Konkurs: "Artur Czarodziej"

frania · 3 Kwietnia 2013

Pewna Julka, czarodziejka
niby mała jest - a wielka.

Pył magiczny w dłoni nosi
i o promyk słońca prosi.

Z różdżką w ręce w chmury wleci
i już nam słoneczko świeci!

Poszła o niej w Polskę fama:
już się deszcz przestraszył z rana

i ze wstydu się śnieg stopił,
że go taka wróżka tropi.

A wróżeczka z miną hardą
poprawia słońcu kokardę.

Promyczek łagodnie wypoleruje
i nieziemski upał wyczaruje!

AngelaS77 · 3 Kwietnia 2013

Gdybym mógł być czarodziejem,
gdybym czary jakieś znał.
Wszystko w koło bym pozmieniał
wszystkim w koło szczęście dał.
Dzieci by nie głodowały,
jeść by mogły ile chciały.
Mamy by nie pracowały,
tylko dzieci pilnowały.
Wyczarował bym maszynę,
co pieniążki by dawała.
Dzięki temu ta maszyna,
me życzenia by spełniała.
Chciałbym poznać takie czary,
aby szkoły poznikały.
Chciałbym wielką moc posiadać,
aby wiedzą dobrze władać.
Wyczarował bym plac zabaw,
co zajmował by pół świata.
Dzieci by się nie nudziły,
całe życie się bawiły.
Tacie auto wyczarował,
takie które się nie psuje.
Mamie ogród pełen kwiatów,
Dziadkom dał bym zdrowie,siłę.
Tych pomysłów mam tysiące,
jeden od drugiego lepszy.
Szkoda że to są marzenia ,
bo bym cały świat pozmieniał.

sylrom · 3 Kwietnia 2013

Witam pięknie, Patryk jestem,
wyczaruję to co zechcesz.

Raz w pirata się zmieniłem
i z piracką bracią byłem.
Kiedyś byłem też biedronką,
i latałem tuż nad łąką.

Co ja umiem, nie zgadniecie!

Gdy mą różdżkę w rękę wezmę
to od razu psikus będzie!
Mama z tatą uciekają,
bo ich wodą już polałem.
A gdy zechcę to na kartce
wnet się zjawi kurczak z jajkiem!

Co Wy na to? To są dziwy?
No bo ze mnie mag prawdziwy!!!

iwonek · 3 Kwietnia 2013

Franiu, tylko niech Julka na pewno to zrobi

stella · 5 Kwietnia 2013

Czary mary Czary mary
Jestem Kacper,magik mały
Choć niewiele latek mam
Znam świat czarów-mówię Wam!

Dzisiaj będę wszystko zmieniał
Zło na dobro zamieniał
Wystarczy jedno zaklęcie
A wszystko się zmieni w jednym momencie
Miłość i zgoda u ludzi będzie
Zdrowie i radość zagości wszędzie

Moje czary tak działają
Żadnych łez nie znają
Serca ludzi z lodu roztapiają
A niewidomym wzrok zwracają

Na koniec zawołam radośnie
I zimę pogonię gdzie pieprz rośnie
By ustąpiła swe miejsce wiośnie

I ja w cale nie żartuję
Wszystko Wam to wyczaruję
Jeszcze moment chwile dwie
A życzenia spełnią się!!!

monabarga · 5 Kwietnia 2013

Gdy mama czarowała swojego mężusia
To wyczarowała synka Czarodzieja Bartusia.
I ten mały nasz Czarodziej zaczarował świat nasz cały.
Wszystko w życiu się zmieniło
I do góry nogami się przewróciło.
I ten mały nasz Czarodziej chciał siostrzyczkę wyczarować
Czary mary hokus pokus- swoich czarów chciał spróbować.
No to wtedy mama z tatą zabrali się za czarowanie
Czary mary, czary mary, czary mary,
Niech siostrzyczka Bartusiowi pojawi się do pary
Bo mu smutno tak samemu
Bawić się tylko po swojemu
I skuteczne były czary mary
Bo córeczkę mamy do pary
Teraz wszyscy czarujemy
Uśmiech, dobro, miłość.
I w sobie i w innych to odnajdujemy.
Używamy też najpiękniejsze magiczne słowa
Proszę, przepraszam, dziękuję
I to nawet bez czarów skutkuje.
Bo każdy z nas jest takim czarodziejem
Co innych dobrocią, uśmiechem obdarza
I magicznych słów jest wodzirejem!!!!

mika_152 · 7 Kwietnia 2013

Mój synek czarować chciał,
zaklęć nawet kilka znał.
Babcia go nauczyła,
bo sama czarodziejka była.
Za dotknięciem magicznej różdżki,
którą trzymały mocno małe paluszki,
kilka marzeń się spełniło,
o których mi się nawet nie śniło.
Zabawki same się sprzątały,
z nieba chipsy spadały.
Na chmurkach się siadało,
piątkę z ptaszkami przybijało.
Wakacje cały rok trwały,
śnieg był niebieski ,a nie biały.
A dinozaury po ziemi by chodziły,
wtedy by się dzieci nie nudziły.

basiulka79 · 7 Kwietnia 2013

jestem patryk chlopiec mały
i mam talent niebywaly
biegam ,cwiczę i rysuję
w domu czesto też czaruje.
Za sznurki pajaca dobrze pociągam
z cylindra bialego krolika wyciagam.
Rakieta w kosmos chcialbym poleciec
i zabrac ze soba wszystkie dzieci.
Chcialbym miec książkę artura o wielkiej mocy
mógłbym ja czytac innym dziecią każdej nocy
podzięką dla mnie był by ich uśmiech ,
że przed złem chce ich ktoś ustrzec.
Chcialbym podziwiac piękne kolory świata,
i przy okazji różne czary wplatac.
Spełnialbym bym życzenia jak zlota rybka
by wszystkie dzieci były szcześliwe i mialy wszystko co tylko możliwe.
Kolejkę, slodycze,zamki z piasku
slońca na twarzy , księżyca blasku.
Więc czary mary
czy bedzie ku temu okazja ,
czy pozostanie tylko fantazja?
Nad .patRyk

Koliberek · 8 Kwietnia 2013

Nie mam jeszcze dwóch lat
i z ciekawością poznaję świat.
Czasem się czuję jak wielki car,
no bo odkryłem, że rzucam czar.

Kiedy wędruję tuż obok mamy
i widzę ludzi, których nie znamy,
wtedy szybciutko oczy zamykam
i w jednej chwili po prostu znikam.

Wtedy nie muszę się już bać
i mogę dzielnie wśród obcych stać.
Każdy przyzna przecież tak,
że ze mnie naprawdę sprytny mag.

Ostatnio odkryłem jeszcze do tego,
że potrafię coś specjalnego:
uchylam oko tylko troszeczkę
tak, żeby zrobić małą szpareczkę.

Ja ludzi widzę, oni mnie nie.
Wtedy szeroko uśmiecham się.
A kiedy uznam, że to już czas
otwieram oczy i już mnie masz!

Aleksandraa · 8 Kwietnia 2013

Wezmę do ręki różdżkę co moc mi daje
Abym przemieszczał się w przeróżne kraje
Wybiorę się w puszczę albo na biegun
Lepiej być w skwarze czy też bawić się w śniegu ?
Zabiorę ze sobą mamę i tatę
Pojedziemy też z moim starszym bratem
Lecz zrobię to wszystko po kryjomu
Kiedy wszyscy razem będziemy w domu
Będziemy podróżować z naszym dobytkiem
Nasz dom będzie wszędzie jak zabytkiem
Nikt się nie chce z domem rozstać
wszyscy wolą w domu zostać
Wpadłem też na pomysł który
Zabierze nas wysoko w chmury
W białym puchu pobawimy sie w berka
Z góry na dół będziemy sobie zerkać
Wyczaruję też słodyczy skrzynek sześć
Między czasie przecież musimy coś jeść
Użyję do czarów różnych słów i gestów
i wyczaruję kolegów ze czterdziestu
I tak sobie jeszcze marzę
Co mi jeszcze wyobraźnia pokaże

8 Kwietnia 2013

Była sobie czarodziejka,
Hanka mała,malusieńka.
Różdżkę miała niebywałą,
do zabawy doskonałą.
Braci starszych miała też,
co na jej widok wznosili cześć.
Różdżką się wymieniali
i na zmianę czarowali.
Starszy wyczarował karuzelę,
młodszy z tego cieszył się wesele.
Hanka na ich czele,
w lewo,prawo macha żwawo,
by czarować ich zabawą.
Raz byli lokomotywą co parą bucha,
raz kucharzami co obiad dmucha.
Innym razem praczami,sprzątaczami,
gdy po chwili stali się królikami.
Przygód razem mieli mnóstwo,
bo to rodzeństwo taka prawda nie oszustwo.