edziacz0902

Hej . U mnie małe zmartwienie mój maluszek jest chory i robie mu inhalacje z Atroventu. Ma straszny kaszel i mocno zatkany nos , biedlek sie meczy, jedno jest dobre , że nie ma antybiotyku. Weekend znowu zapowiada się pełen gości , zaczynam od jutra tak wiec weekend zapracowany. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.

Co do pieluch to na pewno nie polecam hagisów, są okropne !!!!!! Bardzo dobre są dada z biedronki no i oczywiście oryginalne, z happy też nie jestem zadowolona ale nie jest aż tak źle. Dzisiaj podałam małemu kaszkę , chyba mu smakowała, bo nawet nie wypluwał :) i cały czas sie cieszył.

Hej :) co do wprowadzania nowości w jadłospisie to ja jutro podam pierwszy raz kaszkę z bobovity o smaku malinowym, dam mu tylko 2 łyżeczki, bo słyszałam, że tak trzeba nie można więcej. Mandarynka super masz córeczkę. Pozdrawiam.

Paula nie martw się bedzie dobrze.Na twoim miejscu juz bym miała zrobione test ciązowy. Co do usypiania malucha to co wieczór walczę i nie biorę go na ręce. Trochę płacze ale w końcu ulega i zasypia sam. Mam nadzieję że tak zostanie. Pozdrawiam

Cosmitca widzę , że mamy podobne maluchy. Mój też w dzień mało śpi, są wyjątki tylko wtedy gdy wychodzę z nim na spacer to potrafi spać nawet 2 godziny. Szkoda tylko, że pogoda ostatnio nie za dobra i nie wychodzę z małym na spacery, z resztą dopadło mnie przeziębienie mam nadzieję, że to nie grypa. Co do mojego malucha to mam problem z wieczornym położeniem do łóżeczka. Dwa dni usypiałam go na poduszce i teraz w ogóle nie chce zasnąć sam w łóżeczku a ja nie mam siły juz go nosić. Co ja najlepszego zrobiłam teraz nie wiem jak go oduczyć. Może macie jakieś pomysły? wiem , że muszę być twarda ale jak on już tak mocno płacze to pękam i z powrotem biorę go na ręce i zaczynam bujać .Co mam robić?

Hej dziewczyny długo mnie tu nie było, jakos tak nie miałam czasu wejść. Widzę , że zabieracie się do ćwiczeń , mnie jakoś entuzjazm opuścił ,co do zrzucania kg to zrezygnowałam ze słodyczy na razie jakoś mi wychodzi a co do ćwiczeń to mam meeeegggaaaaaa lenia :). U mnie w domu mamy teraz bardzo wesoło , moja siostra urodziła dzidziusia w zeszłym tygodniu i teraz mamy w domu dwa bobasy plus jedna 4 latka ( siostra mieszka z nami w domu). Z tego wszystkiego wychodzą śmieszne sytuacje jak któryś płacze to musimy sie zastanowić który to heheh, w ogóle mylą nam się imiona , jest naprawdę zabawnie.

Wesołych , zdrowych i spokojnych Świąt oraz szczęsliwego nowego roku życzę wszystkim szczęśliwym mamusiom i ich rodzinom . Pozdrawiam i do usłyszenia za rok :).

Dejanira świetne te zdjęcia , a te śpioszki rewelacyjne :) Wczoraj pojechaliśmy z naszym skarbem do mojej siostry 60 km od nas i zostaliśmy na noc. Jestem bardzo dumna z mojego synka całą drogę spał i na gościnie też spał. Nie wiem to chyba zmiana powietrza tak mu służyła :), a jak przyjechaliśmy do domu to od razu złapała go kolka i płakał przez 40 min. Chyba będę z nim częściej gdzieś wyjeżdżać hehe.

Mafka ja zumbe ćwiczę w domu przed komputerem, na youtubie jest pełno filmików. Przyznam że ta zumba jest trudna i trzeba znaleźć w miarę łatwe układy taneczne. Dzisiaj zrobiłam sobie prezent kupiłam sobie kurtkę zimową i zegarek. Jestem taka szczęśliwa już długo sobie nic nie kupowałam , ostatnio wydawałam kasę na gości i imprezy z tym związane.

Acha a co do wagi po ciąży to zostało mi jeszcze 5 kg :(. Od tygodnia ćwicze zumbę i robie 100 brzuszków dziennie , ciekawe jak dlugo tak wytrzymam , bo ogólnie to mam słomiany zapał :).

Hej no my już jesteśmy po chrzcinach :) . W kościele mały cały czas spał a jak go polewali wodą to nawet nie mrugnął oczami. Gorzej było ze mną , nie wiedziałam że aż tak się wzruszę , nie mogłam powstrzymać łez . To było coś wspaniałego. A no i imprezka udana , siedzieliśmy w knajpie od 10 do 20 normalniej jak wesele ehhehe, wszyscy mówili że jeszcze takich chrzcin nie widzieli :). Co do nocnego karmienia ja od 4 dni walczę z małym , nie chce w ogóle spać ,męczy się i też chce co chwilę cycka. Wczoraj zasnął o 24 i spal do 5 rano . Od tych czterech dni nie lubię wieczorów :/.

Aśka ale ten twój maluch jest duży , mój waży zaledwie 3670 :).

Hej jesteśmy już po szczepieniu było troszkę płaczu , ogólnie nie było źle. A co do szczepienia to wzięłam tylko 5 w 1 plus osobno szczepienie przeciw żółtaczce. Co do pneumokoków to jeszcze się zastanowię.

Hej dziewczyny jutro idę na pierwsze szczepienie i nie wiem czy szczepić małego na pneumokoki i rotawirusa czy nie . Znacie może jakieś opinie na ten temat? A wy na co szczepicie swoje maluchy.

Hej dzisiaj z naszego planowanego wyjazdu nici, samochód się zepsuł :(. Dzisiaj nasz malutki po raz pierwszy miała kolkę , to było coś okropnego. Dostał kolkę bo za dużo się najadł, próbowałam go godzinę uspokoić, aż sama się popłakałam. Nie chcę już więcej kolek !!!!!