Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Klaudusia - dasz radę !
Anu - gratuluję córci :) Pocichutku tez licze na córę...
Agnieszka - czego dotyczy infekcja ?...ja infekcje układu moczowego mam od początku ciąży...niestety caly czas na lekach.
Ja tez jeszcze nic nie kupuje...boje się zapeszać...lozeczko, wozek mam po synu

Jak się czujecie ?
pozdrowienia z Krakowa

http://www.suwaczki.com/tickers/relgrl68xycg179d.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny :) Na początku gratuluje wszystkim marcowych cudeniek :):) Jestem tu nowa :)
Termin mam na 14 marca :) Z Usg wynika że to napewno chłopiec :):) Jest to moja pierwsza ciąża więc wszystko jest dla mnie nowe :)
Mam nadzieje, że poród nie będzie taki straszny jak wszyscy ciągle mówią...już sie nie mogę doczekac kiedy przytule synka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kczkni8xy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

cześć laski

szkoda mi słów, brak mi słów, wczoraj byłam na usg połówkowym z nfz. Trwało z 7 minut. Na wejściu zapytałam lekarza czy zmierzy mi szyjkę, bo jestem po zabiegu skrócenia a on na to "my tu wykonujemy innego rodzaju badania". Na odwal zmierzył podstawowe pomiary tak szybko, że mimo, że miałam przed sobą monitorek, ledwo nadążałam co jest czym na monitorze. Zapytałam czy z sercem jest wszystko ok to na 2 min sie przy nim zatrzymał (ja urodziłam się z wadą serducha) ale pan z tytułem dr powiedział, że im dłuzej się wpatruje tym więcej widzi więc najpierw niby ok, potem niby jakiegoś odprowadzenia naczynia nie widział, potem już je widział, potem niby aorta zwężona (bo ja to miałam) a na końcu powiedział, żebym jechała jednak do Warszawy bo tam mają najlepszy sprzęt. Dostałam skierowanie do kliniki, zadzwoniłam- terminy na styczeń wiec tylko prywatnie można za 450 zł więc 25 listopada będziemy w Warszawie. Człowiek płaci całe życie składki i tak g***o od państwa dostaje. A jakbym poszła do tego doktorka prywatnie to w du** by właził jak każdy z nich.

A mała rośnie szybko, waży 400 gram, niby wszystko w normie ale ja tam temu "lekarzowi" nie wierzę i idę prywatnie za tydzień.

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

xewcia91x witam serdecznie, też czekam na ukochanego i wyczekanego syneczka :)

asi_ek
Marne to pocieszenie, ale uwierz mi że niektórzy lekarze prywatnie też mają takie podejście. Ja mam połówkowe za tydzień i też się obawiam jak mój je przeprowadzi. Jest super lekarzem i zna się na wszystkim, nawet nagrody zbierał, a teraz zaczął robić kasę, pacjentek mu się namnożyło i zaczął olewać :( Chodzę do niego, bo od 10lat mnie leczy, operacje mi robił i ogólnie daje duże rabaty jako stałej klientce. No ale jak mam problem i widzę, że jest zbyt ogólnikowy to jadę do innego na konsultację.
Takie dokładne usg już miałam u innego dr i wyszło wszystko dobrze, trwało około 25minut i zapłaciłam za nie jedyne 150zł, bo w większym mieście i konkurencja duża !
Moja mieścinka jest mniejsza i za to samo dr powiedział mi 250zł :( Ciekawe ile mój weźmie za połówkowe.

Dziewczyny mam ogromny problem ze spaniem. Raz śpię 16h na dobę a innym razem budzę się o 2.00 i koniec. Właśnie teraz mam tak od kilku dni :/

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanlinoshatyb.png

Odnośnik do komentarza

Ach Ci lekarze :/ Ja mam 2 grudnia wizytę u tej lekarki co mi robiła badania prenatalne i była taka miła że aż mnie w ........ i Postawiała na moim dziecku krzyżyk. Chciałam do innego ale niestety się nie dało. Ale za to wiem że w szpitalu wszystko mi wytłumaczą :)) i mam tam dobrą opiekę.
Ja w sumie czekam na trzeciego syna , chyba że tamta franca się pomyliła. Ale oswoiłam się z tą myślą i nie mogę już się doczekać mojego maleństwa.
Ja nic nie mam bo nie wiedzieliśmy czy chcemy jeszcze dziecko. I zaraz jak Mikołajek po wyrastał, to wszystko się powydawało i muszę od nowa wszystko kupić :)
Jak się czujecie ogólnie bo Ja nie mogę spać :/ i często bolą mnie tak jakby ścięgna w brzuchu :/ Takie mam odczucie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Asi_ek, współczuję...naprawdę nóż się w kieszeni otwiera jak się czyta o takim podejściu lekarzy. Wiadomo, że dla nich jesteśmy po prostu kolejnymi pacjentkami, a te badania są jednak dość ważne, nie wiem, jak można być tak olewczym...
Ja ostatnio też co jakiś czas mam problem z zaśnięciem. Wydaje mi się, że to może dlatego, że ogólnie już jestem wypoczęta (od 2 tyg na L4), w dzień już w ogóle nie śpię, a wieczorem też nie jestem zbyt zmęczona.

Odnośnik do komentarza

Anu, Klaudusia, aniatst też czasem mam problemy ze spaniem, to chyba normalne.
Ostatnio zauważyłam, że jak budzę się najczęściej koło 2-3 w nocy to mała się intensywnie rusza, tak samo przed snem kiedy leżę i ogłądam coś w tv to baraszkuje najczęściej kolo 22. Mam łożysko na ścianie przedniej i czytałam, że ręką jeszcze długo mogę nie czuć.

Robiłyście już krzywą cukrową? Ja poszłam prywatnie, badanie kosztuje 10 zł i trzeba przynieść glukozę za 5 zł, norma jest 140 czegoś tam a ja mam 144 ;-( pokazałam mojej lekarce (z nfz) a ta mnie zjechała, że sama nie powinnam robić bo ona CHCE żebym zrobiła za 2 tyg a za 3 tyg z wynikiem przyjść. Mam się teraz tym wynikiem nie przejmować. Dziwne to dla mnie.

Jeśli chodzi o rzeczy dla dziecka to miałam po synku i chrześniaku, to co nadaje się dla dziewczynki już wybrałam, sporo tego, prałam przez 4 dni, teraz czeka aż tatuś będzie miał czas na prasowanie. Teraz będę robiła listę co potrzeba z kosmetyków i innych dupereli, laktator, niania elektr. itd i będzie się powoli kupować. ogólnie to na koniec stycznia chcę mieć już wszystko skompletowane. Może któraś z Was ma taką listę ???

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

Ja z uwagi na to, że to nasze pierwsze dziecko jestem w trakcie robienia listy, co muszę kupić i szukam od razu w necie konkretnych rzeczy. Chcę mieć wszystko wcześniej wybrane, żeby potem tylko kupić/zamówić, a też nie chcę czekać z tym do ostatniej chwili. Na razie mam tylko 3 komplety ubranek, ale z tym to czekam do wyprzedaży po świętach, to kupię hurtem :)

Co do krzywej cukrowej, to ja nie robiłam i nie wiem, czy będę, na razie lekarz nic mi o tym nie mówił. Wizytę mam na początku grudnia. Ale miałam podczas ostatnich badań sprawdzany cukier i wynik był dobry.

Odnośnik do komentarza

Anu, krzywą cukrową musi zrobić każdy, przynajmniej tak wyczytałam. Najpierw badają poziom cukru na czczo, potem wypijasz glukozę i siedzisz 2 godziny w poczekalni bez ruchu, pobierają krew po godzinie i potem po dwóch, jesli po dwóch jest wynik za wysoki to trzeba przejść na dietę a jak dieta nie pomaga w obniżaniu poziomu to podaje się insulinę. W pierwszej ciąży miałam normę przekroczoną o 3 pkt ale nie kazali mi być na diecie

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

Ja też mam z przodu łożysko i dlatego słabo czuje:) Pani doktor powiedziała że jak maleństwo podrośnie to nawet łożysko nie pomoże przed kopniakami :)))
Ja listy nie robię ,może jak by było wszystko ok to zrobiła bym ale teraz to Ja wszystko kupie jak mały się urodzi:) może wcześniej kupie łóżeczko albo wózek.
Ja nie miałam jeszcze robionej krzywej ale z tego co wiem jest to obowiązkowe ,bo miałam w każdej ciąży

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

aniats-Witam .moje badania od endokrynologa w miare ok poza TSH mimo brania tabletek co miesiąc mam podwyższone i musze zwiększać dawki.

Byłam ostatnio na usg i z moim małym wszystko ok mam 22 tydzień i miałam nadzieje że dowiem się co będzie ale niestety ,mały się wiercił kręcił i się nie dało :/ następna wizyta 28.11 mam nadzieje że wtedy się uda :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki! Myśmy wczoraj byli na usg i dzidzia jak na złość założyła nogę na nogę i powiedziała, że figa z makiem i drugi raz już nie pokazała co ma między nogami ;( ostatnio było raczej dziewczynka, a teraz raczej chłopiec ale to nic pewnego. Tak więc chyba będzie niespodzianka. Jak się pytałam to następne usg ponoć dopiero w 32 tyg. teraz jest 22. Masakrycznie długo! Też tak macie? ja niby do gin chodze z pracy prywatnie ale nie robi mi na comiesięcznych wizytach usg tylko daje skierowanie :( bardzo długo teraz będzie trzeba czekać. Ale najważniejsze że serduszko i wszystkie narządy dobrze się rozwijają.

Ja w nocy też się budzę koło 2-3. I często już jestem wyspana i potem zasnąć nie mogę. Dzis z 1,5 godz się wierciłam zanim ponownie zasnęłam.
Cukier gin kazała mi zrobić po 26 tygodniu. Rozmawiałam z 2 koleżankami, które już to miały i obie mówiły, że za pierwszym razem zwymiotowały takie to okropne. I żeby cichaczem sobie kilka kropli cytryny wpuścić ;) ponoć niewolno ale bez tego ciężko. Ciekawe jak to będzie...
Ja łożysko mam tylne więć czuje dzieciątko dość mocno codziennie. Na brzuchu też już widać :) Rzeczy jeszcze nie kupuje bo walczymy z remontem. Może po świętach się weźmiemy... ponoć lepiej szybciej bo potem się człowiek szybko męczy... pewnie coś w tym jest ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/211xe6ydgbjiep0h.png

Odnośnik do komentarza

Ja ubranek jeszcze nie kupuje, duzo ciuszkow dostane od siostrzyczki ktora urodzila miesiac temu...powoli sie rozgladam za lozeczkiem, wozkiem i fotelikiem samochodowym czyli za takimi drozszymi rzeczami...na ciuszki przyjdzie czas pozniej.
Jesli chodzi o ruchy to...hmmm...jestem w 23 tyg i zaczelam czuc dopiero jakies dwa tyg temu. najpierw przewaznie pod wieczor a teraz jak tylko siade to czuje jak maly sie ...przewraca :) nocki narazie przesypiam cale ale musze wstawac po dwa trzy razy do toalety

Odnośnik do komentarza

witajcie dziewczyny!
ja prawdopodobnie będę miała upragnioną córeczkę, waham się między Oliwią a Kornelią, choć może mi coś jeszcze innego wpadnie do głowy :)
Maugosia - dla mnie to dziwne, że chodzisz prywatnie do lekarza i nie dość że daje Ci skierowania to jeszcze tak rzadko ! ja jestem przyzwyczajona, że jeśli mam jakieś wątpliwości (jak np ostatnio jak nie czułam ruchów to wystarczył telefon i do szpitala na usg), usg robię regularnie co miesiąc + prenatalne, jestem spokojniejsza jak mogę zobaczyć jak mała rośnie, z resztą tęsknię za nią jak jej nie widzę ;) też tak macie? :P
co do snu to też się budzę czasem kilka razy a czasem jak zasnę to śpię 11h ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

witajcie z ranka

Kasiula ja też tak mam, ze tęsknie jak małej nie widzę ale mam usg co 2 tyg a dni płyną mi ostatnio szybko więc nim się spostrzegam to pora na kolejne usg.
Wczoraj przekonałam się, że dobrze zrobiłam zmieniając lekarza, chodziłam przez jakieś 3 miesiące do babki, w porządku kobieta ale jak trafiłam na izbę z podejrzeniem odchodzenia wód to przyjął mnie pewien doktorek do którego poszłam później prywatnie sprawdzić właśnie te wody i przy okazji szyjkę i tak już zostało. Byłam u niego wczoraj i zaproponował, że możemy umówić się na cesarkę jeśli chcę to on mi ją zrobi, poprostu wybierzemy termin kiedy będzie miał dyżur w szpitalu, potem mnie zbadał i okazało się, że szyjka się skróciła przez 2 tyg o 2 mm ;-( i za tydzień przyjmie mnie na usg ale w szpitalu i jak będzie trzeba to założy szew, bo to ostatni dzwonek, potem po 23 tyg. nie można, zostaje farmakologia. Mam dużo leżeć a jak to zrobić kiedy mój M. nawet kotu wody nie naleje, całe dnie od rana do nocy w pracy, pojedzie na zakupy i odwiezie dziecko do klubu malucha, jak przy okazji wpada do domu to też zrobi o co poproszę ale jak go nie ma jestem sama i muszę po prostu wstać jak jestem głodna czy jak mały coś chce. Jeszcze się przed chwilą pokłóciliśmy o bzdurę z resztą. M. ma córkę z poprzedniego związku, ma 5 i lat i złego słowa na nią nie można powiedzieć, ogólnie jest mądra i grzeczna ale ma odchyły jak to dzieci ale broń Boże żebym coś powiedziała. Jutro do nas przyjeżdża, tzn. M. ją przywiezie i zostawi ze mną i młodym, bawią się razem ładnie i rzadko potrzebują dorosłych ale znając życie M. pójdzie z powrotem do pracy do wieczora a ja z 2 małych dzieci w domu. A to wiadomo,ze trzeba czasem wstać żeby dać picie czy jedzenie, głupie jabłko obrać albo bajkę włączyć, bawią się w sklep albo robią wystawę pluszaków i przychodzą "chodź zobacz" no to wiadomo że pójdę bo ile można dzieciom odmawiać, nie rozumieją dlaczego. Wszystko fajnie ale nie teraz :-(

http://s4.suwaczek.com/201402195564.png

Odnośnik do komentarza

asi_ek to faktycznie nie masz łątwo :( Nawet jak bys chciała to za duzo nie poodpoczywasz :(:( Trzymaj sie :* Będzie dobrze :):):)
Ja tez ostatnio mam problemy ze spaniem, jak dodtad całą ciąże przechodziłam dobrze, nie miałam nudnosci, zmęczenia..ale teraz zaczeła pojawiac sie siara z piersi i to naprawde duzo wiec chyba zaczne juz nosic wkładki...no i mały skacze mi strasznie po pęcherzu...tez tak macie? Takie dziwne uczucie jak by cos pulsowało co jakis czas na dole brzucha....

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kczkni8xy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

O, to widzę, że moje Maleństwo jest bardziej łaskawe jeśli chodzi o pęcherz ;p Ale uwielbiam jak się wierci.
Jak zrobię siusiu tuż przed snem, to nawet nie wstaję w nocy, a wciągu dnia też nie ma tragedii (odpukać).

Asi_ek odpoczywaj w takim razie, ile Ci się uda!

Kasiula.ZG - Kornelia urocze imię, ale u mnie mąż się nie zgodził ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...