Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

Ja chyba też już olewam to czekanie, wsłuchiwanie się bo to nie ma sensu po prostu.. wszystko mi minęło.. jedynie to wróciłam do współżycia i przy tym zostanę ;p wydaję mi się, że w tym 9 miesiącu czuję się najlepiej w całej ciąży, śpię jak zabita, zero skurczy, nic mnie nie boli, nawet sporo chodzę i sprzątam, czasem zapomnę, że mam ten wielki brzuch ;p jedynie to apetyt mam taki sobie. jak jest coś dobrego to oczywiście zjem wszystko, ale jeśli nie mam czegoś ugotowanego to mogłabym nie jeść cały dzień i głodu jakoś nie czuję.. dziwne to wszystko.. oby do wtorku do usg

Odnośnik do komentarza

Marciolka, tu jest 6 tyg 100% platny macierzynski, potem dostane 120 funtow mniej, a pooplacac trzeba mieszkanie. Dostane dodatek na dziecko, ktory dostaja wszyscy niezaleznie od dochodu, 20 funtow. Wszystko tygodniowo. Potem dostane tez jeszcze jeden i to powinien byc dosc fajny, ale na niego trzeba czekac, slyszalam, ze nawet do pol roku. Zwracaja za czas, kiedy rozpatrywali wniosek, jednak do tego czasu nie wiem jak dalabym rade. No nic, na razie sie nie denerwuje, bo nie wiem jak to bedzie. Tylko wlasnie szkoda, zebym siedziala na macierzynskim z dzidzia w brzuchu, gdy mi te 6 tygodni sie zacznie 26 maja.

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

mam tak ze obudze sie gdy ona placze wczoraj tylko jakos nie slyszalam ale wstac nie wstane totalnie nie mam sil na to mezowi mowie by wstal .. ale mala sie przyzwyczaila do tego ze tesciowa ja karmi i teraz nie chce ode mnie pic albo wypluwa a od tesciowej wypija nawet cala butelke stwierdzilam ze ten miesiac jakos to prrzezyje staramy sie przyzwycaic mala do nas nie od strony jedzeenia a spania razem, noszenia na rekach, czy chocby kapieli itp. ja mam zajecia max 3 godziny dziennie to nie duzo.. ale moim problemem jest to ze mam torbiel na mozgu z zalecen lekarza powinnam duzo odpoczywac, nie przemeczac sie spac ale jak tu przy dziecku to zrrobic do tego odciagam pokarm jestem mega slaba , mam okropne bole i zawroty glowy .. nie ze narzekam czy cos... kocham swoja corke od samego poczatku mysle ze wszystko potrzebuje czasu .. troche boje sie ze gdy dajemy tesciowej mala w rezulatcie nie bedzie wiedziala kto jest jej mama itd..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Kademal, powiem Ci, ze jak na razie ostatni miesiac jest dla mnie najlepszy. Ani nie jestem spiaca (nie liczac porankow, gdy z lenistwa mi sie do pracy wstac nie chce ;)), ani mnie nic nie boli specjalnie, tez zapominam o brzuchu, mam pelno energii, db humor, nie rycze, apetyt mam, ale nie taki jak wczesniej. Ze tez nie moglam sie tak czuc cala ciaze :-) Jedyny negatyw, to to, ze sie sobie za bardzo nie podobam, oblalam sie sadelkiem i jestem blada jak sciana. Czy Wam tez wszystkie blizny pociemnialy? Mam nadzieje, ze troche wyblakna po porodzie, jesli nie, to czeka mnie jakis chemiczny piling...

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Malinka już teraz złóż wniosek o takie a'la becikowe. Nie pamiętam jak to się nazywa. W każdym razie możesz się o to ubiegać jeszcze na kilka tygodni przed porodem, ale są warunki. Przede wszystkim to ma być twoje pierwsze dziecko. Kwota ok Ł500. Idź do jobcentreplus i tam Ci powiedzą. Poza tym Child benefit (o tym już pisałaś) i Child Tax Credit. No nie wspomnę o tym, że tutaj dzieci wszelkie lekarstwa, szczepienia, dentystę, itd. mają do 16 roku życia za darmo :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Agataluk, child benefit to jeszcze musze poczekac, tak jak na child tax credit. Rozmawialam z panem, gdy zmienialam adres w hm revenue i powiedzial, ze jak tylko dziecko sie urodzi, mam zadzwonic i doda child tax do mojego working tax credit. O becikowe moge sie starac, gdy otrzymuje jakis benefit, wiec jak tylko zloze wniosek o child benefit, moge ubiegac sie o to wlasnie. Wiec niestety musze czekac jeszcze z wszystkim.
Tak pisze i pisze i za kazdym razem zapominam sie zapytac gdzie jest Cichadoro? :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

mi przysluguje 21 dni wolnego w ciagu roku teraz zostalo mi 16 dni bo odciagneli mi za szpital...i po drodze jeszcze ja wzielam dwa dni bo mielismy pare spraw do zalatwienia i troche boje sie wziasc wolne gdy nie daj boze dziecko zachoruje czy cos wtedy bede musiala wziasc wolne. ale te zajecia nie sa problemem jutro np mam tylko 2 godziny a instytut doslownie przed domem .. mysle ze nie tyle operacja mnie wymeczyla jak poprostu nowa sytuacja w domuu nowa rola jako mama i nowe obowiazki bo teraz nie ttyko o meza dbac musze a tez o dziecko i chociaz w malej czesci tez o mnie..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

jestem, mnie tam nic nie rusza, dopiero wczoraj miałam dwa skurcze, które poczułam, trochę zabolało i tyle. współżyję całą ciążę, więc nie sądzę, żeby akurat to miało mi przyspieszyć poród. dzisiaj też mąż mi maraton z rana zafundował i nic. a byłam w remontowanym mieszkaniu wczoraj i teraz nie ma gniazdek założonych, bo do malowania przygotowane wszystko i przez to internetu nie miałam.

czytałam ostatnio jakiegoś bloga i było o koktajlu położnych (sok brzoskwiniowy + olej rycynowy + garść migdałów) i dziewczyna od razu tego samego dnia urodziła. ogólnie słyszałam o tych właściwościach oleju rycynowego i że dużo dziewczyn sobie wywoływała nim poród więc może bliżej terminu skorzystam.

jutro wreszcie będę prała wózek, bo jest już u mnie i będę musiała poszukać w necie jakieś instrukcji obsługi bo jakoś tak wcale obsługa łatwa nie jest ;)

i dzisiaj, wstyd się przyznać, ale zlałam się w gacie ;P mąż mnie tak rozśmieszył, jeszcze mnie trochę ścisnął i popuściłam. teraz się ze mnie nabija ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ja cierpliwie czekam aż sam zechce wyjść - jeszcze w sumie ponad tydzień ale przenosić bym już nie chciała :D biodra mi bardzo dokuczają i strasznie mi nogi spuchły przez ostatni tydzień- wyglądam jakbym miała jakąś chorobę... piersi mnie pieką jak tylko założę biustonosz też tak macie?
izzi powiem Ci, że ja tak miałam przez pół roku po pierwszej córce - nie wiem czy to była jakaś forma depresji- jak męża nie było 3 dni to całe 3 dni leżałam w łóżku nie miałam siły wstać ani się dzieckiem zająć. Mieszkanie było nie sprzątane przez ten czas chociaż bardzo kochałam córeczkę nie miałam siły się nią zajmować ani siły nic robić wkoło ale przeszło :) z 2 dzieckiem już tego nie miałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b82c3h0lgfyq6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cichadoro, no to ma polewke :D Nie martw sie, ja czasem stoje w sklepie i sie zastanawiam co mi polecialo i wtedy konsternacja, bo przeciez tez jest opcja siusiu i troche lipa ;) Nie wiem czy tak sie objawia wysilkowe nietrzymanie moczu, wiec zawsze jeste pelna nadziei, ze to jednak cos innego ;)
Kolezanka z pracy zastosowala olejek. Mowila, zebym przypadkiem nie wpadla na taki pomysl, bo sie nacierpiala masakrycznie, a i tak chyba jej nie pomoglo. Pare la temu wypilam cala buteleczke, bo mialam zastoj i nic mnie nie pogonilo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

e to nic nie będę próbować, tym bardziej, że ja zamierzam grzecznie czekać do terminu. myślałam, że wczoraj pomalujemy salon i kuchnie a tu dupa, się nowych problemów narobiło i moja przeprowadzka nie przybliżyła się ani trochę.
żona kuzyna miała termin na wczoraj i jak na razie u niej też cisza.

tylko dzisiaj się mały bardzo mało rusza i delikatnie, troszkę zaczyna mnie to martwić, bo to chyba pierwszy taki jego spokojny dzień. ale zaraz zbliża się jego godzina, może poszaleje jak zawsze.

ech, mąż ma za oknem w pokoju czereśnie i podobno mają na 1 czerwca być już dojrzałe owoce, a z tego co widziałam w tym roku będzie ich od cholery. niby z pestkowymi owocami trzeba uważać, ale mam nadzieję, że nie będą szkodzić małemu, bo na pewno się nie powstrzymam i zjem.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

A ja dziś znów zaliczyłam spacer długi jak wczoraj, ale już dużo wolniejszy, bo wczoraj to miałam nawet problem z obróceniem się na drugi bok ;) Ale już nie wierzę, że coś pomoże ihihihihi Marzę o porodzie, ale Ulci chyba za dobrze w brzuszku :)

Upiekłam dziś przepyszne bułeczki, zaraz jeszcze sobie jedną zjem na dobranoc. Ulka stawia mi brzucho, Zosia w łóżku, mąż składa dalej projekt, a ja zjem i się kładę.

A jakie są skutki uboczne tego oleju rycynowego? Ja tam w żadne specyfiki nie wchodzę - jedyne próby jakich się podejmę to te nazwijmy to fizyczne - spacery, sprzątanie itd.

Malinka no to widzę, że w UK są i plusy bycia rodzicem (te o których wspomniała Agataluk - opieka lekarska itd), ale są i minusy a ten krótki macierzyński to jeden z nich...

Może sobie jeszcze paznokcie u nóg pomaluję. Mąż się ze mnie śmieje, ze akurat kolor pazurków na porodówce mnie interesuje :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...