spragniona_życia

Mnie na razie próbują podtrzymać w 2 paku póki mała nie osiągnie 2500 a najlepiej 2900 bo taki maluch jest podobno zdolny do życia poza inkubatorkiem od 2-3 doby po porodzie. Mi podawali też w 2 dawkach ale w odstępach 9 dni bo miałam gorączkę. Walentynko trzymam kciuki i proszę o to samo.

W moim szpitalu kobiety stosują Maltan i mówią że nie uśmierza bólu ale sutki są nawilżone i łatwiej i lżej karmić po tym i nie trzeba zmywać a najlepiej swoim mlekiem smarować.

Ja w szpitalu jestem co chwila i już miałam 2 razy podane sterydy. 2 tygodnie temu odpadł mi czop i teraz wswszystko byle nie infekcja. Mała jest dzielna wważy 2200g i w 4 dni ty je około 200g. Ja zaciskam nnogi jak mogę i oby do stycznia i 2500 go. :) będzie dobrze. Walentynko a czy możesz dotykać małego? Czego mam się spodziewać z racji wcześniaka ?

Hej a ja od wczoraj w szpitalu, pojawiły się skurcze ale dali mi jakieś leki na za hamowanie które nie są dostępne w Polsce ale mam nadzieję na wyjście. Nie mogę się dostać do tamtego forum. Trafiłam do szpitala z bólami jak na okres i na KTG wychodziły skurcze koło 60. Na USG wychodzi 33 tydzień i tegtego się mamy trzymać. Jutro napisze więcej.

z tym, że przed badaniem nie powinnyśmy jeść co najmniej 10 a najlepiej 12 godzin i tutaj dieta cukrzycowych mam: http://www.szpitalkarowa.pl/download/cuk_ciaz.pdf

czerwcowo-lipcowa najnowsze normy znajdziesz tutaj: http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=197 a tutaj dla ciężarnych: dr n. med. Elżbieta Orłowska-Kunikowska Klinika Nadciśnienia Tętniczego i Diabetologii Gdański Uniwersytet Medyczny Podczas prawidłowej ciąży dochodzi do zmian w metabolizmie węglowodanów matki, spowodowanych m.in. działaniem hormonów łożyska. W efekcie u ciężarnej kobiety obniża się stężenie glukozy we krwi na czczo, natomiast po posiłku obserwuje się wyższą glikemię niż przed ciążą. Dodatkowo dochodzi do zmian stężenia insuliny i nasilenia zjawiska insulinooporności, szczególnie po 20. tygodniu ciąży. Do przełamania insulinooporności potrzebna jest zwiększona ilość insuliny. Niemożność zwiększenia jej wydzielania prowadzi do rozwoju cukrzycy ciążowej, tak jak w Pani przypadku. Hiperglikemia w ciąży zwiększa ryzyko powikłań u rozwijającego się płodu. Dlatego należy dążyć do wartości glikemii, takich jak u zdrowych ciężarnych, a więc: na czczo i przed posiłkami - 60-90 mg/dl (3,3-5,0 mmol/l) maksymalna glikemia w 1 godz. po posiłkach - <120 mg/dl (<6,7mmol/l).<br /> Inaczej niż dla pozostałych chorych na cukrzycę, w przypadku stwierdzenia cukrzycy ciążowej zaleca się mierzenie stężenia glukozy godzinę po głównych posiłkach, w tym czasie bowiem osiąga ona najwyższy poziom. Wykazano, że monitorowanie i ścisła kontrola stężenia glukozy 1 godzinę po posiłku zmniejsza ryzyko makrosomii, którą stwierdza się, gdy bezwzględna masa urodzeniowa przekracza 4 kg. Makrosomia jest częsta u noworodków matek z cukrzycą. Odnotowuje sie ją u 10-45% takich dzieci, podczas gdy w ciąży fizjologicznej u 3-8%.

Bardzo lekki :) można dosłownie palcem ugiąć :) i są 2 stopnie chyba tych amortyzatorów jakby coś. Szczerze polecam i choćbym miała nie jeść 2 miesiące będę miała ten wózek :)

To ja szukam różowych pantofelków :)

Twoje ładne i pościel też, ja właśnie się zastanawiam, bo mamy meble białe i chcę białe łóżeczko. Ale zobaczymy, mi się podoba to z tej aukcji co wstawiłam bo bratowa ma, ale ona jeszcze szufladę zamówiła a teraz żałuje, bo jej pleśnieje dykta od szuflady... a reszta łóżeczka super i nic się nie dzieje

Martapt ale z pościelą? Mi się to konkretnie podoba, ale czekam na propozycje :)

oglądałam też tam łóżeczka, ale te już odstraszają cenowo. Pokażę Wam coś: http://allegro.pl/baby-raj-15el-komplet-poscieli-lozeczko-materac-i4743428252.html Oni mają ciągle w sprzedaży te łóżeczka wraz z kompletami pościeli itp w cenach do 500 zł za wszystko, a w sklepach za taką cenę można kupić jedynie łóżeczko, więc na początku stycznia albo jeszcze w grudniu zamówię łóżeczko, wypiorę i wyprasuję pościel i ochraniacze a łóżeczko złoży tatuś w swoim czasie a ja będę spokojna :) mam jeszcze możliwość tego kosza mojżesza, ale wolę już wózek mieć w domu niż kosz, w którym dziecko jedynie ładnie wygląda na zdjęciu

Ja szczerze polecam i to nie spam ani reklama. Miałam swoje zakupy i torebkę i kurtkę i to swoje ważyło, uprzejma pani w sklepie dołożyła jeszcze kilka rzeczy, że na moje oko to ważyło koło 8 kilo :) włożyłyśmy do gondoli a wózek dalej lekki :) i prowadziło się go cuuuuuudownie :) szczerze polecam :) i gondola bardzo długa i dziecko naprawdę długo tam poleży, budkę i gondoli i spacerówki można całkiem tak jakby zamknąć i nie potrzeba parasolki, która się szybko zużywa i jako jedyny wózek tam jest taka folia, że nawet jak jest całkiem zasłonięte dziecko to je widać i jak wieje wiatr to dziecku jest ciepło, bo jest całkiem okryte :) ja jestem zachwycona :)

Hej Dziewczyny, jestem założycielką Waszego wątku. Od jakiegoś czasu napływają spamy w postaci wpisów niezalogowanych osób, które próbują nas nakierunkować itp. Podobno istnieje możliwość "uprywatnienia wątku" przez założyciela, jeśli byście chciały, to nie ma problemu, zajmę się tym, tylko dajcie znać w wiadomości najlepiej prywatnej, a ja podejmę czynności z tym związane :) POZDRAWIAM, Lutóweczka :)

Moje Matki Lutówkowe :) byłam dzisiaj w sklepie TIK-TAK i WYBRAŁAM WÓZEK!!! Na 1000000% nie zmienię zdania :) to będzie CAMARELO CARMELA w kolorze szarości a dokładnie CR-23 jest boski i TAAAAAAAAAAAki lekki :) wojaże moje skończyły się kupieniem szydełka i twardnieniem ale warto było :) I uwaga, w moim mieście te wózki można kupić za 1250 zł +150 fotelik pasujący do stelaża w kolorze wózka. Ja już nie będę zamawiała wózka na allegro bo tak wiem, że wszystko dostarczą do sklepu. I jeśli zaistnieje taka sytuacja, że dziecku się pospieszy tata dostaje od ręki fotelik w sklepie a resztę odebrać można w międzyczasie :) na spokojnie :) I jestem za zamknięciem naszego wątku, napiszę do Styczniówek, bo tamten wątek zakładałam ja, może one chcą...

Welcome home Panny H-Anny :) śliczna ta kołyska... Mi się marzy taka, ale już mam wybrane łóżeczko i mogę wziąć kosz Mojżesza biały za darmo... i nie wiem... A jutro mimo zakazu muszę bo oszaleję wyjść na miasto i obejrzeć wózek. MUSZĘ!!! Odwiedzę 4 sklepy i upoluję i porównam, ale nie kupię jeszcze. W ogóle mam pytanie, mam fotelik od bratowej i mogę mieć ten kosz Mojżesza to czy muszę od razu ten wózek kupić, czy np. wysłać męża i niech kupi. Dylemat mam, bo może będą przeceny np od marca i da radę kupić ze zniżką...

A ja tak z innej paki, co kupujecie mężom/narzeczonym/chłopakom na gwiazdkę? zostało 6 tygodni a ja już myślę...

I dupa nie widać. ..

U mnie dzisiaj pizza domowa :) zaraz konsumpcja. Ja chcialabym Wam pokazać co robi moja córka ale nie mam jak tego ująć. Wstawie zdjęcie i opisze.

Ja też nie śpię... Także zostałam skopana tak, że aż się bałam co się dzieje a mała się bawić chciała. Jak mocno i długo kopie to kładę rękę na brzuchu i po jakimś czasie czuję tylko jak się przekręca i idzie spać. Ja za to śpię coraz gorzej, bo albo brzuch boli, albo siusiu, albo mała kopie mocno, albo skurcz, albo mąż chrapie albo wiele innych. Ja nie mogę słuchać ani czytać o śmierci dzieci, więc te posty przepraszam, ale omijam i nie komentuję i nie chcę, żeby tak się działo...

Ja jestem i żyję. Aktualnie jesteśmy w domu, chodzę z rozwarciem na opuszek lub jeśli ktoś woli cm, nic się z tym nie da zrobić. Mała ma się dobrze i aktualnie jeszcze siedzi w brzuchu. Jeśli coś się zacznie dziać czeka na mnie szpital św Zofii w Warszawie ale najwcześniej w 32 tygodniu, dobrze by było dobić do 35 a najlepiej do 38 ale nie wiadomo co będzie. Leki moje są w większym pudełku niż wyprawka a w szpitalu nie mam sensu co siedzieć bo skurczy nie mam teraz. Nie piszę bo nie chcę stresować nikogo. Torbę do szpitala mam spakowaną jakby coś ale nie mam wózka i łóżeczka bo się boję. Jesteście wszystkie dzielne! Macie piękne wyprawki i gratulacje dla mam które dołączyły.

Na razie 3 no-spy i mniejsze skurcze i rzadziej ale zobaczymy. Daliśmy sobie godzinę i jak będzie lepiej to jutro pojadę.

Podziwiam wszystkie Matki będące same w domu albo same z dziećmi. Ja wstałam dzisiaj i pojechałam oddać laptopa do naprawy a teraz chciałam zrobić kolację i jestem jednym wielkim bolącym skurczem! Podziwiam też Matkę Chudą która skurcze ma od bardzo dawna. Dziewczyny ja nie chcę urodzić przed czasem bo to długo wyczekiwane dziecko i nie chcę, żeby przeze mnie coś było nie tak, ale w szpitalu też będę się martwiła i bała.... Co mam zrobić? Znów mam mnóstwo upławów i skurcze aż boli a mała się rusza do tego bardzo intensywnie. Poczekam aż M. wróci z pracy i zobaczymy...

Hej i ho. Popieram mit o zbawiennej mocy magnezu. Ja też biorę po 4-5 dziennie ale jak się szanowna mała dupka wierci to kurcze się niemiłosiernie a od lekarza usłyszałam diagnozę że leżeć wstać we wtorek na wizytę ze spakowana torbą i ewentualny szpital jak szyjka będzie znikoma.

Szania ja mam tak że mała czasami bardzo intensywnie kopie a czasami się mocno rozciąga. To normalne bo teraz najwięcej przybierają na wadze nasze dzieciaczki i szybko rosną. Oczywiście jak odczuwasz niepokój to idź na kontrolę, ale ja miałam tak będąc w szpitalu i jest ok

Moja mała też śpi bardzo dużo, także to chyba przez pogodę. Narobiłyście ochoty na żur a ja wstać i zrobić nie bardzo mogę. Wstawiłam nasze dane z dziećmi u mnie w suwaczku i mam nadzieję, że widać. Szukałam ich chyba godzinę i znalazłam :)