Skocz do zawartości
Forum

Karmienie butelką to nie zbrodnia


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak gdzieś już, zdaje się, pisałam: najlepiej urodzone dzieci zamykac w kapsułach i przechowywac je na dnie zbiorników wodnych. Będzie cicho, bez problemów z zasiłkami, urlopami macierzyńskimi itp. Urosną i będą mogły pójśc od razu do pracy, żeby zarabiac na nasze emerytury, bo przecież my płacąc przez całe życie podatki musimy liczyc się z tym, że emerytur jednak nie będzie. Tyle krzyku o zakaz aborcji, ale jak już się dziecko urodzi to radź sobie człowieku sam, bo nawet kierowca autobusu potrafi zezłościc się, że opóźnia się odjazd (miałyśmy z koleżanką taką sytuację). Wiem, że to zależy od człowieka, ale ktoś na takie zachowania pozwala. I jakie rozrywki, marzen@, skoro jest problem z pójściem do lekarza, przedszkolem, a nawet prozaicznym, wydaje się, zakupem wyprawki.

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

marzen@
Samhain właśnie u nas polityka prorodzinna to raczej jest antyrodzinna. Urlop macierzyński krótki, wychowawczy bezpłatny, a zatrudniając opiekunkę wiele mam musiałoby oddać całą swoją pensję plus dorzucić coś z mężowskiej, niestety. A gdzie wyjścia na basen, salę zabaw, klubik?

własnie tak...antyrodzinna polityka...ja jestem za tym, żeby matka, która zostaje w domu z dziecmi, miała normalną pensję i opłacane składki jak na umowę o pracę...tak mi się marzy...

Odnośnik do komentarza

To o czym piszecie to przecież nie jakieś wymysły, tylko oczywistośc. Niby dlaczego nianie mają nadal zarabiac pokątnie, bez praw do stażu, emerytury? Becikowe od państwa, które starczy na wózek firmy krzak i kwestia dzieci załatwiona. Wrrr!

Margeritka: kiedy włącza mi się ironia, moja wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach. Wtedy lecą teksty... ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Mam dziś więcej czasu, to zaglądam na inne wątki :Oczko:. A ten wątek w sumie dość mi bliski, bo moje dzieci były butelkowe :)

Samhain
Tak w ogóle muszę Ci się przyznac, że dla mnie żłobek i przedszkole to niemal jedno i to samo. Wiem, że tak nie jest, ale... ;)

Dla mnie też :Oczko:
Ale zauważyłam, że inni rodzice mniej alergicznie :Oczko: reagują na dziecko, które jest w przedszkolu niż w żłobku ;)

Ulla
i wiecie dodatkowo idealnie byłoby gdyby w życie weszło postanowienie że kobiety które są nianiami mogły normalnie doliczyć sobie te lata do emerytury

Jestem ZA :yes:

Margeritka
w szpitalu nas poczuali, że dziecko do roku powinno mieć jak najmniejszy kontakt z innymi ludźmi, poza rodzicami,to najlepsza ochorna przed infekcjami

O rany, ale wymysły :Szok:. Ja jestem odwrotnego zdania. Nie mówię żeby już z takim 2-tygodniowym dzieckiem biegać po galeriach, ale dzieci absolutnie nie powinno się ograniczać w kontaktach z innymi ludźmi. Dzięki temu, że mają kontakt z innymi ludźmi to poznają inną florę bakteryjną i się na nią uodporniają. Dzięki temu, dziecko, które nie jest tak trzymane pod kloszem mniej choruje niż to, któremu ciągle ogranicza się kontakt.

Odnośnik do komentarza

Dziubala

Margeritka
w szpitalu nas poczuali, że dziecko do roku powinno mieć jak najmniejszy kontakt z innymi ludźmi, poza rodzicami,to najlepsza ochorna przed infekcjami

O rany, ale wymysły :Szok:. Ja jestem odwrotnego zdania. Nie mówię żeby już z takim 2-tygodniowym dzieckiem biegać po galeriach, ale dzieci absolutnie nie powinno się ograniczać w kontaktach z innymi ludźmi. Dzięki temu, że mają kontakt z innymi ludźmi to poznają inną florę bakteryjną i się na nią uodporniają. Dzięki temu, dziecko, które nie jest tak trzymane pod kloszem mniej choruje niż to, któremu ciągle ogranicza się kontakt.

Popieram w całej rozciągłości.
Moja ma częsty kontakt z pięciolatkiem-przedszkolakiem i dopiero drugi katar przerabiamy :D

Co do pensji dla mam - to nie takie proste - skądś te pieniądze muszą się brać. :D Choć jakiś zasiłek kilka stówek by nie zaszkodził. Ale przynajmniej urlop wychowawczy wlicza się do emerytury, więc tu jest luz.

A opiekunki mogą mieć wliczone lata pracy do emerytury, tylko, że rodzice nie chcą zatrudniać opiekunek legalnie (choć znam wyjątki), bo to jest dodatkowy koszt. Trzeba opłacić jeszcze podatek i zus (choc teraz zus chyba przejęło państwo)

Odnośnik do komentarza

Autentycznie. Wiedzieli, że będą musieli opuścic miejscowośc i ten asfalt skuli. Chyba tylko z czystej złośliwości, bo przecież nie po to, żeby ułożyc w Niemczech ;) Drogę zrobiono porządnie dopiero kilka lat temu, bo wcześniej jak się nią jechało to można było na resztkach tego asfaltu urwac koło. A że nie było innej, jeździło się naprawdę wooolnooo. Buspasy u marzeny to jeszcze nic :)

http://www.suwaczek.pl/cache/dcb49604bf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/730946f441.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...