Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kasiu zobacymy....dziś po obchodzie będę pewnie wiedzieć co dla mnie szykują.
A Ty nadal w szpitalu?
Muszę powiedzieć Wam dziewczyny że tak jak zawsze jest to nieprzyjemne tak pobyt na patologii w moim szpitalu jest na prawde ok. Nie mam się do czego przyczepić,a tyle złego się słyszy...
Ktg i usg trwa mega długo przy bliźniakach ale to pewnie wiecie :)
Dzisiaj humor mam lepszy bo "wchłonęłam" już te dwie dawki sterydów więc boję się troszke mniej.

Odnośnik do komentarza

Ja mam nadzieję, że dziś do domu. Po śniadaniu mam drugą dawkę sterydów i w sumie na nic więcej nie muszę czekać. Cieszę się Laura, że humor Ci się poprawił:-) ja też jestem zaskoczona pobytem w szpitalu. Zanim ktokolwiek wejdzie do pokoju to puka, pobudka o 8 a najważniejsze, że caly personel uśmiechnięty i uczynny. Czasami widać, że wymuszone ale nie dajmy się zwariować, każdy może mieć słabszy dzień. Tymczasem lecę na sniadanko, które też jest milym zaskoczeniem i bez ograniczeń. Miłego dnia:-)

Odnośnik do komentarza

Nie no u mnie jeśli chodzi o posiłki to zgroza,le wiadomo są dostawy z domu więc nie doskwiera mi to ;)
Super że idziesz do domku. Nie ma to jak u siebie. Mnie właśnie ominął obchód po po godzinie na ktg myślałam że się posikam poleciałam do łazienki a tu o....następny pokój zaliczają. Ale na ktg pokazało mocne skórcze których o dziwo ja nie czuję, no czuję pewnoen dyskomfort ale nie skórcze..... to chyba dobrze.....natura jest łaskawa....

Odnośnik do komentarza
Gość Mammamiaa

lauro a powiedz mi jak to jest z ktg? po kolei czy jednocześnie robią? bo ja niestety nie wiem, bo jeszcze nie miałam
jestem po tym usg 4d, z parki okazało się, że jest dwóch chłopców, normalnie to jedno dziecko jest trochę owiane tajemnicą, ale w szoku jesteśmy jak zobaczyliśmy jak one mają ciasno, a przecież to dopiero 24 tydzień, jeden siedzi pupą na twarzy drugiego, ale fajnie to wygląda takie jeszcze chudzinki, dopiero będą robić masę i buźki słodkie :)

Odnośnik do komentarza

Z ktg różnie nie łatwa sprawa. Na ip mieli normalne wiec bylo raz jedno raz drugie koszmar unieruchomiona 2godz na kozetce brrr nie chce tego pamietac az nie moglam sie ruszyc cala.zdretwialam.

Na oddziale jest takie że dwójkę mierzy na raz. Ale to nie łatwe bon3 zamontowac one zjezdzaja trzeba je przytrzymywac ale na łóżku o wiele wygodniej i wiadomo trwa o połowe krócej.

Odnośnik do komentarza
Gość Mammamiaa

laura dzięki za wyjaśnienie :)
wychodzi na to, że 2 chłopców, klejnoty jednego i drugiego widzieliśmy wczoraj :P ale już z 3 raz podają nam inną wersję co do drugiego dziecka, więc podchodzę do tego z dystansem
dobrze zrozumiałam, że jeden Twój dzidziuś to chłopiec, a druga istotka jest owiana tajemnicą?

jaki macie plan po narodzinach bliźniąt? czy będziecie mieli kogoś do pomocy czy same z tatą będziecie ogarniać?

czy to prawda, że w kwestii rocznego urlopu macierzyńskiego lepiej wybrać przy bliźniętach opcję, że najpierw wpłacą po 100%, a potem 60%, bo mamy o 11 tygodni więcej (31tyg) podstawowego wymiaru?

Odnośnik do komentarza

Uuuu o tych urlopach to nie wiem a warto przeliczyc w koncu na dniach musze decyzje podjąć :o Może któraś z Was wie???

Dokładnie jedno to synek a drugie to kinder niespodzianka :)ale mam w domu już córkę więc.... mogą być obie opcje i dwóch synków mi pasuje i parka też.
Co do mnie dzisiaj mnie nie tną. Czekają ile się da na moją naturalną akcję.
A.co do organizacji po powrocie do domku będzie niełatwo bo jestem sama mąż ma pracę wujazdową. Pewnie będę chodzić na rzęsach i wyć ale...trzeba sobie radzic

Odnośnik do komentarza

kasia u nas to celeston czy jakos tak :) ale to dobrze ze jestes w szpitalu bo zawsze to lepiej byc pod fachowym okiem niz samemu domyslac sie co mi jest albo czy dzieciatka maja sie dobrze. ja swoje 2 pobyty na patologii wspominam calkiem calkiem , oprocz jedzienia oczywiscie :D w sumie u mnie tez lekarka nie chce mi dac na pismie ze drugi bobas to na stowe corcia :) wiec moze byc niespodzianka :) chociaz wolalabym zeby jedna bylo tak jak mowia wszyscy ze 2 dziewczynki . bo dostalam ostatnio w prezencie rozowe wyprawki :)
laura trzymam kciuki , ale w sumie racja wage dzieci maja jak na blizniaki ok, wiec wszystko napewno bedzie wporzadku :)

Odnośnik do komentarza

Laura jaki piękny brzunio:-) trzymaj się kochana jak najdłużej:-)
ja już wczoraj do domu wróciłam po przebojach oczywiście. Już jak wiedziałam, że do domu to zazyczylam sobie na odchodne ciśnienie zmierzyć a tu 185/95 i kto tu mnie wypuści. .. od razu wyniki od początku i kilka godz. leżenia no ale wszystko ok wyszło, chwilowe emocje były.
Z tymi urlopami to też sama w czarnej d. Jestem i nie wiem co zdecydować. U nas 2 lata na bliźnięta plus jeszcze jakieś poporodowe dni wolne dla obojga rodziców i można się zamieniać i ogólnie to nie ogarniam ale nie muszę, tata się tym zajmuje na szczescie. .. idę się zdrzemnąć bo od 4 już się zmeczylam tym lezeniem :-) Pozdrawiam Was wszystkie:-)

Odnośnik do komentarza

hej moje drogie :)
u mnie tez dzieciaki nie daja dluzej pospac , tylko co otworze oczy i juz zaczynaja swoje fikołki kopniaki :) ale jak wstane to od 9 mam liczyc ruchy dzieci do 10 , to wtedy maluch juz nie sa takie skore zebym naliczyla 10 od razu, tylko schodzi mi do 14 ;/ a pozniej zaczynaja od nowa swoja aktywnosc :D nawet w nocy jak sie przebudze to sie ruszaja b. intensywnie :)
z moim macierzynskim tez nieciekawa sprawa, bo chyba mi sie nie nalezy , gdyz przed ciaza pracowalam w zakladzie na umowie pracownika tymczasowego na 1/8 etaty (chociaz to byla praca zmianowa , 8 godz, ichodzilam jak normalni pracownicy na caly etat ;/
)i ostat. umowe jaka podpisalam to byla w lipcu i teraz jestem na chorobowym w zusie i oni twierdza ze mi sie nienalezy . ale co jest najsmieszniejsze ze co ide do zusu albo dzwonie to kazdy mowi co innego jedni ze sie nalezy a drudzy ze nie...... i nie wiem ........
laura a twoje to malenstwo cos rosnie ze oni nadal czekaja??? trzymam mocno kciuki za was :)

Odnośnik do komentarza

Paulaam ja wszystkie wątpliwości rozwiewam w inspekcji pracy. Możesz zadzwonić,albo udać się na darmowe porady z zakresu prawa pracy chyba takie coś jest w każdym mieście.
Brzuszek jest super.... ;)
A ja leżę już mnie boli pupa i kręgosłup masakra. Malucha czuję w dole tak nisko jakby miał sam wypaść,le dostaĺam taką wielką wkładkę że w razie czego będzie mieć miękkie lądowanie :)

Odnośnik do komentarza

Hello.my już rozpakowani. Jest chłopak 3050 i dziewczynka 2050. Mieszkają na razie w inkubatorze chociaż mały by już nie musiał to nie chcą ich rozdzielać. Podoba mi się to....chociaż chciałabym mieć ich przy sobie.
Są do siebie podobni ale inni. Już widać temperamenty-zgadza się z tym co było w brzusiu.
Ja się czuję podle. Ból jest straszny po cc. Od teraz moje subiektywne zdanie jest takie że jednak co natura to natura i po sn dochodzi się szybciej do siebie (nawet po nacinaniu) ale bezpieczeństwo malców przede wszystkim i tak nie dałoby rady urodzić naturalnie więc nie ma co rozważać.
Problem jest z karmieniem nie mam jeszcze mleka pozwalają mi przystawiać tylko co 3 godz młode ciągną b ładnie,ale później dają im tam mieszankę :( Nie wiem jak będzie ale będę walczyć.

monthly_2013_12/blizniaki-2014_7369.jpg

Odnośnik do komentarza

Laura Gratulacje :):):)
Mam nadzieję, że dłuższy pobyt w szpitalu nie będzie potrzebny i szybciutko do domku wrócicie:)
Też wolałabym sn raczej ale cóż jak nie ma wyboru... Z każdym dniem będzie Ci coraz lżej:)
Jaka różnica między dzieciaczkami w wielkości... ( pogratulować wagi kochana) ale wyglądają przesłodko:) dla mnie właśnie taki widok kojarzy się z narodzinami bo moja córcia 2 tyg leżała w inkubatorze. Łzy mi się zbierają przez uśmiech i życzę Wam Kochani wspaniałego życia:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...