spragniona_życia

Ja o siebie się nie martwię tylko chce żeby dzieciaczkowi było dobrze. To czy ja bym piła nie będąc w ciąży też wątpliwe bo alkoholu nie pijam. Chcę tylko żeby się nic nie stało malenstwu. Owszem ważne dla mnie są suknia wygląd bo moje dobre samopoczucie =szczęśliwe dziecko ale się tyle nasluchalam że jak kobieta za dużo skacze wywija i za dlugo na nogach to tyle poronilo i rodziło za szybko i w swoje wesele.. ale to za tydzień. Teraz mnie martwi chorubsko. Do szpitala żebym tylko nie trafiła bo nie mają tam gruszek i winogron!

Czujecie się jak wieloryby? A co ja mam powiedzieć jak nawet będąc chora dużo jem a za 1,5 tygodnia wesele! Boję się o suknię że źle będzie leżeć i że nie dam rady na weselu... masakra... a co do wagi to postanowiłam ważyć się tylko u lekarza. Jem teraz dużo owoców bo u rodziców zawsze wszystkiego dużo. Choroba nie przeszła i coraz gorzej ale malenstwo kopie i daje mamie znaki żeby się nie martwiła. A mój prawie mąż jutro przyjeżdża bo dzisiaj i jutro jeszcze pomaga przy remoncie bo nikt poźniej teściowej nie pomoże a od jutra zostajemy tutaj u Nas już. I pod opieką mam pół roczną bratanice która mimo cudownosci ma diabelka pod skórą.

A ja jestem chora..... Mam katar i nie mogę oddychać. Nie mogłam spać w nocy i już nie wiem co jest ze mną. No a ciepło się ubierałam i kiedy mnie choróbsko złapało? :O

Cieszę się że H-Anki już w domu :) a z partnerami tak jest. Mnie złapało jakieś chorubsko i już nie daję rady. Tak czuję mocno te ruchy i widać nawet czasem jak malenstwo kopie. A teraz ma czkawke bo się mocno i rytmicznie rusza. Was też to czeka :)

A ja jestem u rodziców, to znaczy już u siebie ale odppczywam bo zaraz będę zajmowała się półroczną bratanica i tak pewnie do mojego porodu. Moje malenstwo ciągle się rusza aż czasem widać jak mocno kopie. Macie rację szybko leci. Jeszcze niedawno pisałam na forum staraczek a tu już połowa ciąży. Dzisiaj usłyszałam że nie widać że to 5 miesiąc. Ja widzę. A zauwazacie czy tylko u mnie tak jest że rosne wszedzie a nie tylko na brzuchu? To znaczy przez ostatni tydzień nie przytylam nic a mam tluszczyk na boczkach. Mam już ciemniejsze sutki i tą linię na brzuchu. No i butów nie mogę już normalnie zakładać bo się boję że zgniote dziecko bo ma malo miejsca.

Cześć dziewczynki :) a ja wczoraj zgrzeszylam i zjadłam pizzę i wypilam piwo 0% ale po tym spalam 6 godzin i czułam mojego smerfika gdzie leży bo brzuch w tamtym miejscu się odksztalcil. I wczoraj mój M. wyczuł jak rusza się bobas :) jest super ale kręgosłup też boli mnie czesto

U mnie też ciepło. Ja od 5 na nogach i od 6 na targu :) oglądałam fajne rzeczy i kupiłam sobie bluzę misia na zimę :) dzidzia dzisiaj kopie co chwile i cieszę się bo wyczuwam gdzie nogi gdzie ręce :)

Ja jestem załamana bo w ogóle nie spalam a zmiana poduszki i wyjscie na zewnątrz na chwilę podziałało.

A moje spanie się skończyło... nagle mam koszmar i zero spania. Któras jeszcze nie śpi?

Zapomnialam dodać kawalerski i panienski paliwo w międzyczasie i zaproszenia i inne jak np my dziecko czyli do tego jakies 3 tyś kościół z przystrojem 2 tysiące i chyba wszystko

To nie tak że coś wymyslnego bo 120 gości x 170 zł od talerzyka, ubrania koło 4 tyś zespół 3,5 tyś kamerzysta i fotograf koło 3 tyś inne duperele i samochód 1,5 tyś i do tego fryzury makijaże i inne 700 zł.

No tak. Każdy pytał ile od talerzyka to może tak będą dawać

100 dorosłych i 12 dzieci... no więc koło tego... może wystarczy

agee raczej nie. Ja zazwyczaj mam aktywne dni i padam ze zmęczenia i na prawdę nie wiem czy to od tego. Bo szczerze to weselem nie ale budżetem może tak. Zostało mi naprawdę niewiele rzeczy do kupienia ale na weselu musimy dużo zebrać żeby opłacić zespół kamerzyste i fotografów. A jeśli nic nie zostanie?

Mi skacze bo ostatnio wstyd się przyznać że muszę czesto przesiadywac w toalecie przez to.

A ja kupiłam sobie poduszkę do spania i mam nadzieję że pomoże i byłam u kosmetyczki a druchna w ramach wieczoru panienskiego była ze mną w pepko i oto moje zakupki :) ona kupiła ja wybierałam :)

Dziewczyny ratujcie... mam wielki problem... nie mogę spać już 6 noc. Zasypiam ok 23 i o 1 budze się rzucam po łóżku i spać nie mogę... otwieram okno i nic zamykam i nic wyciszam się śpię na koldrze i bez i na poduszkach i bez. Boję się że coś zrobię tym mojemu dziecku. .. już na prawdę nie wiem co robić.

Szania już się boję. A co do witamin, lekarz polecił mi PREGNA PLUS z racji dużej dawki wszystkiego. 33 zł na miesiąc... czego się nie robi dla dziecka...

Do 17 tygodnia mówi się, że macica jest 2 cm pod pępkiem, jej koniec, a ja z racji 19 tygodnia mam już w okolicy pępka. Jeśli twardnieje pod pępkiem i centralnie z przodu to macica, z resztą możesz lekko pouciskać brzuch pod pępkiem i wyczujesz gdzie nagle robi się twardo. Lekarz na USG tak mi trzęsie brzuchem, że sama się dziwię, ale jak dzisiaj potrząsał to czułam twarde dziecko :) w 2 miejscach twarde punkty. CHUDA MATKO gdzie TY?

U nas każdy ponad 4 kilo przy porodzie... Matko... A ja tak bardzo chciałam urodzić naturalnie... No i z tym twardnieniem brzucha to jeśli trwa chwilę to też nie groźne, bo to macica się musi lekko obkurczyć i rozciągnąć, bo tak te mięśnie pracują, więc jeśli "twardy brzuch" trwa mniej niż pół godziny to nie groźne i można wziąć jedną tabletkę standardowego magnezu, ja tak dzisiaj usłyszałam. Dozwolone jest pół litra kawy co drugi dzień, gdzie na pół litra kawy dolewa się szklankę mleka :)

No więc dziewczyny wróciłam od lekarza i na piśmie mam że lekarz przez brzuch wyczuwa ruchy. Nie chciało się pokazać czy na 100% to chłopak więc czekamy do 9.10 na kolejną wizytę. Maluszek ma 21 cm od stupek do czubka głowy i waży aż 220 gram! Mam dziecko giganta. Zdjecia nie mam bo następne USG zrobi w 3D i wtedy sesja. Słuchaliśmy serduszka i jak lekarz chciał zajrzeć między nogi dostał kopniaka :) no i z ciąży wynika że 19 tydzień a dziecko 17. :) zaraz Was doczytam. A w ogóle to pytałam lekarza o tigery bo napilam się 3 łyki dzisiaj i jak słabe cisnienie to tyle można. Kawa mi nie smakuje a tiger raz na miesiąc 3 łyki można

Tesciowa wkurzyla mialo być

Dziewczyny a mnie tesciowa wierzyła. Mówię zeby się położyła obok bo widać jak się rusza bo schudlam i nie mam wzdec i plaski brzuch się zrobił i az podskoczylo bo chyba czkawke ma bo ciagle rytmicznie podskakuje a ona że ja udaję. Jak można udawać ruchy dziecka? Jak zacznie buszowac to wam nagram na dowierzanie. A tamto tak mozliwe że kopnął bo dzwonilam o godzinie 22 do mojego lekarza jak tak zabolalo i mówię że już od 2 tygodni czuję ruchy a od tygodnia już mocne i czasem jak leże na plecach to widać a on mówi ze to mozliwe z moim ulozeniem macicy i że teraz mam się nie denerwować i po wiekszym posilku liczyć do 10 ruchów :) więc u kazdego inaczej wszystko się dzieje. A tesciowej na piśmie od lekarza przyniosę że się rusza i odczuwam ruchy

A mi się brzuch schował kopniaki czuję ciągle ale nie śpię już 5 noc i brzuch boli. Wczoraj mnie małe tak w jaknik kopnęło że aż się popłakałam

Arwenas po części majatku mało a nie chce kiedyś usłyszeć że mamo on/ona ma to a ja nie bo jesteśmy biedni ale i to żeby dzieci miały swoje pokoje i trochę prywatnosci. Moi rodzice też do biednych nie należą ale mały dom i musialam przez 9 lat dzielić z bratem i rodzicami pokój a poźniej przez kolejne 9 z rodzicami tuż bez brata. Ja mam jutro lekarza to zapytam co z tą tarczycą ale mi się wydaje że to o kretynizm chodzi. To wada zwiazana z tarczycą ale już mi się nie chce szukać o tym. To pojawia się jak kobieta w ogóle się nie leczy na tarczyce a organizm dziecka nie umie ani czerpać ani wytwarzać hormonów tarczycy. I wtedy coś jest z oczami i wole powstaje i jest niedorozwój umysłowy. To nas nie dotyczy mamusie bo my się leczymy :) i dzieci się rozwijają dobrze :)