Kwiecień 2013

[Agata.84]

Dziękuję ;)

Inka no Twój lekarz to oszczędnie podchodzi do tego USG ;) A luteinkę to z jakiego powodu wypisał ?

Anna fajnie, że wszystko w porządku z malutką :) Ciekawa jestem ile mój waży :)
A właśnie, imię dla córci wybraliście ?

Dorcia a Tobie już zaczęly się te wykłady w szkole rodzenia ? Czy na razie tylko na tę gimnastykę chodzisz ?

[Monika_84r]

A ja przydreptałam z receptą i skierowaniem na bad. poziomu karbamazepiny. Trzeba będzie dryndnąć do lab. zapytać czy na czczo i przed czy po tabletce przyjść i czy w ogóle to badają tu, bo nie domówiłam aspektu nr 1 z dr-ką, a nr 2 to sama pewna nie była. Potem jak już wynik będzie to będzie dzwonienie do szpitala na oddział zapewne, bo też nie wymieniłyśmy pomysłów co jak wynik odbiorę, heh.. Kolejeczka robi swoje, człek się śpieszy..

Zaraz zmykam myć buciory i odkurzać, masakra 17h już!

Agata dziękuję za miłe słowo pod moim adresem :) Twój brzuszek prześliczny, a Ty nadal szczuplutka!

Ania cierpliwości do Jeremiaszka! Dasz radę! Mam nadzieję, że samopoczucie mimo wszystko w porządku?

Malaga no czyli wiesz jak ja się czuję chwilami w czasie tej mojej pierwszej ciąży :) Całe szczęście, że teraz możesz więcej odsapnąć szczególnie, że napisałaś, że ciężej znosisz podejście nr 2 do macierzyństwa. W ogóle to i tak Cię podziwiam kiedy Ty odpoczywasz, bo pichcisz i sprzątasz w tydzień tyle, że ja w 3 m-ce tyle nie robię chyba! Poważnie! Ja na pozadomowych czynnościach raczej dni gubię..

Inka no to 3mam kciuki za wizytę odnośnie łożyska i wyniki badań, a także za termin z USG! Masz już?

Anna no to córcia spora i ma się dobrze! Super! Z tą miednicówką to pewno mam to samo, bankowo lekarza 18.01 zapytam. Mam nadzieję, że wypoczniesz w najbliższych godzinach / dniach i że Bartek Ci w tym dopomoże!

Dorciu trzymam kciuki za laboratorium. Ja jutro odpuszczam z uwagi na tego dentystę (RATUNKU!!!)

[dorcia1989]

Malaga no to tez patrze przyszalalas ;) ja wczoraj sie ogarnelam w sensie depilacji, brwi, pazurkow itp ale co to daje jak i tak wygladam zle :p pryszcze, przebarwienia, kilogramy eeee szkoda gadac :P
Agata nie, wyklady od poniedzialku,od 14go :)

[ania_h83]

Inka - Twój gin to z tym USG jak mój ;) Też doczekać się nie mogę. W ciąży z Jerkiem jakoś częściej mi robił. Zmienił taktykę czy jak? Mam nadzieję, że z łożyskiem ok :)

Anna - Duża Twoja królewna :) A przypomnij mi Aniu, Ty miałaś cc z Bartkiem?

A ja idę na glukozę w tą sobotę. Cris właśnie dzwonił, mam być na 7:30, z własną glukozą i z cytrynką ;) Jak sobie przypomnę ten smak, fuuuuuuuuj. Jak robiłam z Jerkiem to mnie mdliło, niefajnie było, prawie całe 2 h przeleżałam Crisowi na kolanach, bo wtedy mi było jakoś lepiej. Mam nadzieję, że tym razem pójdzie łatwiej hehe.
I dostałam maila od tej babki w sprawie tłumaczenia, że mogę przyjechać po pierwszą część zapłaty, nie wiem za bardzo co to znaczy, w ratach mi chcą płacić czy co, w każdym razie jadę we wtorek to zobaczę. I napisała, że przyśle mi więcej do tłumaczenia, więc coś znów może wpadnie :)

Lecę, Jerek mi dziś nie daje spokoju, no normalnie jak zdarta płyta, w kółko to samo :) Idziemy naklejać naklejki ;)

[dorcia1989]

A u Drzyzgi dzisiaj bylo o kobietach ktore sa matkami wiec olaly mezow, lozkowe sprawy itp, jedna powiedziala ze ma dwojke dzieci- jedno ma 3 lata drugie poltorej roczku wiec maz musi poczekac z seksem jeszcze.. 5 lat :) az dzieci podrosna, usamodzielnia sie. Obawiam sie, ze kobieta bedzie sie musiala rowniez do tego czasu usamodzielnic, bo nie sadze zeby ktokolwiek wytrzymal role tylko "przynaszacza pieniedzy" :) ja wiem, ze sie nie znam i dziecko to rewolucja, obowiazki, zmeczenie itp ale dziewczyny, czy po tych kilku miesiacach w ostatecznosci naprawde nie da sie znalezc godzinki czasu dla siebie i Meza?

[ania_h83]

Ja to marzyłam tylko o tym, żeby iść spać...
Spaaaaaaaaaaać, spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać, SPAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAĆ ;) I tak przez jakieś pierwsze 3-4 miesiące hahaha. Godzinkę znaleźć się da, ale spanie siła wyższa ;)

[dorcia1989]

A czasem z kolei czytam, ze kobiety sie zastanawiaja czy mozna skrocic okres pologu ;)) jak zwykle wszystko zalezy pewnie od kobiety i dziecka przede wszystkim, no Ty z Jerkiem mialas niezle przeboje na poczatku z tego co opowiadalas.. A moja siostra tez problemy z karmieniem- mleka az za duzo, ale mala nie umie dobrze chwycic, wiec brodawki cale poranione- strasznie sie tego boje no bo jak sklonic dziecko do tego, zeby dobrze chwycilo? A ja mam takie wrazliwe sutki ze lapy z dala od nich, a tutaj nie dosc, ze ssanie kilkanascie razy dziennie to jeszcze jakies pekanie, bol grr

[Inka34]

Agata.84 ja luteinę od początku ciąży biorę. Teraz z powodu twardnienia brzucha i bólu jak na @ (coraz cześciej mi się zdarza) mam brac ją nadal. Usg to normalnie chyba go boli tak rzadko je robi. A przeciez za każde USG płacę mu dodatkowo 30 zł do opłaty za wizytę. Więc chyba łaski nie robi!!

Monika_84r terminu porodu jeszcze nie mam określonego. Może na następnej wizycie podczas USG termin zostanie okreslony.

ania_h83 no, fakt oszczedny to on jest. Najgorsze jest to ,ze za każdym razem mam wrażenie że jestem u niego pierwszy raz, bo on nic nie pamięta z tego co mu mówiłam. Do tego dziś znów musiałam mu zwrocić uwagę na to moje łozysko. Nie pamiętał ,ze w pierwszej ciąży rozpadło się przy porodzie,a w drugiej było zmutowane i dlatego teraz sie o nie martwię. Przypomniałam mu po raz trzeci chyba,ze brałam isoptin i fenoterol. Powoli żałuje, że jego wybrała mna prowadzącego moją ciąże...

dorcia1989 u mnie mąż musiał czekac z przytulankiem prawie 2 miesiące, bo tyle krwawiłam po porodzie..ale dzielnie wytrzymał

[gosial26]

hEJ DZIEWUSIE.
Trochę już ochłonęłam. Ale to dziki temu, że z mężem gadam, bo wczoraj ani słowem się nie odezwałam.
Kurier DPD to tatalna porażka. Nie przyjechał. Napisali, że ma być jutro ale już nie w jakich godzinach/. Mam to w d... Dobrze że za pobraniem wybrałam. Czytałam na opiniach o DPD i szału nie ma-chyba najgorszy dostawca.
Ale to mi zwisa narazie.
W drugiej sprawie jeszcze cisza, czekam do poniedziałku jak się potoczy sprawa i wtedy zrobię kolejne kroki.

Poczytałam Was sobie tak przelotem.
Wszystkich, które miały wizyty i mają do wykonania badania-laboratoria życzę aby dzidzie dalej zdrowo rosły a mamusie były wytrwałe.

Humorek mi się poprawił, bo mojej znajomej urodziła się pierwsza wnusia.
Córa rodziła w Inowrocławiu. Jeszcze w grudniu mówili, ze bedzie miała cc, bo zdrowie jej nie pozwala, ale dzidzia była ułożona prawidłowo i ciąża przebiegła szczęśliwie, więc urodziła sn, ale bardzo długo rodziła-od wczoraj popołudnia. Dziś urodziła-a dlatego długo bo na zły dyżur trafiła i nic nie robili. Leżała w pokoju i nic, aż rano zmienił się dyżur i dopiero przyspieszyli.
Julita waży 3kg i ma 57cm

[Malagaaa]

Monika rozumiem rozumiem , ale powiem Ci że nie ma co podziwiać bo ja mam prace rozłożone miezy godz 10 a 17 wiec powolutku jest godzina ruchu a czasem dwie siedzenia i w papciach a nie chodzenie i wiem jakie męczące sa takie wyjscia ;)

Dorcia ja brwi mam ogarniete od sylwestra , paznokcie nie pomalowane ale sie mają dobrze , ale pryszczy mam chyba wiecej jak ty po tej chorobie jeszcze zimno , podkrążone oczy , popękane usta ogólnie wyrywac co do sytuacji które opisałaś to ja np przez to nie wpuszczam Kacpra i nigdy nie wpuszczałam do naszego łożka bo to nasze miejsce i nasz czas , nie wyobrażam sobie spania z 2 lata z dzieckiem . to musi w koncu zepsuć pożycie . do tego nie jestem z tych mam co bedą siedziec i poświęcać sie 24 h dziecku , uważam ze też musi być miejsce na siebie i chyba to mi osobiście pozwoliło cieszyć sie macierzyństwem w tak młodym wieku ;) i wiadomo na początku bywa róznie i chyba 5 tyg czekalismy z przytulaniem a z 2 m-c potrzebowałam by wrócić do pełni normalności wyglądu itd ale dalej wydaje mi sie że dużo od kobiety zależy ;)

Inka dziwne że nie robi Ci USG częściej skoro prywatnie chodzisz , potwierdzasz ze to nie ma reguły ;) ja mam co wizyte czasem tylko serce i sprawdza wymiary , a czasem oglądamy długo dzidzie ;) oby z łozyskiem było ok ! kontroluj kontroluj a sa jakieś srodki zapobiegawcze jakby się szybko starzało ?

Ania fajnie że dzwonili w sprawie pieniążków , no i powodzenia z glukoza , ja sie w pn dowiem jak moj cukier z krwi wyszedł

Gosia zobaczyłam Twój post z maluszkiem i normalnie zamrałam ,śliczna ;) gratulacje dla dumnej babci ;) mówią ze jak wnusia to prawdziwa babcia ;) A no i dobrze że humor lepszy , z tym kurierem to zalezy ja nigdy nie miałam złych doświadczen a rozni nam przyworzą paczki ;) to chyba od indywidualnego kierowcy zależy bo oni mają swoje auta dostają zlecenia i działaja sami .
jedno pranie powieszone , zużyłam 8 Tomka bluzek do spania przez te poty , pare reczników itd . obłęd

[ania_h83]

Dorcia - Ja oprócz nieprzespanych nocy miałam też problemy z karmieniem, więc wiem dokładnie przez co przechodzi Twoja siostra i nie zazdroszczę. Jerek niby chwytał dobrze, nie raz, nie dwa przystawiałam go do piersi na wizycie u pediatry, żeby luknął i ocenił i zawsze, ale to zawsze mi mówił, że chwyta wzorowo, buzia szeroko otwarta, wargi wywinięte, policzki wypchane sutkiem, a ja i tak zdychałam z bólu. O ranach i pęknięciach to już chciałabym zapomnieć, ale niestety nadal siedzi mi to w głowie ;) Mam tylko nadzieję, że nie będzie powtórki z rozrywki, bo nie wiem czy zniosę to po raz drugi.
Wiem, że są kobiety, które wręcz chciałyby sobie skrócić połóg tak jak napisałaś, ale ja do nich akurat nie należałam hehe. Mnie się tak okropnie chciało spać, że szkoda mi było każdej minuty, bo wiedziałam, że jak tylko zmrużę oko to i tak za pół godziny obudzi mnie płacz i kolejne 2 h wydarte z życiorysu, bo karmienie, przewijanie, ponowne usypianie, jak jeszcze w międzyczasie dostał czkawki to cycek szedł znów w ruch, bo inaczej się nie umiał uspokoić, a przy tym ból i nieraz łzy...ehhh. No ale nie straszę już więcej, ja przeszłam niezłą szkołę, ale to nie znaczy, że każda musi :)
A jeśli chodzi o prawidłowe przystawianie to wcale nie jest to takie proste jak się wydaje, ale z czasem nabiera się wprawy. No właśnie dziecka nie przekonasz, żeby dobrze chwyciło, sama będziesz musiała nad tym popracować aż w końcu karmienie stanie się proste - taki moment na szczęście prędzej czy później nadchodzi :) Grunt, żeby buzia była szeroko otwarta i policzki jak u chomiczka no i wywinięte wargi. Ja bardzo często sama mu poprawiałam palcem dolną wargę jak czułam dyskomfort, tak mi lekarz poradził. No i brzuszek dziecka do brzuszka mamy, żeby mu było wygodnie i nie musiał leżeć z odchyloną w bok głową. To tyle moich mądrości hehe, a w kwietniu pewnie sama będę błagać o pomoc ;)

Inka - To faktycznie ten lekarz jakiś nie dzisiejszy. Mój ma dobrą pamięć na szczęście, ale też jest oszczędny i w słowach i w czynach ;)

Gosia - Piękna dzidzia!!! gratulacje dla babci :)

[gosial26]

No już korzystałam też z wielu kurierów, a ten jako jedyny nawet nie zadzwonił i nie zostawił info ze był. nie zdziwiłoby mnie gdyby się okazało,ze wczoraj tu nawet nie był bo mu się nie chciało.
Najbardziej mnie wkurzyła nota na DPD że niby nie mieszkam pod wskazanym adresem. Jak on to stwierdził?Ale dobra nie ważne.
Jakieś fatum nade mną czy co?

A znajoma to z pracy ma 50lat-ale my to po imieniu raczej z każdą bez względu na wieku.

[Agata.84]

A do mnie dotarł pierwszy kurier z pierwszymi zakupami dla mnie i maluszka Taaaka wielka paka
Otworzyłam i posprawdzałam sobie wszystko i tylko jedna tetra kolorowa ma inny wzór niż zamawiałam ;) Ale niech i taka będzie :)
Jestem taka zadowolona jak nie wiem :) Powiem Wam, że jak zobaczyłam te niemowlęce artykuły u siebie w przedpokoju, to trochę dotarło do mnie, że będziemy mieć w domu dzidziusia
Pochowałam wszystko z powrotem do pudła, zmachałam się jak nie wiem Jak mąż przyjdzie, to będę oglądać jeszcze raz

Monika powodzenia jutro u dentysty :)

Ania trzymam kciuki za test obciążenia glukozą :) Oby tym razem napój lepiej smakował :)

Inka no teraz to chyba już za późno na zmianę lekarza ;) Rozumiem, że prowadził też Twoją pierwszą ciążę i dlatego go wybrałaś :)
Ja w końcu trafiłam na takiego ginekologa, który mi baaardzo pasuje :) Najbardziej lubię to, że mogę do niego zawsze zadzwonić i po przedstawieniu się on już wie o kogo chodzi. Jakby na wizycie mnie i mojej historii nie kojarzył, to już byłaby dla mnie porażka...

No i właśnie przed chwilą zadzwoniłam sobie do tego mojego doktorka, bo znowu mi niedobrze, lekka zgaga czy cuś... Zalecił rennie, a jak przez weekend nie przejdzie, to mam podjechać po receptę na jakiś inny lek.
Powiedział, że to wcale nie jest normalne by codziennie mieć zgagę :/
Wspomniałam mu też o skurczach i rzeczywiście mam zwiększyć magnez do 3 razy na dobę po 2 tabletki. I jeszcze dokupić wapno...

Gosia fajnie, że nerwy puściły i humorek powrócił :) Ja chyba jutro piszę do mojego sprzedawcy od mebelków ;) Muszę się dowiedzieć jak tam moje zamówienie :)

Dzidzia słodziutka :)

[gosial26]

Agata cieszą takie zakupy, co?
Mi też to taką radość sprawia jak oglądam w domu.

[Agata.84]

Gosia zakupy bardzo cieszą :)
Te rzeczy, które przyszły, to od sprzedawcy r_p77 :) Jeszcze czekam na produkty od JustineX i od takiego użytkownika KUBUS-KIDS :)

Jak już wszystkie paczki będę miała, to wtedy pocykam foty i Wam się pochwalę :)

Ale mnie coś spanie bierze!

[gosial26]

ja ostatnio ciągle jestem senna.
Ja z zakupami stanęłam na pościeli. W grudniu tylko ta paczka od Justinex, w tym tyg śpiochy i 2kaftaniki. Resztę listy zdecyduję się zakupic w realu- może uda mi się 18stycz po wizycie;/)
Miałam zamiar kupić w Mall.pl butelki szklane Avent natural bo na allegro nie znalazłam, ale juz wolę zrezygnować niż znów się borykać z przesyłką.

[gosial26]

Własnie oglądam wiadomości na tvp1
To są problemy, a nie moje zakupu, Biedna rodzina.

[clauwi]

Agata.84

No to sobie popisałam, a teraz wklejam fotki z 27 tc, no i tygodni poprzednich ;)
Wydaje mi się, że brzuch mało co do przodu poszedł - chyba na boki zaczyna się rozlewać

suuuper zdjecia i jaka fajna pamiatka:)

anna_262

Hejka.
Chciałam wam napisać że wczoraj byłam na wizycie. Wszystko oki, ale i tak ta pogoda tak mnie dobija ze masakra.
Malutka ważyła wczoraj ok 1100 więc raczej dużo, ułożona miednicowo. Na 100% dziewczynka. wymiary odpowiadały tyg 27/28, łozysko na ścianie przedniej więc trochę tłumi ruchy dziecka ale dziś po drozdzówce w południe się rozbrykała strasznie.
Dziś Bartek wpadł mi na parkingu w kałużę na twarz, cały mokry i zapłakany. długo nie mógł się uspokoić.
Jestem zmęczona tym wszystkim.

Doris chciałam ci napisac ze Bartki wszystkie chyba tak mają że ciągle kopią. Mój też tak miał nawet czasem zastanawialam się czy to normalne

Pozdrawiam dziewczynki

super ze badania ok :)

dorcia1989

A u Drzyzgi dzisiaj bylo o kobietach ktore sa matkami wiec olaly mezow, lozkowe sprawy itp, jedna powiedziala ze ma dwojke dzieci- jedno ma 3 lata drugie poltorej roczku wiec maz musi poczekac z seksem jeszcze.. 5 lat :) az dzieci podrosna, usamodzielnia sie. Obawiam sie, ze kobieta bedzie sie musiala rowniez do tego czasu usamodzielnic, bo nie sadze zeby ktokolwiek wytrzymal role tylko "przynaszacza pieniedzy" :) ja wiem, ze sie nie znam i dziecko to rewolucja, obowiazki, zmeczenie itp ale dziewczyny, czy po tych kilku miesiacach w ostatecznosci naprawde nie da sie znalezc godzinki czasu dla siebie i Meza?

my mielismy post przez cala ciaze i przez polog wiec uzbierał sie rok i miesiac... to normalnie jak dziewica sie czułam ;) ale potem mimo wielkiego zmeczenia bo Adam nie sypiajacy po nocach to chetnie szlam w ramiona M :) rzadziej niz przed ciaza ale jednak ;)

[gosial26]

Teraz sobie spokojnie przeczytałam Program Ochrony Kupujących.
Jeśli już jakaś do mnie paczka przyszła, to zgłaszając reklamację mogę odzyskać tylko 50% kasy.
Jeśli zrezygnuję z otrzymanej paczki to odzyskam chociaż wartość całego zamówienia bez kosztów wysyłki.
3.1 Grupa Allegro w ramach Programu Ochrony Kupujących umożliwia Kupującemu ubieganie się o rekompensatę, w przypadku gdy:

a. zapłacił za Towar, ale go nie otrzymał;
b. otrzymał Towar niezgodny z zawartą umową, posiadający wartość istotnie niższą od Towaru opisanego w ofercie.

3.2 W przypadku określonym w ust. 1, lit. a rekompensata obejmuje wartość doznanej przez Kupującego szkody, nie wyższej jednak niż rzeczywista wartość zakupionego Towaru, do wysokości ceny określonej w parametrach Transakcji. W przypadku określonym w ust. 1, lit. b rekompensata obejmuje wartość doznanej przez Kupującego szkody, nie wyższej jednak niż 50% rzeczywistej wartości zakupionego Towaru, do wysokości 50% ceny określonej w parametrach Transakcji.

3.3 W przypadku zaistnienia okoliczności, o których mowa w ust. 3.1, lit. a lub 3.1, lit. b, gdzie płatności za Towar dokonano za pomocą Systemu \"PayU\", Program Ochrony Kupujących umożliwia ponadto Kupującemu rekompensatę Kosztów przesyłki, obejmującą wartość doznanej przez Kupującego szkody.

3.4 Każdorazowo wysokość kwoty rekompensaty określonej w ust. 3.3. nie będzie wyższa niż 100 złotych.

3.5 Każdorazowo, łączna wysokość kwoty rekompensaty określonej w ust. 3. 2 i 3.3 nie będzie wyższa niż 10.000 złotych.

3.6 Programem Ochrony Kupujących są objęte wyłącznie umowy zawarte w ramach Transakcji, w których dokonano płatności przelewem bankowym, przekazem pocztowym, kartą kredytową, za przesyłkę pobraniową, poprzez usługę Systemu PayU.

[maleńka8212]

hej laleczki

Mam lenia jak stąd do gdańska :/

byliśmy dziś u lekarza .Mój ma przedłużenie zastrzyków o kolejne 3 dni,ale lekarka powiedziała ,że jest dużo lepiej.Czyli kłucia tyłka ciąg dalszy
Moje wyniki stoją w miejscu ,czyli kilka poniżej normy i nie wiem czemu bo pożeram ogromne ilości witamin :(
Ale za to tsh lepsze ,i tu mam pytanie do tych które się orientują
wynik z sierpnia był 2,750 i lekarka (ginekolog)naciskała na wizytę u endo a teraz mam 1,930 .Czyli jest duzo lepiej ?! A jak jest u Was z wynikami tsh?pisałyście ostatnio ale nie pamiętam.lekarka powiedziała ,że mieści się w normie i nie musze lecieć do lekarza ale nie wiem co powie na taki wynik ginekolog.A Wy co o tym myślicie?

[Inka34]

Malagaaa sęk w tym, że nie ma żadnych środków ale gdyby łozysko osiągnęło III stopień trzeba by zakończyc juz ciążę, bo w innym przypadku mogło by się to źle skończyc dla malucha.

Agata.84 w poprzednich ciążach chodziłam do innego lekarza - jeszcze gorszego - i na kasę chorych. W tej ciąży postanowiłam chodzić prywatnie dlatego zmieniałam lekarza.
Gratuluje udanych zakupów!! Do mnie tez dotarło, że będę mieć małego szkaraba w domu gdy szwagierka przytachała mi wór ubranek...maciupeńkie śpioszki i kaftaniki są takie słodkie

gosial26 gratulacje dla babci! Malutka śliczna

[Monika_84r]

Dorciu mam ten sam stres z karmieniem choć moje piersi mało wrażliwe z reguły. Ale po tym co już kiedyś Ania napisała to dodaję sobie otuchy, że dam jakoś radę byleby pokarm był :)

Inka pytałam o termin kolejnej wizyty z USG, nie porodu, ale to nic Mam nadzieję, że oba Cię ucieszą pomimo problematyczności kontaktu z ginekologiem. W sumie nieco go rozumiem, lekarze mają tylu pacjentów, że mało którzy pamiętają co i jak z każdym z nich. Z tym łożyskiem to kurczę po tym co piszesz już mam ciśnienie by lekarz powiedział coś na jego temat, bo skoro nic nie słyszałam na ten temat to wiem już jak to jest istotne. Oby tylko mój dr dziadzio znał się na tym a nie na odczepnego ocenił i zrobił to niewłaściwie.. stresik lekki jest.

Gosia cieszę się, że humor się poprawił. A Julia śliczna!

Malaga racja, szwędaczki męczące, a jak stresujące jak np. mój dentysta to już w ogóle, ale jednak.. i tak dla mnie pełen podziw dla osób, które tak ładnie i regularnie ogarniają otoczenie w koło i zajmują się sobą, potomkiem i domkiem, serio :)

Agata fajnie, że paczka dotarła i uradowała! :) Dziękuję za otuchę odnośnie jutrzejszego poranka, brr!

Maleńka dobrze, że lekarz widzi poprawę! A poziomy we krwi mi też spadają, to akurat dość powszechne w ciąży, o to za mocno się nie martw kochana :) A TSH jak miałam 1,99 to endo uznała, że w sumie jeszcze chwilę na starej dawce leku mogę pobyć przy tym poziomie hormonu, więc wynik chyba nie jest zbyt problematyczny :)

[Malagaaa]

Maleńka zdrówka ! A co do wyników to jesteś osłabiona przez chorobę wiec przez to mogły wyjść poniżej normy !

Inka wiem wiem że jak łożysko dojrzeje no to jedynie rozwiązanie ciązy , ale kurcze myslałam ze jest jakiś sposób by to opóźnić albo coś , oby bylo ok !!

Agata super że zakupy udane i ze tak ucieszyły ;) co do zgagi jak mała leżała mi na żołądku miałam przez tydzien non stop po jedzeniu czy piciu do tego mało jadłam a jak wypiłam dwie szklanki herbaty na raz to zwymiotowałam , teraz już przeszło ;)

Ja zrobiłam sobie listę tego co potrzebuje w podpunktach , chcialam teraz zapisac sobie ceny mniej wiecej ale wszedzie inna wiec odpusciłam bo pisać ok to bez sens ;)

[clauwi]

maleńka8212

Ale za to tsh lepsze ,i tu mam pytanie do tych które się orientują
wynik z sierpnia był 2,750 i lekarka (ginekolog)naciskała na wizytę u endo a teraz mam 1,930 .Czyli jest duzo lepiej ?! A jak jest u Was z wynikami tsh?pisałyście ostatnio ale nie pamiętam.lekarka powiedziała ,że mieści się w normie i nie musze lecieć do lekarza ale nie wiem co powie na taki wynik ginekolog.A Wy co o tym myślicie?

jest ok, mi dala spokoj jak spadlo ponizej 1,5

[anna_262]

Witajcie wieczorkiem.
Własnie zasiadłam do kompa i mówię sobie popiszę trochę.
Oczywiście popołudniu t mobile mnie wkurzyło bo na fakturze mam 20 zł więcej za jakieś 120 minut dodatkowo. Ale mi podnieśli ciśnienie. Już do nich dzwoniłam i zdjęli tą usługę ale pytanie jakim cudem ktoś się zgodził skoro ja nie godziłam sie na nic.
Mój mąż mówi pewnie mieli plan do wykonania i wcisneli mi pakiet a teraz głupa rżną.

Ania ja podzielam Twoją i Malagi opinie o cesarce że nie jest ona zła i w ogóle. Ja też jestem po cesarce i zniosłam ją ok. trzy noce po cesarce spędziłam w szpitalu. W domu juz żadne leki przeciwbólowe nie były potrzebne. Po cesarce jakiś czas nie kazali wstawać z uwagi na to że po takim znieczuleniu w kręgosłup moga być uporczywe bóle głowy.

Agata Chyba pytałaś o imię otóż nie mamy jeszcze wybranego. Jak już wybierzemy to się pochwalę.

Dorcia poniekądwspółczuję Twojej siostrze problemów z karmieniem ja miałam podobne. Też mały nie mógł uchwycić brodawki a mleko to tak leciało jak dzikie.
Po paru łykach nie nadążał połykać tak szybko wypływało wręcz nawet sikało.
Położna która mnie odwiedzała radziła przed karmieniem dwa razy pociągnąć laktatorem żeby te pierwsze szybkie wyleciało a poźniej już Barti mógł się napić. Generalnie mnie się tworzyły zastoje i musiałam dużo odciągać na początku laktatorem.
Mimo trudności dopiero po 2 m-cach zaczełam cieszyć się karmieniem i wytrwałam do 7 miesiąca.