Hej,
wiem, że jest tutaj grono już znających się osób i nie chciałabym w jakiś sposób się wtrącać ale potrzebuję waszego wsparcia. Mam 20 lat ale już postanowiłam że wraz z moim narzeczonym chcemy mieć dziecko.I właśnie chciałam was zapytać czy moje "objawy" są normalne. Dokładnie wyliczałam sobie dni płodne i na podstawie testu owulacyjnego się wszystko potwierdziło, doszło do stosunków w dni płodne oczywiście bez zabezpieczenia i od około tygodnia mam bardzo wrażliwe, opuchnięte i obolałe piersi, biały i lepki śluz z pochwy ale bezwonny, jestem senna. Wiem że na takie objawy to trochę za wcześnie ale ja pragnę tego dziecka. Do okresu, którego mam nadzieję nie będzie zostało mi 5 dni. Teraz mnie kuje brzuch i czuję się jakbym miała zaraz dostać okresu i nic. Czy to normalne? Pomóżcie mi. Mam test ale nie wiem czy jutro rano zrobić czy poczekać do dnia miesiączki