Skocz do zawartości
Forum

Agness85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Sheffield, UK

Osiągnięcia Agness85

0

Reputacja

  1. Hello kobietki, wiem,że należy mi się ostre lanie bo już od prawie dwóch miesięcy nie zaglądałam do Was, przepraszam. Jesteśmy z Kubą w Polsce u moich rodziców. Zaliczyliśmy komunię mojego chrześniaka i ślub cywilny mojej sister, a teraz wypoczywamy dosłownie i w przenośni. Jestem bez samochodu odcięta od świata, tylko telefon i komputer mi został. Jakub waży 12,100 i rzeczy w rozmiarze 98 nosi. Ma duży apetyt i jest go wszędzie pełno:króliczki,kaczuszki,pieski,kotki itp cały dzień może oglądać. Próbujemy nosić majteczki ale jak narazie to jest zapominalski i leci po kostkach hehehe. Siostra na dniach będzie rodziła synusia więc w podekscytowaniu oczekuję wieści. Poza tym pełen relaks i spokój, M musiał wrócić do pracy więc spędził z nami tylko 10 dni. Tyle u nas Kochane, zostawiam masę buziaków i pozdrawiam was ciepło:)))))
  2. hej kobietki Od rana na przemian slonko i opady sniegu, zwariowana pogoda, ja juz chce wiosne!!!!!!!!!! Weekend minal spokojnie ale chorowicie bo ja i Kuba zakatarzeni chodzimy, az nosy czerwone od chusteczek dostalismy. Poza tym moja mama nareszcie kupila laptopa i zamontowala internet no i teraz widzimy sie prawie codziennie:)))))))))))))) EZELKO super, ze czas chorob sie skonczyl, oby tak dalej:))))a co do prezentu na komunie to chyba bedzie zegarek jakis modny, moze biblia, albo encyklopedia...jeszcze mam chwilke czasu to pomysle. Cos kiepsko ostatnio z frekfencja na forum, kobietki postarajcie sie zagladac czesciej, brakuje mi WAS!!!!!!
  3. hej, poranne monotonne czynnosci wykonane, zeby umyte, ubrani i juz po sniadanku jestesmy. Od dwoch dni Kuba goráczkowal i z noska leci katar, ratujemy sie witaminka C, ibumem i zyrtecem. I tak jestem pod wrazeniem bo ostatnio na poczatku stycznia byl chory, dlugo przetrwal ale widocznie M go zarazil bo mial tydzien temu zimno na ustach....JA sie 3mam narazie dzielnie. Raz na tydzien szaleje na zakupach wiosenne wietrzenie szafy gozej jak przyjdzie miesieczne podsumowanie z banku...a co tam raz sie zyje. Kochane czerwcoweczki nadal odliczam dni do wyjazdu w maju do Polski i mam maly problem co kupic chrzesniakowi na komunie???????moze cos doradzicie???wspomne tylko co juz ma: rower, play station 3, medalik zloty, ksiazeczke do komuni. Myslalam o jakis wypasionych lyzworolkach i kasku i ochraniaczach. Albo deskorolce, ewentualnie mp3 ale on nie slucha muzyki wiec raczej to by byla ostatecznosc. Co sadzidzie o moich propozycjach????dziéki z gory za poomoc!!! MAGDO witaj po dlugiej przerwie:)ale mialas super walentyki gory i chatka.....hmmm marzenie:) MIKA niech juz minie ten sezon grypy i przeziebien, ile mozna chorowac, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla was!!!!!!
  4. hello Ale tutaj cisza, wszystkie zapracowane kobietki jestecie, a ja przymusowo drugi dzien spedzam w jednym pokoju z Kuba i komputerem. Po tygodniu oczekiwan na elektryka dotarl i walczy drugi dzien z wymiana kabli przy centralnym ogrzewaniu. W calym domu pizga nie z tej ziemi i niema cieplej wody!!!!!My grzejemy sie przy kominku i termoforem z woda, masakra!!Niech to sie juz skonczy i wezme sie za sprzatanie. Tak poza tym to ciag dalszy nieporozumien z M, ostre wymiany zdan a potem ciche dni. Rozmawialam z kolezanka no i mnie nie pocieszyla bo u nich tez gromy leca ale w ten sposob sie docieraja. Tylko po 8 latach czy mozna sie jeszcze dotrzec.........to juz raczej ludzie sie zmieniaja przez taki okres czasu....no dyskusja niekonczacej sie opowiesci. Niedlugo mnie przegonicie z forum za zawracanie wam gitary. Zmieniajac temat to mam kontuzje stopy i nie moge cwiczyc zumby przez kilka tygodni a pozniej najwyzej 3 razy w tygodniu!!!Tak zalecil lekarz i chce czy nie musze sie dostosowac Moj synek stal sie strasznym leloszkiem, ciagle sie przytula, daje buziaki, chodzi ze swoja podusia i misiem po domu, wariatek ciekawe kiedy wstapi w niego ciemniejsza strona i pokaze rogi:))))) Odezwijcie sie Kochane, co tam u was????? EZELKO, DOSIU, MALA, MIKA, ARDHARA,MAMMA buziaki
  5. Hej, my nadal z awaria walczymy dopiero w poniedziałek mają naprawić.We walentynki dostałam bukiet róż i bombonierkę.Sama włożyłam do bluzy M czekoladowe serce z napisem Happy Valentine Day. Wczoraj i dziś byłam w pracy po 3 godz.Od tego tyg będę 3 razy w tygod sprzątać,a po pracy godz Zumby z koleżanką która chce zgubić brzuszek po ciąży,postaram się jej pomóc. No i tyle dziewczyny u mnie,trochę w gardle mnie drapie,oby nic więcej z tego nie było.
  6. HEJ U nas masakra, wczoraj po poludniu padlo ogrzewanie, teraz czekam za hydraulikiem, zimno jak cholera. Siedzimy w salonie i grzejemy sie przy kominku dobrze, z chociaz on dziala!!!!! Kochane KOBIETKI z okazji WALENTYNEK najlepsze, gorace i slodkie buziaki
  7. EZELKO piękne zdjecia z wyjazdu oglądałam na facebooku.Nowe hobby to zawsze jakiś plus, dobra zabawa i nowe umiejętności.Ja nigdy nie miałam nart na nogach, raczej nie dla mnie takie wygibasy.Podziwiam. Moja niestrawność minęła, a ćwiczenia dają rezultaty.Jutro Walentynki....hmmmm masakra
  8. HEJ Co ja widzé kobietki, same pysznosci oby w cycki poszlo a nie w tylek hehehe...ja mam niestrawnosc zjadlam parowke zapiekana we francuskim ciescie i lipa na calego, odbija sie od dwoch godzin. Pije miete i czekam czy dozyje do rana. Ok i tak wszystkie spicie, buziaki goráce
  9. hej KOBIETKI:))) ja wczoraj sié naprodukowalam i wcielo gdzies mojego posta bo internet dziala jak wiatr zawieje,trudno pisze dzis na bierzaco. Wlasnie polozylam Kube na drzemke a sama godzine zumbe cwiczylam, uwielbiam to muzyka, cwiczenia i taniec w jednym no i pot ktory zwiastuje same dobre postepy hehe. Wczoraj zaliczylam dentyste, wizyte na poczcie, obiad dwu daniowy i bylam jeszcze w pracy na 3 godzinki. Kochane do maja moja skarbonka bedzie miala jakies 2.5 tysiaka oszczednosci juz sie nie moge doczekac na co tu je przeznaczyc!!!moze SPA dla duszy i ciala, bo prezent na komunie chrzesniaka wpisuje w koszta domowego budzetu hehehe. Poza tym dostalam dzis @@@@@ a mialam w planach isc na basen z kolezanka ale nie ryzykuje przy tych moich sklonnosciach do infekcji odpuszcze sobie. Za godzine wraca M, zjemy obiad, ogarniemy sie i po poludniu jedziemy do znajomych na noc, mala imprezka nas czeka. Dzieciaki w sumie tez skorzystaja nasze urwisy. MIKA gdyby moj M wiedzial co ja tu pisze o naszych sprawach to by byla jazda ale ja mam to w nosie, nie o wszystkim musza wiedziec. MALA moj Kuba dostal szalu na punkcie ciuchci, lokomotyw no i Tomka oczywiscie. Bluza juz jest z ulubiencem i caly tydzien chce ja nosic wariat maly.
  10. Czyli mam się pozbyć złudzeń,zawsze może być gorzej...Właśnie przeglądałam kurs na instruktorkę zumby,uprawnienia ważne rok koszt 180funtów.Intensywnie myślę,ja chcę do ludzi!!!!!
  11. MIKA ja chyba nie powinnam narzekać,szukam dziury w całym.Mój M bardzo dobrze zajmuje się synem.W domu posprząta,zrobi pranie.Niby ok na pierwszy rzut oka ale życia mu nie starczy zanim zdecyduje się czy wrócić do Polski i co tam dalej robić.Był tu sam 2tyg przed świetami i 2po nowym roku i stwierdził,że nudno i pusto i do dupy było.A jak ja mówię,że ja tak mam na codzień jak on od rana do 16 w pracy to on na to że mam Kubę wiec mam nie narzekać,że mi się nudzi.A co lepsze marzy mu się marzy drugie dziecko,a ja wtedy obroża na szyję,już nigdzie sie nie ruszě!!!
  12. Dziewczyny mój mały rozumie wszystko ale mowa idzie mu jak krew z nosa.Ostatnio cud sie stał i zaczął mówić ciuch ciuch na ciuchcię,ale ogólnie czekam kiedy mnie zasypie pytaniami.
  13. MAŁA pomijam temat rocznic i kwiatów,jemu brakuje tylko laski i za dziadka może robić a ja ciągnę do ludzi,brakuje mi pracy,kontaktów z otoczeniem chcę żyć a nie wegetować.
  14. Hej, Kolejny poranek jak w dniu świra a to dopiero 5dzień tutaj,smutno mi....jeśli chodzi o M to niby mamy czas dla siebie ale jak ja nie ryknę rozkazująco,że ma być tak czy inaczej to zero spontaniczności.Na imieniny chciałam dostać złote kolczyki,M wiedział o tym a kupił mi elektryczną szczoteczkę do zęböw!!!!!!!masakra i kur...niech weźmie tą praktyczność.
  15. IWONEK gratuluje serdecznie,we wrześniu będziemy witać kolejnego maluszka?ja bronię się jak narazie,coś się wypaliło míedzy nami...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...