Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiatuszek81
Larisa to poćwiczyć i za mnie, bo ja ani ćwiczyć nie moge, ani podnosić, nawet marszu nie za bardzo- to moze i spalisz za mnie:yuppi:

Dobrze, to dzis pojezdze godzinke:) Ja zauwazylam u siebie, ze jak wroce z pracy i sie od razu poloze to juz tak zostane do rana a jak rzuce sie w wir jakiejs roboty to jakos lepiej sie czuje. Jednak czasem to silniejsze ode mnie i sie klade:)

Odnośnik do komentarza

larissa85
Kwiatuszek81
Larisa to poćwiczyć i za mnie, bo ja ani ćwiczyć nie moge, ani podnosić, nawet marszu nie za bardzo- to moze i spalisz za mnie:yuppi:

Dobrze, to dzis pojezdze godzinke:) Ja zauwazylam u siebie, ze jak wroce z pracy i sie od razu poloze to juz tak zostane do rana a jak rzuce sie w wir jakiejs roboty to jakos lepiej sie czuje. Jednak czasem to silniejsze ode mnie i sie klade:)

hi hi, to witaj w klubie. ja z tym położeniem się mam tak samo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was Kochane, już dawno dawno nic nie pisałam, jedynie czytałam w miarę możliwości co tam u Was się dzieje.
Wczoraj przeżyłam szok jak przeczytałam o cinmoonce- tak bardzo mi przykro, naprawdę wciąż nie potrafię dojść do siebie.
Strasznie bałam się iść dziś na wizytę i chociaż u mnie wszystko ok i tak nadal się zamartwiam:(
Na razie jestem zielona i nie wiem co i jak się tu robi ale po malutku jakoś może się wciągne, bo widzę że Wam już wszystko płynnie idzie:)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32165

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58904.png

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
Chyba się uzależniłam od Waszego wątku :36_11_1: bo codziennie wchodzę i Was podczytuję!

Zdrowych 9 miesięcy!

A teraz pytanie! czemu nie chcecie dołączyć do ''naszych''kwietniówek.Bardzo fajne dziewczyny!

Pozdrawiam

tu nie chodzi o to, ze nie chcemy. jakos tak wyszlo, jestesmy juz mala rodzinka, mamy swoje problemy i wiemy jak sobie nawzajem doradzic. nie mamy nic przeciwko, zeby inne kwietniowki przyszly do nas ;) wiem, ze nas podczytuja i u siebie komentuja ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
Chyba się uzależniłam od Waszego wątku :36_11_1: bo codziennie wchodzę i Was podczytuję!

Zdrowych 9 miesięcy!

A teraz pytanie! czemu nie chcecie dołączyć do ''naszych''kwietniówek.Bardzo fajne dziewczyny!

Pozdrawiam

Witaj ;)
ja też podczytuje tutejsze kwietniówki... nie wiem dlaczego się tak złoszczą, przecież nie robimy nikomu nic złego to tylko forum.
Nas na Kafe było stałych kwietniówek bardzo dużo ( o jaa teraz policzyłam ostatnia tabelkę...43!!!! ) i przynajmniej mnie się wydaje, że nie było by ładnie władować się na czyjś topik w tyle osób ;)
Tak myślę, że skoro Was malutko to chodżcie do Nas... ;) będzie łatwiej Wam, my tu piszemy po 10 stron dziennie.A pewnie będzie coraz więcej bo coraz więcej tematów ;)
Tak się zarządze ale... zapraszamy ;)
Po co się denerwować o obrażać ;) :white_flag:

Odnośnik do komentarza

Pierwsze kroki za mną, a więc teraz pochwalę się troszkę moją dzisiejszą wizytą u lekarza, a raczej u dwóch.
Przy robieniu USG uśmiałyśmy się z Panią doktor do łez (obydwie płakałyśmy) ja z tego co wyprawiał maluszek a ona to chyba z bezradności. Robiła mi to USG chyba 20 min. jak nie dłużej bo mój kochany ,,wiercioszek" tak został nazwany przez ginkę, nie pozwalał jej na dokonanie pomiarów. Bawił się w kotka i myszkę, kręcił się, obracał - aż chwilami wstydziłam się za niego że jest taki niegrzeczny:) Na koniec Pani doktor skwitowała że to oznaka zdrowia, tak więc nie ukrywam że się z tego ucieszyłam. Ogólnie wszystko z maleństwem Ok. Gorzej ze mną, bo dostałam nakaz pójścia do internisty w celu osłuchania mnie. Dopadło mnie przeziębienie, co prawda jest już dobrze katar minął ale niestety kaszel pozostał, dlatego moja ginka stwierdziła że bardziej szkodliwe na płód są te moje ciągłe odruchy kaszlowe niż leki jakie może przepisać lekarz. No i tak właśnie wylądowałam u lekarza rodzinnego, który po osłuchaniu i sprawdzeniu gardziołka natychmiast przepisał mi duomox, a reszte ma stanowić natura cytryny, miód i czosnek.
Dlatego kolejne zmartwienie, bo to w końcu antybiotyk:(

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32165

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58904.png

Odnośnik do komentarza

dominoo10
dziewczynki mnie dzis jakos dziwnie brzusio boli taki kłucia jakby co chwile nie wiem.... czy to normalne??

;) no chyba normalne, przynajmniej połowa z Nas tu tak ma, lekarze mówią że normalne... musisz sama sobie odpowiedzieć czy to ból jakiś mocny czy coś dzieje się... zozciąga przesuwa ;) już widze tu nasze obawy jak dzieci podrosną i takie 2-3 kilo sie będzie wierciło to dopiero musi być uczucie ;)
Ja dziś w nocy spać przez te kłucia nie mogłam... ale nie z bólu raczej z ciekawości i nieprzyzwyczajenia do takiego uczucia ;)

Odnośnik do komentarza

m2428m
Pierwsze kroki za mną, a więc teraz pochwalę się troszkę moją dzisiejszą wizytą u lekarza, a raczej u dwóch.
Przy robieniu USG uśmiałyśmy się z Panią doktor do łez (obydwie płakałyśmy) ja z tego co wyprawiał maluszek a ona to chyba z bezradności. Robiła mi to USG chyba 20 min. jak nie dłużej bo mój kochany ,,wiercioszek" tak został nazwany przez ginkę, nie pozwalał jej na dokonanie pomiarów. Bawił się w kotka i myszkę, kręcił się, obracał - aż chwilami wstydziłam się za niego że jest taki niegrzeczny:) Na koniec Pani doktor skwitowała że to oznaka zdrowia, tak więc nie ukrywam że się z tego ucieszyłam. Ogólnie wszystko z maleństwem Ok. Gorzej ze mną, bo dostałam nakaz pójścia do internisty w celu osłuchania mnie. Dopadło mnie przeziębienie, co prawda jest już dobrze katar minął ale niestety kaszel pozostał, dlatego moja ginka stwierdziła że bardziej szkodliwe na płód są te moje ciągłe odruchy kaszlowe niż leki jakie może przepisać lekarz. No i tak właśnie wylądowałam u lekarza rodzinnego, który po osłuchaniu i sprawdzeniu gardziołka natychmiast przepisał mi duomox, a reszte ma stanowić natura cytryny, miód i czosnek.
Dlatego kolejne zmartwienie, bo to w końcu antybiotyk:(

no to ladnie... jak bedzie sie wiercil tak za 2mce to bedziesz miala wesolo :D
a duomox to najslabszy antybiotyk, spokojnie :)

tamte kwietniowki sie na nas obrazily ?? hmmm a za co w sumie ?? :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...