Bliźniaki 2014 i 2015 :)

[paulaam]

termin mam na 15 lutego tak wyszlo z usg ostatniego, ale moja lekarka mowi ze urodze jakos w styczniu ale dokladnej daty tez mi nie podala. napewno bedzie dobrze trzymam kciuki.
laura04 mam nadzieje ze wytrzymasz jak najdluze i to nic powaznego sie nie dzieje :)

[laura04]

Ja też liczę że wytrzymam jak najdłużej i cieszę się z każdego mijającego tyg. Super byłoby wytrzymać choć do 1.1 ale jak u Was mi lekarz raczej prognozuje wcześniej (początek grudnia :o :o :o ) . W sumie będzie jak będzie byleby dzieciątka były już gotowe.
Wam też jest tak ciężko?czuję się koszmarnie,spać się nie da,kręgosłup boli,ciągle zmęczenie a dziś zaczęły boleć mnie kolana nie wspominając o stopach. A stopy mogę umyć tylko szczotką do pleców bo inaczej nie sięgam ;(
Chyba mam znów dzień narzekania.
A.tu jak u Ciebie sgodawska dziecko do zerowki do zawiezienia/odebrania,lekcje, obiady, prania itp.wytchnienie to weekend jak jest mąż, a w ogóle przerażają mnie pierwsze dni z 3 dzieci w domu może po cc samej aaaaaaaaaaaaaaa chyba ze trafi na swiateczna przerwe i bedzie mąż

Ponażekałam

[paulaam]

jak poczatek grudnia to juz niedlugo :) mnie tez dzis bola nogi i piety przeokropnie;/ a o kregoslupie to juz nie wspominam ;/ spac nie moge obrocic na drugi bok tez sie nie da ;/;/ no ale .......... no ale ............. :)

[.kasia81.]

dziewczyny a brałyście pod uwagę, żeby donosić ciążę do terminu? :) wszystkie ( włącznie ze mną ) zakładamy, że poród będzie wcześniej bo coś zawsze na to wskazuje, a tak na prawdę to ok 50 % ciąż bliźniaczych jest donoszonych ... co Wy na to?

[laura04]

Byłoby super doczekać terminu,bo dla mnie to oznacza początek styczna :) aA wiem że dziecko z konca roku ma nie lada zadanie żeby dorównać przynajmniej w pierwszych latach życia. Tylko niewiele od nas zalezy moze troche ja planuje juz w grudniu na maksa sie oszczedzac,zobaczymy na ile sie uda :)
A tak raczej wszytskim mowie ze grudzien bo moj lekarz mowi od poczatku byleby do 35 tyg i sugerujemi poczatek grudnia czyli tuz tuz.

[paulaam]

ja tez bym bardzo chciala , i byl by to luty , prawie w dzien moich urodzin , wiec lepszego prezentu bym dostac nie mogla no ale tak samo jak u laury04 lekarz nie widzi szansy na luty a raczej na poczatek stycznia tak chociaz po 34 tyg ..... ale ostatnio znajoma mi opowiadala ze jej kolezanka urodzila blizniaki w 39 tc , ale lezala plackiem pol ciazy
wiec ja tez mam plan zaczac lezec i nic nie robic juz chyba od dzis , :)zeby jak najdluzej maluchy wytrzymaly alew nie wiem czy dam rade tak lezec:) jeszcze musze dokupic to czego mi brakuje dla dzieci , skompletowac torbe do szpitala , poprac ubranka;) ale na domiar zlego cos od wczoraj znowu zaczyna kloc mnie w okolicy pepka tak troche ponizej i jak sie jakos szybciej rusze albo dotkne to boli , i nie wiem co to znaczy ..... czy ktoraś tez tak ma ..
wiec dziewczyny musimy dac rade :)

[laura04]

Mnie tez czesto kluje w okolicy pepka ale mysle ze to specyfika tego miejsca. Trudniej sie pewnie skora naciaga.
U mnie podobnie jak u Ciebie jesli maluchy urodzily by sie na czas to maja szanse w moje urodziny :) ale w ogole maja duzo mozliwosci zeby wpasowac sie wjakies urodzinki. Moja corka jest z konca grudnia wiec.ona liczy ze maluchy urodza sie w jej urodziny. Jeszcze nie rozumie co by to dla niej oznaczalo :o

[Gość Mammamiaa]

Drogie Panie, czy macie problem z krzepliwością krwi w ciąży mnogiej? Jak Wam płytki wychodzą na badaniach krwi? Norma zaczyna się od 150 tys, ja mam na ostatnich tylko 110 tys.

[laura04]

Ja mam płytki 181 i raczej z płytkami nie miałam problemów tylko zazwyczaj z żelazem :(

[laura04]

Wlasnie sobie poszukalam normy dla kobiet w ciażyi wg pewnej książeczki dla mam to: 100-300 wiec jestes w normie :) pewnie lekarz stwierdzi podobnie wiec bez stresu uszy do gory

[aka23]

Hej dziewczyny co tam u Was?
Chwilkę mnie nie było, pewnie sporo się pozmieniało.
U mnie przez te dwa tygodnie brzuch sporo urósł :) Na plusie w 23tyg - 7kg. Chłopaki ważą po ok. 580g i na razie idą w miarę równo pomimo iż przyczep pępowiny okazał się nawet błoniasty a nie brzeżny :( no cóż na razie jest OK i mamy nadzieję utrzymać to jak najdłużej.
Mammamiaa znasz już płeć drugiego szkraba?? Co d badań wszystkie mam w normie - jeszcze.
Paulaam kiedy dokładnie idziesz do szpitala na te sterydy tzn. który to będzie tydzień i czy mówili Ci może na ile Cię położą??
Laura daj znać co u Ciebie. Trzymasz się jeszcze jakoś??

[laura04]

Trzymam się jakoś. W pn byłam u lekarza i wygląda wszytsko nieźle ale tez mnie uświadomil że jednego dnia wszytsko może się zmienić :o mam ten tydz. Leżec bo to jakaś magiczna granica. Bedzie 36 tydz. Leżec nie bardzo mam jak przy starszym dziecku ale sie staram. No ja mam nadzieje wytrzymac do 1.1 :) ale....
Maluchy mają 2000 i 2300 przez 3 tyg przytyłam 4kg :o
Ułożone jedno pośladkowo drugie poprzecznie i mam nadzieje że mi psikusa na koniec nie zrobią :o
Aka.to b ladnie rosną równo jak na ten już etap :) a jesteś w związku z tymi pępowinkami częściej monitorowana? Ja na rozwój płóc nic nie dostałam ale ponoć za ten tydz będą już zdolne do samodzielnegk oddechu. Za tydz mam wizytę u innego lekarza tak w ramach pewności.

[paulaam]

hej kochane :)
mnie tez nie byl troche, a to w zwiazku z tym iz bylam wlasnie w szpitalu , bo jak wam wczesniej pisalam bolal mnie brzuch ;/ bylam 4 dni naszczescie , podali mi od razu te sterydy dla dzieci , magnez dozylnie , zalecili luteine dopochwowo i narazie jest ok :) ale to prawda laura04 dzien dniowi nie rowny ;/ i wszystko moze sie zdarzyć :) moje dziewczynki maja 1200 i 1100g (to waga z piatku ) teraz mam jak najwiecej lezec, odpoczywac :) teraz to moj 30tc wiec zeby rodzic to troche za wczas :) laura04 supre ze juz masz ten 36 tydzien , bo on jest najbezpieczniejszy dla dzieciatek , jak ja ci zazdroszcze ze dalas rade :)aka23 super ci rosna :)a pytasz o szpital bo tez masz isc ??

[Gość Mammamiaa]

laura04 dzięki za informację, niestety już płytki spadły poniżej 100, ale dziś mam wizytę u lekarza, może coś zaradzi :)
aka23 tak już znam obie płci - będzie parka :)))
Rany 36 tydzień - pogratulować laura04, i dzieciaczki już takie duże. Trzymam kciuki abyś dotrwała do 2014 roku :)

[Gość Mammamiaa]

*płcie

[laura04]

36 zacznie się w środę więc jeszcze nie odetchnęłam ale już pomału czuję się coraz spokojniej :) przynajmniej jeśli chodzi o dojrzałość maluchów. Bo teraz strach o poród. Boję się żeby mnie jie zmuszali do sn.
Czuję się już strasznie wszytsko mi puchnie,b boli kręgosłup,w nocy nie mogę.oddychać ajjj teraz jestem jak inkubator.
Zastanawiam się też co by było gdyby jedno urodziło się 31.12 przed północą a drugie 1.1 chwilę po północy ups....

[aka23]

Laura - gratuluję 36 tygodnia, Ty chcesz wytrwać do 39? Podziwiam!!! Dla mnie 36 to szczyt marzeń. A co do monitorowania odnośnie tego przyczepu to USG mm co dwa tygodnie. Na ostatnim było OK w sobotę idę na kolejne.
Paula - tak pytałam o szpital bo na poprzedniej wizycie na Kopernika coś mi o tym wspominali ale nie dopytałam. Kolejny termin mam na 2.01 wtedy chciałabym się już wszystkiego konkretnie dowiedzieć.

Wczoraj spędziłam 4 godz w przychodni, ale mam już za sobą test obciążenia glukozą. Dzisiaj odpoczywam w łóżeczku jeszcze a z chwilkę zbieram się do segregowania ubranek od znajomych.

[Gość Mammamiaa]

laura04: a jakie masz ułożenie dzieci, że obawiasz się porodu siłami natury? ponoć przy ciąży mnogiej nie robią aż takich problemów z cesarką

[laura04]

Pomarzyć zawsze można :) moje- to dzieciątka z początku roku ;) mam dziecko urodzone pod koniec grudnia i to na prawde wiąże się z problemami-do pewnego wieku aż dorówna do rówieśników. Ale nic nie mam na to wpływu.
Moja koleżanka jest jedną z bliźniaczek urodzoną 10dni po terminie :o więc zdarza się...
Muszę torbę przejrzeć,dolożyć co trzeba a jutro może pościel ubiorę maluszkom hmmm

[laura04]

Mammamiaa boję się potwornie że będą mi kazali rodzić sn ;( wiem że u nas w szpitalu są naciski pewnie jakieś statystyki wyrabiają nie wiem.
Ułożenie na ostatniej wizycie było jak najbardziej ok pierwsze pośladkowo drugie poprzecznie ale lekarz powiedział że mogą jeszcze śmignąć :( i teraz boję się że pojadę na ip z nastawieniem na cc a tu maluchy zrobią psikusa i sn aaaaaaaaa

[Gość Mammamiaa]

Zobaczysz, że będzie CC :) dzieci mają za ciasno żeby teraz zmieniać pozycje, wszystko ułoży się po Twojej myśli- trzymam kciuki

[laura04]

;) dzięki za wsparcie.
Mam nadzieję że maluchy już nie śmigną.
Ale mam.stracha zaczyna do mnie dochodzić że to na prawdę i już tuż tuż

[laura04]

Hop hop gdzie są wszystkie multimamy??? Taka cisza nastala :(

[paulaam]

laura04 masz juz ustalony konkretny termin?? ja bylam ostatnio u lekarki i powiedziala ze raczej termin ustaliny na 20 stycznia a nawet 27 . ale ja cos czuje ze moze to byc wczesniej.
aka23 dlugi masz czas od ostatniej wizyty , ale w sumie to lekarz prowadzacy powinien zadecydowac co i jak :)
u mnie juz przeskakuje na 32 tc , czuje sie ciezka jak hipopotam chociaz duzo nie przytylam , nie moge za bardzo oddychac zwlaszcza jak leze, szybko sie mecze, a moje skarby tak mnie bombarduja od srodka ze czasami mysle ze wyjda brzuchem same :) ostatnio wzielam sie ostro za kompletowanie wyprawki dla maluchow i chyba wszystko juz mam , jeszzce tylko torbe do szpitala a;e z tym wole sie nie spieszyc :)
a wy jak tam??

[laura04]

Ja w ogole nie mam terminu...tzn jakbzaczna sie skorcze to juz przy pierwszych msm jechac. Taki z miesiaczki to8.1
A jak z Waszymi torbami??ja mam az trzy :) jedna z szkafrokiem recznikami koszulami woda i pierwsze ubranka po urodzeniu. Druga to dla dzieci ciuszki rozki oampersy chusteczki...nazbieralo sie. Trzecia zostaje w domu ubranka na wyjscie dla mlodziezy i dla mnie.
Paulaam mam b podobnie ze spaniem,na plecach sie dusze na bokach zgniatam maluchy. Ja niestety przytylam b duzo 29 kg ;( chyba wiekszosc jest w brzuchu tsk mi sie wydaje,okaze sie po porodzie. A jeść mi się chce bardzo mięso i czekolade,a przed ciążą nie byłam amatorem ani jednego ani drugiego