Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Ryba po grecku zrobiona , pranie wyprasowane , wiec wolne ;) moze zrobie jeszcze farsz do canelloni ale zastanawiam sie narazie bo juz chyba 5 razy zmywałam ;p

Dorcia a mama placek zrobiła bo chciała i babcia wcisnęla ze ona tez jeden zrobi ;) ja nie pieke wiec tylko tyle reszte robie sama ;) a ze sa moimi goścmi wiedzą ze gotuje dobrze ale piec nie piekę wiec moze miały strach kupnego albo zakalca :D:D Co do siostry to juz rozumiem . a juz myślałam ze moze jednak ...

Inka super wieści !!:):) Dominik mały duży chłopak :D:D ze sprzetem 9 mm no no :D

Jbio nie robiłam domowego latte a kusi ;) musze raz sobie walnąć :) ekspres mam to moze sie uda mleko spienić i jakoś to zrobić :) dzieki za wskazowki jak :)!

Asia zaraz dodaje do pierwszej strony ! i bedzie 20 tydz jak u Ciebie na suwaczku ;):) Nawet zapisałam sobie w wiadomościach roboczych w tel zeby nie zapomnieć OM i terminu :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeju, dobiłam do końca!!!! Jeszcze jestem z Wami :D I jak dobrze pójdzie to wcale nie będę znikać, bo w końcu koleś od netu zadzwonił do Crisa i umówili się na jutro między 8 a 10 rano! Więc jak wszystko dobrze pójdzie to już około mojego południa powinnam być z powrotem :) A obecny internet jeszcze mam, więc kto wie, może nawet do jutra nie odetną jeszcze, zobaczymy...Tak czy siak wreszcie mi ulżyło, bo po paru dniach nieobecności ja bym Was za chiny nie doczytała :)

Gosia - Śliczny synuś, duży chłopak :)

Inka - No to siusiak jak się patrzy hahaha, całe 9 mm! Fajnie, że Dominik ma się dobrze.

Agata - Rośnie brzuś, rośnie :) Śliczniutki.

Witam też nową mamusię :)

Natalia - Ale przysadziłaś posta, ale jakoś go tak łyknęłam na jednym wdechu, chyba za to, że taki radosny i pełen uśmiechniętych buziek :) Udanej impry jutro :)

I z tego co widzę to mamy 3 nowe mamusie niedopisane jeszcze na pierwszej stronie, tak??? Dominika, Asia i Annusia...Ale fajnie, że nas przybywa :)

Więcej nie dam rady napisać, Jerek wstał późno z drzemki i cały spłakany, nawet tego posta piszę na raty. Spadam dać mu coś jeść. Pa.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Asia i DOminika dodałam was do pierwszej strony !:) dodałam wg waszych suwaczków wiec np może wychodzić dzień do tyłu czy do przodu w kwestii daty porodu ale to zależy do strony z suwaczkami , mam nadzieje ze to wam nie przeszkadza bo jak dla mnie o jeden dzien nie chodzi ale jak cos zmienie ;)

Ani jeszcze nie dodałam bo uciekła nie napisała nic wiec nie mam jak sie zasugerować ;)

O Ania fajnie ze bedziesz miec internet ! Byś nie nadrobiła na pewno ! A mój post wielgachny bo jak cały dzien nie ma to sie nie da krócej ;) a i tak teraz widze ze nie ujełam wszystkich :D:P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem.
Czytałam w wolnej chwili ale czasu na pisanie brak Ach długa historia. Teraz coś naskrobię. Bartek chory. Byłam u lekarza, ma ropny katar i kaszel. Teraz spi i nie kaszle, chyba jakiś cud. Tak mnie zmęczył, szczególnie wczoraj bo ciągle kaszlał i w dzień w ogóle nie spał. Marudny był. A za to dziś go energia rozpierała, w końcu poszliśmy na spacer po tate do pracy. Pogoda u nas lepsza, nie pada. jest chłodniej ale nie zimno.

Tak wiele popisałyście że ciężko mi się odnieść do każdej z was. Witam nowe mamusie.

Gosial, Inka super że dzieciątka zdrowe i jakie duże. Moja dziewczynka to taka malutka.

Jbio gratuluję córeczki, najważniejsze że zdrowe.

Dziewczyny ja też objadam się słodkim. Zauważyłam że mi nie idzie w sam brzuszek tylko w bioderka.

kofiak przyznam że nie słyszałam że można się zarazić zapaleniem spojówek. Współczuję córeczce i Tobie że musisz te lekarstwa aplikować na siłe. Serce się kraje.

Agata dobrze że już zdrówko wróciło.

Ania ale miałaś przygody dziś z tymi monterami internetu ale dobrze zrobiłaś że ich nie wpuściłaś.

Monika ja glukoze ide pić tak po 11 grudnia bo wtedy mam wizytę i pewnie dostanę przykaz.

Tak w sumie to chciałam wam pokazać moje maleństwo z usg.

Pozdrowionka dla reszty.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf9b22ggko.png
http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png"]http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Szymon śpi, a ja dobrnęłam do końca.. :) I tak..

Gosia super zdjęcia! Ale zazdroszczę! Śliczny synek! No i miło widzieć, że i 27 tydz. to nie jest wykluczone, bo ja jednak liczę na glukozę po ślubie.

Agata
wyniki nieźle. Tsh sadło ze zdaje się 2,3 (tu nie mam pewności bo papierki zabiera endokrynolożka) na 1,99 po 17 dniach ze zwiększoną dawką, natomiast żelazo tak jak sądziłam - górne granice -> 151 przy normie 37 - 157. Trzymam kciuki za Twoją poranną wyprawę do laboratorium! Będzie dobrze! Ja raz w szpitalu miałam test glukozą i bez cytrynki i nie było tragedii :) Zdjęcia Twoje z brzusiem też rewelacyjne! Laska z Ciebie!

Cześć Dominisiak! Gratuluję synka i trzymam kciuki za kolejną skoro tego pragniesz :)

Dorcia
głupio wyszło z lodami, ale na koniec i tak wyszedł miły dzień :D Kamil zarobił plusa i oby nie zgubił jak Szymek hehe.. A wynik opisałam Agacie bo pierwsza zapytała to nie będę się już powtarzała :D

Sporo pisałyście o stażach w związku, ja miałam niemalże 3 letni kiedyś i to był najdłuższy formalny z mieszkaniem razem. Potem był taki jeszcze jeden pod 1 dachem, ale krótszy. A z Szymonem to i tak czas prędko mija, znamy się 1,5 roku. Gratuluję Tym z Was, które mają po 5/10/8/ 11,5 roku stażu!

Malaga widzę, że jak ja nadzwigałaś dziś nieco. Ja np. trzymałam wyjca (czyt. odkurzacz w górze) by Szymon mógł odkurzyć na meblach hehe.. nosiłam zakupy, naschylałam się itd. No i 2 spacery w miasto z okazji tych moich badań. Nasze łażenie po sklepach wieczorkiem wiąże się z Szymona późnymi często powrotami z pracy, ale fakt coś z tym mamy hihi.. jak Ty ze sprzątaniem :D ps. Jak zwykle robiłaś pyszności i smaka :)

Inka gabaryty siusiaka mega! :hahaha: Od razu wesoło :D Cieszę się, że Dominiś zdrów i że wszystko ok! :)

Maryś czyli widzenie ok, super! Wesoło i z podarkami od pociechy, elegancko!

Asia ale teraz mi się zachciało w jakieś góry jak o Twoim Skoczowie poczytałam! Trzymam kciuki za poniedziałek kochana! :)

Ania ale super, że nie znikasz! Oby się udało! :)

Anna dasz radę z glukozą jak Agata! Piłam raz, choć fakt, nie w ciąży, i dało się znieść. Bądź dobrej myśli, nie nastawiaj się zbyt negatywnie, pomyśl o tym jak o koktajlu! Trzymam kciuki :) Zdjęcia z USG zajefajne! Ja takich niestety nie mam. :( Trzymam kciuki za siłę odporności Bartusia, oby szybko wydobrzał!

O rany jak późno.. ale nie śpiąca coś jestem ostatnio później usypiam nawet pomimo, iż mniej śpię! Rano o 5h pobudka.. z Szymkiem wstającym do pracy.. usnę koło 6-7.. koło 15 będą Szymona rodzice, bezpośrednio po pracy idzie po nich na PKS i wraca już z nimi :) Cykora lekkiego mam jak mój dom się spisze hehe.. No, ale teraz ponadrabiałam to może w weekend nie będę jak to mówią "100 lat za murzynami" :D (NIE JESTEM RASISTKĄ!)

Nic, zmykam spać, pora najwyższa! Dobranoc i mooooże do jutra :D tylko nie zasypcie forum, trzymajmy się zasady, ze w weekend to nas tu mało, bo z rodzinką można pospędzać czas :P hihi ( proszę!!! :D ) / udana jestem, co? :hahaha:/

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Monika - Kurcze, jak u Was teraz rodzinnie :) Wy 2 razy wybywaliście do Szymona, teraz jego rodzice odwiedzają Was :) Życzę, żeby jutrzejszy dzień upłynął w miłej atmosferze :)

Ja nadal mam neta jak widzicie hehe. Może nawet nie odetną przed jutrem i będę na bieżąco z rana :)

A skoro już była gatka o stażach to i ja napiszę jak to u mnie było :) No więc ja miałam zawsze pecha do facetów :D Było kilku niby fajnych, którzy jednak po jakimś czasie okazywali się idiotami hehe i kończyło się równie szybko jak się zaczęło, a ja wyłam tygodniami, bo ja strasznie uczuciowa jestem i się szybko angażuję. I kiedy już myślałam, że pewnie dla mnie nie ma na tej planecie drugiej połowy to poznałam Crisa - przez internet oczywiście - więc spoko kurde, koleś mieszkający na drugim końcu świata, też se wymyśliłam, realne jak śnieg w lipcu :) A jednak los lubi czasem płatać figle i to co wydawało się zupełnie nierealne, spełniło się - tzn. Cris uzbierał kasę na bilet i zupełnie w ciemno przyleciał do mnie, znając mnie jedynie z listów i zdjęć (choć przyznam, że gadaliśmy duuuuuuuuużo miesiącami). No ale jakby nie było, nigdy się na żywo nie widzieliśmy, więc to był taki trochę ryzyk fizyk. On zostawił rodzinę, znajomych, przerwał studia i po prostu przyleciał do Polski z jedną walizką :) Do dziś pamiętam jak na niego czekałam na lotnisku w Krakowie o północy hehe, listopad, zimno, śnieg, a on z ciepłego kraju przybywał ;) Poznaliśmy się na last.fm Last.fm ? Wikipedia, wolna encyklopedia może kojarzycie, w marcu 2007, a po dwóch miesiącach ciągłego gadania byliśmy już zakochani po uszy, choć dla wielu to się wydawało po prostu śmieszne. Do Polski Cris przyleciał w listopadzie 2007, więc od wtedy jesteśmy razem już tak w realu, czyli to już 5 lat. I nie mam żadnych wątpliwości, że dopiero ON był, jest i będzie tym jedynym. Długo mi zajęło znalezienie odpowiedniego faceta ;) i w najgłupszych snach bym nie pomyślała, że taki będzie na mnie czekał po drugiej stronie świata :)

EDIT:
Moje drogie, imię wybrane :)
Mikołaj :)
Powiedziałam już Crisowi, że Sebastian będzie trzeci :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Witam z samego rana :)
Przebudziłam się już koło 5 i kaszelek mnie trochę męczył, więc przyszłam już do salonu, żeby mąż tam jeszcze pospał spokojnie ;) Wieczorem zawarliśmy już pokój ;)

Asia28 pewnie nie zauważyłaś w moim długim poście, ale pisałam wczoraj

Agata.84

Asia gratuluję połowy ciąży :) Pisałaś, że kończycie domek - fajnie :) A budowaliście nowy, czy remontowaliście stary ?

Ale jak teraz też nie zauważysz, to się nic nie stanie, spoko ;) Coraz nas tu więcej i oczywiście fajne to jest, ale szczerze przyznam, że nowe forumki mi się jeszcze mylą ;)

A właśnie - Asiu mamy w tym samym dniu USG ;)

Monika to fajnie, że TSH spadło :) A żelaza masz tyle, że mogłabyś się podzielić ;)
Ja z kolei zawsze mam żelazo w dolnej granicy normy, zdarzało się, że poniżej - dawno już nie badałam i tak sobie myślę, że skoro będę już dziś kłuta, to może i też zbadam przy okazji ;)
Już życzyłam, ale jeszcze raz - udanej gościny ;)
I dziękuję za komplementy - bardzo mi miło :)

Natalia ale pyszne menu wymyśliłaś - na pewno goście będą zachwyceni :)
Do mnie wczoraj brat zadzwonił i zaprosił nas do siebie - jego żonka kończy 30 lat i za 2 tyodnie imprezka. Co ja mam jej kupić hmm ?

Inka ale fajny, wesoły post :) Synuś już waży prawie pół kg ? Ale super :) Ciekawe ile mój - wg suwaczków ciążowych mamy tylko jeden dzień różnicy - a wizytę mam już w poniedziałek :)
Cieszę się, że wszystko dobrze :)

Maryś dzięki, humorek lepszy :)
A wiesz zdziwiło mnie, że Twój mąż wolałby córeczkę - mój to chciałby dwóch chłopaków :) Ja parkę - no ale o drugim jeszcze nie myślimy, niech się pierwsze urodzi :)

Anna to niedobrze, że synuś chory :( Coś te dzieciaczki Wasze często chorują, a może mnie się tak wydaje, bo nie wiem jak to jest... Zdrówka dla Bartusia!
A zdjęcia córci cudne - jaka śliczna dziewczyneczka :)

Ania ranyyyy!!!! Jaka piękna, romantyczna jest Wasza historia! :36_3_8:
A ja już tyle razy chciałam spytać jak się poznaliście i jak to się stało że jesteście razem, ale nie miałam śmiałości!
No bardzo jestem wzruszona - takiej wersji się nie spodzewałam :) Myślałam raczej, że Cris w Krakowie studiował, a tu się okazuje że przyjechał tu specjalnie dla Ciebie! Piękne!

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry. Ja już też nie śpię.

Ania. Mnie też powalił Twoja historia. Myślałam że takie zdarzają się tylko w filmach. Piekna. Podziwiam Cię. Nie wiem czemu ale zalozylam że poznaliscie się w Polsce. Właśnie na studiach.
Mikołaj zdecydowanie super imię.

Monika ja też mam dziś teściów. Ale po tylu latach to się znamy dobrze. Oni to zwojach ludzie a przyjeżdżają do Bartka. Wcześniej przez 8 miesięcy przyjeżdżali do Bartka jak ją wróciłam do pracy. Ale jak sobie przypomnę te pierwsze spotkania to masakra. Pamiętam jak pierwszy raz przyjechali. Nie stresuj się, napewno wszystko się uda.

A tak ogólnie to ja poznałam D. 11 lat temu. Moja pierwsza praca po liceum a on z konkurencyjnej firmy i po sąsiedzku. Jeszcze mnie podgladal jak szlam do pracy. W ślub to 6 lat temu mieliśmy.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkf9b22ggko.png
http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png"]http://www.suwaczki.com/tickers/thgfdqk31s01w6rm.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Monika no to pakuj się w auto i do mnie na kawkę w jakieś niziutkie bo niziutkie ale góry przy okazji też możemy skoczyć :D
Malaga dzięki za wpis :)
u nas noc spokojna jak zwykle zresztą :P z tym od początku urodzin Oliwi nie mamy problemu :) nie lubię sobót jakoś :/ w ogóle szaro i ponuro za oknem fffeeee nie lubię!
ale okna wprawione dziś ciąg dalszy naszej pracy budowlanej :D hihi w przyszłym roku o tej porze będę sprzątać swój domek na święta :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Agatko budujemy od podstaw :) zaczęliśmy w lipcu tego roku :) systemem gospodarczym toteż nam to trochę dłużej schodzi niż jakby ekipka wpadła :) ale to nic dużo oszczędzamy postaram się jakieś zdjęcia jutro zrobić jak tam będę to jak mogę Wam się pochwalę :D jedyny minus naszego domku to sąsiedzi za płotem nasze domy są jakieś 10 m od siebie o_O a ja mam charakterek teść też będzie wojenka coś mi się wydaje :P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :)

Dziękuję za miłe słowa mamuski:flower2:

Zapomniałam dodać, że Dominik obrócił się główką do góry - któras z was się martwiła, że jej dzieciątko jest tak ułożone - a mi lekarz powiedział, że mały ma jeszcze sporo miejsca, to może obrać i nie ma się czym martwić:smile_move:

ania_h83 Mikołaj to bardzo ładne imię! :smile_jump:

anna_262 zdjęcia maleństwa boskie!! To my juz takie bobaski nosimy w brzuszkach?! :smile_jump: jakie ma śliczne stópki aż mnie rozbroiło to zdjęcie...nie mogę doczekać się kwietnia!!

Malagaaa wpisz mi proszę synka na pierwszą stronę, bo nie ma już żadnych wątpliwości :smile_move:

Asia28 powodzenia w budowaniu domku!! Jest z tym pracy, oj jest, a potem jaka mega radość gdy już można się wprowadzić!!:smile_jump:

ania_h83 wasza historia to romantyk jak w filmie!! Fajna...będziesz miała co wnukom opowiadac:)

Pisałyście o tym jak poznałyście swoich supermenów to i ja wam powiem o nas :) To był rok 96 ja nastolatka (19 -stka...eh..) ona 20-latek:36_11_1: Zobaczyłam go, on mnie ale nic po za tym. Za każdym razem gdy byłam na dyskotece gdzieś tam się mijaliśmy i przesyłaliśmy sobie spojrzenia - iskrzyło między nami na kilometr:smile_move: Prawie rok później poprosił mnie do tańca i...zostaliśmy parą. Przed ślubem ja raz zerwałam z nim, potem on ze mną ale wracalismy do siebie - po prostu życ bez siebie nie umiemy. I tak sobie żyjemy razem od 16 lat (14 jako małżeństwo) I to by było na tyle...:smile_move:


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/38088.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/z39hkh1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/a1hb400375jsh7d7.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek.
Dzisiaj zieje złością i wrogością i złem totalnym, wrrrrr od rana,a właściwie od nocy.
A to wszystko jak zwykle przez mojego chłopa.
Tyle raz go prosiłam, że jak będzie robił panele ma wszystko uprzątnąć na chwilę przed.
A ten na noc przeniósł mi wyrko do pokoju Maji. Maja się rzuca całą noc, to jej za ciepło to zimno. Do tego jej pokład anty sikaniowy szeleści.
Wyobraźcie więc sobie moją nockę. Czuje, że jakbym teraz się położyła w końcu porządnie bym zasnęła...ale nie mogę bo Mamo pić, mamo jeść mamo sranie w banie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.
:36_2_31:

No a teraz do kobitek :)

ASIU to czekamy na usg i upragnionego siusiaka, i pamiętaj do 3 razy sztuka-choć nie zawsze się sprawdza :)
Co do domku powoli wszystko się zrobi, ważne, że już Wasz.

ANNA jak nie urok to sr...szkoda, że Bartusia to paskudztwo złapało.Dostał antybiotyk na tą ropę, czy samo ma zejść?
Maleństwo słodkie, jak ja Wam zazdroszczę tych usg 3 czy 4d...super widać.

ANIA cieszę się, że wczoraj jeszcze byłaś i , że będziesz dalej.
Mikołaj rewelacja, to chyba drugie imie na M po Michale , które mi się podoba .
No i Sebastian może być 3:)
I mnie wzruszyła Twoja historia :) macie swoje love story z happy endem , fajnie i tak inaczej, niebanalnie, ach, rozmarzyłam się :)
:36_3_8:

MONIKA to dzisiaj wizytacja pełną gębą:)
A dom da radę, choć chyba ważniejsza jest atmosfera domu niż dom, a Ty tworzysz wokół siebie fajną otoczkę przyjacielską więc będzie dobrze.

AGATA znów wczesna pobudka, i kaszel jeszcze nie zniknął? A jak białe naloty?

INKA to się długo mijaliście z M, może jakby lepiej tańczył szybciej spojrzałabyś na niego życzliwym okiem:)
Było jak było i chyba masz u nas najdłuższy staż :)

NATALIA spróbuj z tym latte, dobre wychodzi i taniej, heheh :)
Żeś się wczoraj napracować nieźle musiała, i jedzonko i sprzątanko, ech ZAZDROŚĆ mnie zżera, bo mój leń w dupsku sie ogranicza do podstaw.
A ANNUSIA to chyba tylko na chwilę tu wpadła, i nic po sobie nie zostawiła....

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry sobotnie z pracy :)
Inka - dobrze że synuś zdrowy i duży :) niech rośnie tam w brzuchu, a Dominik ładne imię :)
Agata- jak po chorobie został tylko kaszel to już lepiej :) dobra żona że dałaś pospać mężulowi :)
Ania- ale musiałaś zawrócić w głowie Crisowi że rzucił wszystko i przyleciał ;)kurcze no ale romantycznie ;) pewnie się zdziwił że u nas taka brzydka pogoda zimno a u niego ciepełko :D
Asia - witam serdeczenie, fajnie że budujecie sami dom. Zawsze to dłużej ale jaka radość że do wszystkiego człowiek doszedł sam, stawiając cegiełkę po cegiełce ;)
Anna 262 - śliczne zdjęcie :)
Nastka - jak tam po Andrzejkowej parapetówce ?? :)
Kofiak - zdrówka dla córuni :( biedna, zapalenie spojówek i klejące się oczka to masakra ;/ niech się trzyma ciepło dziewucha :)

U nas sypie śnieg, ale temperatura na plusie ;/ Dorka rano wstała i co .... szukała czapki :D
Michaś chciał pospać ale drzwi nam skrzypią przy przesuwaniu , więc pohałasowałam trochę a małżonek otworzył oko i mówi " no ***** specjalnie to zrobiłaś żeby naoliwił te drzwi". Przed chwilą zadzwonił i co... naoliwione nie skrzypią :D

Odnośnik do komentarza

A poznaiśmy się z Michałem hmmmm w sumie to znaliśmy się od zawsze, mieszkał 2 klatki obok wiec znałam Go z widzenia. Ale zaiskrzyło dopiero jak w 1 dzień świąt nasz wspólny znajomy zaprosił nas do siebie na oglądanie jakiegoś horroru :) no i tak się zaczęło. 3 stycznia 2006 Michaś zapytał czy zaakceptuje Go takiego jakim jest człowiekiem i czy będziemy razem. No i jesteśmy :)

Odnośnik do komentarza

jbio no to ci mężul zafundował noc. :( Ja od 4 rano nie mogłam spać. Duszno mi było i przewracała m się z boku na bok. W końcu podłożyłam pod głową kilka poduszek i na wpół siedząco zasnęłam..:smile_move:
A z tym tańczeniem to nie trafiłas:smile_move: Akurat mój Piotruś tanczy jak ta lala! Chyba lepiej ode mnie! A poderwał mnie na długie włosy ( foto w galerii). Miał prawie do pasa, a ja wtedy miałam świra na punkcie długowłosych "menów" :sofunny:

Doris88 u was śnieżek pada? ho,ho..u nas tej jesieni-zimy jeszcze ani razu nie spadł. I dobrze, bo nie lubię śniegu:no1: A sposób z drzwiami dobry! Jak facet poczuje dyskomfort na własnej skórze to od razu bierze sie do dzieła...:smile_move:
A z tym poznaniem się u was, to tez fajnie było. Wielu znajduje miłość gdzieś daleko, a tu proszę po sąsiedzku sobie mieszkała..:)


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/38088.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/z39hkh1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/a1hb400375jsh7d7.png

Odnośnik do komentarza

Aniu dziękuję za dobre życzenie, a czy będzie rodzinnie wyjdzie w praniu. Ciekawi mnie jak rodzicie się polubią, czy się polubią ;) Fajnie, że masz internet i że imię wybrane! I tak postawiłaś na swoim hihi :P Tak coś czułam po kościach, że tak się to skończy :D Twoja historia z mężem boska i tak niecodzienna, a jednak! Realna! Ja też sądziłam, że facet z Rumunii to nic z tego, a tu proszę, przyfrunął i mieszka z moją młodszą sis :D

Agata
nie ma za co dziękować, jak nie przegapiam opcji to zawsze tak mam :) A żelaza oddałabym gdyby dało radę! Jak masz go malutko to podjadać wątróbki i czekolady itp. ! :P

Anna dziękuję za otuchę, obyś miała rację, że będzie miło z rodzinką Szymka! I oby z Twoimi teściami był rodzinny miły weekend/ wieczór!

Asia
gdybym tylko miała autko.. Ja nie mogę mieć prawka przez stan zdrowia, a Szymon jako syn bezautowych i podpity rowerzysta jakoś też dotąd nie robił! teraz niema na to czasu tyle tyra, ale mam nadzieję, że w końcu się doczekam tego wiekopomnego dnia! W tych czasach bez samochodu jak bez nogi troszkę.. Trzymam kciuki za dalszą budowę chatki i czekamy na zdjęcia!

Inka
Jeden taniec, jeden krok. i proszę.. Ta to jest w życiu! :D

Jbio
masz rację aura domu ważna, ale osobowości istotniejsze. Jaka ja jestem to oni już wiedzą, ja wiem jacy są przyszli teściowie.. tylko oni nie znają mamy, a ona ich i myślę, że lekko się w tle osobowościowym różnimy i będą musieli się też nieco oswoić może. No chyba, że starsi między sobą na starcie będą lekko różni hehe, okaże się :D Tata Szymona bywa dość cichy, mama umie popiszczeć, czasem można odebrać ich jako mniej delikatnych, ale może to moje urojenie :P Stresa mam w sumie nie ogromniastego, a jakiś tam mały to zawsze w takiej sytuacji jest więc.. myślę, że będzie dobrze :D Oni skoro zdecydowali się nocować na dzień dobry to też chyba mają dobre założenia i plany więc.. ;) Mam nadzieję, że humorek zły już odpuszcza? Też bym się wkurzyła, ale pewno przeszłoby mi jak wczoraj foch na Sz. że nie polazł po wyniki ze mnę hehe :)

Doris
pracusiu! Tylko oszczędnie tam! Fajno, że drzwi już nie wyją :) Mój związek ten blisko 3 letni to był ktoś z klatki obok więc podobnie do Was hihi :D Teraz mieszka w Poznaniu, więc daleko i nie ma pojęcia co u mnie, bo kontakt zanikł ;)

Nic, zmykam na małe osiedlowy zakupy, potem muszę lepetynę myć, ubrać się, ogarniać i się i dom jeszcze tu i ówdzie wiadomo.. Obieranie ziemniaków itd.. także zmykam i nie wiem kiedy zaglądnę :(

Miłej Soboty kochane!

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

ja już dziś się ogarnęłam ze sprzątaniem obiad też nastawiony więc za niedługo będziemy drzemkę sobie mogły z Oliwką uciąć :D
a dziś od rana sroka mała w brzusiu tak szaleje, że przyłożyłam Oliwce rączkę do brzuszka, żeby poczuła a Ona chyba "juź mamuś poćułam" miała rację problem tylko w tym, że od kilku dni mówi, że my wcale w domu nie potrzebujemy Dzidziusia :/ zakupiliśmy dla Niej duże łóżko takie piękne dziewczęce i tłumaczymy, że do łoże dla starszej siostry bo to bardzo wyjątkowe być starszą siostrą :) ale Ona i tak go nie potrzebuje :/ uparta po mnie, aż za bardzo :/
za tydzień w piątek wybieramy się na weekend do znajomych :) już nie mogę się doczekać :)
a najbardziej nie mogę się poniedziałku doczekać tym bardziej jak naoglądałam się Waszych przepięknych zdjęć :D ale co tam wyśpię się jeszcze 2 noce i już :D jak byłam mała to moja Mami zawsze mi tak odliczała jak na coś bardzo czekałam :)
jibio a ja mam teorię na Twój zły nastrój. po prostu jest.... sobota!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Hej sobotnio !!

Niby jedna strona a nadrobić nie mogłam :D:P

Ja wstałam późno bo jak mi sie coś śni nie mogę się obudzić ;)

Zaraz ide sprzatnąc łazienkę , ogarnę co jeszcze zauwaze i do kuchni :):)

Monika ja osttanio też zasypiam i zasypiam i nie mogę mimo ze mam np rano wstać wczesniej to i tak z zaśnieciem problem i się nie stresuj ! nie bedziesz im kazała pyrek obierać do obiadu dobrze będzie :D:D

Asia fajnie ze bedziecie mieć swój domek ;) My remontowalismy bo dziadkach Tomka tylko dół na razie ale robilismy jak od podstaw od gołych ścian bo i okna nowe i posadzki i sciany wywalaliśmy także rewolta rok robilismy remont !! :D a gdzie góra:D Ale czekam na zdjecia ! No i wpsółczuje sąsiadów ! Ja nie mam wcale :d kiedyś zrobie zdjecia z ulicy i same zobaczycie :D:P

Jbio no to miałaś nockę ;) ale kochana Maja źle nie chciała :16_3_204: ;) No i panele będą:D A latte zrobie sobie na pewno ;)

Ania262 no Tobie też zycze miłego weekendu z teściami :D:) ja w sumie tez mam tesciów:D ale szczescie ze rodziców dziadków i siostre też :P ogólnie 12 osób :D nie wiem czy ich wykarmię wszystkich ;)

Inka no to macie staż ;) i do tego "do zakochania jeden krok ":D

Agata no super że lepiej się czujesz ! I dalaś mężowi pospać no to widzę że chyba wczoraj pogodzenie się było fajne :D:D

Doriss u nas by nie przeszło obudzenie męża bo to on budzi mnie :D śnieg mówisz? U nas tak świeci słonce pieknie ze okno tarasowe musze umyc jak sie ściemni bo smugi by zostały ;) wzruszyło mnie "zaakceptujesz mnie takiego jakim jestem :)"

Ania no to historia ! Odważny ten Twój Cris i rzeczywiście nie wiarygodne że się udało i wspolnie żyjecie ;)
A Mikołaj super !! I wydaje mi sie ze do Jeremiasza bardziej pasuje jak sebastian ;):)cieszę sie jak to ja bym wybrała :D haha

A u nas było tak , ja mimo młodego wieku zawsze baaardzo poważnie podchodziłam do związków nawet za gówniarę i na początku nigdy sie nie angażowałam , zawsze powtarzałam ze jak być to na 100 % ale być pewnym , przed Tomkiem miałam rok chłopaka , zostawił mnie dla barmanki 6 lat starszej z dzieckiem po rozwodzie z łądnym życiorysem :D załamana byłam do tego pierwsza miłość ale :) potem byłam sama dłuugo dłuugo ;) A Tomka znałam niby wczesniej byłam nawet na domówce i zwinęłam mu misia zieloną żabkę - stoi teraz u Kacpra na komodzie);) z racji takiej ze mam pół rodziny tutaj i przyjeżdżałam na wakacje ;) ale zapomniałam o nim kompletnie , 5 lat temu jakoś wyszło ze sie spotkalismy wspólna impreza potem załatwił sobie mój nr dzwonił przyjechał i tak zaczelismy sie spotykać , potem zaprosił mnie na wesele do siostry i dzien przed moimi urodzinami zapytał czy bedziemy razem ;) Po pół roku go zostawiłam bo denerwowało mnie jego brak rozmowy jak problem rozumiecie ? Ale nie potrafilam bez niego :) po 2 m-c wrócilismy do siebie ;) rok pó,źniej mi sie oświadczył a dwa lata później dowiedzialam, sie o ciązy , 3 lata później ślub a teraz w sierpniu minęło 5 lat jak jestesmy razem a w poniedziałek bedzie 1,5 roku jak jestesmy po ślubie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...