Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maleństwa 2014 :)


Paullinna

Rekomendowane odpowiedzi

Kwietniowka Jakoś nie myślałam wcześniej o ułożeniu planu. Nawet nie wiem czy by on obowiązywał w tutejszym szpitalu. Zapytam się położnej przy jej następnej wizycie.
Anitaa Mi na skoki tętna pomagało wypicie magnezu z potasem. Możesz spróbować tego sposobu, ale dla całkowitego uspokojenia najlepiej porozmawiaj o tym z swoim lekarzem:)

Odnośnik do komentarza

W wolnej chwili polecam przeczytanie artykułu na stronie www.gdzierodzic.info. Adres strony sugeruje poszukiwania szpitala natomiast moją uwagę przyciągnęły bardzo ciekawe opisy obiektywne doznań kobiety w trakcie porodu. Jak dla mnie debiutantki - to moja pierwsza ciąża - wspaniałe. Polecam dziewczyny. Ja też pisze plan porodu zobaczymy co z niego uda się wcielić w życie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

Witam kwietniowe mamusie, które ostatnio dołączyły.
Anita dziękuję za linka, na pewno sprawdzę :)
Triel z tego co wiem, to można sobie ułożyć taki pln, choć standardy w tutejszych szpitalach spełniająmoje oczekiwania. Jedynie z tym znieczuleniem muszę się zastanowić.
Wytrwania dla Was i siebie w naszych obecnych bolączkach, damy radę... do kwietnia nie daleko :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

kwietniowka Spojrzałam skąd piszesz i jest to Anglia, a ja będę rodzić w Francji :) Dokładnie na Korsyce, więc miałam tylko dwa szpitale do wyboru. Wybrałam ten większy z oddziałem dla wcześniaczków i oddziałem dla noworodków z powikłaniami. Teraz, że tak powiem biorę co dają:P Na szczęście w zeszłym roku rodziła tutaj koleżanka i była bardzo zadowolona z opieki i przebiegu porodu (co mnie pociesza w chwilach zwątpienia).

Odnośnik do komentarza
Gość 17kwietnia

witajcie nowe mamusie. Powiem wam że po tej histori z tymi blizniakami co zmarły starsznie się boje o moje maleństwo.Opieka lekarska w mojej miejscowości zostawia wiele do zyczenia tak więc czym bliżej kwietnia tym bardziej się stresuje tym wszystkim. Dobrze ze jest takie forum to jest się komu wyrzalić.Pozdrawiam was dziewczynki.

Odnośnik do komentarza

Ja będę rodziła w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku. "Winiary". Z tego co obserwuje wzrasta odsetek cesarskich cięć, moje koleżanki i dziewczyny z rodziny mówią, że jest ich coraz więcej. Ja na razie mam ciążę niepowikłaną więc żyję nadzieją, że uda mi się naturalnie urodzić. Zobaczymy jeszcze co powie lekarz ginekolog prowadzący moją ciążę.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza
Gość 17kwietnia

Witam iw ona.
Piszcie dziewczyny co u was? U mnie jest po staremu często latam na siku budzę się w nocy i niemogę zasnąć pewnie jak większość z przyszłych mam. niemoge się doczekać tego kwietnia chciałabym mieć swojego bobaska przy sobie. Ponieważ niewiem jakiej bedzie płci (niechce wiedzieć).

Odnośnik do komentarza

Triel no i wszystko jasne :). Widzę, że we Francji macie całkiem podobnie z opieką w czasie ciąży jak w Anglii (bynajmniej w niektórych kwestiach).
Witaj iw ona w naszym gronie :)
17 kwietnia ja też zaczęłam znów częściej biegać do ubikacji... Co do płci to zazdroszczę Ci samozaparcia, ja wiedziałam, że nie wytrzymam i muszę wiedzieć :)
Wczoraj się trochę przestraszyłam, bo córeczka mało się ruszała, ale wieczorem kopała, więc się uspokoiłam...
Miłego dnia Wam życzę!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

hej:) chciałabym poruszyć temat konfliktu serologicznego. mam grupe krwi z Rh (-). Raz już robiłam badanie na alloprzeciwciała - wyszedł brak przeciwciał, teraz w lutym muszę to badanie powtórzyć. Czy wiecie może co mnie jeszcze szczególnego czeka w związku z ujemnym Rh?
Niestety nie znam grupy krwi męża, bo panicznie boi się pobrania krwi, a jakbym wiedziała że ma też ujemne przynajmniej nie miałabym się czym stresować :)

Odnośnik do komentarza

ania2408
hej:) chciałabym poruszyć temat konfliktu serologicznego. mam grupe krwi z Rh (-). Raz już robiłam badanie na alloprzeciwciała - wyszedł brak przeciwciał, teraz w lutym muszę to badanie powtórzyć. Czy wiecie może co mnie jeszcze szczególnego czeka w związku z ujemnym Rh?
Niestety nie znam grupy krwi męża, bo panicznie boi się pobrania krwi, a jakbym wiedziała że ma też ujemne przynajmniej nie miałabym się czym stresować :)

Aniu, przecież znanie swojej grupy krwi to często sprawa życia i śmierci. Każda dorosła osoba powinna wiedzieć jaką ma grupę krwi.
Ciebie niebawem czeka poród, a Twój mąż boi się małej igły do pobierania krwi? A jak się dziecko skaleczy to mu rany nie opatrzy, bo zobaczy krew?
Ja bym męża przycisnęła. W końcu chodzi o zdrowie Waszego dziecka. A i mężowi wiedza o grupie krwi się przyda. Pogadaj z nim poważnie, jest dorosłym facetem i powinien zrozumieć, że nie chodzi o twoje widzi mi się ale o zdrowie i życie.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Magda z lasu - fajna odpowiedź na poprzedni post. ania 2408. . U mnmie grupa krwi wpisana do mojej książeczki zdrowia dziecka 0 Rh - zrobiłam badania obecnie wyszło 0 Rh+. Jak chciałam się dowiedzieć skąd ta rozbieżność, przecież grupę krwi się ma jedną i nie zmienną. Moja doktor pierwszego kontaktu powiedziała mi że kiedyś nie było tak dokładnych maszyn do analizowania czynników Rh. Więc mam +. Jak się ma konflikt to pierwszemu dziecku są podawane przeciwciała i jest ok. Lekarz musi to wyczaić i o tym wiedzieć w porę. Dopiero drugie dziecko ma przetaczaną krew. Ja tez bym namówiła męża do badania tak dla pewności. Niech się poświęci dla WAS - można w dowodzie umieścić sobie naklejkę z grupą krwi w razie wypadku lekarz ma łatwiej ratować.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny dzis odczułam pierwszy skurcz kurcze nie przyjemny byl trwal parę sekund od razu zadzwoniłam do swojej położnej i powiedziala mi ze to normalne w końcu jestem prawie w 31tc ogólnie slabo sie czuje i malo tu zaglądam we wtorek mam lekarza i zobacze Antosia zostali mi juz nie wiele wiec kapletuje wszystko juz do końca wózek zamówiony pościel jeszcze do wyboru nie mogę się zdecydować i taka podstawa kosmetyki dla synusia. Pozdrawiam Was i odezwę sie po wyżycie trzymajcie kciuki żebym nie trafila do szpitala

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja również ostatnio mało zaglądam, bo tak naprawdę coraz trudniej usiedzieć przed komputerem. Właściwie to każda pozycja zaczyna być niewygodna więc co chwilę muszę zmieniać. Też miałam taki czas, że mała prawie nie kopała i już się martwiłam. Teraz myślę, że chyba ma już ciaśniej i te ruchy przez to są łagodniejsze i rzadsze. Ale nieraz to rzeczywiście może napędzić strachu. Tym bardziej, że wcześniej miałam wrażenie, że kopie bez przerwy. Często i mocno. Skoro u Was tez bywa z tymi ruchami tak różnie, to czuję się pocieszona. Widocznie wszystko jest dobrze:) Angelika trzymam kciuki.
Pozdrawiam Was dziewczynki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza
Gość 17kwietnia

Angelika ja również trzymam kciuki jak wrócisz to pisz co i jak bo czekam
Ja również mam róznie z tymi ruchami ale wyczytałam w jakiejś gazecie że dzieciaczki już w brzuszku lubią słodycze więc jak zaczynam się martwić ze się nierusza to sięgam po coś słodkiego i w efekcie ok5-10minut i bobasek się rusza.
Ja mam wizyte w czwartek i dowiem się co i jak z moim skarbem. Obawiam się szpitala jak zwykle ale bedzie co ma być

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny,
Jestem tu nowa, termin mam na 5 kwietnia i będziemy mieli Hanię :) Jest to moja pierwsza ciąża i mamy z partnerem konflikt serologiczny i dlatego chciałam się odnieść do jednej w wypowiedzi które tu znalazłam:

Emika2
Magda z lasu - fajna odpowiedź na poprzedni post. ania 2408. . Jak się ma konflikt to pierwszemu dziecku są podawane przeciwciała i jest ok. Lekarz musi to wyczaić i o tym wiedzieć w porę. Dopiero drugie dziecko ma przetaczaną krew. Ja tez bym namówiła męża do badania tak dla pewności. Niech się poświęci dla WAS - można w dowodzie umieścić sobie naklejkę z grupą krwi w razie wypadku lekarz ma łatwiej ratować.

Dziewczyno piszesz bzdury!!!
Do ania 2408. : w pierwszej ciąży konflikt prawie nie wychodzi. Dziecku nie podaje się żadnych przeciwciał, a druga ciąża nie oznacza przetaczania krwi!!! Mi lekarz zalecił 3 badania na przeciwciała średnio co 2 miesiące, jeśli przeciwciał nie wykryto to wszystko OK, w takim wypadku dopiero przy porodzie dziecku zostanie pobrana krew (z pępowiny) i określona grupa. Jeśli dziecko będzie miało grupę ojca czyli RH+ zostanie ci podana po porodzie (najpóźniej do 72 godzin) immunoglobulina, natomiast jeśli dziecko ma twoją krew czyli RH- możesz być spokojna i o siebie i o kolejną ciążę (w niektórych szpitalach odrazu podają zastrzyk bez oznaczania grupy krwi dziecka). Ja bardzo się przejęłam jak dowiedziałam się o konflikcie ale lekarz mi dokładnie wszystko wytłumaczył także nie ma co się stresować i trzeba myśleć pozytywnie- medycyna nauczyła się już rozwiązywać ten problem. Ja zawsze mdlałam na widok igieł ale że ciąża to nie było wyboru- poszłam, powiedziałam że mdleje przy igłach i pani położyła mnie na kozetce i zajęła się mną jak dzieckiem- nic nie poczułam. Także pogoń męża czym prędzej na badania żeby zaoszczędzić wam niepotrzebnych stresów i sobie (oraz dziecku) niepotrzebnych badań.

Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki i życzę jak najmniej kłopotliwych dolegliwości :)

Odnośnik do komentarza

Elcia102 -
" O ile dawniej najbezpieczniejszym sposobem leczenia, a raczej zapobiegania konfliktowi, wydawało się wcześniejsze kończenie ciąży, dzisiaj mamy już inne skuteczne metody, które pozwalają skonfliktowanemu maluchowi przyjść na świat w zgodzie z naturą. Obecnie stosuje się tzw. dopłodowe transfuzje krwi, który to zabieg ma na celu uzupełnienie niedoboru czerwonychkrwinek, który pojawia się u płodu w wyniku zniszczenia jego własnych erytrocytów. Transfuzja ta polega na wkłuciu przez powłoki brzuszne matki specjalnej igły i wstrzyknięciu krwinek do naczynia płodu.

Z uwagi na to, że konflikt może mieć duże konsekwencje zdrowotne, a jego leczenie jest skomplikowane, główny nacisk kładzie się jednak na profilaktykę i zapobieganie kontaktowi krwi dziecka z krwią matki. Najważniejsze jest więc rozpoznanie grupy krwi ciężarnej, czego należy dokonać już na początku ciąży. Profilaktyką obejmuje się również kobiety, które nosiły wcześniej płód Rh(+), same zaś mające krew grupy Rh(-). Po każdej ciąży podaje się im tzw. immunoglobulinę Anty-D (dawka zależy od liczby urodzonych dzieci, rodzaju porodu, ewentualnych poronień)". Pozdrawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...