Co byś chciał/a dostać od firmy po narodzinach malucha?

[Mama_Monika]

hehe no niestety ;)

właśnie musze jechac dzisiaj pieluchy kupić tak na marginesie ;)

[Otka]

z tym to się zgadza acz kolwiek nie w każdej firmie tak jest :)

Moja poprzednia firma zrobiła nawet przedszkole dla dzieci pracowników, więc raczej dużo zależy od rady nadzorczej i prezesa

[Gość patusia23]

dbozuta

z tym to się zgadza acz kolwiek nie w każdej firmie tak jest :)

Moja poprzednia firma zrobiła nawet przedszkole dla dzieci pracowników, więc raczej dużo zależy od rady nadzorczej i prezesa

taką firmę to tylko chwalić,rzadko się zdarzają przedszkola przyzakładowe nie to co kiedyś.

[Mama_Monika]

Pewnie, że takie podejście firmy jest godne pochwały, niestety takie rzeczy nie mieszczą sie w realiach mojego miasta póki co, a napewno nie firmy, w której pracuję :/

[Otka]

niestety przykre ale prawdziwe :(

[ola.opi]

Nie zastanawiałam się co bym chciała dostać.
Od moich Szefów dostałam maskotkę, ubranka dla Małej i kilka drobiazgów, natomiast z pracy Męża dostaliśmy kocyk i pluszowego misia - kocyk służy do dziś, a miś siedzi na półce ;-)

[Wesolamamablizniakowdwoch]

od szefa i zespołu dostałam, pluszaki, gryzaki, Wielorybek -i właściwie tą ostatnio zabawka moje łobuziaki się bawiły, miły gest. Najważniejsza pamięc o pracowniku powinna być

[Margeritka]

a ja nic nie dostałam...szkoda gadać...

[Ulla]

ja wtedy pracowałam w chorym układzie więc nawet zyczeń nie było

[WERANDA1203]

marela

Zastanawiam się, co byście chcieli dostać w prezencie dla maluszka od firmy?
myślę, że to bardzo fajna inicjatywa, ale z racji tego, że nie mam dzieci, trudno mi jest jakoś trafić w fajny prezencik. Na razie wymyśliłam, że może jakiś kocyk?

Przejrzałam troszkę forum, ale nic nie znalazłam... uznałam, że może mi ktoś pomoże.

Pozdrawiam
m.

jak dla mnie to firma moglaby ufundowac profesjonalna mini sesje foto z maluszkiem
ewentualnie
upominki typu posciel dziecieca kocyki reczniki szlafroczki pizamki
lub np kosmetyki i akcesoria do kapieli,akcesoria do karmienia itp

[Ulla]

weranda dla mnie świetny pomysł

[Margeritka]

WERANDA1203 świetne pomysły, ja bym dodala jeszcze jakieś zabawki lub np. matę edukacyjną, ręczniki kąpielowe i body w róznych rozmiarach

[Margeritka]

teraz dla dzieci jest tyle rzeczy, że można wybierać i wybierać

[monikaja]

Szczerze mówiąc do tej pory jakoś przez myśl mi nie przeszło, że mój pracodawca mógłby wyjść z taką inicjatywą. Może dlatego że pracuję w szkole ;] w końcu to "firma" państwowa więc becikowe liczyło się za prezent. Jeżeli jednak miałabym już wybierać to wcale by mnie nie zmartwiła z powodu kosza ze słodyczami :)

[Margeritka]

monikaja masz rację, to zwykły i prosty upominek, a cieszy...mój mąż np pracuje w prywatnej firmie i dostał większą premie, nie dużo większą, ale zawsze to coś

[nika07]

U mnie w pracy kiedyś dawano 500zł, ale teraz gorsze czasy, więc będę się cieszyć nawet z kocyka :)

[Margeritka]

nika07 mam nadzieję, że dostaniesz coś więcej niż kocyk:)

[Margeritka]

fajny pomysł z kasą, właśnie tak powinno być, dodatkowa kasa

[Ulla]

mój m. dzisiaj dostał na święta nawet ciekawą kasę....no ale cóż za studia trzeba zapłacić i się m. nie pocieszył pieniędzmi to się nazywa życie

[Justyś82A]

Najlepiej dopytać rodzica - jedni mają przed urodzeniem dziecka już wszystko przygotowane i np kolejny ciuszek zostanie ubrany tylko raz itp
Można kupić albo praktyczne rzeczy używane na bieżąco ( pieluszki itp) lub jakąś zabawkę dla dzieci ( to trudniej powielić )
Najlepiej dla rodzica dostać kasę albo przynajmniej kupon upominkowy z jakiegoś sklepu ale to może być krępujące dla dającego niezależnie od tego czy to prezent od firmy, zrzutka od koleżanek z pracy czy od członków rodziny. Jeśli ma się dobry kontakt zapytanie co by się chciało dostać w takim przedziale finansowym nie będzie w złym guście.

[Margeritka]

justyś masz rację, najlepiej zapytać rodzica:) ale ja z bonu bardzo bym się ucieszyła

[Ilonusek]

w firmie męża zebrali kasę i zapytali co byśmy chcieli. "Zażyczyłam" dla córki krzesełko do karmienia i bujaczek. Super sprawa, bo nie musieliśmy wydawać kasy na i tak potrzebne rzeczy (krzesełko) a i starczyło też na zabawkę dla dziecka.

[Ulla]

Ilonusek

w firmie męża zebrali kasę i zapytali co byśmy chcieli. "Zażyczyłam" dla córki krzesełko do karmienia i bujaczek. Super sprawa, bo nie musieliśmy wydawać kasy na i tak potrzebne rzeczy (krzesełko) a i starczyło też na zabawkę dla dziecka.

no i rewelacyjne wyjście z sytuacji

[Margeritka]

szkoda, że nie wszystkie zakłady pracy dbają o przyszłe mamy...zwłaszcza w prywatnych jest z tym ciężko, al;bo jak pracodawca sam nie ma dzieci i nie wiem, jaki to wydatek dla rodziaćów

[Ulla]

niestety a fajnie by było stworzyć żłobek przy pracy i rewelacja pomysł jak dla mnie