Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

wiem, jak to jest starać się i co miesiąc przeżywać to samo: łzy rozczarowanie i żal, że dlaczego tamta zaszła a ja nie mogę.... okropne uczucie - ja po 7 cyklach starań traciłam już nadzieję... wyluzowałam a to dzięki Wam bo dużo mi nasze rozmowy dały i to że nie tylko ja mam taki problem, odpuściłam, zajęłam się sobą i swoim życiem... i co niespodzianka.... wiele osób powtarzało mi że w psychice jest blokada mimo, że nam się wydaje, że jest ok... i wydaje mi się, że u mnie też tak było a do tego nie umiałam się przyznać....
a teraz... dwa razy bardziej się cieszę, że w końcu moje marzenie się spełnia, jestem szczęśliwa i ten czas oczekiwania i starań uważam, że dał mi ogromną lekcję - cierpliwości i myślę, że teraz z perspektywy czasu widocznie było to potrzebne

Odnośnik do komentarza

Dziękuje Wam moje Drogie:* może to tak sie też dzieje, bo mam duzo stresu ostatnimi czasy i wiecie za to ,że mam teraz trudny czas i wahania co do tej ciąży, że nie chce juz niczego i po wczorajszym dniu przez tego SZAMANA, to dziewczyny wielce mnie zlinczowały na profilu fb na sierpniówkach ehhh i od razu ,ze jak nie miałam jak wczoraj na świętą noc jechać , bo auto rozpierdut to mnie od dzieciobójczyń zaraz trzeba nawyzywać ;/ i że depresje mam to też od razu wąty na mój temat ,że ja jestem na dobrej drodze do zabicia dziecka grrr..
No waham się nad tymi szpitalami ale ciągle coś mi mówi aby na Inflancką oni maja chyba tam cały zakres co potrzeba i fajne sale porodowe , o Żelaznej nawet nie myślę , bo odsyłają z kwitkiem a na Karowej miałam okazję byc badana w październiku to jeden ze starców nie poznał nic i nie zrobił usg a na drugi dzien zemdlałam w aptece bo pękły mi torbiele ;/

Mam nadzieję ,ze Wy chociaż nie zlinczujecie mnie za moją depresje ostatnimi czasy za problemy jakie mnie nurtuja ,ze odbija się to na niechcianej już ciąży . Walczę sama ze soba siedzę płaczę głaszcze ją a ona mnie kopie i czuje ,ze ja sie smuce to wtedy jeszcze większy płacz.

Dzisiaj mamy juz niby transport do Wawy ale to 100km prawie i boję się podróży i znowu pakowanie torby w razie czego no masakra jakaś ;/ . Dla innych kobiet i lekarzy te przepowiadające są normalne skurcze a ten SZAMAN mnie nastraszył i tą druga babeczkę ;/ gdzie tu rozum jego nie wiem ;/
Będę się odzywac jak tylko będę mogła , a na fb juz powiedziałam sobie ,ze albo wypiszę sie zgrupy albo bede obserwować i nie udzielać sie już , co powiem to źle i przeciwko mnie obrócone ehhh...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Kochana twoje zachowania są całkowicie zrozumiałe... masa problemów jest w twojej głowie... do tego problemy z ciążą... myślę, że każda z nas na twoim miejscu będą byłaby o krok od obłędu...
Pamiętaj masz nas i nam możesz się wygadać.... musisz być dzielna i silna... twoja Malutka teraz potrzebuje spokoju... a widzisz, jak ty się denerwujesz to ona też niespokojna i daje ci sygnały... proszę postaraj się dla niej troszkę uspokoić. Trzymam kciuki i uważaj na siebie.... Pamiętaj, że dziecko to nie przymus sytuacji a dar... a na pewno jak zobaczysz swoją kruszynkę i przytulisz to wszystkie problemy przestaną być ważne...
Myślami jestem z Tobą :)
Możesz nas nawet zwyzywać jeśli zrobi ci się lżej i jeśli to ma ci ulżyć a na pewno się nie obrazimy...
Pogodnego dnia i troszkę uśmiechu dla nas i dla swojej Malusiej kruszynki, która buszuje w twoim brzuszku :)

Odnośnik do komentarza

WielkiZnakZapytania, powiem Ci, że jak niektóre nie wiedzą o co chodzi to nie powinny się wypowiadać bo G wiedzą, a drą mordki... Wiadomo, że kto nie jest w twojej sytuacji to nie wiem co czujesz. Ja również mogę się tylko domyślać, ale mam nadzieję, że wszystko się ułoży i będziesz szcześliwa :) Dawaj znać na bieżąco co i jak i tak jak KariKari mówi, na nas możesz liczyć w każdej chwili :) Szkoda, że jesteśmy z różnych końców polski, ale mam nadzieję, że zaprzyjaźnimy się do tego stopnia, że urządzimy sobie `maminy zjazd` :)

Odnośnik do komentarza

Kochane jesteście na prawde :*
Tam to kazda sie wymadrza i wie najlepiej az mnie glowa boli na sama mysl. Zostalam uspokojona,ze ten szaman taki jest i teraz musze odpoczywac i nie denerwowac sie :-) . Poprawilam sobie humor kupujac brzoskwinki i dla malutkiej piekny rozowy rozek fajna ma fakture i przewiewny jest bawelniany oraz piekne spiochy na wyjscie ze szpitala :) moja niunia kopie ,wierci sie i juz mi lepiej. Brak mi tylko apetytu,bo kielbaska z grilla sie przytrulamna to wyglada...
Jeszcze raz Wam dziekuje i przepraszam z bledy ale z tel pisze. Pozniej usiade do kompa to naklikam wiecej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

WIELKI ZNAK BADŹ DZIELNA!!! mam nadzieję,że wszystko w porządku, a tymi małpami się nie przejmuj, bo tacy są ludzie którzy nie rozumieją bólu i innych rozterek, bo dla nich ciąża to tylko czas kiedy one mogą narzekać i wgl, a nie liczą się ze zdaniem innych, tylko wkurzać potrafią. Ja mam za godzinę wizytę u gin, bo przepisałam się do innej przychodni i zobaczymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ostatnio mniej sie udzielam ale mam mase pracy i obowoazkow u mnie w pracy, takze stad to moje milczenie....

Wielki znak zapytania
Tamtymi sie nie przejmuj......
Nikt nie wie jak zachwie sie w danej sytuscji, dopoki sie w niej nie znajdzie, no tak jest, ze te co nie nic w zyciu nie doznaly zlego i przykrego najwiecej maja do powiedzenia...
Przykre to jest.....
Ale dbaj o siebie i malutka, zobaczysz,jak pojawi sie na swiecie, bedziesz najszczrsliwsza pod sloncem:)

Spragniona zycia
Zaraz po wizycie dawaj znac co ci lekarz powiedzial

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Nooo nie teraz to przegięcie!
Nie zamierzam przebierac w słowach a Was drogie cieżarówki oświece na temat użytkowniczki: wielkiznakzapytania

W wielkim skrócie:
- jest w grupie Nas nie kilka ale kilkadziesiąt i bardzo Nas wszystkie zdziwiło zachowanie tej "kobiety"
-albo kłamie dla wywołania zainteresowania albo celowo świadoma zagrożenia (przedwczesny poród i podejrzenie sączenia się wód płodowych) dla swojego dziecka działa na jego szkodę!!!!!!
- publicznie przyznała sie ze nie chce tego dziecka że ciąza jest "lekarstwem" na jej schorzenie a potem wykasowała cały post
- totalna oszustka albo kobieta niezrównowazona psychicznie
Nasze wypowiedzi i obawy były na podstawie tego co sama do Nas mówiła...PATOLOGIA !!! Jesli to co mowiła to prawda powinna natychmiast udac sie do szpitala i kazdy rozsądny człowiek by tak zrobił z obawy o zdrowie i życie dzieciatka

Wam drogie przyszłe Mamy życze szczęśliwego rozwiązania i zdrowych pociech.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dmd4h9g2u.png

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczynki! źle bym się czuła gdybym nie napisała żadnej odpowiedzi na post WielkiZnakZapytania.
Aniu jestem bardzo zdziwiona tym co tutaj piszesz, bo mimo, że nie uczestniczyłam w całej tej konwersacji, to przeczytałam wszystko dzisiaj "na spokojnie" i powiem Ci szczerze, że o dzieciobójcach nie znalazłam tam ani pół słowa! Bardzo nie ładnie jest oczerniać ludzi za ich opinie, o które przecież sama prosiłaś wrzucając ten post. Przedstawiłaś nam swoje objawy i biorąc pod uwagę, że owa wydzielina (woda - jak sama ją nazwałaś), sączy Ci się już jakieś 2 tyg, to wszystkie byłyśmy bardzo przerażone tym co opisywałaś i stresem jaki przeżywasz. Jeśli chodzi o depresję, to też nikt Cię nie linczował na miłość Boską! Chyba, że linczowaniem nazywasz radę Moniki o tym, żeby zgłosić się do psychologa, bo po porodzie może być gorzej! Broń Boże nikt Cię nie wyzywał od świrów, że masz depresję! Sama boję się jak cholera, czy mnie nie dopadnie po porodzie. Dlatego przykro mi jest bardzo, że w ten sposób opisujesz tę sytuację, obrażając tym dziewczyny z grupy na fb, które sama prosiłaś o pomoc... Życzę Tobie i córeczce duuużo zdrowia i żeby w końcu poukładało Wam się tak jak powinno. Pozdrawiam Was wszystkie!

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

fresh
POKORY droga pani do siebie a poza tym to oto forum nie jest stworzone do plot a wzajemnego szacunku i pomocy, tak więc jeśli nie ma pani w zamiarze w/w zasad utrzymywać to nie sądzę żeby ucieszyła się pani z uczestnictwa w nim; wyrażając swoje zdanie nie obrażamy i nie wprowadzamy nikogo w błąd ale przedstawiamy swoje stanowisko i siebie, do czego mamy konstytucyjne prawo (na czy nieco się znam).

Odnośnik do komentarza

pomoca i szacunkiem obdarowywałyśmy tę kobietę wiele miesięcy...wspierałyśmy, modliłyśmy, trzymałyśmy kciuki kazda na swój sposób, wiec radzę uważać na to co piszecie w kierunku tej osoby bo moze się okazać ze w innym miejscu to Wy jestscie te " złe" za życzliwość dostałysmy przysłowiowy nóż w plecy widzac jak tutaj ktos sieje plotki na Nasz temat, wszystkie jestesmy w szoku, nie uwazam zeby w tych postach tutaj przeczytanych nie było "ocen" wręcz przeciwnie,moją intencją nie jest uczestnictwo w wątku lecz ostrzeżenie przed fałszywym zachowaniem - każdy ma prawo zrobić z tym co chce, wiec prosze mi tu nie mówić o pokorze a tym bardziej o kompetencjach

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dmd4h9g2u.png

Odnośnik do komentarza

Celem małego sprostowania.
Szafirek i inne panie,w których oczach zrobiono z nas wiedźmy. Z całym szacunkiem Wielkiznakzapytania pisała nam dokładnie tak jak opisaly moje koleżanki tj fresh i ewelkaigroszek. ciąża lekiem jedyna nadzieja, prawdopodobieństwo saczenia wód i ryzyko przedwczesnego porodu plus pisanie co boli jak boli grupa jak tu z tymże zamknieta na fb, która służy radą i właśnie jak ktoś napisze post oczekuje chyba pomocy porady... W ogóle to nie był szczerze mówiąc pierwszy post w ktorym pisała jak nią źle jak się boi a potem uciekla nic nie robiąc z dolegliwosciami... Zzylysmy się tam bardziej niż tu mimo że to tylko internetowe znajomości i chorym jest wyzalanie się uciekanie ze ktoś kogoś obraża poniża na koniec napisanie ze jest ok i...skasowanie postu a następnie obgadanie w innym gronie... Druga sprawa jeśli ktoś ma depresję musi iść do lekarza depresja to poważna choroba która w ciąży rzutuje na dziecko i nie mówi się na prawo i lewo ze się ma depresję mając po prostu... Zle dni. pozdrawiam. Jedna z " tamtych " dziewczyn.

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

fresh aż z ciekawości wszystko przeczytałam i nie masz racji!!! może WIELKI ZNAK udzielał się tam, ale to nam mówiła o wszystkim o czym jak widzę TOBIE nie zależy, ciesz się swoją ciążą i jeśli źle życzysz naszej koleżance, to może w ogóle ucichnij w tym temacie!!! Robisz się nie miła bo co? Fora są żeby pomagać i wspierać, a nie bluźnić o innych!!!! Tobie i dziecku życzę dobrze, ale Ty się uspokój i nie rań nam PRZYJACIÓŁKI!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Nie mam zamiaru się kłócić ale droga Anno- Fresh po Twoich postach i wypowiedziach najbardziej dostałam przysłowiowym batem ( kto umieścił post o dzieciobójczyniach i co powiesz ze to nie w kontekscie do mojej osoby jeszcze ) . Za każde słowo zostałam potępiona i wiesz co nie życzę Tobie depresji ale jak Cie spotka to zobaczysz jak to jest . Jak upadniesz psychicznie kiedyś w życiu ,że na prawdę będziesz miała dosyć to porozmawiamy co zrobisz w takiej sytuacji. Owszem każda z nas ma wiele problemów na głowie i musi podołać zadaniu , niestety mnie za dużo w ostatnich miesiącach a nawet 2 latach dotknęło i wszystko się odbija kiedy hormony biora w górę i to się pogłębia.
Porozmawiamy jak dotrzesz do takiego stanu...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Czy cokolwiek zasugerowałam w Tym poście ze chodzi o Ciebie? Mówią: uderz w stół..... Kobieto umartwiasz się prosisz o pomoc która staramy się nieść mówisz o trudnej sytuacji z która nic nie robisz???????????????????????? radzimy jak mozemy szukamy sposobów żebyś dotarła do specjalisty a potem tutaj opowiadasz że Cię linczujemy?? Człowieka krew zalewa....miej cywilną odwagę.

I jeszcze jedno na zakończenie...jest mi teraz tylko głupio ze chciałam wysłac do ciebie znajomego kierowcę 80 km!! z pomoca, abys mogła dotrzeć do tej Warszawy....i co? okazało się że wcale nie chcesz się tam znaleść i to nas tak bardzo zastanowiło. Bardzo bardzo przykro...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dmd4h9g2u.png

Odnośnik do komentarza

Ze stanem depresyjnym walcze kilka lat ale to nie wasza broszka już , bo jak powiedziałam żeby Was nie spotkało nic złego i aby wszystko było dobrze teraz i po porodzie. Chciałam rady ok otrzymałam ale otrzymałam też strasznie dużo batów . Jak chcecie bardzo prosze opuszczę Waszą szanowną grupę , bo miejsca tam nie ma dla osób z "gorszymi dniami" , i mam prawo żałowac pewnych momentów i nie chciec niczego i ciązy jak jest źle . Dla waszej wiedzy b. szybko powracam do stanu pierwotnego i cieszę sie ale wystarczy ułamek sekundy jak znowu wszystko gaśnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, pokora dotyczy nas wszystkich a poza tym strasznie emocjonalnie podchodzicie do spraw, które z momentem przejścia na salę porodową zakończą się. Nie rozumiem waszych sporów i kłótni; forum czy profil to miejsce na które każdy zgadza się dobrowolnie, nie nakazuje a wręcz nie zmusza nikogo do wypowiedzi, wręcz przeciwnie każdy ma prawo odebrać posty w zgodzie ze sobą i tylko sobą, nie widzę potrzeby prowadzenia sporu w dalszym ciągu w tak niemiłym tonie. Proponuję wam zawarcie ugody która nie będzie stawać pomiędzy dziewczynami z tego forum a dziewczynami z profilu na fb; w jaki sposób chcecie to zrobić nie wiem, nie będę wam radzić ale myślę że żadna z nas nie uczestniczy w forum po to żeby mieć nieprzyjemności lub nieść je innym, tak więc proszę o szacunek do siebie przede wszystkim dla reszty dla osób postronnych w tym konflikcie.
W życiu spotykamy różnych ludzi, różne przekonania i osobowości, jedne znajomości nas cieszą, inne przeciwnie, lecz pamiętajmy ze idzie za nami jak cień słowo, które po jakimś czasie wraca.....

Odnośnik do komentarza

SZAFIRKU masz rację :) lepiej powrócić do przyjemniejszego tematu , bo nawet takie nerwy na forum nie służą nikomu .
Powiedz jak się czujesz???
KariKAri , Spragniona_życia , Carolineee, Olciap dziękuje Wam , wiedzcie ja nie musze byc głaskana po główce jak niektóre dziewczęta ,bo przyjmę z pokora wiele na siebie ale sa momenty kiedy nie da się wytrzymać .
Przepraszam Was za zamieszanie jakie tutaj się wywołało ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

jak to w życiu, tak i na forum widać... są dni fajnie i niefajne, ale każde trzeba przyjąć na klatę czy nam się to podoba czy nie.
A ja mam dzis ten niefajny dzień, z małym wyjątkiem mile spędzonego popołudnia u syna w przedszkolu z rodzinką.
Małe dzieci- mały kłopot.... no a u mnie właśnie z tym dużym kłopoty więc muszę je jakoś rozwiązać zeby nie ranić nikogo, ale damy rade, co nie?! Trzymajcie się dziewczyny, idę ochłonąć- na spacerek :)

Odnośnik do komentarza

przeczytałam tą całą zadymę i powiem że jestem w szoku -nie spodziewałam się ze coś takiego tu się znajdzie.... powiem szczerze że jeśli ktoś ma czelność obrażać i oceniać kogoś niech najpierw sam spojrzy na siebie - nie my jesteśmy od oceniania....
Nikt nie chce tu żadnych pretensji i obrażania więc jeśli ktoś do kogoś coś ma niech prywatnie z ta osoba wyjaśni - tak powinny zachować się dorosłe odpowiedzialne osoby

WielkiZnakZapytania - dziękuję Ci że wtedy gdy potrzebowałam rady i pomocy uzyskałam ją od Ciebie, gdy byłam w trudnych chwilach... potrafiłaś mi trzeźwo patrząc na moją sytuację pomóc.... nie przejmuj się bądź dzielna bo masz w brzuszku kogoś kto bardzo Cię kocha i wiem że ty kochasz także :)

Odnośnik do komentarza

spragniona życia
dokładnie, celem forum jest dzielenie się z innymi ze swoimi bolączkami, radościami, smutkami i tym co nas nurtuje; myślę że nie jest dobrze skazywać jakiejkolwiek grupy wsparcia na posądzanie o nieprawdę i rzucanie fałszywych oskarżeń; mamy prawo do wyrażania własnych opinii, o ile nie zagrażają one bezpieczeństwu innym i nie naruszają ich dobrego imienia.
Swoją drogą, wierzę w intencje grup zamkniętych jednak nie jestem pewna czy w chwili kiedy mam poczucie niepokoju, braku zrozumienia uciekam się do kogoś kto chce mnie zrozumieć, może pomóc zrozumieć dziewczyny z tejże grupy, które obwiniają za wyrażenie swoich bolączek, smutków... myslę ze wielki znak uciekała się do kogoś kto pokrzepi, nie osądzi ale da jej poczucie bezpieczeństwa;smutne że połączone jednym cudownym słowem DZIECKO tyle może różnić... i w imię czego? Chciałam z góry uprzedzić ze nie stoję po żadnej stronie ale jestem zdania że w konfliktach zawsze powinien pojawić się mediator, który łączy a nie dzieli.
wielki znaku.. dbaj o siebie, nie myśl o niczym co mąci twój spokój, bądź pewna że żadna z nas nie ma złych intencji wyrażając siebie, trzymaj się :)

Odnośnik do komentarza

Szafirku - Są momenty ,ze jest dobrze a kiedy człowiek ucieka po opinie gdzie indziej to chyba nie może byc ok tam gdzie jest, poza tym od jakiegoś czasu czułam się obco no ale mniejsza. Grunt to nie denerwować się i wiesz nikt nie prosi o bycie po którejś stronie bo to nie jest boisko do gry w której drużynie się jest :)
Rozchmurz się i Ty , relaksuj się ciepłym wieczorkiem pomimo ,że komary kąsają :)

Kari - dziękuje i wiesz,że zawsze możesz pytać i tak jak ja mogę się wygadac tutaj to tak i Ty tym bardziej ,bo jesteś takim naszym mentorem w grupie :)
Kto jak nie Ty Kochana. ;) nakręcasz całą grupę .

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...