Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2012 :)


kajka84

Rekomendowane odpowiedzi

Adhara, śliczna pyzka, całuski :Całus:

U nas zalatany tydzien sie zapowiada... w pon idziemy na bioderka, we wtorek szczepienie i będziemy szczepić standardowo trzy ukłucia i rota tak samo jak przy Stasiu. Pneumokoki tez oczywiście ale dopiero później przy okazji szczepienia za żółtaczkę czyli jakoś około 7 miesiąca chyba. A środa i czwartek zastepuję wspólnieczkę w naszej szkole i będe musiała lekcje prowadzic po południu więc najprawdopodobniej przenocuje u rodziców żeby nie jeździć po nocy i nie zrywac się skoro świt dwa dni pod rząd :Kiepsko:

Mała ostatnio spi coraz mniej, boję się że tak juz jej zostanie, kilka krótkich drzemeczek po max30min dziennie :Kiepsko: a w międzyczasie trzeba nosić bo i wzek i łożeczko to ją chyba w pupkę parzą i jest ryk. Poza tym od jakiś czterech dni mamy mega ataki kolki wieczorem :Płacz: a już miałam nadzieję że chociaż to nas ominie :Kiepsko:

dzis kilka fotek zrobiłam moim urwisom ale nie miałam czasu ich na komputer zgrać to pokażę Wam nastepnym razem :grin:

Odnośnik do komentarza

Adhara, zazwyczaj to jest tak że po kapaniu karmie małą i ona troszke zjada a po chwili odrywa sie od cycka i zaczyna strasznie krzyczeć, ten płacz jest mocniejszy niż zwykle. Do tego majta nogami, przykurcza je i nagle prostuje i towarzyszą temu też prutki. Nie chce sie uspokoić w żaden sposób i nic nie pomaga, noszenie, spiewanie czy kołysanie... włączam suszarkę do włosów i najmniejszym strumieniem z daleka delikatnie ogrzewam jej brzuszek i tylko w ten sposób może się uspokoić

a to wczorajsze zdjęcie:

http://images35.fotosik.pl/1711/cf2d53c514f2ece6.jpg

Odnośnik do komentarza

biedactwo - nie ma nic gorszego niż sytuacja gdy maluch cierpi :(
oby się szybko zakończyły bo to tylko nerwówka taka .

A my właśnie wzięliśmy udział w badaniu nad mlekiem z Danii, które wprowadzane jest na Polski rynek ( tam od kilku lat sprzedawane ) i dzięki temu mamy zapas mleczka na min. pół roku + comiesięczne badania małej łącznie z badaniem flory jelitowej :)

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Kajka i Dejanira,dzieciaczki bomba:11_9_16:
Dejanira,mój mały po kąpaniu też ma jakies ciężkie jedzenie.Zawsze płacze ale bez prężęnia się i bączków,tylko bardziej tak jakby chciał juz spać a nie może bo sie musi jeszcze najeść.I powtarza sie to codziennie notorycznie.Je i płacze,czasami aż się zanosi.Trwa to zwylke jakies 1,5godz po czym najedzony w końcu zasypia,marudząc jeszcze chwilę przez sen jakby rozpamietywał i sie jeszcze na nas boczył.I myslałam że może mu coś jest ale nie,brzuszek miękki,nie pręży się ani nic,tylko je i płacze w przerwie jedzenia.Czasami ma takie ciężkie usypianie w ciągu dnia ale wieczorem to juz u nas rutyna że sie wyjec włącza w łóżku :glass:jedyne co pomaga to smkoa aplikuje u bujam na rękach i pomaga,chwila i spokój.
Poza tym wysypało mi chłopaka na twarzy i nie wiem czy to cos z jedzenia czy moze skaza białkowa bo ostatnio mam parcie na mleko.Normalnie jak zwykle nie przepadam to teraz bym piła codziennie.I musiałam przystopować.Jak wszystko zniknie to spróbuje dotrzec z czego to.
I tyla.U mnie nadal malec śpi i je,czasami z pół godzinki ma aktywność ale rzadko.
A no i walczymy z odparzeniami bo Fabio uwielbia spac z kupą,a mnie czasami ciężko wyłapac kiedy narobi więc dupsko masakryczne.Teraz go musze co troche wybudzac i sprawdzać.Mały się wkurwia przez to ale to jedyny sposób bo juz wszystkie maści zawodzą.Znaczy sie niby działaja ale jak ktos co troche narobi i z zawartościa pieluszki spi,a mały potrafi i 4godz spac ciągiem,więc nie ma szans zeby sie pupa nie odparzyła.
Taki z niego mały dziwak:lup:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Mafka - w szpitalu spytali czy wyrażam zgodę aby w ramach badań zadzwonili do nas z uniwerku po jakimś czasie od porodu ze względu na fakt, że od początku mała była karmiona MM no i zadzwonili z taką propozycją - warunkiem był poród naturalny i w pełni zdrowe dziecko.

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Mafka a próbowałaś na pupe mąkę ziemniaczaną? ja małemu żadnego kremu ani maści nie używam tylko mąkę i pupa jest śliczna a też była czerwona bo spał z kupa kilka razy. położna mówiła żeby używać mąkę zamiast tych wszystkich kremów i maści.

ja mam problem z usypianiem malucha. chodzi mi spać około 22. a po kąpieli czyli od około 19 z minutami leży przy cycu. w dzień średnio chce spać, na spacerze trochę pospi. a jak u was ze spaniem i usypianiem jest?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz20mmrojmhq2y.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfars8fwbmm5z76j.png

http://dhbf.daisypath.com/bcpxp2.png

10.08.2012

Tęsknę za Tob
Odnośnik do komentarza

Dziewczyny zazdraszczam Wam że dzidzie Wasze tak ładnie śpia w dzień, ja juz siły nie mam od tego ciągłego noszenia bo u nas drzemki i to też "na czuwaniu" po 30 min. ok 3x na dzień i już :Kiepsko: a nawet jak na rękach zaśnie to ma tak lekki sen że co jakis czas otwiera jedno oczko i sie rozgląda i zamyka a za chwilke otwiera drugie oczko i znowu sprawdza czy przypadkiem nie próbuję jej odłożyć... moja mama stwierdziła od razu e to we mnie bo ja też tak "nie" spałam :Oczko:

A ja na tel siedzę i czekam na info od przyjaciółki mojej która jest teraz na porodówce... termin miała na 11 listopada ale nic sie nie działo i w piątek ją na oddział wzięli i jutro miała zacząć dostawać oksytocynę ale dziś po południu zaczęły się skurcze ... o 20 pisała że skurcze jak cholera często i boleśnie ale rozwarcia nie ma

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
ufff... znalazlam wreszcie troche czasu, a moj wspanialy 'maz' wzial dzisiaj za mnie nocke przy Malej i sie wyspalam!! cos pieknego!
Wydaje mi sie, ze Hania ma problem z kupa. Tzn. robi pare razy dziennie, koloru musztardy, ale konsystencji sosu. Bardzo sie meczy przy wyproznieniu, schodzi jej z 15 min., wije sie przy tym, prezy i placze. Nie wiem czy nie jest to spowodowane kroplami z koperku, ktore jej podajemy na bol brzucha.
Probujemy ja tez nauczyc spac wieczorem po kapaniu. Kapiel jest 18-19, ale Mloda nie chce po niej spac. Zasypia, ale sie budzi po ok 15 min, potem jest na ogol bol brzucha i po walce zasypia na dluzej dopiero ok 21.30-22.00. Chcielibysmy ja zdecydowanie przestawic na dluzsze spanie po 19 - macie jakies sposoby na to?
:23_30_126:

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Asiad,dzięki za info.O tej mące to ja wiedziałam tylko mi sie nie chciało jakoś z nia paprać.Ale juz po wolo sytuacja opanowana,się wygaja.Ale nastepnym razem to może spróbuje tej mąki i zobaczymy :-)
Co do spania to sie takim dzieciaczkom tak często te pory zmieniaja ze ich sie ustawić nie da za bardzo.Nam sie to udało dopiero od 8 mies jak młody przeszedł na mm,o 19.30 kapiel,mleczko i palulu,ale i tak czesto nasze plany legały w gruzach.Z dzieciakami tak jest niestety.Teraz starszy ma 16mies i jeszcze nam sie stawia.Wczoraj usnął dopiero o23,i tak robi co pare dni.Nawet jak go zmęczymy wieczorem to on potrafi jeszcze w nocy tańcować...Także trzeba to przeczekac i szukac złotego środka,jeżeli takowy istnieje :36_2_25:
A i ja tak jak Ardhara robię do tej pory,od skończenia 7mies przeszedł mały na mm dodaje do butelki z mlekiem ok2 miarek kaszki manny Bobovita zeby się bardziej najadł i przespał nocke,i działa...ale nie zawsze,ehhh.

A z młodszym teraz robie tak że czekam jak sie tak ok 19-20 obudzi na jedzenie,potem go karmię i zostawiam na ok godz aktywności zeby sie pomęczył.W tym czasie się z nim bawimy,leży na brzuszku żeby troszkę poćwiczył szyjke i wykonał jakis wysiłek,potem kapiel,chwila na darcie sie i ryk:lup:i zmeczony zdziebko usypia:yipi:
A w dzień odkryłam ze najlepiej spi jak go w wózku położe na boczku,okatule kocykiem,bo niezły zmarźlak z niego,smoka zaaplikuje i gitara :)Troche powypluwa smoka i gdzies po 10min kimono.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Ja w końcu znalazłam ( kupiłam ) wózek dla maluchów w normalnej cenie :D

szukałam Graco dla bliźniaków jedno za drugim i w końcu ktoś wystawił z mojego okręgu za 290 zł więc cena przystępna a dzięki niemu będę miała jak wychodzić z moją dwójką bo teraz jak mam pojedynczy wózek to lipa :/

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Mafka ja też miałam przez chwilę problem z pupką małego, ale wtedy przy każdej zmianie pieluszki myłam ją wodą i mydełkiem. Teraz używam sudocremu i jest ok. Ale asia ma rację, najlepsza na odparzenia jest mąka ziemiaczana.

Co do snu, ja mojego malego kąpie tak o 18-19, generalnie nie trzymam się tak restrykcyjnie tej kąpieli, ale powoli chce przyzwyczajac go do określonego czasu. Kaję tak przyzwyczaiłam że o 18 miała kąpiel, potem mleczko i spanie. Dopóki karmiłam piersią to i tak się często budziła w nocy, młody śpi dłużej. Ale karmienie na żądanie, to na żądanie, czasem wytrzyma 2 godzinki, a czasami po godzinie woła :sushi:

mandarynka dzieciaczki niestety na początku się męczą z kupką, bo jelita też się dopiero "przyzwyczajają" do pracy i jest to normalne. Mój też się wije, stęknie parę razy i poleci. Generalnie problemu nie mamy na szczęście.

A ja zaczynam lufrowac z dzieciakami, pakuje w auto i nie ma nas :) wczoraj byliśmy u siostry na gościnie, dzisiaj u babci i po sklepach, musiałam kupic małej rajstopki bo już wyrosła z tych co miała. Muszę jeszcze skoczyc sobie kupic buty jakieś. Wracam do swej sylwetki, mieszcze się już w parę moich spodni, chociaż do wagi sprzed ciąży mi daleko, jakieś 7 kg, ale sukcesywnie spada. Widac tym razem karmienie mi pomaga :36_9_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

u mnie syn chodzi już od dawna ale upilnować go nie ma szans a droga do szkoły córki przy ulicy (głównie po to mi wózek aby po nią chodzić i odbierać ) no i ciężko by było na dłuższym dystansie bo jeszcze maluch jest ;)

poza tym samo w sobie jak by trzeba było gdzieś wyjść czy coś to trzeba z wózkiem.

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny długo mnie tu nie zaglądałam byłam zbyt zabiegana. W weekend miałam cały dom gości impreza była na ok 20 osób, na szczęście udało mi się ją przetrwać a z mojego synka byłam taka dumna :) przez całe dwa dni synek cały czas spał nawet w największym hałasie , wszyscy go podziwiali jaki to ona nie jest grzeczny.

Teraz czeka nas troszkę odpoczynku, bo już 01.12.2012 mój malutki będzie ochrzczony , już nie mogę się doczekać.
A tak to u nas wszystko ok , mały nie ma problemów z brzuszkiem, przesypia ogólnie cały dzień i noc mam nadzieję, że tak pozostanie.
Co do kąpieli to mój malutki jest tak juz przyzwyczajony , że jak go raz nie wykąpałam to nie chciał mi zasnąć brakowało mu czegoś hehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hdgef5yslnzo.png

Odnośnik do komentarza

mandarynka79
Dzieki dziewczyny. Sprobujemy kleik po drugim miesiacu czyli po swietach :snow2:
Trzeba sie zatem uzbroic w cierpliwosc.
Odstawilam kropelki koperkowe i kupy wrocily do normy. Generalnie te 4 tygodnie sa pod znakiem ekperymentow - co na Hanie dziala, a co nie :hahaha:

podawalas moze gripe water czy jakies kropelki z pl?? sorki ze tak sie wtracilam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Edzia, taaka impra z maleństwem w domku to niezłe wyzwanie, super że sie udało i że maluszek dzielnie i sennie zniósł natłok gości... ma wprawkę przed chrzcinami :grin:

Adhara, rzeczywiście dobra cena za wózek, gratuluję zakupu

Wczoraj na bioderkach byliśmy i wykazalo że wszystko jest idelanie i jeszcze tylko wisyta za miesiąc i mam nadzieje żę ostatnia... ciesze się żę uda mi sie tym razem tego pieluchowania uniknąć :Padnięty:

Dziś mielismy iść z mała na szczepienie ale wczoraj zadzwonili do nas z ośrodka żeby przełożyć na idziemy w poniedziałek, w sumie to dobrze bo dziś mam po południu dwoje uczniów na korki i w tym czasie P z małą jest i bałam sie jak to będzie po szczepieniu, czy Ola nie będzie marudna i czy nie będzie mu gorączkować... a tak pon super nam pasuje.

Wczoraj jak cały dzień niemal bylismy u rodziców moich to Ola prawie ciągle spała :Kiepsko: byłam w szoku bo u nas w domu spi tyle co nic... widocznie u babci jej sie bardziej podoba :Oczko:

Odnośnik do komentarza

u nas ze spaniem jest u każdego inaczej ;)

- córka najstarsza śpi wszędzie i w każdej pozycji
- syn śpi najlepiej w domu i tylko we własnym łóżeczku - gdzie indziej są boje aby zasnął
- najmniejsza ogólnie śpi nie najgorzej ale najszybciej i najdłużej w samochodzie ( siostra w jej wieku miała identico - dziewczyny samochodowe ;) )

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...