Skocz do zawartości
Forum

larissa85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez larissa85

  1. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Gratuluję Aleksandra:) Szybciutko :) Napisz czy ząbkowanie przebiega spokojnie?
  2. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Jutro, jutro a jutro juz dziś :) księżyc mi dokucza, no jak świeci to nie mogę spać :) Jeszcze pyt czy któraś miała lakiery ruby rose?? Pytsm, bo ostatnio widziałam bardzo ładne odcienie właśnie tej firmy a nie mam z nią doświadczeń.
  3. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Witajcie Dawno mnie nie było a tu tyle do nadrobienia. Kristafowna, ja karmie piersią wiec nie pomogę... A nie nasz jakiś broszurek np ze szpitala?? Jeśli chodzi o gorący temat to z własnego doświadczenia wiem juz teraz, że mam lordoze, skolioze i osłabione napięcie mięśniowe, oczywiście trzydzieści lat temu nieleczone... Na wf ciężko mi było złapać piłkę, na razie dzieci mówiło się, że mają dziurawe ręce.. Kto to wtedy wiedział... Kiedy zaczęłam jeździć na rehabilitacje z pierwszą córka powolutku dowiadywalam się coraz więcej o popytalam mojej mamy i faktycznie dawniej dzieci szybko sadzano, stawiano itp. Moje osłabione napięcie w górnej części ciała plus wzmożone w nogach (przez co staram ponoć sztywno w wieku 4mc.) spowodowały patologie w obrębie kręgosłupa. Moja babcia oczywiście mówi a kto dzis nie ma problemów z kręgosłupem. No może ma rację, ale ja chciałabym tego oszczędzić córkom i raczej trzymam się wytycznych od fizjoterapeutow czyli jak najwięcej leżenia na brzuchu, możliwości ćwiczenia przewrotow, obrotów, obserwowanie czy są one w obie strony... Marty nie próbowałam na razie sadzac, po wszystkich opowieściach i tym co widziałam, może to śmieszne, ale boję się. Jeżeli dziewczyny piszą, że dzieci siedzą same to znaczy, że muszą siedzieć. W końcu widzą swoje dzieci na co dzień i świadomie nikt tu swoim dzieciom krzywdy nie chce robić, ale zawsze warto coś poczytać czy od kogoś łapnac :) My jutro idziemy na pierwsze szczepienie dopiero!! Przez nasze przeboje z chorobami tak się to przeciagnelo.
  4. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny. Ja byłam dzis z mala w szpitalu w poradni chirurgicznej, bo od dwóch mcy ma cos na czole, jak pisałam było podejrzenie naczyniaka, ale okazało się, że to kaszak. Musimy go usunąć, ale jak nie będzie rosl to czekamy aż mała skończy rok...
  5. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Marta współczuję... Na pewno jeszcze długo będziesz przeżywać ta sytuacje. Ja z pierwszą córka miałam podobna. Miała trzy mce. Odwróciłam się po pampa dosłownie na kilka sekund a ona spadla z łóżka o wym 200x160cm!! Zestawiona ma środku łóżka!! Do dziś nie wiem jak to możliwe, przecież się nie przekręca la. Leżała na plecach, co o niego na brzuchu, Może by się jakoś przechylila.. Huk było słychać w całym domu, jeszcze teraz po 3 latach mi słabo jak sobie wspomnę... Na szczęście nic się nie stało...
  6. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny Faktycznie piękny dzień. Ja karmie, przebiore i znów ma dwie wyjdziemy. Pierwsza córka nie męczyła się z ząbkowanie, może jedynie z trójkami. Kupiłam jej raz żel, ale kol ci jest farmaceuta powiedziała mi szczerze, że i tak to nie działa, bo to się rozpuści a przy takim slinieniu to polknie pp kilku min... Wiec nie wiem co myśleć.
  7. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Aha, no i oklepywalam plecki....
  8. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Mae może po nasivin by popuscil katar i zaczął spływac nosem?? Ja Marcie podczas ostatniego przeziębienia robiłam inhalacje z soli fizjo, psikalam nasivin i w końcu puścilo.. Nawilżacz działał w nocy i nawilżal powietrze.
  9. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Aga Po, dziękuję i również życzę wszystkim dziewczynom radosnych, zdrowych i wyspanych Świąt :)
  10. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Marta, ja pamiętam zapalenie spojówek i kojarzy mi się ze strasznym pieczeniem. Jakby ktoś sypnal w oczy piachem... Mam nadzieje, ze szybko minie małemu. Żeby tylko nic nie było w pakiecie gratis ze szpitala przy tylu chorych dzieciach... Gabi, ja chrzest mam w pon a trzy lata temu jak chrzcilam pierwsza córka to goście z tego co pamiętam dawali między 300-500 a chrzestni ok 1000. Wszystko zależy, tak mi się wydaje, np od tego ile osobowa rodzina, czy impreza w lokalu czy w domu . My byliśmy rok temu u siostrzenicy męża i daliśmy 500zl plus jakiś ciuszek. Daj tyle na ile Cię stać, bo naprawdę stawki są zróżnicowane.
  11. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Ja będąc nastolatka miałam to badanie. EEG. Trwało kilkadziesiąt minut. Robi się je często po urazach głowy, przy podejrzeniu padaczki, w śpiączce... Ja miałam napadowe bóle głowy. A że starsza córka to było tak: ok cztery mce temu, mając dwa i pół roku dostała kataru. Zasnęła i tak charczala, że ja to wybudzalo. Po rozmowie z mężem stwierdziliśmy, że pasuje jej ściągnąć ten katar na noc, bo po co na się męczyć. Podnieślisny ja wiec i powiedzieliśmy co zamierzamy zrobić i ścian ekip y katar. Bardzo się rozplakala i dalej zapadła w sen lecz zaraz zaobserwowalismy drgawki, do tego rzucała się po łóżku. No straszny widok. Nie dało się jej utulic ani uspokoić. Minęło po ok dwóch godz. Rano wezwałam lekarke. Powiedziała, że córka nie była dostateczbue wybudzona w trakcie czyszczenia nosa.. Mam nauczkę, nigdy nie będę wybudzac dziecka....
  12. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Co taką cisza, pieczecie, gotujecie:)?? Megi to pewnie na eeg idziecie? Moja starsza córka kilka mcy temu miała drgawki, przez dwie godz co 30 sekund, ale się strachu najadlam.
  13. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Rozmawiałam wczoraj z lekarka nt rozszerzenia diety i będziemy po 6 mcu. Mala waży 7300 wiec lekarka uznała, że mleko na razie wystarczy.
  14. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Patrze co mi tu słownik za cuda wypisał :) action film :) miało być a tu fik:)
  15. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    No widzisz Marysia :) kilka dni i juz nowe umiejętności :) ja wczoraj mówiłam lekarce, że moja tez na bok i się nie przekreca action film, cztery razy przy pani dr się przekręcila. Gabi, ja kupowałam pampy w rossmanie. Ja pojechalam do fizjo właśnie dlatego, że mała łapala lepiej jedna ręką, w ogóle jedna wyciągala wyżej, druga niżej. Jak to zauważyłam to zaczęłam masować jej dłonie taka mala piłeczka z wypustkami a przy karmieniu dłonią. Staram sie tez 'zagarniac' ręce do przodu. Zabawki daje raz do jednej raz do drugiej. Vanessa, leginsy małej sa obledne:)
  16. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    I za-majka, udał się spacer? U mnie tak wiało, że się nie dało. Tuje w poziomie się znalazły tak je powalilo. Mae,ja ogólnie nie przepadam za jajami, w ogóle potrawy na te święta nie są moimi ulubionymi przeróżne galaretka, jaja, biała kiełbasa . Jedyne co to mazurki i babki. Mniam.
  17. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Gabrycha dobrze, że jest poprawa!! Teraz te choroby są takie dziwne, że czasem znajomi opowiadają, że dzieci mają zapal oskrzeli a jedynym objawem był katar... Jak byłam w szpitalu z mala, to były dzieci z bezobjawowym zapal płuc... Osluchowo ok a na prześwietlenie wychodziło. Ja byłam dzis u lekarki z guzkiem. Twierdzi, że to krwiak. Mamy smarować tydz i jeśli nie zejdzie umówić się do chirurga... Mae, podziwiam Cię za power. Ja miałam plany ćwiczyć, ale odkąd mąka gorzej śpi w nocy to padam jak mucha szybko. Czasem oglądne serial i chwile pojeźdze na stacjonarnym . Dzis mam plan, zaraz jak uśpie mała, wskakuje na rower i oglądam ostatni odcinek serii Żywych trupów :)
  18. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Marta89, ja sama rzadko wychodzę. Do sklepu i powrót... Mała płacze u dziadków na rękach a mąż wraca późno z pracy i zajmuje się starsza córka. Ja byłam dzis z mala na rehabilitacji. Wydawało mi się, że lewa ręka ma słabsza, trzy tyg temu byłyśmy u pani dr i dala skierowanie a dziś pani fizjo powiedziała, że jest ok, pokazała mi jak się bawić z takim maluchem. Odświeżylam sobie info co do obrotów, przewrotow, fajnie było.
  19. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Gabi, ja kupowałam pampki do wody 3 no one są dość ciasne i w ogóle jak będziesz chodziła raz w tyg to zanim stracisz opakowanie to dziecko dobije do rozm 3:) Roza,mam nadzieję, że moja tez opamięta się z tym budzenie w nocy :) Gabrysia, trzymam kciuki żeby jednak obyło się bez szpitala... Macie zamówiony lokal? Jeśli nie to może mimo wszystko jeśli zostaniecie w domu lepiej później ochrzcic? Będziecie zaraz po chorobie a ma być zimno... Życzę zdrowia. Co u pozostałych dziewczyn?
  20. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    http://mamdziecko.interia.pl/pierwsze-miesiace/news-dlaczego-z-niemowleciem-warto-chodzic-na-basen,nId,1705588#android
  21. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Hej dziewczyny To widzę, że nie tylko mogą robi sobie teraz pobudki nocne... Marysia, fajnie ze zajrzalas do nas:) Aleksandra, zapowiadają zimne święta a najgorzej w drugi dzień... My też wtedy chrzciny. Fajnie, że u Twojego męża są takie inicjatywy.. Gabi czytałam o tym świrze co wyrzucił dziecko przez okno... Czytałam, że córka i żona mówią co innego, córka, że wyrzucił przez okno a żona, że wcale nie. Mam nadzieje, ze nie broni go po tym co zrobił... Marta, nic dodać, nic ująć... Mam takie same spostrzeżenia co do biedy i światowej pomocy.
  22. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Od trzech dni Marcie się cos przedstawiło i budzi się z płaczem co godzinę w nocy... Wcześniej jak położyłam ja spać po 19 to choć do 1 pospala a teraz nie dość że się budzi to uspokaja się tylko przy cycu...
  23. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Roza, ja chodziłam ze starszą córka na takie zajęcia na basenie odkąd skończyła 4 mce do 10mca,potem zaczęła się zima, choroby i tak gruba się rozsypala. Na początku to było oswajanie z wodą. Potem zabawy typu przepływanie pod tunelem z zabawkami, łapanie kaczek. Po kilku mocach było nurkowanie... Znajoni chodzą nadal ze swoim synem teraz już trzyletnim (czyli chodzą 2,5 roku) i teraz w sumie mały pływa żabka.
  24. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Czytałam właśnie artykułu na interii o ukraińskich dzieciach mieszkających w piwnicy w schronach.. Człowiekowi płakać się chce, żal dzieci, każde ma prawo do szczęśliwego dzieciństwa bez strachu i głodu. Ja położyłam moje dwie córki spać najedzone, wykapane i co najważniejsze bezpieczne. Powiedzcie co się dzieje z ludźmi ze zamiast choć trochę wczuć się w sytuacji tych biednych zwykłych ludzi komentarze pod artykułem są obraźliwe i krzyczące, że dobrze im tak, że nasze dzieci też mają źle, że to mało mordercy itp... Co dzieci winne?
  25. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Aga Po, nie martw się, moja mała tez jeszcze nie obraca się na boki. Nogi podniesie i skręca, ale tułowia już nie. Strażą córka zaczęła właśnie mając trzy mce i trzy tyg. Poczekamy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...