Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2012 :)


kajka84

Rekomendowane odpowiedzi

Edziacz,alez cie goście lubia że tak tłumnie zjeżdżaja.Ty to kobitko od porodu masz cały czas wizytacje :-)
Ardhara,zmobilizowałas mnie do kupna wózka.Zaczynam wiec poszukiwania:-)Z tym że ja preferowałabym bardziej takie obok siebie,ale nie bedę wybrzydzać,byle by cena była przystepna.
Dejanira,a ty widac powinnas częściej dziedków odwiedzać z dzieciakami :)
Właśnie dziatwa u mnie kimie więc mam chwile wytchnienia,uff.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

cinamoonka
mandarynka79
Dzieki dziewczyny. Sprobujemy kleik po drugim miesiacu czyli po swietach :snow2:
Trzeba sie zatem uzbroic w cierpliwosc.
Odstawilam kropelki koperkowe i kupy wrocily do normy. Generalnie te 4 tygodnie sa pod znakiem ekperymentow - co na Hanie dziala, a co nie :hahaha:

podawalas moze gripe water czy jakies kropelki z pl?? sorki ze tak sie wtracilam :)

Cinamoonka - najpierw mielismy zalecone przez lekarza kropelki Infacol (mozna stosowac od urodzenia), dodawalismy je do mleka (Mala jest na Aptamil). Pomagaly na wymioty, ale nie na bole brzucha, wiec za rada kolezanki zapodalam jej Gripe Water - wprawdzie podaje sie ja dopiero od 1 miesiaca, ale my bylismy tacy zdesperowani, ze podalismy jej juz po 3 tyg. Dziala rewelacyjnie, ale ja zauwazylam, ze jak czesto podawalismy to Mala zaczela miec bardzo wodniste kupy. Wiec teraz jej dajemy tylko na wieczor i ew. jak jest taka potrzeba. Dodatkowo jeszcze do mleka podstawowego dodajemy mleko Aptamil Antycolic.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Fajna furka :)Tez o takim czyms myślałam ale mój jeszcze nie chodzi samodzielnie wiec to chyba jeszcze za wczesnie by było.A tymczasem my mamy plany ze kupimy wspólny prezent
Huśtawka/hamak AMAZONAS Brasil Gigante lava 200kg (2779524489) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej..
Mamy juz taki hamak ale małe wersje i tylko do 100kg,a chcemy cos wiekszego.
No i znalazłam wózek jaki mnie interesuje najbardzej
WÓZEK BLIŹNIACZY LUB ROK PO ROKU ABC DESIGN! (2807071493) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Co wy na to ???

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

ja na początku myślałam o takim wózku ale przy nas nie da rady bo 1 musi siedzieć a drugie leżeć ale dla dzieci które są w podobnym wieku jak najbardziej :)

mi zależało aby 1 się rozkładało całkiem oraz miało możliwość wczepienia fotelika a mam właśnie fotelik graco ( kiedyś mieliśmy już wózek pojedynczy tej firmy ) no i aby syn nie zaczepiał maluchy bo on pierwszy do klepania, pociągania itd :D

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

No mój starszak tez potrafi przywalic małego ale teraz w okresie jesienno zimowo wiosennym jak poubierany jest i okatulony to ma ruchy bardzo ograniczone więc nie da rady zaczepić małego ,a do lata on mam nadzieje że zmardzeje a młodziak podrosnie i lepiej bedzie znosił kuksańce brata:36_2_25:
A mi zależy żeby malcy siedzieli oboje przodem,i zeby sie siedzenia oba do leżącego rozkładały,ale kazde z osobna.Więc w takim wózku jedno moge wsadzić we wkładzie do wózka,czyli Fabianka,a starszak moze na siedząco pomykać.I takie cos spełnia moje oczekiwania.Zobaczymy jak sie aukcja rozwinie,jest ich parę więc moze sie uda.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

a w drzwiach się zmieści ? bo niektóre są dosyć szerokie i idealne jak się ma wózkownię albo coś na ten wzór ( ewentualnie własny dom i miejsce wydzielone na wózek ).

ja miałam w ciąży z synem problem szukając wózka bo wiele było za szerokich i mi się wtedy w windzie nie mieściły :/ teraz to już mam spokój bo mam segment więc jak dom własny ale wtedy na 6 piętro trzeba było wjechać ;)

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ardhara,dzieki za link:36_2_25:
Ja ta aukcje obserwuje od wczoraj i mam nadzieje że wyjdę z tej bitwy zwycięsko :-)
A z drzwiami problemu nie bedzie bo mieszkam na wsi,własny domek a w nim wózek juz jeden mam taki co to po pokojach wozi malca,wiec tego nawet wnosić do środka nie zamierzam,bo codziennie go tachac na dwór tez mi sie nie chce.A w razie czego drzwi szerokie,ganeczek wiec nie ma najmniejszego problemu z szerokością.Mi potrzebny taki co to czeka na mnie przed posesją,strzeli bujańca z malcami po wsi w każdą pogodę i po różnorakich terenach,i żeby dzieciaki mogły w nim kimac na leżaka.Bo wiem że dzieciaki na dworze moga spać i spać.
A oprócz tego mam jeszcze kilkanaście opcji więc damy radę:yipi::yipi:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Ardhara fajny jeździk. Ja jeszcze o prezentach nawet nie myślę. Chociaż z córą mam w tym roku ułatwione zadanie bo ona sobie już zażyczyła prezenty więc nie będe musiała wymyślac, ot pójśc i kupic :)

Mafka podobny wózek miała moja siostra dla swoich bliźniaczek. Ojjj troszkę sie namęczysz z dwójeczką :)

A mój maluch wczoraj jakiś niespokojny był, nie chciał spac, tylko na rączkach. Mam nadziejję że dzisiaj będzie inaczej. Starsza już poszła do p-kola więc mam chwilę, mąż wyjechał za granicę, rządzimy dziś z juniorem sami :)
Idę się wykąpac, póki młody śpi.
Czujecie już dziewczyny święta?

p.s mój młody taki głodomor że ostatnio co 2 godziny je. I w dzień i w nocy....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Kajka,namęczysz???...Ja juz się męczę:-)
Ale juz mam wprawe w kapaniu obojga samemu na raz i usypianiu,a takze karmieniu i przewijaniu.Bo moje chłopaki funkconują bardzo synchronicznie i jak narobią to jednocześnie,jak jedno sie budzi to i drugie,jak karmie małego to i starszak robi sie głodny.Już chyba gorzej nie będzie :lup:

A co do świąt to w tym roku jak i w tamtym spędzamy je sami w domu z latoroślami bo nam sie nie chce ich nigdzie ciągać.Zreszta to najlepszy moment zebyśmy wspólnie wszyscy pobyli bo mąż wtedy w domu więcej będzie.Ja coś popiekę,mąż odciąży mnie z dziećmi i będzie git.Ale bez choinki tym razem bo Tymonek by jej nie odpuścił:lup:
Spadam robić pizzę.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

My ze świętami to od lat kupujemy prezenty na ura dwa dni przed wigilią i cali w nerwach i zdyszani w zeszłym roku obiecaliśmy sobie że teraz postaramy sie załatwic wiekszość zakupów wczesniej i już w najbliższych dniach planujemy wypad na zakupy po część prezentów żeby potem miec z bani... a Staś ma ostatnio fazę na święta podsycaną ciągłymi reklamami w telewizji i co chwila pyta "zakładamy choinkę?" albo "tato możemy przynieść bąbelki?" i tak w kółko :grin:

Ja dzis nocuje u rodziców bo musiałam wziąc trzy godziny lekcji za moja wspólniczkę bo miała radę w szkole i jutro też bo ma wywiadówkę i nie opłacało mi się do domu jechać, a i w miarę dobrze się złożyło bo mąż ma kilka dni wolnego i nas dzis przywiózł i teraz w domu szaleje z wiertarą i wykańcza schody ... bo wisiało to nad nim od dawna a z takim pomocnikiem jak Staś to ciężko cokolwiek zrobić :Padnięty:

Muszę Wam powiedzieć żę super na tych dzisiejszych lekcjach było, troche sie oderwałam od pieluszek i płaczu i moich uczniów spotkałam i rodziców i w ogóle w reszcie nie siedziałam na tym moim "zadupiu" tylko jakos tak w cywilizacji spędziłam popołudnie :grin::grin::grin:

Odnośnik do komentarza

ja ostatnio dla rozrywki wybywam do centrum handlowego.... mało to oryginalne no ale cóż... nie mam w okolicy znajomych ( szczególnie że nowi jesteśmy tutaj ) więc i nie ma do kogo skoczyć a do tego z moich znajomych tylko z 3 osoby mają dzieci a reszta się obija.

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze z prezentami nie szaleję, czekam na przypływ gotówki.
choinka u nas obowiązkowo :) Kaja już się doczekac nie może.

kupiłam dziś małemu espumisan bo widzę że się męczy z brzuszkiem i chyba mieliśmy błędne koło. Bo on jadł łapczywie, nałykał się powietrza potem to mu buzowało, nie mógł spac, kręcił się, wił i chciał do cycka bo czuł się bezpiecznie. przy tym się znowu najadł i tak w kółko macieju. Mam nadzieję że pomogą.

Asia wiem że miałaś przez jakiś czas też tak że mały chciał ciągle do cycka. Minęło?

Mafka pytam cię jako doświadczonej mamy chłopców :) czy z siusiakiem coś robiłaś, w sensie naciągania napletka?
zresztą dejanira i ardhara też już doświadczone... to jak to jest dziewczyny? trzeba czy nie?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

Mafka, moje zadupie to może nie jest az taki koniec świata ale mam wrażenie że to jakby zamknięty świat i tutejsi jak nie musza to nosa t tąd nie wytykają bo w sumie wszystko na miejscu: gmina, bank, szkoły, poczta i ośrodek zdrowia i ze dwa spożywczaki i czego tu więcej chcieć do szczęścia :Oczko: a najwiekszą atrakcją jest kto z sąsiadów ostatnio stracił prace albo czyja córka sie póściła i w ciaże zaszła... i normalnie najnowsze newsy w sklepie można sie dowiedzieć że nawet wiadomości oglądac nie trzeba ... aha Adhara, ja tez jestem tu stosunkowo nowa i nie mam tu znajomych i co gorsze nie ma tez centrum handlowego żebym mogła pójśc sie poszwędać :Padnięty: a na spacery to moge pójść droga w ta i z powrotem dlatego tak bardzo lubie do rodziców przyjeżdżać... a dzis specjalnie nie chciałam żeby tata mnie z biura odbierał tylko spacerkiem wróciłam sobie i normalnie szłam chodnikiem i ludzi tyle i sklepy pootwierane mimo że to już po 18 było i swiatła na ulicach normalnie az miło... może się ze mnie śmiejecie że podniecam się ale jak ktoś całe życie w mieście spędził a nagle wylądował na wsi to każda wizyta w cywilizacji to jak powrót to normalnego życia... a wiecie że najchętniej to bym wcale do domu nie wracała :Nieśmiały:

Mafka a jak obiajawia się ta nietolerancja na mleko?

Odnośnik do komentarza

Najpierw sie pochwalę :Cherlipanii::36_15_29::36_1_22::36_27_5:
Wygrałam aukcje na ten wózek...i to za ile???...152zeta...tylko :36_2_25:Bomba.

A nietolerancja mleka objawiła nam sie na weekendzie,mały dostał wysypke na policzkach,zielone kupy ze śluzem,w sobotę a w niedziele minęło bo juz nic za bardzo nie żarłam.A wczoraj na kolację zjadłam płatki na mleku i dzis znowu zielone kupy ze sluzem.Po konsultacji z lekarzem upewniłam sie że to moze być mleko.Więc teraz znowu u mnie dieta żeby kupki wróciły do normy a mały dostaje priobiotyk.Ale dobrze ze go nic nie boli przynajmniej bo mogło byc gorzej.
Kajka,ja napletek naciagam u obu chłopaków od urodzenia podczas kapieli.Naczytałam się o tym i wolę dmuchac na zimne żeby potem nie było problemów.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

kajka - my też naciągamy i jak na razie stulejki ni widu ni słychu :) niby teraz ględzą że nie wolno, że to źle ale jakoś tyle lat rodzice w ten sposób chronili chłopców przed zabiegiem i jest wszystko ok...
Teraz lekarze odradzają bo wolą brać dzieciaka na zabieg ( kasa idzie do kiesy ) a nie wiem po co męczyć dziecko :/ jak się odciąga powoli od małego to wszystko bezboleśnie i ładnie się robi ( no chyba że dziecko ma stulejkę dużą i zwyczajnie nie pomaga odciąganie )

mafka - gratulacje :)

dejanira - ja tez lubię jak sklepy pootwierane, wszędzie ciepło, przytulnie a nie wiocha gdzie co 2 okno jak idziesz to tylko firanka faluje i cień za nią widać albo bezpośrednio wystają z okna i gapią się jak na "UFO"... ja na szczęście ok 800m w linii prostej od domu mam M1 więc to początek zakuprza ;)

Za to normalnie "ubóstwiałam" łażenie do sklepu u mojej babci ( typowa wieś ) - idę i słyszę już na pół km gwar. Wchodzę i cisza jak makiem zasiał - stadko siedzi i się gapi... wychodzę i momentalnie szuuuszuuuuszuuuu bla bla bla :D

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Kajka powoli mija mu to ciągłe wołanie o cyca, czasami daje mu smoka żeby ssał sobie i był spokojny bo jak wisi i wisi na mnie to ciężko do łazienki nawet albo zjeść. od dziś tym smokiem będę go trochę oszukiwać wieczorem jak będzie miał iść spać. kiedy przestaje jesc to wisi na cycu i tylko ssie bez jedzenia więc będę starać się jakoś dać smoka i może szybciej będzie chodził spać.

ja Michałowi przy siusiorku nic nie robię, położna mówiła że nie trzeba, pediatra tak samo a po za tym boję się tam mu coś robić żeby krzywdy nie zrobić.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz20mmrojmhq2y.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfars8fwbmm5z76j.png

http://dhbf.daisypath.com/bcpxp2.png

10.08.2012

Tęsknę za Tob
Odnośnik do komentarza

Adhara, hihihi znam to uczucie, ostatnio jak wyszłam na "drogę" na spacer to akurat trafiłam na moment że kilka mamusiek czekało na przystanku na autobus szkolny którym miały wrócić ich dzieci, oczywiście grzecznościowe "dzoeń dobry" a jak tylko przeszłam to od razu blablabla ... tak córke urodziła... bla bla bla ma nowy wózek bo z synem miała czerwony... i takie tam... normalnie super... nienawidze tego miejsca... jakby tylko znalazł siekupiec to bym chałupe sprzedała bez namysły i uciekła stąd to normalności

Odnośnik do komentarza

Ardhara,no nie jak to możliwe że babciny sklep lepszy niż mój???Nie pojmuję:sofunny::sofunny:
Dejanira,ja tez z chęcią bym sprzedałą chałupe i do cywilizacji wróciła,ale niestety mąż idzie w zaparte...Może kiedyś.
Asiad,takim lekkim naciąganiem nie da sie krzywdy zrobić.A nie wszyscy lekarze to zalecają,każdy ma inne zdanie.Ale lepiej zapobiegać bo potem sie dziecko bardzo męczy jak go siusiak boli.

A ja dzis sama w domu od ranka do nocki bo mąż wyjechał,ehhh.Chyba meliske zacznę popijać :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

asiad - teraz jest tendencja "nie rób nic" ale oby się to nie zakończyło zabiegiem a ponad 2 letnie dziecko już tak super nie przechodzi jak będzie miało ranę na ptaku i wszystko opuchnięte nie mówiąc o tym, że wcześniej może dojść do stanu zapalnego czego nie życzę ( u nas na szczęście nic z tych rzeczy nie ma - tatuś przy kąpieli od 1 miesiąca życia lekko odciągał aż zeszło bez problemu w końcu - teraz mały ma 16 msc i wszystko jest jak powinno )

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...