Kwietniaki - kwiecień 2012

[kwietniowka-25]

Witajcie dziewczyny! Ni mogę nadążyć tak szybko piszecie...:)
Ciemnooka bardzo mi przykro, ale jak czytam Twoje wypowiedzi to widzę, że jesteś silną kobietą i z takim nastawieniem nie może Ci się nie udać...:) Dołączysz do nas szybciej niz myślisz...:)
Mloda ja bym zadzwoniła do jakiegokolwiek lekarza, raz jak mojego nie było a nie wiedziałam co robić to znalazłam numer telefonu dobrego lekarza z Wrocławia i poprosiłam o poradę... chociaż nigdy nie widziałam go na własne oczy pomógł mi bardzo, jeśli lekarz ma dobre opinie w internecie to zwykle jest nie tylko dobrym fachowcem ale też fajnym człowiekiem i chętnie pomoże...:)
Domino ja biorę tylko folik, połozna mi powiedziała, że jak mam dobre wyniki i jem duzo owoców i warzyw to nie muszę brać witamin, bo nie jest stwierdzone w jaki sposób syntetyczne witaminy wpływają na płód, wiadomo tylko, że dzieci rodzą się większe... Więc póki co się wstrzymałam, jak zimą będzie mniej owoców to wtedy pomyślę...

Dziewczyny czytałam o masażach sutków i w ciąży nie powinno sie ich robić, moja bratowa jak miała ciążę zagrożoną to nie mogła nawet masować piersi, ponieważ takie masaże wywołują skurcze... Także nie przesadzajcie z pieszczotami...;) Ja mojemu nie daję dotknąć ale ze względu na wrażliwość, nawet przez koszulkę jak dotknie to mam ochotę mu przyłożyć...:p
Ale się rozpisałam... Ciężko nadążyć za wszystkimi informacjami tyle ich codziennie przybywa...:)

[ewka]

czasami tyle jest napisane, ze niewiadomo do ktorego posta sie odniesc :)

[FENSTARSS]

Wiecie co u mnie pojawia sie kolejna dolegliwość... bolą mnie dziąsła, nie całe wprawdzie ale juz mnie to denerwuje. Są napuchnięte, jak myję zęby troszkę krwawią. Twardego jeść nie mogę...hmmm, musze iść do apteki może coś mi dadzą do płukania...
Wiecie coś na ten temat ? ;(

[Myszka19]

Nie martwcie sie tak tym brakiem obiawow... mi wymioty minely juz dosc dawno piersi od wczoraj mniej tkliwe ogolnie czuje sie dobrze czasem kreci mi sie w glowie i o ciazy przypominaja mi napuchniete dziasla... bylam juz u 2 dentystow i powiedzieli ze moje zeby i dziasla nie znosza dobrze ciazy ... wczoraj mialam usg i wszystko ok wiec brak obiawow czy cos nie znaczy ze cos nie tak ;) musi byc dobrze

witamin narazie nie biore tylko folik i luteine (plamilam troche na poczatku )

mam strasznego lenia i ogromna ochote na bulki z mcdonalda i pizzerki ( te male ktore mozna kupic w piekarniach ) nie daje rady staram sie odrzywiac zdrowo ale np. po jablkach wymiotuje ;) dzidza nie lubi ;p

[Myszka19]

FENSTARSS

Wiecie co u mnie pojawia sie kolejna dolegliwość... bolą mnie dziąsła, nie całe wprawdzie ale juz mnie to denerwuje. Są napuchnięte, jak myję zęby troszkę krwawią. Twardego jeść nie mogę...hmmm, musze iść do apteki może coś mi dadzą do płukania...
Wiecie coś na ten temat ? ;(

mam ten sam problem ! od dentysty dowiedzialam sie ze mam kupic miekka szczoteczke (tą bardzo miekka) paste lacalut i plukac septosanem ;)

[FENSTARSS]

Myszka19

FENSTARSS

Wiecie co u mnie pojawia sie kolejna dolegliwość... bolą mnie dziąsła, nie całe wprawdzie ale juz mnie to denerwuje. Są napuchnięte, jak myję zęby troszkę krwawią. Twardego jeść nie mogę...hmmm, musze iść do apteki może coś mi dadzą do płukania...
Wiecie coś na ten temat ? ;(

mam ten sam problem ! od dentysty dowiedzialam sie ze mam kupic miekka szczoteczke (tą bardzo miekka) paste lacalut i plukac septosanem ;)

jakaś telepatia wystąpiła między nami... dzięki, wiem że w ciąży to normalne i czesto zaczyna się w 2-gim trymestrze, ale nie wiedziałam co mogę na to poradzić...dzieki myszko ;)

[Myszka19]

dokladnie akas telepatia ;) chyba ze dzieciatka sie przez brzuszki dogaduja na odleglosc i sygnaly nam wysylaja ;)
dzis jestem szczesliwa wiem ze napewno bedzie ok ze wszystko sie ulozy ;) eh te zmiany nastroju ;)

[buteleczka85]

wow chyba mi sie udało Witam witam

jeszcze prosz ę o pomoc jak moje linki wkleić żeby sie wyswietlały ?
?

[magda_79]

Wiecie co? Niech polacza te watki, czy tez ja moge sie przeniesc, byleby nas bylo wiecej. Zawsze to wiecej doswiadzcen, wsparcia itp.

Ewka widze, ze synkow mamy prawie w tym samym wieku :)
JA sie nie boje samej opieki itd, ale wlasnie tak jak piszesz powielania tych bledow. Obiecalam sobie, ze z pewnych rzeczu zrezygnuje, ale serce miekkie i nie wiem czy dam rade
Z Michałem tez mialam tyle planow i zalozen i nic z tego nie wyszlo - wiecznie mi go bylo szkoda

[FENSTARSS]

buteleczka85

wow chyba mi sie udało Witam witam

jeszcze prosz ę o pomoc jak moje linki wkleić żeby sie wyswietlały ?
?

no witaj wreszcie ;) udało się! suwaczki wklej ; w ustawieniach( górne menu pierwsze z lewej) masz edytuj podpis i wklej tam ;)

[cinamoonka]

ml0da19

hej. jeszcze nie umiem dojsc do siebie po wczorajszej informacji od cinamoonki:-((((

koszmary senne mialam cala noc, ze ciaza martwa i takie tam

a robilyscie badania na toksoplazmoze??

bo mi wyszly straaaaaszne wyniki:-(
az sie boje...

mloda czy pominelas moj post ze ci w dooope nakopie jak bedziesz sie zamartwiac?? :) laski glowa do gory jeszcze pol roku i wiekszy stres minie a teraz to sie nie nakrecac prosze :) bo powaznie mowie znajde i w dooope nakopie ;)

[FENSTARSS]

cinamoonka musisz być fajną babką...;)

[buteleczka85]

jesetem jakas ciemna wklejam link ale jakas wiadomosc mi sie wyswietl no nic padnieta dzis jestem przy okazji to obcykam :)

jak tam samopoczucie u Was? ja 7 ide na to usg juz sie nie moge doczekac mam nadzieje ze wszytsko bedzie dobrze:)

ok jest jakas miniaturka jak sie kliknie jest duza takze nie taka ciemna masa ze mnie hihi

[wona26]

ewka

widze ze tu troszke mam ma juz jedno dziecko... boicie sie, czy raczej liczycie juz na doswiadczenie ?? ja sie zastanawiam jak to bedzie i mam nadzieje ze nie popelnie bledow tak jak wtedy, np noszenie dziecka, zasypianie z nami itp...

Napewno się boję jak poradzę sobie z dwójką małych dzieci. Ale wiem,że najgorsze będę 3miesiące pierwsze później już z górki. A jeśli chodzi o noszenie,zasypianie to będę robić to co dziecko bedzie potrzebować. Nadię na rękach usypiałam do 9-10miesiąca życia(tuliłam,bujałam,śpiewałam) Odkładając do łóżeczka lub łóżka płakała widocznie potrzebowała takiej bliskości jeśli drugie dziecko będzie wymagać tego to też tak zrobię. Teraz też mała sama nie zasypia. Wieczorem kładę się kolo niej i zasypia a mąż ją potem przekłada do łóżeczka. Więc ja jestem trochę innego zdania. Moim zdaniem to nie błędy tylko potrzeby dziecka które trzeba zaspokoić

[Kasandra00001]

cinamoonka

ml0da19

hej. jeszcze nie umiem dojsc do siebie po wczorajszej informacji od cinamoonki:-((((

koszmary senne mialam cala noc, ze ciaza martwa i takie tam

a robilyscie badania na toksoplazmoze??

bo mi wyszly straaaaaszne wyniki:-(
az sie boje...

mloda czy pominelas moj post ze ci w dooope nakopie jak bedziesz sie zamartwiac?? :) laski glowa do gory jeszcze pol roku i wiekszy stres minie a teraz to sie nie nakrecac prosze :) bo powaznie mowie znajde i w dooope nakopie ;)

Cinamoonka jesteś wielka! Strasznie Cię podziwiam!! skąd Ty bierzesz w sobie tyle siły?? Musisz być naprawdę fajna i tylko zazdrościć tym którzy znają Cię na żywo!
Cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy mimo trudów i tak mają pozytywne nastawienie do życia :)
Buziaki wielkie dla Ciebie

[cinamoonka]

FENSTARSS

cinamoonka musisz być fajną babką...;)

bo na kopie wam do dooopy za czarne mysli???

[magda_79]

wona26

ewka

widze ze tu troszke mam ma juz jedno dziecko... boicie sie, czy raczej liczycie juz na doswiadczenie ?? ja sie zastanawiam jak to bedzie i mam nadzieje ze nie popelnie bledow tak jak wtedy, np noszenie dziecka, zasypianie z nami itp...

Napewno się boję jak poradzę sobie z dwójką małych dzieci. Ale wiem,że najgorsze będę 3miesiące pierwsze później już z górki. A jeśli chodzi o noszenie,zasypianie to będę robić to co dziecko bedzie potrzebować. Nadię na rękach usypiałam do 9-10miesiąca życia(tuliłam,bujałam,śpiewałam) Odkładając do łóżeczka lub łóżka płakała widocznie potrzebowała takiej bliskości jeśli drugie dziecko będzie wymagać tego to też tak zrobię. Teraz też mała sama nie zasypia. Wieczorem kładę się kolo niej i zasypia a mąż ją potem przekłada do łóżeczka. Więc ja jestem trochę innego zdania. Moim zdaniem to nie błędy tylko potrzeby dziecka które trzeba zaspokoić

Wona ja raz podejalm probe samodzielnego zasypiania mojego synka. Po 10 wylam razem z nim i powiedzialam, ze nigdy wiecej!
I wcale nie mam zaiaru drugiego malucha wychowywac wg jakiegos przepisu z ksiazki. Niepotrzebnie tylko nauczylam go spac z nami. Teraz ma juz 3 lata i zasypia w swoim pokoju, ale juz ok. 23 wedruje do nas i spimy razem. 4 osobka juz sie nie zmiesci
Do tego ja tez musze sie kolo niego polozyc, dac paluszka i dopiero zasypia. Wczoraj bylam wieczorem u gina i biedak czekal na mnie, a to tez nie jest dobre. To takie drobiazgi, ktorych wolalabym uniknac tym razem, nawet nie o mnie chodzi tylko o malucha.

A nosic i tulic mam zamiar dokladnie tyle ile bedzie potrzebowala i dzidzia i ja :)

[FENSTARSS]

cinamoonka

FENSTARSS

cinamoonka musisz być fajną babką...;)

bo na kopie wam do dooopy za czarne mysli???

Kochana ja myśli mam tylko różowe... ;) jestem z tych niepoprawnych optymistek co zawsze We wszystkim wynajdzie coś dobrego...
Współczuję Ci teraz ale wiem również, że Ty sobie poradzisz, a już napewno wiem że zanim ja moją dzidzę urodzę to Ty będziesz nam opowiadać jak to zbiera Ci się na wymioty, że mdłości i takie tam oczywiście wiesz z jakiego powodu... buziaki ;)

[cinamoonka]

Kasandra00001

cinamoonka

ml0da19

hej. jeszcze nie umiem dojsc do siebie po wczorajszej informacji od cinamoonki:-((((

koszmary senne mialam cala noc, ze ciaza martwa i takie tam

a robilyscie badania na toksoplazmoze??

bo mi wyszly straaaaaszne wyniki:-(
az sie boje...

mloda czy pominelas moj post ze ci w dooope nakopie jak bedziesz sie zamartwiac?? :) laski glowa do gory jeszcze pol roku i wiekszy stres minie a teraz to sie nie nakrecac prosze :) bo powaznie mowie znajde i w dooope nakopie ;)

Cinamoonka jesteś wielka! Strasznie Cię podziwiam!! skąd Ty bierzesz w sobie tyle siły?? Musisz być naprawdę fajna i tylko zazdrościć tym którzy znają Cię na żywo!
Cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy mimo trudów i tak mają pozytywne nastawienie do życia :)
Buziaki wielkie dla Ciebie
to jest tak w zyciu ze nic sie nie dzieje bez przyczyny....tak musialo byc i tyle trzeba isc do przodu...nic mi nie da zamartwianie sie,dolowanie i szukanie dziurry w calym....stalo sie ale to nie wyklucza faktu ze i ja bede mama...nie teraz ale bede ....:)

Jestem juz po zabiegu ....jest mi przykro owszem ale coz jestem dzielna...,mam wsparcie swojego faceta, mamy i przyjaciol...chociaz ja to naleze do tych osob co raczej same musza sie podniesc ....sama musze poukladac sobie to w glowie...i tak se wlasnie juz zaczynam ukladac choc bol nie opusci mnie juz nigdy...ale aniolek jest i czuwa i bedzie czuwac nad moja kolejna dzidzia a wtedy to juz bedzie tylko dobrze :)

[cinamoonka]

FENSTARSS

cinamoonka

FENSTARSS

cinamoonka musisz być fajną babką...;)

bo na kopie wam do dooopy za czarne mysli???

Kochana ja myśli mam tylko różowe... ;) jestem z tych niepoprawnych optymistek co zawsze We wszystkim wynajdzie coś dobrego...
Współczuję Ci teraz ale wiem również, że Ty sobie poradzisz, a już napewno wiem że zanim ja moją dzidzę urodzę to Ty będziesz nam opowiadać jak to zbiera Ci się na wymioty, że mdłości i takie tam oczywiście wiesz z jakiego powodu... buziaki ;)

na pewno bede tu do was zagladac bo wiem ze to mi pomoze...moze wydac sie to glupie ale odkad przenioslysmy sie tu z kafe czuje jakas wieksza niewyjasniona wiez z wami wiec ja tu zostane bede czytac bede postowac i bede kibicowac :) oh a takze zdawac relacje z mojego staranka :)
Wiem moze to nie etyczne,moze egoistyczne ale mysle ze kolejna ciaza dala by mi swego rodzaju ukojenie...
nie dlugo powinnam sie dowiedziec co bylo przyczyna...takze jesli czynnik ktory mial na to wplyw byl czynnikiem zewnetrznym na pewno sie tym z wami podziele moze komus ta infromacja bedzie mogla pomoc w przyszlosci

[cinamoonka]

i tym o to ostatnim postem zakanczam smutny rozdzial....
chyba zaczne lepic pierogi na ktore skusila mnie ewcia :) bo jak do tej pory nie mialam nawet czasu o nich pamietac...a ochota nadal na nie jest wiec :) lece lepicc...zajme czyms rece i umysl :) z checia bym wyslala po jednym albo po dwa kazdej z osobna ale z uk to by wam suchary doszly a nie pierogi :)
buziaki kochane trzymajcie sie tam i dogadzajcie kulinarnie ;)

[FENSTARSS]

jaki egoizm... to normlne że chcesz być mamą... egoizm to by był gdybyś nie potrafiła się sama teraz przed sobą przyznać że chcesz ... będzie dobrze, teraz Ty tu trzeźwym okiem nas czytaj i sprowadzaj na ziemię jak będziemy wariowały ;)

[Maria.D83]

Cinamoonka chce ukrasc troche twojej sily psychicznej

[Maria.D83]

Widze ze mi sie udalo zalaczyc suwaczek
Dzisiaj jestem zalamana jesli chodzi o moja wage i jedzenie. Generalnie ja sie dwa lata odchudzalam przed ciaza. Schudlam 40 kilo. No i zaszlam w ciaze, wiec odchudzanie jako takie zatrzymalam,ale i tak mam jeszcze sporo do zrzucenia. A nie panuje nad soba. Rzucilam fajki i slodzik i jest dramat. Nie mam swoich "zapychaczy". Boje sie ze sie to wymknie z pod mojej kontroli.
Moja dietetyczka powiedziala ze mam nie przytyc nic do 5 miesiaca a ja juz przytylam. Jestem zalamana i wciekla na siebie i bezradna jednoczesnie.

[Kwiatuszek81]

Maria ( witaj tak w ogóle) nie przejmuj sie tak tym, bo im bardziej będziesz przeżywać wagę, to no dzidzia będzie to czuć, bo wiesz ja rozumiem inne rzeczy, a kto powiedział ze kobieta ma przytyć lub nie do 5 miesiąca, jedna przytyje 10 kilo druga nic ale to nie jest zależne od jedzenia:)

Ja sama mam 11 tydzień i 5 kg do przodu i na prawdę nie jem wiecej...