Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?

[KariKari]

stresuję się brakiem wiadomości od WielkiZnakZapytania :(
mam nadzieję, że nie może być przed kompem i do nas napisać a jak się odezwie to nas uspokoi

[olciap]

Karikari
Ty sie nie denerwuj bo nie mozesz. Nie pozwalam:)

Wielki znak zapytania
Mamy nadzieje ze wszystko ok z toba i malutka:)
Daj znac jak bedziesz mogla...
Czekamy na wiadomosci,...

[WielkiZnakZapytania]

Dzień dobry dziewczynki dzisiaj jade do szpitala, pakuje torbe i już fryz zrobiłam bo tam ciężko umyc sobie głowe :(
Za ok 3 godz mam dzwonic do gina swego i na oddział ruszam , moja mama była ze soba u rodzinnej i tak sobie gadają jak zawsze bo sie dobrze znają i mam spytała się co i jak a ona żebym dzisiaj wieczorem na dyzur pojechała bo może być zatrucie ciążowe ale nie mam wysokiego ciśnienia ani nie puchną mi nogi ani dłonie :/ , są tylko nudności i wypróżniam się to az mnie na wymioty zbiera, temperatura 37 , brzuszek tak jak zawsze raz twardy raz miękki mała rusza sie ale jest spokojna jakos i juz torbę idę szykować właśnie tylko boję się . Teraz modlę się o wytrzymanie 4 tygodni już nie 8 :(
Trzymajcie kciuki, jak będę miała możliwość zabrania lapa to będe pisac a jak nie to z netem w fonie powalczę aby dać Wam znac co i jak :)

Jeszcze raz Wam dziękuje za wszystko i gdybym mogła to każdą z Was bym ucałowała a tak wysyłam pozytywne fluidki :****** i moc buziaków :)
Tym w dwupaku i co starają się to dbajcie o siebie dziewczyny nie lekceważcie niczego ... Tak jak Wy mi tak i ja Wam upominam do LEKARZA !!!!

[KariKari]

Kochana nasza WiekiZnakZapytania to ja mocno dziś trzymam za Ciebie/za Was kciuki by wszystko było dobrze :)
i z niecierpliwością czekamy na wieści od Ciebie... trzymaj się kochana mamusiu za chwilkę :)

[olciap]

Wielki znak zapytania
To 3mam kciuki za te 4tygodnie:)
Jestesmy z toba
Powodzenia:)

[Carolineee]

WielkiZnakZapytania- dobrze, że udajesz się do szpitala bo tam o Ciebie dobrze zadbają i będziesz pod kontrolą lekarzy, jak cos będzie się działo ( tfu, tfu) to od razu zareagują. Mam nadzieję, że wszystko z tobą i malutką będzie ok :) Buziaki dla was dziewczynki i dawajcie znać na bieżąco co i jak :)

[spragniona_życia]

Dobrze że przemówiłyście jej do głowy, bo gdyby się coś stało, to pojechałabym do niej i jej narobiła rumoru, a mam niedaleko. Ciekawe gdzie będzie w szpitalu, bo jak nie daleko, to ją odwiedzę :) chyba bym mogła, jak sądzicie?
Wielki Znak Zapytania, mów, w którym szpitalu jesteś.

[KariKari]

szkoda dziewczynki ze tak daleko od siebie jesteśmy.... byśmy się spotkały na kawusi czy soczku... fajnie, że mamy miejsce, w którym możemy się wygadać, wyżalić, pochwalić fajnym dniem i co najważniejsze rozumiemy się jak nikt inny...

WielkiZnakZapytania czekamy na wieści, trzymamy kciukasy

[spragniona_życia]

Przynajmiej mamy siebie tutaj i swoje kłopotki :)

[KariKari]

mamy siebie i będziemy miały....
ja dziś bez humoru, wszystko mnie drażni tak mam odkąd wróciłam do domu, psiak mimo że szczeniak chce się bawić nakrzyczałam na nią i tak mnie wkurzyła, że w łazience ją zamknęłam...
nic mi się nie chce, kręgosłup dokucza oby to było chwilowe...
muszę poleżeć odpoczywać bo dobro dzidzi mojej jest najważniejsze
mąż w pracy a mi smutno i chciałabym się przytulić do niego....

[spragniona_życia]

mnie bolą piersi, do okresu jak dokładnie policzyłam to 8 dni, pielęgniarka źle mi się wkuła i boli mnie ręka a za badanie policzyła mi 48 zł. masakra... codziennie zasypiam o 19 lub 20, budzę się w nocy z ogromną potrzebą na siusiu i bólem równie często, nie jest mi nie dobrze ale mam wzdęcia i mnie piją każde spodnie. Jak to nie fasolka to jak najszybciej idę do gina. Martwię się o WielkiZnakZapytania.

[szafirek]

No końcu posłuchałaś nasza koleżanko!, naprawdę nie ma co z wodami, nie jest fajnie leżeć tam i czekać na cokolwiek (bo wszystko jest możliwe) ale na pewno łatwiej niż w domu z niewiedzą i niepokojem. Dołączam się do dziewczyn i życzę wszystkiego dobrego!!!!!!
Dziewczyny, ja nie jestem w ciąży ale humoru tez dziś nie mam; i w pracy ciężka atmosfera i w domu dzieciaki coś nieusłuchane dziś, zaraz kładę ich spać więc myślę jeszcze wyjść na dwór i odsapnąć trochę w samotności.
Miłego wieczorka życzę, karikari-spoko, tobie wolno ;) tylko nie narób pieskowi traumy tą łazienką haha :)
spragniona życia, przeczuwam dobre wieści, jednak nie nastawiaj się oczywiście :) a wielki znak.. jest pod opieką, to najważniejsze, nie smutaj!!
POZDRAWIAM, IDĘ NA SPACER, PAPAPAPAPA!!

[KariKari]

no kiepski dziś dzień.... a co lepsze jak tylko mężuś wrócił do domu to pies jakby anioł w niego wstąpił... ja już nic nie rozumiem i to mnie rozzłościło jeszcze bardziej.... ajjj mam huśtawę nastroju dziś....
leżę już w łóżku wykąpana i nikomu e drogę nie wchodzę..... i niech nikt nie wchodzi mi....
cały czas myślę o naszej WielkiZnakZapytania.... może brak wieści od niej to dobre wieści i oby tak było....
spragniona_życia.... podejrzane mi te twoje objawy są i oby zwiastowały coś dobrego...
może moje dobre fluidy bo mi się wszystko po mojej myśli układa nie zapeszając przeniosły się także do ciebie.... ostatnio to czego chcę i jak sobie zaplanuję to tak jest ... czekam zatem na twoje wieści oczywiście dwie kreseczki.... moja passa musi trwać :)

[spragniona_życia]

To na prawdę kiepski dzień. Musiałam wydusić z mojego M. że wyjeżdża do Belgii na miesiąc do pracy, a ja wiedziałam, że coś się szykuje. Z tych nerwów boli mnie bardziej brzuch... Zobaczymy rano, około 8 będę miała już wynik i jak najszybciej dam znać, bo sama się denerwuję. A powiem szczerze że ten ból piersi to nie jest jak ostatnio, ale delikatniejszy i przy dotyku. Bosz... A znając życie to jak jutro zobaczę zerową betę to przejdzie. Niech się Odezwie WIELKIZNAK bo już nie zasnę, tak się martwię...

[MartaAlvi]

KariKari, z moim łobuzem jest to samo. Siedzę sama i się uczę bo jutro ostatnie kolokwium w mojej "karierze naukowej" (hahaha) a ta cholera wiecznie mi przeszkadza, skacze, drapie i generalnie ciągle chce się bawić! Kamil pewnie wróci, to się przywita i pójdzie spać do siebie. Wrrr też mnie to wnerwia jak diabli :P

[WielkiZnakZapytania]

Jestem w domku już a więc wygląda to tak ,że mojego gina nie ma jest na sympozjum dzwonię i mówię co i jak więc ze spokojem powiedział dobrze i pojedzie pani sprawdzić do szpitala tam jakis lekarz ma dyzur bo nie usłyszalam przez braki zasięgu, zbada zrobi usg i spr czy to wody się sączą. No ok spakowalam sie i pojechałam. A tam lekarz od siedmiu boleści który unika też porodów mówi ,że czemu ja tak póxno a ja mówię ze moj prowadzący kazal brac nospe jak skurcze takie czuje i ze to przepowiadające i tam naskoczył na mnie więc ja tez sie ostrzej nastawilam i glos uniosłam i osiadł ,ze małolata tez potrafi.
Zbadał bardzo niedelikatnie :( spr wkładkę która była sucha bo czysta świeżo załozona a starej nie wzięłam ;/ . USG zrobił i co lepsza nie umiał parametrów zaznaczyc i zbadac lol ;/ wiem ,że mała niby ma 1100 g w 29 tyg.
Sugerował ,że może zostawic na obserwacji ale nie podejmuje sie ryzyka przedwczesnego porodu jesli sączą sie wody co nie mogł zobaczyc i zobrazowac tego po czytej wkladce niestety. Dzwonił do pobliskich szpitali gdzie będzie patologia noworodka czyli ze odbiorą porod przedwczesny i będą ratować malutką, niestety żaden szpital nie miał III Stopnia tylko II i więc to pani się namysli z narzeczonym i do Warszawy najlepiej poszukac i wybrac szpital z III stopniem , wrócilismy do domu mielismy jechać lecz samochód mojego przyszłego teścia nawala a ja bym rzygała jak kt bo chłodnica strzela i na ogrzewaniu jak jechac z otwarta szyba i zaziebiac sie a mój ma ok 39 stopni gorączki ;/ same przeszkody. Za to jutro juz chce mnie wieźc z kolega bo auto inne bedzie i zeby jechac do tej Wawy sprawdzic i przebadac co i jak akurat wkladka sie zwilzy . Mam dosyc wieczoru dzisiejszego.
A dodal ze on nie wie no fakt ile płynu bylo wczesniej i wie ile jest teraz i ze w normie, mogl owszem odklejac sie pecherz i znow przyklejac i dlatego się sączyc mogło kilka dni mhmmmno ale mam przemyslec spokojnie jak powiedzial i poszukac szpitala z tym stopniem ze jak cos to bedą ratowac dziecko...

Teraz pytanie czy Starynkiewiecza czy Inflancka ?;/

[WielkiZnakZapytania]

Dodam ,ze przyjechało małżeństwo którzy też po telefonie do gina byli tego samego co chodzę ja i ten dyżurujący dzisiaj tez tej dziewczynie nagadał takich akcje , kazał jej sie zapisac na izbie no ok zapisali sie hahah a za chwile odmówil i powiedzial ze tez przedwczesny porod grozi i nie podejmą się tego bo nie ma sprzetu i nasz szpital słynie z przedwczesnych porodów hahahaaha , mąż jej musiał isć na izbe i wypisac ją dobre sobie i zabrali sie i poszli wkurzeni tak jak i my
Normalnie świetnie dzisiaj potraktowano nas ;( a ona nie wiele starsza tygodniami ciązy ....

[spragniona_życia]

WIELKI ZNAK jedź na inflancką bo tam rodziła małą tą którą się zajmowałam ta Magda i polecała szpital i tam jest najlepsza opieka. Polecam też szpital z moim ginekologiem na Karowej tylko tam nie wiem jak jest z tym 3 stoniem, ale jakby coś to Grzegorz Wocial najlepszy. Nie będę spała całą noc, bo bardzo się martwię i będę się modliła, żeby wszystko było w pożądku !!!

[Mmchen]

WielkiZnakZapytania, trzymam Kciuki Aby wszystko bylo w porzadku z wami, mysle o tobie i zycze wszystkiego Najlepszego !!! Trzeba miec nadzieje ze wszystko bedzie dobrze !!! Trzymaj sie kochana i nie denerwuj sie, pozdrawiam

[szafirek]

wielki znaku..
będzie dobrze z tego co opisujesz, nie jest źle, gdyby tak było to zostawiliby cię od razu (jak było ze mną). Trzymaj się, jak najmniej ruchów wykonuj i oczywiście spokój zachowaj, pozdrawiam cię i życzę ustabilizowania sie sytuacji na co najmniej 4 tygodnie (ja rodziłam w 34 tyg, 2,400 miał synuś)
TRZYMAJ SIĘ!!!

[MartaAlvi]

WielkiZnakZapytania, trzymajcie się dzielnie! minimum przez najbliższe 4 tyodnie :))
Myślami i sercem jestem z Wami, na pewno wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki i modlę sie za Was :*
Informuj na bierząco bo wszystkie tu siedzimy jak na szpilkach :)

[spragniona_życia]

Wynik bety ujemny. Idę się zapisac do gina. Wielkiznak pisz do nas jak znajdziesz siłę

[KariKari]

nie było mnie tu tylko przez noc i tyle wiadomości...
WielkiZnakZapytania dobrze, że się odezwałaś.... trzymaj się Kochana dzwoń do wszystkich szpitali w Wawie i pytaj o tej III stopień - ja osobiście polecam Madalińskiego... to jest szpital ginekologiczno-położniczy więc z kwitkiem cię nie odeślą
spragniona_życia biedactwo nie smutaj... a ja miałam tyle nadziei że jednak to dzidzia się kryje za twoim samopoczuciem.... tak bardzo w to wierzyłam... przytuliłabym cię

[Carolineee]

WielkiZnakZapytania- kurcze, jednak w tych szpitalach to prawie same konowały, a jak sie dobry lekarz trafi to rzadko na niego można trafić- eh, polska służba zdrowia. Mam nadzieję, że będzie wszystko z wami ok kobietki i czekam na dobre wiesci :) :*

Przykro mi, że beta nie wykazała dzidzi :( Pamiętaj, że zawsze jest nowy cykl z nową szansą i nie ma się co poddawać :) moze spróbuj testów na owulkę? i na pewno trzeba się zrelaksować - KariKari może potwierdzić, że relaks działa i warto napić się winka, `wyluzować` i cieszyć się sobą, a nie myślec o tym, by zajsc w ciąże :)

[szafirek]

spragniona zycia
idź do lekarza, porozmawiaj co i jak, do nas sie odzywaj a będzie dobrze, jednak szkoda kurczę, pozdrawiam!!!!