Skocz do zawartości
Forum

Karmienie butelką to nie zbrodnia


Rekomendowane odpowiedzi

Samhain
la luna: I nigdzie, tak po prostu, nie ma ogrzewań?

Margeritka: Też tak mam z tym ubieraniem ;)

w andaluzji nie ma tylko grzejniki elektryczne albo klimatyzacja z funkcją ogrzewania ale przy cenach prądu mało kto moze sobie pozwolić na grzanie 24h więc marzniemy ,czasami na dworze jest cieplej jak w domu:hahaha: a potem będziemy się gotowac przy 40st w cieniu o 7 mej wiedczorem:hahaha::hahaha::hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

la luna
Samhain
la luna: I nigdzie, tak po prostu, nie ma ogrzewań?

Margeritka: Też tak mam z tym ubieraniem ;)

w andaluzji nie ma tylko grzejniki elektryczne albo klimatyzacja z funkcją ogrzewania ale przy cenach prądu mało kto moze sobie pozwolić na grzanie 24h więc marzniemy ,czasami na dworze jest cieplej jak w domu:hahaha: a potem będziemy się gotowac przy 40st w cieniu o 7 mej wiedczorem:hahaha::hahaha::hahaha:

Nie no, przechlapane. Przecież inni też marzną, więc powinni to jakoś rozwiązac.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

dokładnie przyzwyczaić się można ale co się wymarzniemy to fakt najgorzej bo w pażdzierniku urodziła się mała ale i się bałam ją kapać ale chyba wyszło jej to na dobre bo ani razu nie chrowała nawet nie miała kataru ,lekarka mi mówiła ,ze najgorsze sa różnice temp.a jak jest ciagle chłodno to nic złego się nie dzieje

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

A ja i tak jestem za tym, że powinno się miec wybór. Jak nie chcesz, to nie grzejesz, ale fajnie miec taką możliwośc. A co do chłodniejszego mieszkania to racja. Też trzymałam Julę w chłodzie, tylko ja z własnej inicjatywy. I raz tylko miała lekki katar, bo zaraziła się od taty. Poza tym, odpukac, nic. Dobrze jest hartowac dziecko.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

la luna
tutaj co prawda nie ma śniegu ale za to jak pada to wiadrami i to przez kilka godzin i tak przez cztery miesiące a potem przez resztę roku wogóle nie pada:36_11_13:i powiem szczerze,że nigdy nie zmarzłam tak jak w Hiszpanii to pewnie przez dużą wilgotność powietrza i brak ogrzewania w domach:hahaha::hahaha:

La luna, sory ze zrobie off top , ale jak ci sie zyje w hiszpani : jezyk, kultura , system, praca??? Mieszkam obecnie w dani , ale marzy mi sie mieszkac w jakim kraju gdzie jest cieplej :) W dani deszcz pada ok 300 dni w roku i wieje 350 dni w roku :36_1_64: , mam juz dosc po prostu :glass:

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Poli
la luna
tutaj co prawda nie ma śniegu ale za to jak pada to wiadrami i to przez kilka godzin i tak przez cztery miesiące a potem przez resztę roku wogóle nie pada:36_11_13:i powiem szczerze,że nigdy nie zmarzłam tak jak w Hiszpanii to pewnie przez dużą wilgotność powietrza i brak ogrzewania w domach:hahaha::hahaha:

La luna, sory ze zrobie off top , ale jak ci sie zyje w hiszpani : jezyk, kultura , system, praca??? Mieszkam obecnie w dani , ale marzy mi sie mieszkac w jakim kraju gdzie jest cieplej :) W dani deszcz pada ok 300 dni w roku i wieje 350 dni w roku :36_1_64: , mam juz dosc po prostu :glass:

Hiszpania pod względem klimatycznym jest ok dużo słońca i ciepełko ,dużo plaż ,jedzenie dobre co prawda dużo smażoneg ale zawsze można coś wybrać duszonego lub pieczonego ,najbardziej smakuja mi ryby i owoce moża,kultura całkowicie odmienna od polskiej Hiszpanie są strasznie hałaśliwi ,lubią zabawę i są bardzo pogodni,jest tu dużo cudzoziemców więc są przyzwyczajeni i okazują tolerancję ale co myślą naprawdę np o Polakach to nie wiem bo słyszalam różne opinie ,ja miałam raczej dobre doświadczenia,język jest bardzo łatwy do nauczenia ale niestety nie ma tu teraz pracy i chyba długo jej jeszcze nie będzie tak więc Hiszpanię polecam tylko na wakacje

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny jak was czytam, to z miłą chęcią przekazałabym wasze zdanie nt pracy moim znajomym, którzy ciągle twierdzą za zagranicą jest cudownie a praca na każdym kroku:)
Oczywiście La luna ja również z miłą chęcią wyjechałabym do Hiszpanii lub Portugalii na wakacje, a w Dani nie byłam jeszcze wiec wszystko przed nami:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla
dziewczyny jak was czytam, to z miłą chęcią przekazałabym wasze zdanie nt pracy moim znajomym, którzy ciągle twierdzą za zagranicą jest cudownie a praca na każdym kroku:)
Oczywiście La luna ja również z miłą chęcią wyjechałabym do Hiszpanii lub Portugalii na wakacje, a w Dani nie byłam jeszcze wiec wszystko przed nami:)

A ci znajomi są za granicą czy w Polsce?

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Może to typ ludzi, którzy za nic się nie przyznają, że nie jest różowo? Ja co prawda nie narzekam, a wręcz jestem zachwycona, ale raz: nie mam zwyczaju narzekac na tego rodzaju kwestie, dwa: w Polsce właśnie nie miałam różowo, więc doceniam zmianę. Tak w sumie to jest na pewno lepiej niż w kraju, ale z tą pracą na każdym kroku to bym się nie rozpędzała. Można coś załatwic znajomym, ale też trzeba to "wytuptac", a i tak nie ma pewności. Przyjechac sobie w ciemno i coś znaleźc jest baaardzo trudno.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Lubią, oj lubią. Tzn. ja to doskonale rozumiem, bo wizja wyjechania za granicę jest dla wielu przerażająca. Totalnie nieznane miejsce, inna kultura i często nieznajomośc języka... Fajnie miec kogoś, kto chocby przenocuje przez kilka dni, pokaże co i jak, nawet jeśli nie znajdzie pracy. Z drugiej strony przez niektórych ludzi, którzy wstydzą się przyznac jak jest, ludziom się często wydaje, że za granicą to już cuda-wianki. Potem przychodzi rozczarowanie, a nie każdy w takiej sytuacji umie zachowac klasę.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Mi się marzyła w Polsce praca za takie pieniądze, żeby starczało na opłaty i życie, i żeby zostawało trochę na przyjemności. Tak, że jeśli przyjdzie mi kaprys kupic sobie książkę, to bez wyrzutów sumienia. Że jeśli zepsuje mi się pralka, to ok, nie kupię jej za gotówkę, ale jeśli wezmę na raty to nie będę się stresowac, że nie mam na ratę. Tak więc praca w miarę pewna, z ZUZ-em, normalną umową, a nie kombinowaną itp. I żeby cokolwiek dało się odłożyc. I żeby nie było też mobbingu, stresu... No ale kto w Polsce może pochwalic się taką pracą? Nieliczni.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Taaa, kiedyś pieniądze w miarę były, bo i była praca, ale na półkach tylko ocet. Dziś jest wszystkiego "aż oczy patają" (jak mawiała moja babcia), ale nie ma pieniędzy. Nie wiem co gorsze: walczyc o kilo cukru czy papier toaletowy, czy patrzec na ten dobrobyt i... tylko patrzec.
Kilka etatów... Można. Tylko gdzie życie prywatne?

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...