Skocz do zawartości
Forum

spragniona_życia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez spragniona_życia

  1. A ja leże i puszczam korzenie. Nie ma to jak mama która mi zrobiła paste jajeczna i mąż który ją przywiózł :) i mam tyle słodyczy że pół szpitala mogę obdarowac a mi jak na złość chce się krakersow z pasta i soku pomarańczowego. Z pozytywów mała na dźwięk głosu ojca chciała wyskoczyć przez pepek i dzisiaj znów USG jamy brzusznej i pewnie małej podgladanie. Kroplowka nie pomaga bo brzuch się stawia ale pić mi się bardzo chce i nerki się czyszcza.
  2. Chuda Matko oddam cukierki batoniki i winogrona za kawałek pizzy lub paste jajeczna
  3. No trochę ze stresu a trochę ignorowalam ból brzucha twierdząc że na pewno macica się rozciąga. Teraz brzuch twardnieje nadal i nerka boli. No a z zalet mam bardzo ruchliwe dziecko co jest zaletą bo zdrowe i silne i na 100000000% dziewczynka widać że już nic nie urośnie.
  4. Ja też nie śpię bo ciśnienie i mocz itd. Lepiej być w domu. I dzisiaj albo mi nerkę kopie albo mi coś w nerkę jest. Zobaczymy co się dzieje. Wiem jedno od wenflonu boli ręka, wiem jak to jest się nie umieć wykąpać i spuchłam jak serdelek.
  5. Karmią źle naprawde nie polecam. Szyjka miękką mi i ultra krótką albo szwy albo lezakowanie. Oznajmili że kroplówkę na skurcze mogą dac po skonczonym 24 tygodniu i leżeć muszę nie świadoma.
  6. Ja jestem po pseudokolacji przed pseudoobchodem. Zmęczona czekaniem 3 godziny na przyjęcie na oddział powątpiewam w NFZ. Może dzisiaj pośpie trochę. Jutro od 6 moczowanie krwi ujmowanie i w pipce grzebanie...
  7. A więc dziewczyny jestem w szpitalu na położnictwie z kroplówką rozkurczowa. Mała bryka i tu jest problem. Z jednej strony dobrze bo bryka a z drugiej źle bo bardzo miękką szyjke mamusi ugniata. Może być tak że urodze w styczniu (to by było dobre) albo wytrzymam do lutego (to najlepsze) albo w grudniu (to źle).. ale mała jest dzielna bo od czwartku przybrała 100 gram :) dieta pełnojedzeniowa działa :) No i plusem jest wifi i ciągłe widzenie z małą. :) nie zanudzam Was już.
  8. Cześć dziewczyny. Nie wiem czy dzisiaj nie pojadę do mojego lekarza i do szpitala. Od wczoraj po ostrej kłótni z moją siostrą (ona sama ją sprowokowała przez buty) mam skurcze przy wstawaniu a przy dłuższym chodzeniu lub długim leżeniu w jednej pozycji twardnieje mi brzuch. Nie spałam prawie całą noc nasłuchując czy mała się rusza, ale między twardnieniem kopała bardzo mocno. Jest mi nie dobrze. W nocy po 3 tabletkach nospy i silnej dawce magnezu mogłam jako tako funkcjonować ale brzuch twardy. W szpitalu do którego należę jest słaba opieka na SORZE i dlatego w nocy nie pojechałam. Teraz jest troszkę lepiej bo brzuch robi się miękki ale nie wiem, czy nie lepiej jechać na kontrolę. Zadzwonię zaraz do lekarza i zapytam o opinię. Przepraszam, że tak piszę, ale się boję. A tak przy okazji zobaczcie na forum styczniówek 2015, tak jedna urodziła zdrową i już pulchną dziewczynkę. Ja nie chcę żeby mojej coś się działo, dlatego się zbieram do dzwonienia i konsultowania. Miłego dnia.
  9. Dziewczyny ja też od 5 nie śpię. W ogóle spać nie mogę. Mój facet nie umie zasnąć a ja nie umiem spać całą noc. Budzę się co chwila gorąco mi, sprawdzam czy mała się rusza i w ogóle taka nie spokojna jestem... już nie wiem co robić. Nic nie pomaga, ani mleko, ani herbata ani czekolada. Mała zaczyna wariować w nocy i mam ochotę tylko czuwać i się z nią bawić przez brzuch. Rano tak między 7 a 9 śpi. I co mam robić w nocy?
  10. Zamienię nudny weekend na mój. Dzisiaj maraton po sklepach w poszukiwaniu kurtki dla chłopa i prezentu dla 10 latka, wizyta u en do i makdonaldddd z dużym DO bo dupcia rośniea jutro urodziny tego 10 latka wśród dzieci i nie wiem co jeszcze...
  11. Witam weekendowo. Czy Wam też się wydaje że te tygodnie szybko lecą? Jakby wczoraj była sobota... Za niedługo będziemy już tulić nasze maleństwa i skarżyć się na kolki, nieprzespane noce i że brakuje nam brzuszków...
  12. No przodowałam, ale teraz dziecko nisko to i brzuch nie rośnie tak bardzo ale uwierzcie, plecy mega bolą bo kopie tam nisko i pozycja w której mi wygodnie to leżenie ale później plecy bolą. I zauważyłam, że jak położę laptopa lub tableta na brzuchu to kopie strasznie mocno, jakby ciepła nie lubiła
  13. Dla nie fejsbukowych dam, chwalimy się brzuszkami :)
  14. No a ja dziewczyny też mam zakaz kupowania bo dla dziewczynki będę miała wszystko po bratanicy :) ale już kilka rzeczy sama kupiłam. Teraz będę kupowała kosmetyki, szczotki, butrlki itp, w grudniu wózek a w styczniu łóżeczko :) sama ze swoich pieniędzy więc teraz odkładam, chociaż dziadkowie zdeklarowali się kupić wózek. A teraz patrzę jak moja córa się wierci w brzuchu i ile ma siły, że tak skóra się pręży a brzuch faluje :)
  15. Do rozjaśnienia ścian polecam jasne półki i lampki naścienne lub dla dziecka atrakcyjne naklejki fluorestencyjne
  16. Karolina nie mój wymysł tylko doktorów i nie chcę się wpychać w kolejkę :) jak coś to wolę przepuścić kogoś
  17. No mi bardzo zjechał w dół z tym USG a mój mąż był ze mną i to dziwnie wyszło. Ja miałam na tym USG 2D 3D i 4D żeby zobaczyć twarz płeć i serduszko :) i to wszystko na NFZ. I powiem że bratowa mojego M. się skarży że jej nic nie mówi a mi tłumaczy wszystko.
  18. Kasixa nie zawsze i nie każda musi ja mam takie przykazanie z racji ultra krótkiej szyjki a jak dalej będzie źle to szwy pessara i koniec z harcami do lutego.
  19. Dorota u Ciebie nisko to gdzie? U mnie dziecię główką w dół i lekarz mi za przeproszeniem po pipie jeździł głowicą aparatu USG bo Diana tak nisko
  20. Matko Chuda tak. Mam zakaz jazdy rowerem, długich spacerów i innych wygibasów żeby się porodem nie skończyło wcześniejszym bo szyjkę mi skopało na mega niski poziom. I jak znaczne spacer a brzuch się postawi to leżeć i leżeć.
  21. A ja się chciałam pochwalić że będzie dziewczynka Diana :) i musicie mi poprawić w tabelce. Ma już 431 gram i nie chciała pozować do zdjęć. Lekarz chciał zbadać dokładnie ale uciekała. I kopie mocno w dole maci. Mam zakaz długich spacerów i remontów. Mam brać magnez 2 razy dziennie.
  22. Hej dziewczyny. Mam problem. Wczoraj przez cały dzień moje dziecko kopało skakało i wariowało w nocy kopnęło może 2 razy jak nie spałam a dzisiaj od rana cisza. Nawet śniadanie nie pomogło... dzisiaj wizyta u gina ale się boję że coś nie tak jest...
  23. Dzięki Chudzinko :) ja robiłam na obiad gołąbki i pierogi z kapustą i grzybami. Jakoś tak mi dziwinie jest. Muszę lekarzowi powiedzieć że mnie dziecko bardzo nisko kopie i czy to dobrze bo mnie kilka boli bardzo a infekcji nie mam. Ciekawe co powie.
  24. Dziewczyny poprawicie mi datę w tabelce poród na 14 luty? Ja z tableta nie mogę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...