Skocz do zawartości
Forum

Konkurs Mikołajek


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedzonko Mikołajka : No bo co w końcu, kurczę blade!

Powiedzonka moich dzieciaczkow:

Rocznego Juniora : "mama,tata,dadek - gdy chce na ręce :)" cyt. mama, tata, dziadek
albo "aaaa" gdy Róża mu spiewa kołysanki :D,
jak idziemy się kapać to woła : tata, tata ::):
jak je zupke/obiad to pokazuje na brzusio i mowi "taaaa, taaaa przy czym kiwa głowką ze tak" tzn odpowiada na moje pytanie gdzie wpadła zupka/obiadek do brzusia :D ::):

2,5 letniej Róży :
" Mamooo o ba, ba " na wszystko informuje mnie np. na smieci z zamiecionej podłogi, czy na obiad spadający na jej ubranie ::):
" Baba choc tu, Baba idz tad , jesc, mas" - do psa najpierw woła chodz tu, potem idz, a na koncu ją karmi sucha karma :D
" pse psy pa" - pies poszedł papa
"Slysys, slyse Jojo ojo ojo" - mieszkamy blisko pogotowia wiec nie musi widziec karetki wystarczy ze jedzie z daleka na sygnale najpierw jest ten tekst, a potem Róży nie ma bo wypatruje karetki przez okno w pokoju ::):
Mniom , mniom Gdy ukratkiem zawinie cukierka albo jak zje cos dobrego
O Jojo ba, fuj , fe , ble Jak zmieniam Juniorowi pampersa :D To Róża znawca wie co tam jest, nawet jak nie ma niespodzianki aromatycznej " ba" :D a potem tekst : O Jojo siusiu Wszystko i na temat ::):
Mamo siusiu ja biegne po nocnik, a Mała mi na to : Nie, mama siusiu ::): Po czym i tak siada na nocnik :D Potem wstaje i mowi : Oooo Mamo siusiu wiec ide wylac do wc a Róża z pokoju krzyczy papa siusiu :D
Tata Ko Ko - czyli jak widzi tate na zdjeciu to tak woła :D A Ko Ko oznacza Koń ::):
( jej tato zajmował się końmi i Róża teraz stała sie ich wielką fanką - nawet jak mamy okazje odwiedzic od dzieci tate - to z rana nawet jak jest 8, Róża musi isc do KoKo bo one tesknią za Nią , a dzien bez Koni to dla Niej dzien stracony.!! Bo musi Konika pogłaskać, a potem powiedziec : Papa Ko Ko i buziaki posłac szkoda ze Koniki widzi raz w miesiacu - bo widac ze teskni, wszystkie kolorowanki to Konie, nawet musza byc zdjecia w albumie... A na pytanie jak robi Koń/odgłos odpowiada : Ko Ko Ko.
Zresztą kurka tez tak robi - ale wtedy zmienia tonacje głosu ::): )

Odnośnik do komentarza

1. Ulubione powiedzonko Mikołajka : "No bo co w końcu, kurczę blade!".
2. Powiedzenia mojego 3-letniego synka:

"Bez mamy nic nie ma sensu!"
"Tata zarabia na ciuciu i bułeczki"
Poranne powiedzonko: "Jak będę pić mleczko, to urosnę taki duży i dosięgnę do żyrandola"
Wieczorne powiedzonko: "Jestem zmęczony, bo ciężko dzisiaj pracowałem"
Powiedzonko, mające na celu wymuszenie i postawienie na swoim: "Mama, daj mi to, będę grzeczny, nie popsuję"
Powiedzonko łasucha: "Uwielbiam wszystkie czekoladki, mniam, mniam".

Odnośnik do komentarza

Ad. 1.

,, - Cześć, mam na imię Mikołajek i moim ulubionym powiedzonkiem jest oczywiście : No bo co w końcu, kurczę blade!"

Ad.2.

,, - Cześć, mam na imię Pola. W styczniu skończyłam trzy lata. Uwielbiam mówić i jak na swój wiek mam bardzo duży zasób słownictwa(przynajmniej tak twierdzi mama).
Gdy jestem szczęśliwa powtarzam w kółko:Jupikijej!Jupikijej!Jupikijej!
Gdy jestem zła lub urażona mówię często: Dosyć tego traktowania dziecka! Wyprowadzam się do babci...!
Gdy coś zbroję stanowczym tonem oświadczam: Mamo, nie denerwuj się...przecież nic się nie stało...Prawda...?
Gdy czegoś potrzebuję : Czy widzieliście dziecko które nie ma...(tu wstawić nazwę konkretnego przedmiotu)?
Gdy jestem głodna pytam: Czym może napełnić się mój brzuszek...?Zobacz jaki jest pusty...(wskazując jednocześnie w jego stronę palcem)
Gdy się czegoś boję wmawiam sobie: Rachu ciachu,rachu ciachu nie ma duchów ani strachów!(albo biegnę do mamy)
Gdy nie chce mi się gdzieś iść lub czegoś zrobić szepcę słodko:Zobacz jakie mam malutkie nóżki/rączki...
Gdy ktoś próbuje mnie oszukać krzyczę:Oszukaniec!Oszukaniec!Oszukaniec!
Gdy jestem zajęta powiadam:Nie mogę czasu!
Gdy chcę żeby ktoś mnie popodrzucał na rękach proszę:Jupi!Jupi!Jupi!
Gdy coś mi się nie uda mówię:No to klopsik!

Odnośnik do komentarza

Powiedzonko Mikołajka: No bo co w końcu, kurczę blade!

Powiedzonka mojego Synka (niecałe 3 latka):
- Spokojnie, mamo! (kiedy ja się czymś denerwuję; przejął to po mnie bo ja go też często uspokajam)
- Nie mam nózek! (kiedy nie chce mu się chodzić i prosi żeby go wziąć na ręce)
- Ja tylko sybko obejzę bajkę! (kiedy mówię, że już wyłączam telewizor)

Odnośnik do komentarza

powiedzonko Mikołajaka "No bo co w końcu,kurczę !blade
ulubione powiedzonko mojego 3 letniego synka,jak szukam jego butów ktore ciągle stoją w innym miejscu bo mój synek uwielbia przymierzac wszystkie buty
-"no jak nima MAMO jak są tam gdzie je Postawiłem" :36_2_39:
czyli np.w szafie się znalazły.
albo moja corcia starsza przyniosła powiedzonko z przedszkola "ja cie kręce w obie ręcę"
a synek powtarza "kręce ,kręce i mam rece" :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

Ulubione powiedzenie Mikołajka: No bo co w końcu, kurczę blade!."

Mój siedmioletni syn, uczeń klasy pierwszej, uzywa wielu smiesznych powiedzonek. Czasem sa tak udane, że sama je wykorzystuję w pracy.. Moi uczniowie je uwielbiają.

Pierwszym z nich jest: O jasny gwint!- razem je wymyslilismy :) Konrad używa go, gdy jest zdenerwowany.

Kolejne: Dałaś/dałeś popis na całe osiedle!- tego powiedzonka uzywa, gdy ktos w rodzinie zrobi cos smiesznego, dziwnego. To powiedzonko zagosciło także w moim języku. Czesto uzywam go, gdy omawiam klasówki. Uczniowie padają :):nauczycielka:

Nastepne: Oj mamo/tato- ludzie podziwią!- tych słów uzywa, gdy powiem cos niemadrego.

Moje ulubione: Co ta mina wskazuje?- czasem, gdy jestem zła, smutna, mój syn podchodzi do mnie i z usmiechem wypowiada te słowa.:36_2_15:
Od razu złe emocje uciekają!

PS. Moja kolejna próba w parentingowym konkursie...Wierze, że tym razem udana. Mój synek uwielbia Mikołajka :):iloveyou:

Odnośnik do komentarza

1. Ulubione powiedzonko Mikołaja to: "No bo co w końcu, kurczę blade!".

2. Ulubione wypowiedzi Dominisi to:
O jeju jeju jeju ne ma dydy - gdy uparcie szuka smoczka,
psak baga - gdy widzi na spacerze biegającego pieska,
mama tulu tata - gdy widzi jak mama przytula tatę.
Swoich powiedzonek Dominisia jeszcze nie ma, intensywnie pracuje nad tym. Z czasem same przyjdą i będzie sypała nimi jak z rękawa.

Odnośnik do komentarza

Drogie Użytkowniczki/Użytkownicy! :)

Oczywiście, ulubione powiedzenie Mikołajka to oczywiście No bo co w końcu, kurczę blade! :) Nikt z Was nie miał problemów z tym pytaniem ;) Poza tym Wasze odpowiedzi konkursowe świetnie pokazały, że dzieci potrafią być bardzo kreatywne :) Niektóre z powiedzonek Waszych pociech bardzo nas rozbawiły :)
Zdecydowaliśmy, że nagrody: 10 zestawów (w każdym płyta Mikołajek i książeczki po 5 szt. Rekreacje Mikołajka i 5 szt. Wakacje Mikołajka) otrzymają:

1. Martek73
2. motylek1023
3. Pawelczyk
4. goodlygirl
5. sylwiaxx16
6. Daffodil
7. ana27
8. kamka88
9. Olinka
10. pbmarys

Gratulujemy zwycięzcom i prosimy o przesłanie adresów wraz z nickiem z forum do wysyłki nagród na: konkursy@parenting.pl

Pozdrawiamy wszystkich :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...