Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie położna na szkole rodzenia powiedziała, że lewatywę robią w szpitalu tylko na życzenie. Jeśli rodząca o to poprosi, to nie mają prawa jej odmówić, ale też z własnej woli nikt jej tego nie zaproponuje. Tak czy inaczej podobno lepiej jest lewatywę zrobić (o ile organizm sam się wcześniej nie oczyści). Można też w domu - w aptekach są ponoć jakieś sprytne małe zestawy (jeszcze nie sprawdzałam ;)) Czasem maluch rodzi się buźką skierowaną w dół i do tego otwartą, a jak podczas parcia zdarzy się jakaś niespodzianka, to i mało to przyjemnie i niehigieniczne - powtarzam słowa położnej :)
Ja właśnie wróciłam z USG. Mój Bączek waży już 1950 gram. Rośnie jak na drożdżach :) I w związku z tym przesunął się termin porodu z 29 na 19 maja. Mam mieć jeszcze jedno USG około 36 tygodnia. Lekarz powiedział, że jeśli waga przekroczy 4 kg, będą wywoływać poród wcześniej..

http://fajnamama.pl/suwaczki/l7xyd5r.png

Odnośnik do komentarza

I ja dziś byłam na USG :D Moja Ula na 100% będzie Ulą :D Pokazała się w całej okazałości - tj tylko tam na dole, bo buzi wciąż nie widzieliśmy - dziś się skutecznie zasłaniała rączkami i pępowiną :)
Waży niecałe 1500g i ma wszystko w normie. Jedyne czym mnie zaskoczyła, to to, że już jest główkowo - a ledwie tydzień temu była pośladkowo - myślę, że się dziś rano obróciła bo obudziły mnie jakieś dziwne kotłowaniny :D No i mówi się trudno - cesarka oddala się coraz bardziej, ale jakoś dam radę i urodzę sn jak trzeba będzie ;)

Co do lewatywy - ja na pewno poproszę jeśli czeka mnie naturalny poród. NIe mam zamiaru się skakać na nikogo ani przy kimkolwiek ;) A co do golenia to mnie do cesarski goliła położna na zero kodżak i było spoko, ale czy w Oławie golą to się wypytam jeszcze - zawsze to już wygodniej na koniec komuś zostawić ;P

Idę kłaść Zośkę spać a jutro czeka mnie wizyta w szkole - będę zapisywała moją pierworodną kujonkę kochaną :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

marciołka
Moja Ula na 100% będzie Ulą :D Pokazała się w całej okazałości - tj tylko tam na dole, bo buzi wciąż nie widzieliśmy - dziś się skutecznie zasłaniała rączkami i pępowiną :)

U nas podobnie. Zdjęcie tyłka na pierwszym planie. Chłopaczysko jak nie wiem co:) Chociaż buziaka też przez chwilę pokazał - uściochy po tatusiu :)
Strasznie się nakręciłam.. Coraz mniej czasu zostało. I też raczej przyjdzie mi rodzić naturalnie, bo młody ułożony tak jak trzeba. Tylko ta waga.. ;) Teraz jeszcze się nie boję, ale jak przyjdzie czas, to na 100% zacznę panikować.

http://fajnamama.pl/suwaczki/l7xyd5r.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :D
Ale sie ucieszylam, ze nie tylko ja zastanawialam sie podczas golenia jak to robia ludzie, ktorym brzuch przyslania wszystko na dole :D Ani tego daszka przesunac (tluszcz chyba sie da bardziej), ani sie schylic ;)
Jezu, tak strasznie kicham, tak mnie w nosie kluje, drapie, ze chwilami lzy mi same leca. Nos zapchany jak sto dwa, az mi glupio w pracy przez telefon rozmawiac, bo mnie ledwo co Angole rozumieja ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
U mnie ok tylko czasu brak - za tydzień mam wizytę i czekam już - najbardziej na USG - mam nadzieję, że synek się obróci :)
Pierwszy raz w tej ciąży dopadła mnie poważniejsza infekcja gardła i coś czuję, że katar na mnie idzie ale taki mega..

Co do golenia się osób otyłych- rozumiem, że macie na myśli takie bardzo otyłe ? Mi się wydaje, że jeśli ktoś nie dba o siebie na tyle aby zachować w miarę normalny wygląd i wagę to ma gdzieś zarośniętą ci.... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b82c3h0lgfyq6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :D

Mnie dziś maż obudził po 6, ale w sumie ok - popracuję od rana, a później z czystym sumieniem spadam na te warsztaty :)

Kurde czeka mnie nieprzewidziany wydatek - teśiowa pożyczyła od koleżanki książki, połowe serii i nie może znaleźć - ja nie mam, szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żebym je komuś dalej pożyczyła, a w domu mam tylko w salonie te co w ciągu ostatnich 2 lat czytane, bo te stare to wciąż nierozpakowane na górze. No i nei ma ich u mnie na milion procent... Kurde :/ Pewnie pożyczyła jakiejś swojej kumpeli czy sąsiadce i nie pamięta...

A ja wam powiem, że widzę światełko w tunelu z tym katarem. Już mi nie cieknie woda, ale teraz mam taki wkurzający - zatykający. Nie jestem w stanie wydmuchać tych glutów, ratuję się wodą morską, ale i tak mam nadprodukcję :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Cześć majóweczki. Dziś miałam fatalną noc. Ani minuty nie zamknęłam oka. Cały czas mnie dusiło. Chyba mała mnie na przeponę naciskała.
Iga masz rację co do tych grubasków, tylko niestety nie wszyscy otyli są na tacy na własne życzenie. Bywają choroby w których nie ma się wpływu na wagę i ci ludzie pewnie chcieliby być zadbani wszędzie a tu...daszek :)
U was też taka słoneczna pogoda ? Miłego dnia dziewczyny, bez katarów, swędzenia i wodnych majtkach ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68042.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, znów przywitało mnie słońce :-)
u mnie z kolei nastapiła zmiana taka, mała kopała mnie z jednego boku tylko non stop, teraz z kolei nie wiem jak to sie dzieje ale ucichło i teraz tylko drugi bok.. ja jestem ciekawa jak ona lezy....

aggi lekarz ci powiedział ze mały sporo waży że sie martwisz? ja nie wiem jeszcze ile moja wazy dopiero sie dowiem za 1,5tyg ale tez mam termin na 29. tak do konca sie tym nie sugeruj bo dziecko moze teraz szybko przybierac a potem zwolnic i na odwrót. ja pamietam przy synu ok tego tyg ciazy wazyl 1900g i wcale wielki sie nie urodzil bo nie całe 3kg. juz wspominałam nie raz o tym jak to z tymi wagami aczkolwiek czasami sie zdarza ze trafiaja z waga.

co do tej malutkiej co sie urodziła w marcówkach to chyba cos z lozyskiem było bo mała nie przybierała na wadze, cos z waga tam bylo ale dokładnie nie pamietam.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

dziekuje dziewczyny jakos przespałam dzisiejsza noc.Nie mam nic na skurze wiec chyba przyjdzie mi zrobic badania na tę cholestoze o której ostatnio duzo czytam. Ide do lekarza i wróce zaraz wam napisze co też on mi powiedział.piszą ze pobranie krwi ,lerzenie w szpitalu a ja nie mam zamiaru tam sie zjawiać hihi.za 6 tygodni bardzo chętnie. Arelwi pytała czy umnie jest liczna rodzinka. Tak mam juz syna 15 lat córke 13 i 11 lat ,męża też mam -hihi a teraz czekamy na blizniaków.oj to będzie wyzwanie nawet ta ciaża to dla mnie jest ciężką próbą na ból stres wszystkie te nie dogodnosci ciażowe i wszystkim co sie to wiąże .I po porodzie również.Damy rade zwłaszcza jak moje córki kilka lat juz chca rodzenstwo doczekac sie nie mogą.

http://www.suwaczki.com/tickers/orefkw7i4enqgaps.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_maj nie martwię się wagą małego. Nawet się cieszę że rośnie :) Bardziej nakręciłam się tym, że czasu mam mniej na przygotowania. Chociaż w sumie to doczekać się nie mogę.. Ach te sprzeczne odczucia ;)
Z pomyłkami w pomiarach przy USG to też fakt. W ubiegłym tygodniu urodziła moja znajoma - z USG wychodziło, że dziecko waży 3,9 kg i kazali jej rodzić naturalnie. Męczyła się kilka godzin i gucio. Wreszcie zrobili cc i okazało się, że młody ma prawie 5 kg! I weź tu człowieku bądź mądry.. :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/l7xyd5r.png

Odnośnik do komentarza

to spore dzieciątko, nie dziwne ze ciezko bylo. moja siostra z kolei urodziła dziewczynke 4100g. wiec tez spora ale rodzila sn i nawet pozniej powiedziala ze myslala ze bedzie gorzej bylam w szoku ze porod po niej splynal jakby prawie nie bolalo a dodam ze on raczej zawsze z tych malo odpornych na bol a tu prosze.
ja jak pojde na usg to mala napewno dobrze ponad 2 kg bedzie miala.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w pierwszej ciąży Zosia przestała rosnąć, orzeczono hypotrofię i z usg wynikało, że max 2600 będzie ważyła (co i tak nie jest jakąś skrajnie małą wagą - powiedziałabym, że chyba wciąż w normach się mieści ;)) - w każdym razie zrobili cc i okazało się, że waży równo 3 kg. Teraz mam nadzieję że Ulcia nie będzie większa ;) No ale lekarka mówiła, że skoro miałam stwierdzone małowodzie i hypotrofię w pierwszej ciąży to naleźy to teraz też kontrolować.

A ja mam też skierowanie na próby wątrobowe - poskarżyłam się na te bóle prawej str jakby nad brzuchem, to takie jakby palące bóle (ja wiem - uczucie jakby mi się rwało coś) i kazała zrobić żeby wykluczyć cholestazę. Wg niej nie tylko świąd jest objawem. W sobotę idę w takim razie z rana zrobię badania bo morfo i mocz jeszcze, i tarczyca ... ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, oj z takim słoneczkiem za oknem to chce się żyć ;) Na dworze u mnie jest zzzzzzzzzzimno, niby na termometrze (w cieniu) +9 ale miałam uczucie że jest chłodniej.
Wczoraj ogarniałam chałupę, bo mieli przyjść do nas goście więc chcąc nie chcąc musiałam coś poogarniać, co kosztowało mnie dużo wysiłku.
U mnie niby jest wszystko ok z łożyskiem, szyjką ale miałam takie dziwne uczucie jakbym miała zaraz urodzić (chyba Młody mnie tak kopał) i zdałam sobie sprawę, że jeszcze jestem w czarnej d**** z wyprawką i mąż miałby niezłą szkołę gdyby musiał sam to ogarnąć ;) Z przejęcia kupiłam jakieś śpioszki, body, skarpetki, otulacz ;)
U mnie z USG póki co termin raczej waha się pomiędzy 29-30.05 ale z poprzedniej ciąży wiem (już o tym pisałam), że najbardziej wiarygodnym wyznaczonym terminem jest termin z USG z 12 tc. (ciekawe, czy teraz też się potwierdzi ;) )
Mam nadzieję, że Młody za mocno nie wyrośnie, bo Amelka miała wagę urodzeniową 3450g i nie było łatwo z jej urodzeniem, być może przy 2 porodzie będzie łatwiej i szybciej.
Mały jak na razie cały czas ułożony jest w położeniu podłużnym główkowym. Lekarz robiąc USG był zaskoczony, że jeszcze mój Syn się nie obrócił główką w dół. No jeszcze może się to zmienić.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

mój mąż wpadł dziś w jakąś panikę i lata po domu żeby już sprzątać, myć okna, rozstawiać łóżeczko. Opanowałam jego szaleństwo i poszliśmy na kompromis, że po wizycie 2.04 zaczniemy po troszeczku porządki generalne i wicie gniazdka dla dziecka żeby do świąt już było gotowe. Chyba poczuł odpowiedzialność ojcowską :D
ewamala dobrze, że już czujesz ulgę. trzymam kciuki żeby już cię to więcej nie dopadło.
A co do wielkości dziecka to niestety nie wiem ile Michalina waży dowiem się za tydzień, ale mój gin zawsze się śmieję, że jak pójdzie w tatusia to też urodzi się 5 kg olbrzym. Oby nie wykrakał :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68042.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

Olgaak jeśli Cię to pocieszy to ja też kolejna noc nieprzespana. Jak nie zgaga to kaszel, jak nie kaszel to kurcze łydek, siusiu i do tego Zocha też mi się rozchorowała. A ja smarkam i smarkam i końca nie widać. Dzisiaj idę po wyniki czy mam tą cholestazę i jak tak czytam to widzę, że nas tutaj więcej może to mieć także dziewczyny dajcie znać co i jak u was wyszło z wynikami. Marciołka a to Cię boli na dole po lewej, tak?
Dziewczyny ja mam tak brzuch wypchany, że chyba żołądek to mi się na uszy przesunął. Już nawet nie jestem w stanie jeść bo mam od razu uczcie pełności. Ja właśnie wstawiłam pierwszą partię ciuszków bo chyba jednak czas najwyższy... W ilu stopniach pierzecie ciuszki?

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Ewamala wow to jesteś mamuśką pełną gębą!
i z nas wszystkich to najbardziej doświadczoną :-)
podziwiam mamy bliźniaków. ja jestem przerażona jak to bedzie i czy poradzę sobie, tymczasem jak się ma dwa dzieciątka na raz to dopiero jest wyzwanie logistyczne.
i my tu narzekamy na dolegliwości, przeszkadzające brzuchy, tymczasem Ciebie gniecie 2 razy bardziej ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

a propos moich co do wymiarów z usg to sie trochę uspokoiłam. zapytałam lekarz jeszcze raz o te dysproporcje i mi wyjaśnił, że teraz to wszystko przyrasta w różnym stopniu. że dlatego do określenia wieku ciąży i daty porodu to służą te pierwsze usg, bo potem sie wszystko rozjeżdża. i że każdy pomiar ma margines +/- 2 tyg. i że niepokojąca jest mała masa lub sytuacja kiedy brzuszek jest większy niż głowa.
zapisałam się na usg pryw. ale termin mam dopiero na 16.04. tymczasem staram się nie myśleć o głupotach.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

Agataluk ja uprałam w płynie do prania dla niemowlaków na opcji pranie ręczne i wypłukałam 2 razy. Po wysuszeniu jak prasowałam były mięciutkie i nie pachną jakoś nachalnie płynem. Ale ja dopiero się wszystkiego uczę więc nie wiem czy ok. Chciałoby się powiedzieć, że wszystko wychodzi w praniu :) przy pierwszym dziecku

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68042.png

Odnośnik do komentarza

Ja już mam wszystko od jakiegoś czasu poprane i poprasowane i poukładane w szafkach i powiem wam, że się cieszę, że wcześniej się za to zabrałam - teraz nie mam ani siły, ani energii na takie rzeczy... I jedyne co to w sobotę lecę kupić kosmetyki, pieluchy i gadżety tylu smoczki czy szczotkę do włosów, i będzie już wszystko. Muszę tylko moją sis pogonić, żeby mi pościel dała do łóżeczka, bo tewgo tylko nie mam w domu.

Agataluk, mnie boli po prawej na górze :P A co do cholestazy to mam nadzieję, że to nie to - mi gin mówiła, że często po prostu maluch gniecie wątrobę i dlatego może boleć i mam nadzieję, że tak jest i teraz :D Mnie tylko zdziwiło, bo Ulka jest dość nisko, w ogóle nie czuję kopniaków wyżej, dlatego mnie to niepokoi. Ale póki wyniki są ok to gitara :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Marciołka - no widzisz, bo mnie tez od jakiegoś czasu pobolewa po prawej na górze i w sumie też mam takie uczucie jakbym miała to miejsce zdrętwiałe i lekko zaczerwienione, ale Lena też w to miejsce nie kopie. Co prawda też się obróciła i jest głową bardzo nisko, ale kopie w zasadzie po lewej, a nie po prawej stronie.
Anelwi - jak wyjdzie cholestaza to mam dostać leki na obniżenie tego czegoś w wątrobie, będę miała pobieraną krew co tydzień i jeszcze częściej wizyty, a poród będzie wywoływany w 38tc (nie wiem czemu). Ale jeszcze staram się nie wkręcać i jeśli dzisiaj mi powiedzą, że to to, to wypytam jeszcze dokładniej o wszystko bo ja czytałam, że to może prowadzić nawet do śmierci płodu, więc wolę nie czytać nic zanim się nie potwierdzi...

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Agataluk, własnie dlatego wywołuje się wcześniej porody u kobiet z cholestazą - żeby zapobiegać śmierci maluszka. Gdzieś czytałam, że szacuje się, że jakaś część z niewyjaśnionych śmierci dzieciaczków na koniec ciąży może mieć związek z niewykrytymi u matek chorobami typu cholestaza właśnie. Dlatego jak coś niepokoi to lepiej poprosić lekarza o skierowanie na badania, czy nawet zrobić we własnym zakresie. Bo tak jak mi gin powiedziała - cholestaza to nie zawsze świąd. Zresztą są jeszcze inne, rzadziej diagnozowane choroby zw. z wątrobą, które się wykrywa przez badanie tych dziwnych wątrobowych wskaźników.

Laski, które były na tych warsztatach - tam coś dają do picia czy jakąś przekąskę? Bo ja w porze trwania mam właśnie zwykle kolację i pewnie umrę z głodu i nie wiem, czy coś zabierać ze sobą czy nie ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

no jestem juz po lekarzu i mówie wam dziewczyny jak macie cos takiego uporczywy świad i wstydzicie sie o tym mówic to ostrzegam mój gin powiedział ze to bardzo niebespieczna cholestaza dla dzieci w brzuszku.trzeba wtedy udac sie do szpitala co uczynie niestety na badania krwi jutro rano.Obnizyła mi sie szyjka skróciła ,wogóle powiedział lekarz ze zle wygladam no ale to w ciąży sie zdarza -zbrzydziałam wiem ,hihi.jestem juz tak zmęczona obowiązkami domowymi ze chętnie poleże nic nie robiąc.A własnie mogąteż w szpitalu podjąć decyzje że jezeli to cholestoza ostra to pojade na Bydgoszcz,moze mi grozic wczesny poród i dlatego wole poleżec.trzymajcie za mnie ja sie też trzymac bede .pozdrawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/orefkw7i4enqgaps.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...