Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maleństwa 2014 :)


Paullinna

Rekomendowane odpowiedzi

Emika ja juz tez przechodze te dusznosci i w zaleznosci jak Antoś sie ułozy jest lepiej lub gożej mam znow mdlosci normalnie czuje jak by lezał sobie na żoładku ale co mnie drazni naj bardziej to bole krocza az do pupy okropnie tepy bol i biodra musze sie czesto przekrecac z boku na bok a na wznak nie ma mowy o lezeniu bo wtedy nie mam czym oddychac :(
No dziewczyny ja juz odliczam od wczoraj zostało mi 9 tygodni do konca :) no chyba ze sie cos zmieni i pojde szybciej lub pozniej.
Pozdrawiam Was http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjon18gty0o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dawno się nie odzywałam u mnie 9 kilo do przodu. Brzuch rośnie jak na drożdżach mam takie wrażenie że niedługo pęknę. Zgaga okropna Marta 19 mi na zgagę tez pomaga ciepłe mleko. Pomalutku robię już zakupy dla dzidzi łóżeczko i pościel kupiona. Pozdrawiam was dziewczyny byle do kwietnia.

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Ja na zgagę piję małymi łyczkami kefir z Lidla, on jest taki łagodny, mleczny w smaku i natychmiast pomaga.

Czy któraś z Was ma podwyższone parametry glukozy po 2h? Kilka tygodni temu miałam 170, a teraz 155, a wiadomo norma do 140. Mój lekarz robi profil glikemiczny i hemoglobinę glikowaną w szpitalu, a jak wyniki dobre(tak było poprzednio) to nic z tym dalej. Nie wiem czy to właściwe postępowanie :(


http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/1;20721;19/st/20140423/dt/-6/k/0a6b/preg.png

Odnośnik do komentarza

Ja na mdłości jadłam migdały ale potwierdzam, że na zgagę również pomagają. Marta, mnie też często boli kręgosłup. A od wczoraj kuje mnie w klatce piersiowej z lewej strony. Niemal bez przerwy. Nawet dwa razy brałam na ten ból paracetamol bo już nie mogłam wytrzymać. Ciągle dochodzą jakieś nowe dolegliwości.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

kwietniowka1983 wydaje mi sie ze rozciaganie sie i przygotowywanie organizmu do porodu to sprawa indiwidualna kazdej z nas mnie osobiscie zaczelo najpierw bolec krocze az bol ciagnoł sie do pupy potem zaczely bolec biodra mam taki bol ze wstac wtedy nie moge a jak krocze mnie boli staje w rozkroku(wtedy naj mniej boli a wrecz ulge mi przynosi) na ugietych kolanach jak bym siedziala na pilce duzej i krece koła.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjon18gty0o.png

Odnośnik do komentarza

Angelika a kiedy Cię zaczęło boleć krocze? w którym tygodniu? ja zaczęłam właśnie 27 tydz i coś mnie też tak ciągnie jakby na dole. Może to już to co u Ciebie się zaczyna. A właśnie z godzinę temu po raz pierwszy skoczyło mi tętno i źle się poczułam. Miałam nagle podczas siedzenia 116 więc się położyłam i na szczęście już spadło do 95. Ale wzięłam Validol. Trochę mnie to martwi.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Udało mi się odebrać wynik echo serduszka Malutkiej. Rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w Szkocji Maluszkę swoją. Korzystała z gazu rozweselającego, elektrostymulatora Tens i podano jej morfinę domięśniowo. U nas w Szpitalu pewnie nie będę mogła korzystać ze znieczulenia zewnątrzoponowego ponieważ nie ma aż tak wielu anestezjologów, by mogli być przy rodzących. Więc nastawiam się na ćwiczenia oddechowe. Miałam robiony zabieg ściągania paznokcia - bardzo bolesny - wiecie co mi pomogło znieść ból rozpierającego znieczulenia - głębokie oddechy. Nauczę się prawidłowego oddychania na szkole rodzenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Miałam dzisiaj spotkanie z położną. Omówiła ze mną cały temat porodu i naprawdę czuję się uspokojona. W końcu mam chociaż cząstkowe pojęcie co mnie czeka. Dostałam listę rzeczy potrzebnych w szpitalu. Będę rodzić w szpitalu publicznym, z znieczuleniem zewnątrzoponowym. Po wyjściu maluszka na świat najpierw dostanę go do przytulenia i jak będzie miał ochotę pierwszy raz go nakarmię. Potem wraz z tatą udadzą się na pierwsze ważenie, badania i kąpiel, a ja będę miała czas na prysznic itp. W sumie niewiele się to różni od porodu w Polsce :) Dobra dosyć o tym, przejdę do najważniejszego. Położna pokazała mi super sposoby na zmniejszenie bólu bioder.
1. Trzeba położyć się na wznak z ugiętymi nogami w kolanach. Pod biodra wsunąć szal i poprosić partnera lub kogokolwiek kto jest w pobliżu aby go chwycił i starał się wprowadzić nasze biodra w delikatne kołysanie.
2. Pozycja oraz położenie szala takie samo jak w przykładzie pierwszym. Tym razem można poradzić sobie samemu, albo tez poprosić kogoś o pomoc. Należy chwycić szal w pobliżu ciała, skrzyżować go. Wziąć głęboki oddech przeponą i wpuszczając go zaciskać szal na biodrach. Oddech ma wyglądać tak samo jak ten "porodowy" :)
Mam nadzieję, że ćwiczenia się przydadzą i chociaż troszkę przyniosą ulgę. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Anitka mnie wlasnie zaczelo bolec tak w 27tc biodra troszke później mnie teraz juz wskakuje 30tc i jestem ciekawa co nowego przyniesie kurcze jestem zmeczona juz ta ciąża ale jescze 8tygodni. 28mam wizyte u ginekologa i znów obawa o szpital ze tam trafie te cisnienie moze mi nie wariuje ale mam je dość podwyższone choć z dwojga lepszych to wole leżeć w szpitalu niż stracic dziecko jak ta pani bliźniaki

Odnośnik do komentarza

Avril87
Ja bede musiala sie wyrbac do szpitala ale 30 mam wizyte u gin to zapytam do kogo mam pojsc gdzie kiedy itd

a jak to jest z KTG - na ile przed porodem sie to robi?

Avril87 ja miałam podłączone KTG podczas całego porodu. Położna cały czas monitorowała malucha. Trochę to nie wygodne (szczególnie jak na początku masz jeszcze siły chodzić czy się poruszać) ale potem to już mi nic nie przeszkadzało. A przynajmniej wiedzieliśmy, że z Maleństwem wszystko OK. Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza

Witam!
Szkoda, że tak późno ale widzę, że panuje tu bardzo miła atmosfera więc chciałabym dołączyć do Was dziewczyny! Spodziewam się chłopczyka, imię jeszcze nie wybrane. Termin mam na 23 kwietnia, ale prawdopodobnie będę miała planowaną cesarkę, ze względu na moją kościstą budowę ciała, chyba, że dzidzia okaże się malutka, ale na razie nic na to wskazuje. A ponieważ termin mam na tuż po świętach rozwiązywana miałabym być przed świętami.

Odnośnik do komentarza

Ania 2408 - Witaj w naszym gronie.
Arvil87 - ja mam podłączane KTG co wizytę dla sprawdzenia akcji skurczowej i bicia serduszka Malutkiej. Pewnie podczas porodu też będę monitorowana.
Angelika 8484 - wiadomo, że lepiej w domciu doczekać porodu, ale lepiej niech lekarz ma Cię blisko i kontroluje sytuacje. Zobacz co za tragedia we Włocławku - ta pani gromadziła wyprawkę dla swoich bliźniąt, to nie do pojęcia, że tak zwlekali. Lekarz powinien od razu ją na USG wziąć i od razu cc jak było widocznie trzeba. Dobrego poziomu ciśnienia życzę. :-)
Natalia_86 - witaj wśród Nas.
Triel - masz fajnie z tym znieczuleniem zewnątrzoponowym, ja bym też tak chciała, u nas nie robią, nie ma anestezjologów.
Bolą mnie żebra dziewczyny, a ból w okolicy miednicy nie daje mi spać. Też pewnie się rozciągam. W nocy nie mogę się przełożyć z boku na bok. Dobrego samopoczucia dziewczyny !!! damy radę !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...