Skocz do zawartości
Forum

Związki partnerskie


Rekomendowane odpowiedzi

curry
lutka
a porównanie Agusi rozumiem. Bo czy parze, która lubi ostry seks, lateksy itp, ktoś zarzuca, że mają zły wpływ na dzieci? A homoseksualistom wszyscy mają potrzebę zaglądania do łóżek i wyciągania daleko idących wniosków.

Generalizowanie oponentów.

Curry wybacz, ale opadam z sił, rozmawiając z Tobą. Rezugnuję, bo mam wrażenie ze za punkt honoru stawiasz sobie pokazanie swojego zdania jako najmądrzejszego. Odpuszczam.

Odnośnik do komentarza

lutka
curry
lutka

a którymi część naukowców się zapewne zgadza a część nie.

I tu się mylisz.

czyli wszędzie tam, gdzie takie adopcje są prawnie akceptowane, psychologowie, naukowcy, i inne persony się mylą i krzywdzą dzieci?

Psychologowie mają takie samo zdanie na całym świecie. To prawo pozwala na takie adopcje.

Odnośnik do komentarza

lutka
curry
lutka
a porównanie Agusi rozumiem. Bo czy parze, która lubi ostry seks, lateksy itp, ktoś zarzuca, że mają zły wpływ na dzieci? A homoseksualistom wszyscy mają potrzebę zaglądania do łóżek i wyciągania daleko idących wniosków.

Generalizowanie oponentów.

Curry wybacz, ale opadam z sił, rozmawiając z Tobą. Rezugnuję, bo mam wrażenie ze za punkt honoru stawiasz sobie pokazanie swojego zdania jako najmądrzejszego. Odpuszczam.

Dałam Ci tylko przykład tego co napisałaś. Nie chodzi o mnie i o pokazanie niczego. Ale skoro coś mi zarzucasz to odpowiadam. I szczerze mówiąc ja tez opadam z sił rozmawiając z Tobą. I chciałam zaznaczyć, ze to Ty zaczęłaś wycieczki personalne, nie wiem dlaczego.

Odnośnik do komentarza

curry
lutka
a porównanie Agusi rozumiem. Bo czy parze, która lubi ostry seks, lateksy itp, ktoś zarzuca, że mają zły wpływ na dzieci? A homoseksualistom wszyscy mają potrzebę zaglądania do łóżek i wyciągania daleko idących wniosków.

Generalizowanie oponentów.

Tylko od twoich chęci zalezało jak tych "wszystkich" odbierzesz. Wolałaś tak. Trudno.
P.s nie lubię dopisywania mi nie moich intencji.

Odnośnik do komentarza

lutka
curry
lutka
a porównanie Agusi rozumiem. Bo czy parze, która lubi ostry seks, lateksy itp, ktoś zarzuca, że mają zły wpływ na dzieci? A homoseksualistom wszyscy mają potrzebę zaglądania do łóżek i wyciągania daleko idących wniosków.

Generalizowanie oponentów.

Tylko od twoich chęci zalezało jak tych "wszystkich" odbierzesz. Wolałaś tak. Trudno.
P.s nie lubię dopisywania mi nie moich intencji.

Lutka, przecież najpierw zapytałam co oznacza "wszyscy" - żeby dopytac!!!! A zamiast odpowiedzieć to napisałaś, że mam uwagi personalne. A ja właśnie po to zapytałam żeby się dowiedzieć i nie przypisywać Ci żadnych intencji.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Koliberek

Niestety - na polskie realia tak to wygląda - albo rodzina hetero, albo homo...

O jakich polskich realiach piszesz? Bo dla mnie to brzmi jak temat filmu science fiction, a nie jak realia polskie...

To już było wałkowane kilka razy - można się cofnąć kilka stron.

curry

agusia20112
zaczynam czytać

ale słowo o wczorajszym progranie i dyskusji z Lisem
bardzo dobrze tam zauważono,że na wiele spraw patrzy sie przez religie i grzech
a wierzący i tak powinni przestrzegać wiary i nie dokonywać aborcji,nie stosować antykoncepcji i brac ślubów homoseksualnych
ALE JESTEŚMY PAŃSTWEM ŚWIECKIM nie mozna każdemy kazać żyć jak kościół ten czy inny głosi

kazdy powinien byc równy
z jednej strony prawo do zycia od poczęcia
a gdzie "wszyscy obywatele są równi i maja te same prawa"
skoro homoseksualista ma prawa jako obywatel,płaci podatki,to jak można go dyskryminować jeśli chodzi o jego związek i dzieci

Aguś,
no popatrz na to od strony dzieci. Nie bardzo mnie obchodzą prawa homoseksualistów do adopcji jako pary (w szczególności, że zgodnie z prawem mogą adoptować w naszym kraju) skoro tym samym w jakiś sposób zaburza to rozwój dzieci. To chyba nie do końca fair w stosunku do dzieci. Dzieci też mają prawo wychowywać się w takiej rodzinie, która zapewni im szansę na prawidłowy rozwój.

Zgadzam się.

lutka
Koliberek

A ja to widzę tak, że w takim wypadku pary homo są traktowane jako (brzydko napiszę) "pojemniki na odrzuty". I jeszcze jedno - nie dość, że dziecko zostało skrzywdzone przez los, nie dość, że jest chore/niechciane, nie dość, że musi przejść stres adopcji, to jeszcze trafia do trudniejszego modelu rodziny, który utrudnia prawidłowy rozwój. Jak dla mnie to nie jest dobre rozwiązanie...

Przecież typ osobowości rodzica dobierany jest pod typ dziecka. Nikt nie wciska trudnego wychowawczo dziecka rodzicom, którzy sobie z nim nie dadzą rady, którzy nie są psychicznie gotowi na to. I dzieci i rodzice dokonują wyborów. Myślisz, że jakaś pani psycholog odda nerwowe i nadpobudliwe dziecko rodzicom, którzy nie będą wstanie poradzic sobie z taką jego osobowością?

Wyjęte z kontekstu i odpowiedź nie na temat. Ta wypowiedź odnosiła się do tego, żeby heteroseksualni mieli pierwszeństwo w adopcji, a homoseksualni dostawali te dzieci, których hetero nie chcieli.

lutka
a porównanie Agusi rozumiem. Bo czy parze, która lubi ostry seks, lateksy itp, ktoś zarzuca, że mają zły wpływ na dzieci? A homoseksualistom wszyscy mają potrzebę zaglądania do łóżek i wyciągania daleko idących wniosków.

Tu nie chodzi o zaglądanie do łóżek. Nikt nie czepia się tego, jaki seks lubią homoseksualiści i jak często go uprawiają. Mogą go nawet w ogóle nie uprawiać albo robić to co noc po kilkanaście razy. To nie ma znaczenia. Chodzi tylko o to, że dziecko potrzebuje wzorca obojga płci do prawidłowego rozwoju. Uprawianie seksu nie ma znaczenia, tylko życie codzienne.

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

:

lutka
a porównanie Agusi rozumiem. Bo czy parze, która lubi ostry seks, lateksy itp, ktoś zarzuca, że mają zły wpływ na dzieci? A homoseksualistom wszyscy mają potrzebę zaglądania do łóżek i wyciągania daleko idących wniosków.

Orientacja seksualna jest zupelnie czym innym niz upodobania seksualne

Odnośnik do komentarza

Koliberek
Daffodil
Koliberek

Niestety - na polskie realia tak to wygląda - albo rodzina hetero, albo homo...

O jakich polskich realiach piszesz? Bo dla mnie to brzmi jak temat filmu science fiction, a nie jak realia polskie...

To już było wałkowane kilka razy - można się cofnąć kilka stron.

O nie, nigdy w życiu, wystarczy, że raz przebrnęłam przez wzajemne przerzucanie się tymi samymi argumentami...
Cofnięcie się i przebrnięcie przez to jeszcze raz mogłoby bardzo ciężkie skutki mieć dla mojej słabej psychiki :smile_move:

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Koliberek
Daffodil

O jakich polskich realiach piszesz? Bo dla mnie to brzmi jak temat filmu science fiction, a nie jak realia polskie...

To już było wałkowane kilka razy - można się cofnąć kilka stron.

O nie, nigdy w życiu, wystarczy, że raz przebrnęłam przez wzajemne przerzucanie się tymi samymi argumentami...
Cofnięcie się i przebrnięcie przez to jeszcze raz mogłoby bardzo ciężkie skutki mieć dla mojej słabej psychiki :smile_move:

To w takim razie możesz pozostać w słodkiej niewiedzy :hahaha: zdrowsza będziesz :sofunny:

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Hmmm... a więc zakładasz, że jak ktoś ma inne zdanie, to żyje w niewiedzy?
Cudowny przykład tolerancji :)

Koliberek raczej założyła, że jak się nie cofniesz to nie doczytasz więc wtedy zostaniesz w niewiedzy. A nie bo masz inne zdanie.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Hmmm... a więc zakładasz, że jak ktoś ma inne zdanie, to żyje w niewiedzy?
Cudowny przykład tolerancji :)

Cudowny przykład czepialstwa. Aż nie mam ochoty wyjaśniać, ale zrobię to raz i nigdy więcej. To był ŻART odnoszący się do tego, ze nie masz ochoty wracać do wcześniej podanych argumentów.

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

curry
Daffodil
Hmmm... a więc zakładasz, że jak ktoś ma inne zdanie, to żyje w niewiedzy?
Cudowny przykład tolerancji :)

Koliberek raczej założyła, że jak się nie cofniesz to nie doczytasz więc wtedy zostaniesz w niewiedzy. A nie bo masz inne zdanie.

Ależ ja z wszystki Waszymi wypowiedziami jestem na bieżąco, nie muszę doczytywać.
Napisałam tylko, że po raz drugi bym przez to nie przebrnęła...
Macie dziwne skłonności do nadinterpretacji cudzych wypowiedzi :)

Odnośnik do komentarza

Koliberek
Daffodil
Hmmm... a więc zakładasz, że jak ktoś ma inne zdanie, to żyje w niewiedzy?
Cudowny przykład tolerancji :)

Cudowny przykład czepialstwa. Aż nie mam ochoty wyjaśniać, ale zrobię to raz i nigdy więcej. To był ŻART odnoszący się do tego, ze nie masz ochoty wracać do wcześniej podanych argumentów.

No cóż, moja odpowiedź również była żartem.
Nie zauważyłaś ':)'? :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
curry
Daffodil
Hmmm... a więc zakładasz, że jak ktoś ma inne zdanie, to żyje w niewiedzy?
Cudowny przykład tolerancji :)

Koliberek raczej założyła, że jak się nie cofniesz to nie doczytasz więc wtedy zostaniesz w niewiedzy. A nie bo masz inne zdanie.

Ależ ja z wszystki Waszymi wypowiedziami jestem na bieżąco, nie muszę doczytywać.
Napisałam tylko, że po raz drugi bym przez to nie przebrnęła...
Macie dziwne skłonności do nadinterpretacji cudzych wypowiedzi :)

Daff, no litości... Przecież ja tylko wyjaśniłam co być może Koliberek miała na myśli. Nic nie zakładałam na temat Twojego doczytywania.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Koliberek
Daffodil
Hmmm... a więc zakładasz, że jak ktoś ma inne zdanie, to żyje w niewiedzy?
Cudowny przykład tolerancji :)

Cudowny przykład czepialstwa. Aż nie mam ochoty wyjaśniać, ale zrobię to raz i nigdy więcej. To był ŻART odnoszący się do tego, ze nie masz ochoty wracać do wcześniej podanych argumentów.

No cóż, moja odpowiedź również była żartem.
Nie zauważyłaś ':)'? :)

Zauważyłam - potraktowałam jako ironię.

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny co tu dużo mówić, jednym wolno ironizować, żartować, innym nie.
Dyskusja od pewnego momentu stała się dość patowa, bo podawane argumenty nie wnosiły niczego, po co się nimi przerzucać bez końca?
Przykre, że nie każdy potrafi inność zakceptować (nie piszę teraz o homoseksualiźmie, tylko o poglądach innych niż własne). Rzeczywiście najprościej napisać o cyckach i sprowadzić wszystko do odpowiedniego poziomu :whistle:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...