy kupic grila i całe wyposażenie i do lasku zrobić żarełko :D oby wiecej takich wypadów :)

Kama z tego co ja sie orientowalam (też chcialam zakupić taki basen) to ponoc lepszy jest rozporowy niż dmuchany. W castoramie jest duży wybór. Polecam taki wiekszy, wtedy cala rodzinka bedzie mogla korzystać a na takie upały to wręcz idealny.

Z tym spaniem to mam to samo, i wydaje mi się że trzeba jakoś to lato przetrwać. Innej rady nie ma :(

Ja dziś zaczynam 32 tydzien, także przede mną cale 9 tyg ;) Wam dziewczynki to mniej bo z tego co pamiętam to ja jestem z tych co zamyka naszą listę ;) no chyba że zuza będzie chciała zawitać do nas wcześniej :) i powiem że bardzo bym chciala tak w 38 tyg :) No ale to juz nie ode mnie zależy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Fiadusia fajne tematy macie na SR :) dzięki za info !

Ja dziewczynki znowu jestem zmartwiona... Od wczoraj mój brzuszek jest tak nisko, że jak siedzę to mam go na udach... Jak stoję to strasznie nisko jest i trochę się boję :( w czwartek zapytam położnej czy to normalne, że już aż tak się obniżył.. Jakby co to też w poniedziałek mam lekarza, ale jakoś się boję że mały już niedługo się urodzi i za wcześnie to będzie :(( naprawdę chciałabym dotrwać do tego 37 tyg chociaż no...

Odnośnik do komentarza

Martula, mój brzuch już od 2 - 3 tygodni jest nisko. Polegiwałam kilka dni, i tyle. Plusem jest mniejsza zadyszka. Musisz się pooszczędzać.
ja do 13stej leżałam w łóżku z chorą córką. Miałam zamiar zabrać się za okna, ale może zrobię to jutro.
w poprzednich ciążach nie kupowałam poduszki do karmienia, nie wiem czy warto. Martwi mnie też brak pokarmu. W poprzednich c miałam go długo przed porodem. Pzdr

http://emaluszki.pl/suwaczek9-20140625.jpg]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

witam!!!!
no i wczoraj przyszły moje wyniki. kwasy żółciowe ponad norme:-/ iwczoraj wieczorem położna i lekarz powiedzieli że raczej z nimi zostane..... a tu dziś rano na obchodzie ordynator mówi że mogę iść do domu, chociaż jeszczena chwile żebym się nie zamęczyła w szpitalu :-)))))
mam się pilnować dali jakieś leki , znowu pobrali krew i będą wysyłać na tekwasy. mam przyjść na kontrol 6ego i wtedy już bedą te wyniki i zobaczymy. W razie jakby się swedzenie nasiliło przychodzić wcześniej. pilnować się , uważać na diete.także mam zamiar cieszyć się tym czasem w domku:-))) A jeszcze 2ego mam kontrolną wizyte prywatnie. zobacze co tamten powie.
martula- ja mam od początku brzuch nisko. wszyscy oczywiście to też komentowali że jakoś tak dziwnie no a teraz pod koniec to już w ogóle. Także może po prostu ty też tak masz i nie oznacza to niczegozłego.
fiadusia- odnośnie tych pierwszych dwóch godzin na sali porodowej dla siebie i rodzinki to ja słyszałam że to zależy od szpitala

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...